Chusteczki do Poloneza.

[PinkSlip]

Dziewczyny, mam interes.

Chodzi o to, że potrzebuję załatwić około 15 identycznych chusteczek, najlepiej takich ubieranych na palec; do studniówkowego poloneza.

Nie mogę nic znaleźć na allegro, wpisuję wszystkie możliwe kombinacje w wyszukiwarkę i nic.
Nie wiecie może gdzie w internecie dałoby rade takie cuda kupić?

[hihi]

Szczerze mówiąc to ja nie mam w ogóle zielonego pojęcia o co chodzi

[PinkSlip]

No chusteczki do trzymania w dłoni, zamiast róży.
Wiem że pewnie w większości Polski takiej tradycji nie ma, ale u nas jest i liczę na to, że znajdę kogoś kto pomoże.

[hihi]

Napisane przez PinkSlip

No chusteczki do trzymania w dłoni, zamiast róży.
Wiem że pewnie w większości Polski takiej tradycji nie ma, ale u nas jest i liczę na to, że znajdę kogoś kto pomoże.

No własnie u nas nie ma takiej tradycji i w ogóle nie miałam pojęcia, że gdzies się trzyma chusteczki

Powodzenia w poszukwianiach

[kaska14.08]

moja klasa też chce coś takiego i babka która poloneza przygotowuje to powiedziała żeby kupić zwykły materiał i dać komuś (krawcowej albo jakiejś mamie) żeby pocięła i podszyła na maszynie (overlockiem czy czymś takim) ale narazie jakoś nikt nie pali się do tego by to zorganizować

[Chrumcia]

hm.. a może krawcowa.. w końcu to tylko materiał pocięty na kawałki
www.placemniej.pl

[PinkSlip]

I chyba tak właśnie zrobimy. Bo głupio jak każda dziewczyna będzie miała inną chusteczkę.

EDIT: Hihi, przyczepia się je rogiem do pierścionka na palcu. Tak jest najwygodniej.

[rimlora]

Tez od razu pomyslalam o krawcowej , to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie.
O polonezu z chusteczkami juz slyszalam , w sumie ciekawy pomysl
Najbardziej zaskoczona bylam kiedy uslyszalam o polonezu z trzymaniem zapalonych swiczek w rekach

[Selene2203]

My też poloneza z chusteczkami tańczymy ;-)
Zwykły materiał na metry, pocięty i obszyty przez krawcową z doszytą tasiemką na palec - ot i cała filozofia :P

[PinkSlip]

Napisane przez rimlora

z trzymaniem zapalonych swiczek w rekach

Poważnie? W życiu bym na takie coś nie wpadła. Słyszałam już też o kieliszkach z szampanem, ale to już całkiem kretyński pomysł. Chusteczki wydają mi się najwygodniejsze i najskromniejsze. I są pierwszą rzeczą jaka kojarzy mi się z polonezem.

[rimlora]

Napisane przez PinkSlip

Poważnie? W życiu bym na takie coś nie wpadła. Słyszałam już też o kieliszkach z szampanem, ale to już całkiem kretyński pomysł. Chusteczki wydają mi się najwygodniejsze i najskromniejsze. I są pierwszą rzeczą jaka kojarzy mi się z polonezem.

Powaznie
O kieliszkach z szampanem nie slyszalam , ojj czego to ludzie nie wymysla..

[Spoora]

My też miałyśmy takie chusteczki ale nie pamiętam skąd. Chyba kupowałyśmy zwykłe chusteczki i dorabiałyśmy po prostu pętelkę.

[PinkSlip]

No właśnie ja mieszkam w małym mieście, do najbliższego dużego (Wrocław? ) ok 100 km. Więc w grę tylko krawcowa wchodzi. Albo internet.

[florunia1010]

ja jednak myślę że z czerwoną różą jest najpiękniej ale powodzenia w poszukiwaniach.

[Cyska]

Napisane przez rimlora

Tez od razu pomyslalam o krawcowej , to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie.
O polonezu z chusteczkami juz slyszalam , w sumie ciekawy pomysl
Najbardziej zaskoczona bylam kiedy uslyszalam o polonezu z trzymaniem zapalonych swiczek w rekach

i nie podpalili siebie nawzajem?!:P To jakis kijowy musiał być ten ich polonez, chyba tylko chodzili w kółko Bo chyba tunelu z zapalonymi świeczkami nie daliby rady zrobić Ja bym sobie raz dwa wlosy podpaliła:P

[rimlora]

Napisane przez Cyska

i nie podpalili siebie nawzajem?!:P To jakis kijowy musiał być ten ich polonez, chyba tylko chodzili w kółko Bo chyba tunelu z zapalonymi świeczkami nie daliby rady zrobić Ja bym sobie raz dwa wlosy podpaliła:P

chyba sie nie podpalili
Ja tego na oczy nie wiedzilam ,mi znajoma kiedys mowila , ze planuja wlasnie swieczni zapalone.
W internecie tez czytalam o tych swieczkach

[PinkSlip]

No to może takie znicze z tymi takimi noooo.... zamykadłami? Kominami?

Mi osobiście róże nie podobają się wcale. I nieporęczne chyba są. Z różą iść tunelem? Czwórki? Te takie przeplatanki między facetami, w kole? Nieee, stanowczo niewygodnie.

[Lexie]

U mnie były te chusteczki, poszłyśmy z koleżankami do sklepu, kupiłyśmy biały materiał i dałyśmy do krawcowej do obszycia i doszycia tasiemek.

[zamszowiec]

Najwygodniej to chyba samemu kupić materiał i oddać do krawcowej. Ja tańczyłam z różą i nie było żadnego problemu z wykonaniem figur (łacznie z przeplatanką w kole). Tylko jednej koleżance kwiatek się złamał tuż przed wyjściem na parkiet, ale odebrałyśmy to jako znak na szczęście. A co do tej skromności, to nieskromnie ubranej kobiecie to sama chusteczka skromności nie doda

[candy111]

u nas sa takie metalowe bransoletki z kwiatem na reke

[PinkSlip]

Jaaaaak? Jakie bransoletki z kwiatem? Nie rozumiem.

[candy111]

nic innego w podobie nie moglam wyszukac ale cos w tym rodzaju jak na zdjeciu

[PinkSlip]

Ładne, ale nie kojarzy mi się polonezowo, wcale.
Chyba jestem staroświecka.

[sylwusia3688]

U mnie na studniówce też były chusteczki Moja mama uszyła Myślę, że kupienie materiału i uszycie to najlepszy pomysł, bo gotowych raczej nie kupicie...

[candy111]

w kazdej szkole inaczej . ja nie pamietam zeby u nas jekies chustki byly zreszta nie chcialabym nawet

[PinkSlip]

Czemu nie?

[candy111]

jakos tak nudno u nas jest tradycja ze sie tanczy w jakiejs bialej bluzce no i biala chusteczka to by sie zlalo ;/