Malowane miotłą

[cycol11]

I zaczęło się - na poczaątku była pasja mojej przyjaciółki wityrażami na szkle (to jesienią), potem pasja koleżanki z podyplomówki koralami i ficowaniem (to też jesienią) i w końcu decoupage początki jak widać no i zaczęlam czytać. a im więcej czytam tym więcej pytań zaczęłam od podkłądek. brak im jeszcze czegoś do perfekcji zwłaszcza tym dużym. ale mam większy dylemat. chciałabym popełnić buteleczki tylko mam problemik. farba mi z nich spływa jak je już całkiem pomaluję. zeszlifowałam te największe zgrubienia, ale czy kolejna warstwa będzie się trzymać lepiej? i co zrobić z naklejaniem wzoru na obłości bo mi się strasznie zgina. jak go naciąć żeby miało to odpowiedni wygląd? proszę pomóżcie

[kamilakbd]

Witam! Wspaniałe prace, zwłaszcza pudełko. Starannie wykonane i podoba mi się jego kolorystyka.

[bachurka]

Hejka Mnie najbardziej podoba sie piornik Ostatnio mam hopla na punkcie takich kolorow. Poza tym pomyslowo zrobilas podkladki. Podoba mi sie taki zmienny z kolorem crackl Dla mnie troche za bardzo "wystaje" z calosci serwetka. Za malo lakieru Ale ogolnie bardzo fajnie

[cycol11]

dziękuję wam za miłe słowa. Serwetka wystaje bo wszystko jest dopiero 2 razy lakierowane. Właśnie jestem po szlifowaniu papierem ściernym a wieczorkiem jak moje 2 aniołki pójdą spać polakieruje ponownie. pozdrawiam gorąco wszystkie decupażystki i proszę o słowa konstruktywnej krytyki

[bachurka]

jeszcze zapomnialam o butelkach.... Ja maluje najpierw szklo specjalnym Primerem do szkla i sliskich powierzchni- musi dobrze wyschnac; potem nakladam gabka lub szerokim pedzlem farbe kilka razy. Za pierwszym razem faktycznie slabo to pokrywa, ale juz przy trzech warstwach jest niezle (zalezy od efektu jaki chcesz osiagnac).Jesli tapujesz gabka, to wychodzi ci troche chropowata powierzchnia, ale mnie sie podoba taki efekt. Jesli chodzi o papier, to robilam wycinanki, wiec sie nie marszczylo, a serwetka zawsze sie gdzies "wda". Ale w tej dziedzinie lepszej rady udzieli ci Pupil. Ona jest EKSPERTEM.

[cycol11]

dziękuję za rady Bachurka boje się robić motywy z serwetek wiem że są wredne do naklejania. Ten półmisek z tulipanami to właśnie serwetka i niestety zmarszczyła się strasznie. niestety większość fajnych wzorów jest właśnie na serwetkach. Co do butelki. zmyłam całą położoną farbę i muszę uzbroić się w cierpliwość bo zamówiłam primer. Człowiek uczy się przez całe życie.

[bachurka]

Wszystkiego sie nauczysz z biegiem czasu Serwetki wcale nie sa wredne, tylko kwestia podejscia do nich Ja wole je zdecydowanie od papieru, ktory trzeba lakierowac do nieprzytomnosci, zeby "zgubic" jego grubosc Moje pierwsze serwetki tez sie sciagaly i marszczyly, ale pozniej opracowalam sobie metode, ze najpierw cienko smaruje klejem podloze, naklejam serwetke odpowiednio ja naciagajac i wyrownujac, a potem juz na stale smaryje klejem jeszcze raz (byc moze ta metoda jest prawidlowa, ale ja odkrylam ja sama po kilku zepsutych rzeczach), no i potem lakier, cieniowania, itd. Probuj dalej i nie zniechecaj sie

[emi58a]

Witaj.Ladne poczatki.Fajny krak
Czekam na kolejne Twoje prace.....

[cycol11]

Dziękuję wam za ciepłe słowaa zwłaszcza emi mojej imienniczce przede mną jescze daleka droga. ale jak to się mówi piersze koty za płoty podstawki polakierowane kolejny raz, a przede mną seria buteleczek, tylko niech doślą primer i zaczynam.
Mam pytanko, czy na medium do szkła, które się "wypala" w piekarniku trzeba jeszcze jakiś lakier dać? jeśli tak to poli czy akrylowy? dodam że chodzi o filiżanki do kawki
powodzenia wszystkim w tworzeniu pięknych prac

[Pupil]

Witaj wśród pozytywnie zarażonych. Jak na pierwsze koty za płoty to prace bardzo staranne. Musisz tylko zwracać uwagę, żeby motywy nie brały się "znikąd" jak na pierwszej tacce. Jeśli Ci brakuje motywu to po prostu domaluj
Mnie też najbardziej podoba się piórnik
Próbuj dalej i pokazuj swoje prace

