Trudna decyzja... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-12-28, 16:00   #1
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8

Trudna decyzja...


Witam,nie wiem jak opisać swój problem bo wszystko co działo się w ostatnim czasie było bardzo chaotyczne .Postaram się jak najściślej wyjaśnic o co chodzi .
Od czterech mięsiecy jestem z chłopakiem.Poznaliśmy się na 3 tygodnie przed rozpoczęciem studiów.On studiuje zaocznie ,ja dziennie , oddziela nas ponad 350km .Pomimo to ja co 2 tygodnie przyjeżdżam do domu ,głównie ze względu na Niego. Cały początek znajomości był cudowny
,spędzaliśmy ze sobą dużo czasu ,mieliśmy wiele planów.Czułam jego zaangażowanie.Gdy po raz pierwszy wyjechałam ,nie potrafiłam poradzić sobie z tęsknotą ,uczuciem samotności ,pustki w nowym ,dużym mieście.On często dzwonił, pisał.Z tygodnia na tydzień było coraz gorzej .Mówił mi,że nie może sobie poradzić z tym,że nie ma mnie przy Jego boku ,że całe życie uciekał od związku na odległość...Kiedy tylko mogłam przyjeżdżałam do domu. On dwa razy przyjechał do mnie na stancję . Mówiłam Mu ,że bardzo Go kocham i dołożę wszelkich starań ,żeby było wszystko dobrze pomiedzy nami.On twierdził ,że też...lecz ja przestałam odczuwać te ciepło...troskę ...miłość... Na 4 dni przed moim przyjazdem do domu przestał pisać ...stwierdził ,że potrzebuje zatęsknić na nowo... Nie potrafiłam tego zrozumieć ,bo ja tęskniłam przez cały czas.Nie wytrzymałam napisałam pierwsza :"Ja Cię na prawdę kocham ,a Ty? " Nie odpisał , to był cios w najczulszy punkt. Nie chciałam już z nim rozmawiać ,nie mogłam zrozumieć Jego zachowania ,poukładać sobie w glowie ani oswoić się z całą tą sytuacją . Gdy przyjechałam odebrał mnie z dworca, następnie spotkaliśmy się wieczorem i spytałam dlaczego się nie odzywał,dlaczego nie odpisał,stwierdził ,że bił się z myślami i nie wiedział co ma odpisać ,bo nie wie co czuje . W tym momencie powiedziałam ,że lepiej będzie jak się rozstaniemy i chciałam wyjść ...zatrzymał mnie i powiedział ,że nie chce żebym odeszła. Do dnia dzisiejszego jestem z nim w związku.Kiedy jesteśmy razem ,zawsze miło spędzamy czas,czuję się szczęśliwa przy Nim.Niestety nie wiem na czym stoję ,utknęłam ...Jestem pewna swoich uczuć do Niego ...jednak co do Jego stanowiska mam dużo wątpliwości...zaczynam się już czuć dla Niego obojętna,coraz mniej czasu spędzamy razem ,pomimo tego ,że teraz jesteśmy tak blisko siebie .Obawiam się ,że on był jedynie zauroczony i już Mu się znudziłam ,tylko boi się do tego przyznać ...a ja nie potrafię w tej niepewności żyć...to mnie niszczy wewnętrznie .Czy powinnam to zakończyć ? Pewnie pękło by mi kolejny raz serce,dlatego tak się tego boję .Jak powinnam się zachować? Pomóżcie...
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 16:25   #2
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Trudna decyzja...

Za bardzo rozstrzasasz. Facet pewnie bardzo poważnie traktuje slowa kocham cię i nie chce szafować nimi na prawo i lewo. Chce miec 100% pewnośc. Moze to taki typ, co nabywa pewnosci po dluzszym czasie?
Ciesz sie tym co masz, albo sama zerwij, jak ci nie wystarcza.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 16:30   #3
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Trudna decyzja...

