Odchudzamy się...

[saru]

witam wszystkich! otóż mam taki problem. mam 166cm wzrostu i waże w granicach 59-60,5kg zależy chciałabym schudnąć do 52 kg lub jakby się dało do 50 nie wiem co zrobić... ćwiczę trochę w domu - zwykłe ćwiczenia, nie słodzę herbaty, nie jem chleba, staram się nie jesc slodyczy(od wczoraj xd) i mam pytanie czy przy dłuższym robieniu tych rzeczy np. ok.1,5 miesiaca lub dwoch da to jakieś efekty??
rodzina mi mowi, że jestem normalna ale ja uważam inaczej i nie mogę się pogodzić z tym jak wyglądam. moje koleżanka są równe wzrostem lub nawet niektore wyzsze i szcuzplejsze prosze o jakas pomoc

jest ktoś chętny do wspólnego odchudzania?

[milusia1991]

Hej ja przy wzroscie 167 ważyłam 62 kilo zanim zaczełam dietę.
NIE JESTEM DIETETYKIEM ale powiem ci jak ja schudłam

Raz na zawsze zapomnij o białym pieczywie. Jedz chleb-ale pełnoziarnisty razowy
żółty ser, słodycze- dowidzenia
słodkie napoje-goodbay
kup sobie czerwona herbatę Pu-Erh i pij dziennie 4-5 kubków
kolacje zjadaj z 2-3 godz przed snem lekką białkową np. jajka gotowane (ale same białko) serek wiejski... raczej cos w czym nie bedzie pieczywa

Ja ograniczyłam kalorię do 1000. I chudłam 1 kg na tydz.
Dziś waże 54 i chce zjechac do 50.


a co do twego pyt. czy da to jak sie chcesz teraz odzywiac jakies efekty odpowiadam - NA PEWNO DA! JEŚLI na prawde wyelminujesz te słodycze .

[niunka22]

Pewnie ze da jakies efekty... Ja jestem na diecie 9 dzien i juz mam ponad 2kg na minusie... wiec wszystko jest mozliwe wystarczy chciec.
powodzenia Trzymam kciuki!

[pulpecik80kg]

ja jestem na diecie od poniedziałku
w poniedziałek było 85 a dziś 78kg

[saru]

Dzięki
mam nadzieje ze przez jakieś 3 tyg. uda mi sie schudnąć 2-3 kg?!
mam pytanie, co jeszcze oprocz rzeczy ktore wymeinila Milusia mozna jesc?

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

pulpecik80kg a co robisz??

[milusia1991]

85-78 ? ?? yhmmmmm to NIE MOŻLIWE :p SORY ale jeśli to na pewno ważyłaś się jak byłaś najedzona a teraz po prostu twoje jelita się oczyściły... woda zeszła idt

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Możesz jeśc na kolacje np. ser biały, jag. naturalny, jakaś sałatka warzywna... z reguły chodzi o to żeby była lekkostrawna.
Śniadania jadaj za to obfite. Tutaj jest miejsce na kanapki itd

[saru]

ahha dzięki i powodzenia zycze a tak wgl dziewczyny macie jakiś swój ideał? :p

[pulpecik80kg]

jak byłam najedzona to ważyłam prawie 88
dlatego tego nie brałam pod uwagę
ja bardzo szybko chudnę jeżeli się zaprę ale też szybko tyję

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

a co robie? nic szczególnego jem mniej więcej co 3-4 godz i duużo piję nawet ok 3-4 litrów dziennie

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

może i masz rację ale czy to możliwe że tyle wody i jedzenia ze mnie zeszło skoro sporo piję tak czy inaczej i jem śniadania, obiady itd w normalnych ilościach.. tylko słodyczy nie jem mimo że je tak mocnoKOCHAM

[saru]

ja też uwielbiam słodycze ale staram sobie przypominać o moim ideale XD

[pulpecik80kg]

Czy stracona waga w wysokości 40 kg przez 5 miesięcy to dużo??