Napisane przez cycol11

chciałabym popełnić buteleczki tylko mam problemik. farba mi z nich spływa jak je już całkiem pomaluję. zeszlifowałam te największe zgrubienia, ale czy kolejna warstwa będzie się trzymać lepiej? i co zrobić z naklejaniem wzoru na obłości bo mi się strasznie zgina. jak go naciąć żeby miało to odpowiedni wygląd? proszę pomóżcie

Butelki musisz najpierw pomalować primerem. Butelki najlepiej malować trochę gęściejszą farba, nie pędzlem ale tapując gąbką miejsce koło miejsca. Farba nie ma prawa spłynąć. Jeśli chcesz naklejać wzory na obłości to niestety trochę materiału na początku zmarnujesz Najlepiej sie klei serwetki, ale i z papierem dasz sobie radę. istotne jest, żeby wzory nie były zbyt duże bo wtedy naprawdę jest problem. Poniżej masz kurs w cafeart jak przykleić motyw na bombkę i jajko:

http://www.cafeart.pl/20061204488/de...rzchniach.html

http://www.cafeart.pl/20080318211/de...decoupage.html

Napisane przez cycol11

Mam pytanko, czy na medium do szkła, które się "wypala" w piekarniku trzeba jeszcze jakiś lakier dać? jeśli tak to poli czy akrylowy? dodam że chodzi o filiżanki do kawki
powodzenia wszystkim w tworzeniu pięknych prac

Nie, medium do szkła jest zarówno klejem do motywu jak i lakierem wierzchnim. Absolutnie nie wolno malować zwykłymi lakierami rzeczy wypalanych w piekarniku. Na medium powinna być zresztą instrukcja

[cycol11]

dziękuję bardzo Pupil za twoje cenne rady. Bardzo mi się przydadzą. czekam właśnie z niecierpliwością na primer i zaczynam popełniać buteleczki, które już nie mieszczą się na parapecie kuchennym. na tych dużych deskach właśnie czegoś mi brakowało. tylko obecnie jest już na nich troszkę warst lakieru więc chyba takie zostaną. Postaram się przy następnych bo pewnie będą bardziej przemyśleć wzór. pozdrawiam wszystkich. czekam nadal na konstruktywne rady.

[cycol11]

Witam ponownie, właśnie zrobiłyśmy z moją siedmioletnią córeczką ramki na zdjęcia ja zrobiłam zieloną i niebieską, a Agatka czerwoną. I pórniczaek zrobiony przez Agatkę. Muszę je jeszcze polakierować. I oczywiście widzę, że mój błąd polega na tym, iż nie wyciełam niektórych elementów dokładnie i niestety tło jest widoczne Mam pytanie, czy jak po kolejnym lakierowaniu szlifujemy przedmiot to czy robimy to na całej lakierowanej powierzchni, czy tylko tam gdzie jest naklejony motyw? Proszę kochane dekupażystki o pomoc

[ulpu]

Tło możesz ładnie ukryć, starannie zamalowując niepotrzebne elementy dokładnie tym samym kolorem farby, na jaki został naklejony motyw.

Szlifuje się co kilka warstw lakieru, inaczej będziesz ścierać każdą świeżo nałożoną warstwę i nic to nie da. Najpierw połóż kilka warstw lakieru, potem szlifuj - w przeciwnym wypadku zetrzesz naklejony wzór. Szlifuje się całą powierzchnię przedmiotu, a szczególnie miejsca, które są nierówne, chropowate, mają zacieki, itp. Papier do szlifowania musi być drobny.

[kicia0940]

Zaglądam na forum a tu nowa pozytywnie zarazona. Całkiem nieźle Ci wychodzi jak na początek, ja swoje pierwsze prace musiałam wyrzucić. A jak masz problem z serwetkami próbuj dzielić motywy na mniejsze kawałki. Mi się rwały podczas przyklejania i zaczełam rozcinać gałązki, kwiaty, liście osobno i przyklejać osobno.

[cycol11]

dziękuję za dobre rady jak zawsze można na was liczyć już niedługo buteleczki (primer już w drodze ) i się zacznie butelkowe szaleństwo. Pozdrawiam wszystkie pozytywnie zakręcone dziewczyny

[Pupil]

Wielokrotnie szlifujesz tylko gładkie powierzchnie lub te na których używasz kraka dwuskładnikowego. W przypadku kraka jednoskładnikowego nie należy generalnie szlifować pracy, bo zniszczysz efekt, jaki chciałaś uzyskać - czyli country, wiejski itp. Szlifując zetrzesz po prostu odstającą farbę, a to był przecież zamierzony efekt użycia kraka jednoskładnikowego. Poza tym prace bardzo wylakierowane z krakiem jednoskładnikowym wyglądają źle, to ma być swojski klimat więc i farba lekko odstająca
W przypadku pozostałych kraków i powierzchni gładkich jak najbardziej zalecane wielokrotne malowanie i szlifowanie w miarę potrzeby. Nie należy szlifować jako "sztuka dla sztuki" tylko w celu usunięcia nierówności i wtopienia motywu