Najlepiej porozmawiaj z nim szczerze i powiedz to co nam tu napisałaś. Niech wytłumaczy swoje zachowanie i spróbuje zdeklarowac się- jakie ma dalsze plany, jak widzi przyszłość waszego związku.
Nie ma co radzić się na forum w sprawach osobistych. Przecież nie znamy ani ciebie ani jego. Musicie rozwiązać to między sobą.
Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 16:33   #4
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Anatomia Pokaż wiadomość
Najlepiej porozmawiaj z nim szczerze i powiedz to co nam tu napisałaś. Niech wytłumaczy swoje zachowanie i spróbuje zdeklarowac się- jakie ma dalsze plany, jak widzi przyszłość waszego związku.
Nie ma co radzić się na forum w sprawach osobistych. Przecież nie znamy ani ciebie ani jego.
Niby dlaczego? Przecież jest mnóstwo osób tu - na forum, które opisując swój problem, czekają na wsparcie.

Jeśli chodzi o resztę, to w zupełności się z tym zgadzam.
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 16:44   #5
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez CytrynowaPannica Pokaż wiadomość
Niby dlaczego? Przecież jest mnóstwo osób tu - na forum, które opisując swój problem, czekają na wsparcie.

Jeśli chodzi o resztę, to w zupełności się z tym zgadzam.
Wsparcie to jedno, a oczekiwanie że dostanie się radę w sprawie o której tak naprawde nikt nic nie wie, to drugie.
Każdy związek jest inny, każdy człowiek jest inny, więc trudno doradzić coś na podstawie jednego postu na forum.
Ale nie kwestionuję tego, że wizażanki często dają mnóstwo dobrych rad i są wyjątkowo życzliwe
Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 16:51   #6
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Anatomia Pokaż wiadomość
Wsparcie to jedno, a oczekiwanie że dostanie się radę w sprawie o której tak naprawde nikt nic nie wie, to drugie.
Każdy związek jest inny, każdy człowiek jest inny, więc trudno doradzić coś na podstawie jednego postu na forum.
Ale nie kwestionuję tego, że wizażanki często dają mnóstwo dobrych rad i są wyjątkowo życzliwe
Ona jest tu całkiem nowa.
Jeszcze się nie przekonała, że wizażanki są wyjątkowo serdeczne i starają się udzielić jak najtrafniejszych wskazówek.
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 17:13   #7
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Trudna decyzja...

ja mialam podobnie z moim obecnym chlopakiem. Bylo nam cudownie a ja nie wiedzialam,czy on mysli o mnie powaznie czy tylko tak mi sie wydaje.
Odpowiedz jest prosta- nie slowa,a czyny. Jesli chcesz wiedziec, co czuje- zwroc uwage, jaki jest dla Ciebie? Czy mozesz na niego liczyc, czy jestes z nim szczesliwa, czy czujesz sie przy nim wyjatkowa?
A propo facetow- zgadzam sie z Wizazanka, ktora pisala,ze nie kazdy wyskakuje z "kocham cie" za szybko Nie jest to latwo powiedziec, a czasami i poczuc,jesli w przeszlosci zostalas zraniona.
Moze chlopak mial problemy z dziewczynami w przeszlosci i teraz boi sie zaangaznowac?
Powinnas sie cieszyc z tego,co jest, facet sie stara i pokazuje,ze mu na Tobie zalezy. Nie naciskaj na wiecej. Na wszytsko przychodzi czas. Nie nisz zwiazku z powodu blahostek, daj mu czas, cieszcie sie tym,co jest, a magiczne "kocham" i tak uslyszysz Ja bym nie przesadzala, moim zdaniem wszystko jest ok.
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.

Edytowane przez Ivi 1988
Czas edycji: 2009-12-28 o 17:15
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 17:34   #8
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Trudna decyzja...

