Wizazanki w Walii

[lucaa_rules]

Zapraszam do dyskusji kobitki zamieszkujące w Walii A zreszta kazde dziewuszki na emigracji zapraszam do dzielenia się doświadczeniami.

Ja osobiscie pomieszkuje sobie w Greenfield, obok miasta Flint (Połnocna Walia, zaraz obok wybrzeża), lat posiadam 22. Siedze tu od ponad miesiąca, pracuje w knajpie jak barmanka.
Na świeta bede w Polsce i juz nie moge sie doczekac
Coś czuje ze po swiątecznym obżarstwie trzeba bedzie rozmiar zmienic

[Albe]

Halo, ja tez mieszkam w Walii

[lucaa_rules]

Albe a gdzie dokładnie zamieszkujesz ?

[Albe]

popatrz lucaa_rules ile nas tu mieszka...az 2 wizazanki...cale 2 ty i ja.

pozdrawiam
ladna dzisiaj pogod, niesadzisz

[lucaa_rules]

no widze włąsnie te "tłumy" hehe widocznie walia nie jest tak oblegana jak anglia, moze to i lepiej :P
no chyba ze znajdzie sie jeszcze jakas zagubiona duszyczka i do nas dołączy
a co do pogody, to całkiem niezła to prawda, do tego stopnia ze wybrałam sie dzis na spacer, baaaaaardzo długi spacer

[sylwunia3009]

Ja mieszkam w Anglii, ale pracuję na Walii. dodam jeszcze, ze mieszkałam tam 2 lata. Niedaleko Wrexham. I niezgodzę się, ze mało jest Polaków na walii, bo okolice wrexham skupiaja dobrze ponad 10tys mieszkańców, i mówię tu tylko o małym obszarze.

[lucaa_rules]

no Polakow troche jest i w moich okolicach, jednak i tak uwazam ze to jeszcze nie takie zatrzęsienie jak w Anglii, a moze sie myle Zreszta nas to teraz wszedzie pełno Ale miło mi, ze sie wypowiedziałas, w tym troche nie popularnym temacie Mam nadzieje ze bedzie nas więcej na tym forum No w realu to troche babeczek już tam jest
Pozdrowienia

PS. A gdzie dokładnie pracujesz, w jakim miescie ?

[Albe]

a ja sobie lubie myslec sa tylko dwie wizazanki, i reszta osob

[sylwunia3009]

W Ruabonie, to nie miasto, tylko taka typowa wioska, jakieś 6mil od wrexham

[lucaa_rules]

no moje greenfield to tez metropolia nie jest, wiec w pełni rozumiem

[Titania]

Ja tez mieszkam niedaleko Wrexham

pozdro!

[Titania]

Napisane przez lucaa_rules

Zapraszam do dyskusji kobitki zamieszkujące w Walii A zreszta kazde dziewuszki na emigracji zapraszam do dzielenia się doświadczeniami.

Ja osobiscie pomieszkuje sobie w Greenfield, obok miasta Flint (Połnocna Walia, zaraz obok wybrzeża), lat posiadam 22. Siedze tu od ponad miesiąca, pracuje w knajpie jak barmanka.
Na świeta bede w Polsce i juz nie moge sie doczekac
Coś czuje ze po swiątecznym obżarstwie trzeba bedzie rozmiar zmienic

Halo!

a ja do greenfield wpadam z chlopakiem regularnie jak jezdzimy do sklepu abakhan po materiały a po drodze zazwyczaj jemy mac donald we flint
pozdro!

[sylwunia3009]

TITANIA a gzdie dokladnie?

[Titania]

Napisane przez sylwunia3009

TITANIA a gzdie dokladnie?

Ja mieszkam miedzy mold a wrexham, czasami wybieramy sie do chester albo do greenfield po rozne materialy, w abakhan kupuje farby do malowania na szkle

niestety nie mam kontaktu z polakami, mieszkam sama wsrod anglikow, moj chlopak to tez anglik, a ty?

[sylwunia3009]

Ja juz nie mieszkam na Walii, ale ciagle tam pracuje jak jiz pisalam, mieszkam w Oswestry, jakis pol godz od Wrexham. Moj TZ to tez Anglik

[Titania]

Napisane przez sylwunia3009

Ja juz nie mieszkam na Walii, ale ciagle tam pracuje jak jiz pisalam, mieszkam w Oswestry, jakis pol godz od Wrexham. Moj TZ to tez Anglik

A u mnie bylo odwrotnie - mieszkam w walii a pracowałam w anglii w chester. nie pamietam czy bylam juz w oswestry ale napewno gdzies w tamtym kierunku. do wrexham przyjezdzamy dosyc regularnie ale blizej nam do mold.
jak dlugo przebywasz w anglii?

[sylwunia3009]

Prawie 3 lata, a Ty?

[Titania]

Napisane przez sylwunia3009

Prawie 3 lata, a Ty?

Ja od lipca 2007. uniwerek skonczylam w czerwcu i zaraz sie spakowalam i wyjechalam. mialam dosyc naszego kraju i wszystkiego co w nim, musialam odpoczac po 26 latach :-/
jak ci sie podoba na wyspach?

pozdrawiam

[lucaa_rules]

Napisane przez Titania

A u mnie bylo odwrotnie - mieszkam w walii a pracowałam w anglii w chester.

no u mnie jest własnie tak
miejsce zamieszkania polnocna Walia, miejsce pracy - Chester Anglia

[sylwunia3009]

Ja przyjechalam tu zaraz po szkole sredniej. Pracuje, doksztalcam sie i napewno tu zostaje

[Titania]

Napisane przez sylwunia3009

Ja przyjechalam tu zaraz po szkole sredniej. Pracuje, doksztalcam sie i napewno tu zostaje

a gdzie sie uczysz? ja chybe bede musiala wybrac sie na pgce na uniwerytet bo potrzebne mi to do uzyskania pelnych kwalifikacji nauczyciela.
spotkalam kiedys jedna polke dziewczyne-kelnerke w F & B w chester, tez mowila ze sie doksztalca ale w college'u.

[Titania]

Napisane przez lucaa_rules

no u mnie jest własnie tak
miejsce zamieszkania polnocna Walia, miejsce pracy - Chester Anglia

a czym dojezdzasz? ja pracowalam przy sealand road i dojazd tam tragiczny, 10 z centrum chester musialam dojezdzac a wieczorem to juz nie ma autobusow

[Viridian]

Odświeżam, gdyż najprawdopodobniej czeka mnie przeprowadzka do Walii w najbliższym czasie.
Najważniejsze pytanie: jaka tam panuje pogoda?

[madebyvirginia]

Deszcz i wiatr caly rok. Jak nie wieje, to jest cud, czasem zdarzaja sie sloneczne tygodnie, ale deszcz i wiatr to cos na co powinnas sie przygotowac Przynajmniej w nadmorskich okolicach x)

[Viridian]

Wietrznie to mi nawet bardzo odpowiada, bo ja bardzo nie lubię, jak powietrze - szczególnie latem w mieście - stoi. Co do deszczu, ech, miałam małą nadzieję, że to taki brytyjski stereotyp.
Nic to, zaopatrzę się w kalosze, nie nosiłam od czasów dzieciństwa.