![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
|
![]() ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
cześc dziewczyny
![]() ![]() sytuacja wygląda tak: jestem studentką i mieszkam z dwiema współlokatorkami-kazda ma własny pokój. mieszkanie nalezy do moich rodziców, czyli tak jakby ja jestem właścicielką. nazwijmy koelżanki A i B. koleżanka A- studiuje ze mna na roku i ma chłopaka,który z kolei studiuje w innym mieście koleżanka B-skończyła już studia i pracuje oto jak zaczął się mój problem: do A zaczął przyjeżdzać na weekendy ten chłopak- na razie był 2 razy, tak raz/miesiąc. A nie powiedziała mi ze chłopak przyjedzie do niej, ale niech będzie. staram się być wyrozumiała. zbliża się sylwester. B nie będzie w tym czasie na mieszkaniu bo na sylwestra wyjeżdża. wczoraj słyszałam rozmowę A i B, w której A pyta B czy będzie mógł u niej w pokoju nocować kolega który tez przyjeżdża do naszego miasta na sylwestra. B sie zgodziła ale to nie o nią chodzi ![]() jakie jest Wasze zdanie na ten temat? dramatyzuję, wyolbrzymiam problem?? a jakby tak moi rodzice powiedzieli że spędzają sylwestea w mieście w którym studiuje i zatrzymaja sie w swoim mieszkaniu?? jakby to wygladało jakbym ja nic im nie powiedziała o tych kolegach (bo bym nie wiedziała), oni przyjezdzają a tu się kręca jakieś obce osoby? ahhhhhhh nurtuje mnie ta sytuacja, mam nadzieję że poradzicie lub chociaż wyrazicie opinię odnosnie tej sytuacji ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
mysle ze powinna powiedziec
nie dlatego ze jestes wlascicielka ale dlatego ze tam mieszkasz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
zaraz zaraz:0 powiedzieć rodzicom czy powiedzieć A że wiem? czy że mi powinna powiedzieć?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
powinna zapytac tez ciebie czy tobie to pasuje
a czy rodzicom nie wiem chyba nie musi
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
myslę, że powinna Ci powiedzieć jako współlokatorce, a nie właścicielce mieszkania i o to zrobiłabym z lekka jazdę. To, że jesteś właścicielką jest mało istotne, bo one za wynajem Ci płacą. Chyba, że było ustalone: żadnych wizyt, w co wątpię, bo wtedy się szuka bardziej życiowej możliwości wynajmu.
![]() Ale mieszkając z kimś jeszcze, nie: samodzielnie, w dobrym tonie jest informować, że się kogoś zaprasza. Sytuacja jest o tyle komfortowa, że każda ma swój pokój, ale juz łazienka i kuchnia jest wspólna. Jak najbardziej, nie za ładnie się zachowuje koleżanka, ani nie mówiąc, że TZ będzie ją w łikendy wizytował (jeśli nie powiedziała), ani teraz, że przyjedzie na sylwka z kolegą. A rodziców bym w to nie mieszała, w koncu jesteście dorosłe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
właśnie o przyjazdach Tż nic mi nie mówiła...o jego pierwszej wizycie dowiedziałam się od drugiej współlokatorki:/ była tez u niej koleżanka na weekend-dowiedziałam się o tym jak koleżanka przekroczyła próg mieszkania. czy ja wymagam za dużo? tak trudno powiedzieć "wiesz ktośtam mnie odwiedzi w weekend i nie chce żebys była zaskoczona"??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
![]() swoją drogą to taki wstyd spytac o to na forum, ze trzeba aż zakładać inny nick? ![]() ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Ja mysle tak jak Hultaj, powinna Ci powiedziec jako wspollokatorce.
Wychodzi na to, ze powinnyscie wczesniej ustalic reguly, ze np. prosiz, zeby informowaly Cie, jak ktos przyjezdza do nich w odwiedziny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Dziwię Ci się, że już wcześniej o tym z nią nie porozmawiałaś, że nie ustaliłyście pewnych zasad. Jak najszybciej powinnaś z nią porozmawiać. Jestem towarzyska i w ogóle, ale dziwnie bym się czuła i zwyczajnie byłabym wkurzona, gdyby ktoś bez mojej wiedzy i zgody przyprowadził na noc, do mojego domu jakiegoś faceta (obcego dla mnie). Rozmowa i ustalenie zasad - dobrze to zaprocentuje w przyszłości, zobaczysz. Możesz jej powiedzieć, że "przypadkiem słyszałam, że planujesz tutaj kogoś nocować. Przyznam szczerze - nie podoba mi się to z kilku powodów:
1. nie zapytałaś mnie o zdanie - jako właścicielki, ale przede wszystkim jako swojej współlokatorki, 2. nie znam faceta - wolałabym, aby kompletnie obce dla mnie osoby tutaj nie spędzały nocy, 3. na przyszłość chcę, abyśmy to przedyskutowały, ustaliły jasne zasady, obowiązujące wszystkich". Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2009-12-14 o 13:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
chyba właśnie nie mam
![]() już miałam z nią podobną sytuację rok temu- z jej ówczesnym tż-tem. zostawiłam u niej w pokoju pendrive`a a że był mi baardzo potrzebny bo na na nim miałam do wydrukowania ważne materiały na zajęcia, na które szłam to rano grzecznie zapukałam a że usłyszałam "prosze" to weszłam. a ona sobie leży z chłokapie w łóżku....zupełnie mnie zatkało i powiedziałam jej potem że mogła powiedzieć ze tz będzie u niej nocował. odpowiedziała mi, że przecież mamy oddzielne pokoje, ona za ten pokój płaci i wg niej to logiczne że czasami tz będzie u niej spał. i tak się skonczył problem:/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 938
|
Re: Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Wczesniej rowniez dzielilam mieszkanie z dwiema innymi dziewczynami. I za kazdym razem czy to ja czy one mialy gosci wszystkie bylysmy poinformowane i nigdy raczej nie bylo problemow.