[cycol11]

Witam w końcu przyszedł primer butelki pójdą w ruch. mam pytanko czym go nakładać pędzlem czy gąbką i ile razy? dodam że zakupiłam primer stamperii transparentny. dziękuję z góry za wszystkie rady butelki butelki pozdrawiam

[Pupil]

Primer zachowuje się podobnie jak farba, możesz malować pędzlem a możesz tapować.
Na początek radziłabym tapowanie - pędzel pozostawia fajne ślady wzdłuż, ale nie każdemu to się podoba a dość ciężko ukryć je potem pod farbą

[cycol11]

Witam wszystkie dekupażystki zaczęłam robić butelki no i oczywiście pojawiły się drobne problemy. Nie będę mówiła że serwetka standardowo się pomarszczyła tego akurat się spodziewałam zwłaszcza na większym kawałku. Ale mam inny problemik i proszę was o pomoc wszystko było by w miarę dobrze ale brakuje mi tu cieniowiań. Muszę je zrobić za nim zacznę lakierować. Podpowiedzcie jak byłoby dobrze je zrobić. Buteleczka ma być prezentem więc chciałabym żeby była fajna. help.

[kicia0940]

ooo kubuś o smaku lawendy nowość na rynku
Ja bym nie cieniowała, bo w końcu przykleiłaś cieniowanie wookoło bukietu lawendowego. Uważam że tak wygląda super - ale to moje prywatne zdanie.

[kamilakbd]

Mi też się butelka podoba taka jaj jest Nic bym nie zmieniała

[emi58a]

Fajna butela taka jaka jest

[cycol11]

Dzięki dziewczyny więc przystępuję do lakierowaniaczyli to co naj...fajniejsze i zaczynam robić następne kubusiowefantazje. Do miłego na forum

[madziares25]

Jejjkuś jakie cudne rzyeczy tworzycie dziewczyny...jestem pełna podziwu

[cycol11]

Witajcie, to był pracowity tydzień a raczej noce bo tylko wtedy mogę robić decu na spokojnie (moje dzieciaczki są słodkie ale bardzo absorbujące). tak więc zamieszczam pierwsze butalki i doniczka, do której za jakiś czas dołączy jeszcze 5 koleżanek. Proszę was kochane dekupażystki o szczere opinie

[Pupil]

Butelki są świetne, całkiem inne, pięknie do tego dostrojone w kokardki itp
Wyglądają świetnie
Co do doniczki mam jedną uwagę - musisz niestety poświęcić czas i domalować tło na serwetce pomiędzy wzorem - zbytnio odznacza się tło serwetki od koloru doniczki. Ja wiem, że to syzyfowa praca, ale jeśli masz jeszcze w planach 5 doniczek to naprawdę warto, efekt będzie na 6 Taką rzecz można pominąć, gdy uda się dokładnie zgrać kolory tła serwetki i doniczki, w innym przypadku niestety trzeba domalowywać
Ale poza tą uwagą doniczka bardzo starannie zrobiona

[cycol11]

Dziękuję bardzo Ewo za twoje miłe słowa na zdjęciu bardzo widać tą różnicę między tłem a serwetką w realu troszkę mniej Mam w takim razie pytanko, jeśli domalowuję tło to robię to przed lakierowaniem (przyklejam serwetkę i wtedy maluję pędzelkiem jak klej wyschnie to tło)?? i jeszcze raz dziekuję za miłe słowa i czekam na rady i opinie pozytywnie zakręconych dziewczyn p.s. te kokardy na butelkach znalazły sie ze względu że są to prezenty, ale powiem szczerze że z nimi jakoś tak fajniej wyglądają buteleczki tak magicznie

[ulpu]

Kubusiowe butelki pierwsza klasa - oto, jak zrobić COŚ z niczego. Wielkie brawa

[kamilakbd]

Buteleczki świetne, zwłaszcza fioletowa. Wielkie za pomysł

[Pupil]

Napisane przez cycol11

Mam w takim razie pytanko, jeśli domalowuję tło to robię to przed lakierowaniem (przyklejam serwetkę i wtedy maluję pędzelkiem jak klej wyschnie to tło)??

Ja maluję najczęściej już po pierwszej warstwie lakieru. Masz wtedy zawsze możliwość starcia koloru jak coś nie wychodzi Jeśli będziesz malować bezpośrednio na przyklejoną serwetkę to ona w pewien sposób jeszcze chłonie farbę i farba się rozlewa. Poza tym jest jeszcze na wierzchu klej, który też utrudnia pracę i powoduje rozlanie farby. To niezamierzony efekt ale źle wygląda Dlatego ja zawsze zabezpieczam lakierem serwetkę i wtedy dopiero domalowuję tło. Potem pod lakierem wszystko Ci się zrówna