Wg mnie głównym problemem tutaj jest odległość jaka was dzieli i to, że rzadko się widujecie. Ja osobiście nie wierzę w związki na odległość, chociaż na pewno istnieją pary, które tak żyją/żyły i są szczęśliwe ja bym nie potrafiła...
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 22:38   #9
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Trudna decyzja...

Dziękuję za rady ,dzisiaj rozmawiałam z moim TŻ i zapytałam Go jak to wszystko będzie dalej,powiedziałam ,że tak dalej być nie może...że to dla mnie strasznie trudne...Powiedział ,że kiedyś kochał ,ale widocznie już nie potrafi...po czym powiedziałam ,że muszę odejść..wyszłam z pokoju . Odwiózł mnie do domu i tyle... Teraz zostały mi tylko łzy i ból...

Edytowane przez Amelia345
Czas edycji: 2009-12-28 o 22:48
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 22:48   #10
Anatomia
Rozeznanie
 
Avatar Anatomia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 852
Dot.: Trudna decyzja...

Ojej, przykro mi. Może jednak jeszcze jest szansa że coś się zmieni, przemyśli sprawę, poczuje jak mu Cię brak. A jeśli nie, to widać nie był Ciebie wart skoro głupia odległość mogła zabić jego miłość.
W każdym razie nie płacz, tylko zajmij się teraz czymś żeby za dużo nie myśleć.
Trzymaj się!
Anatomia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 22:49   #11
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Trudna decyzja...

Przykro mi. Jestem pewna, że niedługo znajdziesz kogoś, kto na prawdę będzie chciał z Tobą być, a nie tylko bawić się Twoimi uczuciami.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-28, 23:02   #12
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Trudna decyzja...

Teraz mi napisał ..."Przepraszam Cię Skarbie *** narazie nie potrafię dać Ci tego na co zasługujesz ;( " ...
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-28, 23:10   #13
HAMALIELKA
Zakorzenienie
 
Avatar HAMALIELKA
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: NL
Wiadomości: 3 017
GG do HAMALIELKA
Dot.: Trudna decyzja...

On jeszcze nie dorósł do dojrzałego zwiazku. Ty z kolei jestes niesamowicie zauroczona, trudno po 4 m-cach mówic tu o powaznych relacjach obojga osob.
Nie ten to inny... kiedys przejdzie Ci takie zaangazowanie...za pare lat.

Szczescia zycze
Pozdrawiam
HAMALIELKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 00:28   #14
bravee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 159
Dot.: Trudna decyzja...

przestań sobie zaprzątać głowę tym gówniarzem i znajdź sobie porządnego, dojrzałego mężczyznę, który będzie potrafił się o Ciebie zatroszczyć i dać Ci to czego najbardziej potrzebujesz, czyli miłości
__________________
` tylko bądź przy mnie, trwaj, proszę Cię, stój
nie zostawiaj mnie na lodzie, bez Ciebie jak na głodzie... `
bravee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 06:21   #15
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Amelia345 Pokaż wiadomość
Teraz mi napisał ..."Przepraszam Cię Skarbie *** narazie nie potrafię dać Ci tego na co zasługujesz ;( " ...

Olej go !
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 12:56   #16
princessss
Raczkowanie
 
Avatar princessss
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 98
Dot.: Trudna decyzja...

tak jest kopnij go w tylek tam gdzie pieprz rosnie i powtarzaj sobie w duchu : jestem wspaniala, najlpiekniejsza i zasluguje na prawdziwe uczucie !.. uwierz w to bo tak jest )
princessss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 14:54   #17
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: Trudna decyzja...

Gra na twoich uczuciach. Najpierw nie kocha , potem skarbie. . " narazie" nie umie ci dać tego co potrzebujesz? widać że chce mieć jak coś furtke do powrotu, może myśli że bedziesz czekać aż ten dzień nastanie kiedy będzie umiał dać kobiecie tego co jej potrzeba
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 15:35   #18
Kredzia_
Zakorzenienie
 
Avatar Kredzia_
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 250
Dot.: Trudna decyzja...