Mysle ze A powinna Cie o nim powiadomic rowniez o wizytach jej chlopaka. No jakby nie bylo masz prawo wiedziec i w koncu placisz za to. Powiedz jej ze chcialabys byc na przyszlosc poinformowana o wizytach innych osob ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#12 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Myślę, że zdanie "Dziewczyny, chciałabym żebyście mnie informowały jesli ktoś was odwiedza" wystarczy. Jak się nie zastosują to masz niezbyt w porządku wpółlokatorki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Re: Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ---------- jak chcesz wojny ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Oj jak dobrze, ze mam wyrozumiałych wspołlokatorów ... i działa to oczywiście w dwie strony
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
nie obraź sie ale jak dla mnie to troszeczke wyolbrzymiasz ![]() ![]() jesli chodzi o sylwestra - troche mnie ten twoja wypowiedz zszokowala ![]() ![]() wynajmowalam trzy mieszkania w zadnym to nie bylo praktykowane. Ostatni wlasciciele trzymali w jednym z pokojow rzeczy, ilekroc cos im bylo potrzebne dzwonili pytajac kiedy jestesmy, zeby mogli przysc. A mieli wlasne klucze, ale twierdzili ze tak jest bardziej fair. A juz totalnie nie wtracali sie w sprawy typu kto u nas nocuje, ile osob zapraszamy itp. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 336
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
to,placi za siebie i ma wlasny pokoj, nie sa podstawa do tego by nie poinformowac Cie o przyjezdzie chlopaka a tym bardziej o jego nocowaniu
![]()
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
nie no, jasne, tak cięzko się odezwać, że facet przyjedzie czy będzie przyjeżdżał albo, że przywiezie kolegę.
matce z ojcem jak się z nimi mieszka to tez sie sprowadza ''fagasów'' i strzela fochami, co kobiecina ma pretensje, jak chce sobie przez salon do kuchni nago przeleźć, a tu kochanie córki wyskoczy zza drzwi? jak chcesz takiej maksymalnej ''wolnoci'' to sobie mieszkanie kup, a i to nie wszystko sobie w nim zrobisz, co zechcesz, bo się wspólnota mieszkańców w koncu za ciebie weźmie. ;-) zostaje tylko opcja kupna domu, niektórym to się chyba tak na marginesie wydaje, że płacąc za bilet dostają tramwaj na własnośc. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
![]() ![]() Chodzilo mi o to, ze pewne zasady obowiazuja nie tylko tych co zamieszkuja wynajmowane mieszkania, ale takze wynajmujacych. Powiedz sama, czy bylabys happy gdyby dajmy na to podczas romantycznej kolacji z ukochanym wparowali do mieszkania wlasciciele otwierajac wlasnym kluczem i twierdzac ze sobie zostana na kilka dni i pytajac wkazujac na TZ kim jest ten obcy czlowiek pod ich dachem?? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 | ||
Wtajemniczenie
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ---------- Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
myse, ze powinnas pogadac ze wspolokatorka, ale nie na zasadzie 'to tak naprawde jest MOJE mieszkanie". Powiedz, jak sie czujesz, ze jest ci glupio, ze czujesz sie pomijana a co najwazniejsze czujesz sie niekomfortowo w mieszkaniu. Wytlumacz jej, ze wolalabys wiedziec o wczesniejszych dluzszych wizytach (nocowanie) to bedziesz miec pewnosc, ze wlasnie nie wyskoczysz nago z pokoju, sie nie osmieszysz ![]() Ja uwazam, ze poprzez brak informowania ta kolezanka ogranicza Twoja swobode w uzytkowaniu mieszkania -'badz caly czas na bocznosc, nie wiadomo kto jest w domu'. to co najmniej dziwne. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
Ba! kultura nakazuje wręcz zapytać, czy nie miałabyś nic przeciw, żeby jakiś obcy koleś przewaletował po sylwku.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
To że Cie nie uprzedziła świadczy o jej kulturze - powinna była to zrobić jako ze jestes jej wspolokatorka (absolutnie nie jako wlascicielce).