[saru]

iii ogarniam się wtedy

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

hehe 40 kg przez 5 miechów?
bardzo dużo ;p dla mnie przez 5 miechów realna waga to schudnąć 12-15 kg

[pulpecik80kg]

No i jeszcze jedno.. Trzeba wziąć pod uwagę ze osoby z dużą nadwagą o wiele szybciej gubią wagę niż osoby z lekką czy bez nadwagi

[saru]

no z tym się zgodzę

[pulpecik80kg]

W zeszłym roku straciłam tyle na wadze w takim okresie czasu chodziłam do dietetyczki itd, ale ważyłam ponad 100kg więc chyba jasne czemy tak szybko

[milusia1991]

tak ok. ale od poniedziałku = 1kg na dzień. ŻEBY STRACIC 1KG trzeba stracic 7 tys kaloriia więc załóżmy że twoje zapotrzebowanie na kalorie to 3 tys na dzień. Dla normalnej kobiety jest to ok 2tys. zalezy od tego jaka prace wykonuje itd. a wiec jeśli nawet bys nic nie jadła podkreslam NIC!!! + jakas tam aktywnosc fizyczna w której straciłabys tys. kalorii to wychodzi 4 tys kalorii spalonych na dzien co wg mnie jest chyba w twojej syt. nie mozliwe.


a wiec 4 tys razy 6- bo tyle minęło dni od poniedziałku daje nam24 tys. kalorii
1 kg to 7 tys kalorii
a wiec 24/7 = 3,4 kg!tyle max jestes w stanie zrzucic w ciagu 6 dni co ja osobiscie i tak uważam za zawyżone. ale skoro uważasz ze schudłas w ciagu 6 dni 7 kilogramów... to przeciez ci nie zabronie tak myslec

[miniu_gosia]

A ja stosuje od tygodnia dietę Montignaca, czyli jem produkty o niskim indeksie glikemicznym,a do tego codziennie godzinę ćwiczę. Na tej diecie jestem juz drugi raz, a to dlatego ze po pierwszym razie jakoś skusiłam się na słodycze i tłuste jedzenie. Dieta jest skuteczna, Za pierwszym razem w ciągu 2 tygodni straciłam prawie 4 kg. Teraz już po tygodniu widać efekty. Pozbyłam się uczucia ciężkości, brzuszek zrobił mi się wreszcie bardziej płaski i boczki gubię
Przede wszystkim:
- nie jem słodyczy
- chleb tylko pełnoziarnisty lub razowy i wyłącznie na śniadanie
- nie pije żadnych napojów w butelkach, za to dużo wody, herbaty zielonej i czerwonej Pu-erh
- ostatni posiłek 18.30
- nie używam cukru i mąki białej, nie jem ziemniaków, białego ryzu i makaronów z mąki białej
- jem makaron durum
- jem niskotłuszczowe produkty
- posiłki co 3 godz
- godzina ćwiczeń dziennie

[pulpecik80kg]

NIE DENERWUJ SIĘ ODRAZU...
CZY JA POWIEDZIAŁAM ŻE SCHUDŁA??
WIEM ŻE STRACIŁAM NA WADZE 7KG
ALE ZDAJE SOBIE SPRAWE ŻE SCHUDŁAM GÓRA 3 KGALE PRZYZNAJ SAMA,,, ZOBACZYC -7 NA WADZE TO MIŁO PRAWDA
ZWŁASZCZA ŻE SĄ OSOBY, KTÓRE PO 2 TYG BYCIU NA DIECIE 1000 KALORI TRACI GÓRA 2 KG OD STANU POCZĄTKOWEGO
WEŻ JESZCZE POD UWAGĘ ŻE WAŻE DUŻO A JESTAM NISKA
ZAPOTRZEBOWANIE KCAL OSÓB GRUBYCH JEST WIĘKSZE A LICZ SPALANYCH KALORI W PORÓWNANIU ZE "ZWYKŁYMI" LUDZMI POTRAFI BYC NAWET 2xWIĘKSZA

[saru]

Miniu dzieki, sprubuje

[miniu_gosia]

Jak chcesz to mogę na maila przesłać ci wszystkie potrzebne info, które zebrałam. na początku wydaje się to ciężkie do zrealizowania ale wcale tak nie jest, trzeba się tylko przyzwyczaić

[saru]

Ok mozesz wyslac wiadomosc w PW czy przeslac Ci meila? :p

[miniu_gosia]

Prześlij mi maila na PV bo jest tego dość sporo

[Lokatorka1111]

