Buty - czy da się to jakoś naprawić?

[Mousik]

Kupiłam jakiś czas temu buty, coś ala balerinki, czarne, takie pseudozamszowe (nie wiem co to za materiał, takie miłe w dotyku).
No i pewnego pięknego dnia podczas niefortunnego upadku na ulicy obdarłam sobie jednego bucika z przodu - starł się ten "zamsz". Zrobiły się w tym miejscu takie wyświecone. Nie wiecie czy da się to jakoś naprawić? Czy szewc może coś poradzić? Może jakaś pasta pomoże? Strasznie mi szkoda tych butów

Pozdrawiam.

[daqa90_]

Szewc jedyna rada może uda mu się je odnowić
Ja też miałam zdarty przód poszłam zapłaciłam ok. 10 zł i nic nie było poznać że były uszkodzone

[Mousik]

Dziękuję za odpowiedź, dałaś mi nadzieję

[Planet Spa]

jeśli buty są czarne, to możesz to miejsce zapastować czarną pastą,

[Ewelciaaaaa8]

A czy ktos moze słyszał czy jest srebrna pasta do butów ??? Mam srebrne buty, bardzo mi sie zdarły na czubku i nie mam ich czym zapastować

[xxnaughtyxx]

dołączam do pytania, mam srebrne sandałki niestety lekko obdarte czy jest jakis spray albo pasta? tak samo jak są w sandałach te paski z dziurkami to niektore dziurki dosyc mocno się wyrobiły i jeszcze troche i strzelą, czy można je u szewca wymienic? i ile takie coś kosztuje?

[Vilqa]

Ja sobie poradziłam za pomocą markera. Kupiłam, zdaje się, że olejny, w zbliżonym srebrnym odcieniu i zamazałam rysy.