Ale Ty nie jestes od uczenia jej kultury i moralizowania;] Edytowane przez tequillaaaaaa Czas edycji: 2009-12-14 o 16:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Tak czasami bywa jak się coś zamiecie pod dywan
![]() Zdecydowanie lepiej, żeby taką sprawę załatwić raz a porządnie i najlepeij było ja złatawić w tamtym roku. Zasady kultury wymagają, żeby poinformować wspóllokatorów o ewentualnych gościach... zwyczajnie. Nie musi uprzejmie pytac o zgodę na to, żeby koleżanka książkę przyniosła, ale o mozliwośc przenocowania kogoś juz powinna. Ok, ktos płaci za prywatne mieszkanie, ale jak chce pełnej prywatności, to powinien sobie kawalerke w pojednynkę wynająć... albo nawet i 5 pokojowe mieszkanie, co tam kawalerkę ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
o jej nie myslalam ze zrobi sie z tego taka dyskujsja
![]() ![]() podpytam jeszcze współlok co zamierza zrobić z tym drugim kolega i sobie chyba porozmawiamy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
![]() Bo skoro się jej nalezy w tym pokoju, to chyba w przedpokoju i kibelku już niekoniecznie ![]() A posuwając się jeszcze dalej, to w swojej opłaconej części współlokataroka autorki wątku może otworzyć dom publiczny albo wytwórnię bimbru, bo za to zapłaciła ![]() Oczywiście upraszczam i przerysowuję... Ale od dbania o własną dupę, to juz raczej jest ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Z mojego doświadczenia wiem, że mieszkanie z kimś kto jest dzieckiem właścicieli jest uciążliwe żeby nie powiedzieć upierdliwe. Mieszkałam z takimi ludźmi i dobrze się to nie skończyło. Na początku było powiedziane: płacisz za pokój robisz co chcesz i zapraszasz kogo chcesz. Po miesiącu zmieniło się to w gości do 19nastej a po 2 miesiącach już w ogóle miało gości nie być. Ufam, że nie pokazujesz na każdym kroku "kto tu rządzi" i sytuacja między wami jest normalna. (Jeśli natomiast pokazujesz to zwyczajnie dziewczyna Ci nie powiedziała bo ma dość Twojego jęczenia i stękania) Ja w końcu stancję zmieniłam.
Ustalcie jasne zasady i przypomnij sobie co ustalałyście na początku (zakładam, że nie jesteś tak beznadziejnym przypadkiem jak moi byli współlokatorzy pt. "to mieszkanie jest MOJE") Nie wchodź w rolę Pana i Władcy. Argument TO MIESZKANIE JEST MOICH RODZICÓW działa jak płachta na byka. Robicie coś wspólnie? Jeśli tak i spotkacie się np. w kuchni zapytaj się A czy coś by zmieniła w zasadach żeby Wam się lepiej żyło. Pewnie też ma jakieś przemyślenia i propozycje. (Może denerwuje ją coś co Ty robisz a nie zdajesz sobie sprawy?) Później powiedz, że czułabyś się bardziej komfortowo jakbyś wiedziała że ktoś zostaje na noc bo nie chciałabyś zderzyć się z kimś w drodze do łazienki. Argument A: płacę za pokój. Jest argumentem ale tylko częściowo ma racje. Myślę, że A po prostu nie zdaje sobie sprawy że wolałabyś wcześniej wiedzieć, że ktoś wpadnie. Po prostu ją poproś. Jeśli dziewczyna jest ok nie powinno być problemu. Jeśli problem będzie to zawsze może zmienić stancję.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 575
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
jak do mnie przyjechał brat na weekend, to się nie spowiadałam swoim współlokatorom, że przyjeżdża, mam swój pokój, swoją prywatność i ich nie powinno obchodzić kogo tam goszczę, ważne żebym im nie przeszkadzała. Oni mi też nie mówią jak mają gości...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Dla mnie to niepojęte, że we wspólnym mieszkaniu, na sublokatorce, każdy mieszkaniec uprawia sobie wolną amerykankę. No ludzie
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: ja + współlokatorka + chłopak + problem? prosze o pomoc;)
Cytat:
Dokładnie tak, zgadzam się w 100%. Uważam za normalne, że jeśli dzielę z kimś mieszkanie to uprzedzam o wizycie moich gości choćby dlatego żeby nie było zaskoczenia i jeszcze większego skrępowania nieoczekiwaną sytuacją. myslę, że powinnaś siąść ze współlokatorką i z nią o tym porozmawiać, zwłaszcza, że chyba szykuje większą ekipę na sylwestra a o tym to już na bank powinnaś zostać poinformowana. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:08.