Witam! przeczytałam Wasze wszystkie wypowiedzi i zazdroszczę Wam, że z taką łatwością możecie zrzucić zbędne kilogramki. Bo ja walczę z moja nadwagą od pół roku i nie przynosi to żadnych rezultatów a czasami więcej przybiorę niż zrzucę Ważę teraz 90 kg przy wzoście 174cm i nie mogę w żaden sposób się tego pozbyć. W ciągu 2 lat przytyłam O ZGROZO 25kg bo wcześniej ważyłam 65kg.
I nawet nie wiem w jaki sposób tyle mnie przybyło jak odżywiam się tak samo jak kiedyś. No może żyję teraz w większym stresie bo studiuję okropnie stresujący kierunek i zawsze idę na uczelnię po uprzednim wypiciu tabletek uspokajających

Proszę pomóżcie mi
Jak ktoś stosował dietę która Wam pomogła to chętnie skorzystam z porad

[miniu_gosia]

Wyżej pisałam o diecie która polega na jedzeniu produktów o niskim indeksie glikemicznym. Na prawdę jest to skuteczna dieta. Może warto żebyś jej spróbowała. Na forum jest pełno na ten temat w internecie również. Może napisz co najczęściej jadasz Może to produkty które właśnie maja złe węglowodany. Postarałabym ci się wtedy pomóc. I będziemy chudły razem.
Jeśli ułatwiło by ci to sprawę mogę codziennie pisać co ja jadam.

[Lokatorka1111]

super!zawsze razem to jest większa motywacja to jak możesz to napisz mi jak przykładowo wygląda Twoje menu na dany dzień. Takiej diety to jeszcze nie stosowałam muszę się przyznać

[miniu_gosia]

Więc tak było dziś:
Rano na czczo jabłuszko bez śniadania bo nie miałam ochoty
Obiadek: Makaron durum(pisze zawsze na opakowaniu), kotlety sojowe w panierce (pychotka ), marchewka z groszkiem
Podwieczorek: Zupka z kostki rosołowej z reszta makaronu z obiadku

a kolacja o 19. I staram się jeść posiłki zawsze o tej samej porze i najpóźniej o 19. Poza tym nie piję nic na pól godz przed jedzeniem i dopiero pół godz po jedzeniu. a to dlatego ze przez picie przy jedzeniu bardziej rozcieńczają się soki żołądkowe i organizm dłużej trawi. To jest do wytrzymania

I wieczorkiem dziś ćwiczę.

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

A na śniadanie jadam chleb pełnoziarnisty żytni i tylko na śniadanie.
Przeważnie z jakimś chudym białym serkiem, albo pomidorek, ogórek. rzodkiew.
A później to ewentualnie pieczywo chrupkie żytnie.

Nie jadam chleba z wędliną!!!! Z nabiałem i warzywami owszem

[pulpecik80kg]

dziewczyny a co wy na wizytę u dietetyczki??

[saru]

Wlasnie a nie mozna wedliny i bulki razowej? bo mam jutro na to ochote zrobic na snaidanie albo jogurt naturalny troszke z platkami dziewczyny!! razem łatwiej ;d wiec jak mamy sie odchudzac to pomagajmy sobie, ja dodatkowo troche cwicze i krece hula hop

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

mnie by dietetyczka wysmiala

[pulpecik80kg]

saru, słońce, ja jak poszłam do dietetyczki to ważyłam ponad 100kg przy 165 cm, a na obiad zjadałam chipsy i czekoladę.. , nie wyglądała na zdziwioną
aaa wiecie że herbat zielonej i czerwonej nie wolno mieszać metalową łyżeczką??

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

a i jeszcze jak się schudnie 10 kg to należy zacząć pić wapno np, rozpuszczalne, żeby wyrównać równowagę, bo brak wapnia hamuje odchudzanie, a wapno przyspiesza

[saru]

spoko z tym wapnem ale watpie ze ja kiedys schudne 10 kg ;(
ej a czemu nie z ta lyzeczka?
ogolem ja mam 166cm i waze 59 kg wiec chyba by sie zdziwila jakbym poszla xd

[miniu_gosia]

Saru na twoim miejscu to zjadłabym, ten jogurt naturalny z płatkami.
A pomysł na wspólne odchudzanie jest rewelacyjny. Razem raźniej.