A nie mozesz sie go poprostu zapytac? Czy to tylko chwilowe zauroczenie? Czy bedzie cos z tego?
Kredzia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 16:14   #19
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Trudna decyzja...

Pytałam ...to odpowiedział mi ,że nie potrafi mi tego dać na co zasługuję...więc chyba to już wszystko wyjaśnia...
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 17:27   #20
Alice_in_Wonderland
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 279
Dot.: Trudna decyzja...

Ludziska, droga Amelio, z pełnym szacunkiem...
co to za zwyczaj prowadzenia takich poważnych rozmów przez komórki? Słowa napisane brzmią znacznie inaczej niż wypowiedziane. Nie mam pojęcia skąd wiara w siłę słowa pisanego?
W moim obecnym związku ani razu nie napisałam swojemu facetowi ani na gadu-gadu ani w smsie, że go kocham. Wyznajemy sobie miłość chyba dosyć często, ale nie w taki sposób. Również nie przepraszamy się ani nie rozważamy ważnych kwestii w wirtualny sposób.
Mam nadzieję, że to będzie dobra rada na przyszłość, gdy już zapomnisz o swoim byłym i zaczniesz nowe życie. Powodzenia!
__________________
Alice_in_Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 17:29   #21
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Amelia345 Pokaż wiadomość
Pytałam ...to odpowiedział mi ,że nie potrafi mi tego dać na co zasługuję...więc chyba to już wszystko wyjaśnia...
Nie trac na niego czasu, koleś szuka romantyczno-ckliwych wymówek, nie potrafi wyjaśnić o co mu na prawdę chodzi, tchórz zwykly. Na pewno znajdziesz, kogoś Ciebie wartego.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 17:33   #22
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Amelia345 Pokaż wiadomość
Pytałam ...to odpowiedział mi ,że nie potrafi mi tego dać na co zasługuję...więc chyba to już wszystko wyjaśnia...
Typowe... olej drania

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229717
Merys jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 18:49   #23
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez HAMALIELKA Pokaż wiadomość
On jeszcze nie dorósł do dojrzałego zwiazku. Ty z kolei jestes niesamowicie zauroczona, trudno po 4 m-cach mówic tu o powaznych relacjach obojga osob.
Nie ten to inny... kiedys przejdzie Ci takie zaangazowanie...za pare lat.
dokladnie. Wiem,ze to zabrzmi troche kontrowersyjnie,ale ja tam nie wierze w dlugi i szczesliwy zwiazek z facetem w wieku 17-22 lat
Polecam zwiazac sie z kims starsztm, kto bedzie wiedzial jak o Ciebie dbac.
Bylam w 2 zwiazkach z osobami tylko rok ode mnie starszymi a teraz jestem z 27 latkiem kochana, roznice widac golym okiem. Nie chce tu generalizowac, i wiem,ze istnieja jak zawsze wyjatki-zanim tu ktos napisze ale zdania nie zmienie.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Cytat:
Napisane przez bravee Pokaż wiadomość
przestań sobie zaprzątać głowę tym gówniarzem i znajdź sobie porządnego, dojrzałego mężczyznę, który będzie potrafił się o Ciebie zatroszczyć i dać Ci to czego najbardziej potrzebujesz, czyli miłości
dolaczam sie do apelu
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 19:36   #24
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Trudna decyzja...

To nie jest wszystko takie proste...łatwo jest powiedzieć : "zostaw tego gówniarza"ale w grę wchodzą uczucia i nic już nie jest takie łatwe...ale chyba trzeba trochę przecierpieć ,żeby później było lepiej ...;(
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 20:01   #25
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Amelia345 Pokaż wiadomość
To nie jest wszystko takie proste...łatwo jest powiedzieć : "zostaw tego gówniarza"ale w grę wchodzą uczucia i nic już nie jest takie łatwe...ale chyba trzeba trochę przecierpieć ,żeby później było lepiej ...;(
wez takich bzdur juz nie wymyslaj Gdyby wszystko bylo takie cacy, jak myslisz, to by tu Twojego watku nie bylo.
Facet robi Ci gierki i raczej nie sprawia,ze jestes super-szczesliwa, czujesz sie kochana,mozesz na nim polegac? To po co to dalej ciagnac?
A cierpienie jest wszedzie, codziennie miliony ludzi ze soba zrywa, rozwodzi sie, i codziennie ludzie poznja milosc swojego zycia. Wiec daj sobie spokoj z byciem z kims na sile, bo "lepsze to niz samotnosc". Nie lepsze.
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 20:26   #26
Mikadoo
Rozeznanie
 
Avatar Mikadoo
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: z Polski
Wiadomości: 774
Dot.: Trudna decyzja...

mam podobną sytuację też 4 miesiące i mu się odwidziało... tylko że mój nie potrafił mi tego powiedzieć w oczy i zaczął mi wkręcać, że się pogubił, później próbował zwalić winę na mnie, aż sama, żeby nie przeciągać swojego rozczarowania i szoku równocześnie, zakończyłam znajomość.
__________________
Mikadoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 21:11   #27
Ivi 1988
Zakorzenienie
 
Avatar Ivi 1988
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
Dot.: Trudna decyzja...

kurcze,ale stracha teraz mam,bo ja z moim tez 4 miesiace

a tak powaznie- po co sie przejmowac, wiadomo,ze boli ale predzej czy pozniej spotykamy odpowiednia osobe wszystko na cos jest,zeby bardziej pana przyszlosciowego docenic lub tez nie popelnic jeszcze raz tego samego bledu. Glowa do gory
__________________
Maybe you don't need whole world to love you, you know
Maybe you just need one person


Cytat:
Napisane przez Lisbeth Pokaż wiadomość
Nie ma żadnej "roli kobiety". Jest tylko to, w co sama się pakujesz.
Skoro umie, to niech robi sam.
Ivi 1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 23:09   #28
CytrynowaPannica
Zadomowienie
 
Avatar CytrynowaPannica
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
Dot.: Trudna decyzja...

Cytat:
Napisane przez Alice_in_Wonderland Pokaż wiadomość
Ludziska, droga Amelio, z pełnym szacunkiem...
co to za zwyczaj prowadzenia takich poważnych rozmów przez komórki? Słowa napisane brzmią znacznie inaczej niż wypowiedziane. Nie mam pojęcia skąd wiara w siłę słowa pisanego?
W moim obecnym związku ani razu nie napisałam swojemu facetowi ani na gadu-gadu ani w smsie, że go kocham. Wyznajemy sobie miłość chyba dosyć często, ale nie w taki sposób. Również nie przepraszamy się ani nie rozważamy ważnych kwestii w wirtualny sposób.
Chyba nie doczytałaś do końca. Oni się spotkali, a że później pisał do niej, to druga sprawa.
'Amelko' - dasz radę.
CytrynowaPannica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-29, 23:16   #29
brownayes
Raczkowanie
 
Avatar brownayes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 491
Dot.: Trudna decyzja...

Najlepiej pozostawić bieg całej sprawy losowi. Teraz zajmij się sobą, naucz się żyć na nowo. Jesteś jeszcze młoda i szkoda marnować życia. Nie Ty jedna się rozstałaś z facetem... On najwidoczniej nie jest jeszcze gotowy, a ty przecież nie możesz czekać...
brownayes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-30, 01:28   #30
Amelia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 8
Dot.: Trudna decyzja...

Tak też zamierzam zrobić, daje czasowi szansę na działanie ,on jest lekartwem na wszystko . Głęboko wierzę ,że jeszcze kiedyś "wyjdzie słońce "
Amelia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.