|
|
#1 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Weteranki odchudzania :)
Zdecydowałam się założyć ten wątek dla tych osób które odchudzają się od jakiegoś czasu już, stracily juz polowe tego co chcialy, ale druga połowa jest jeszcze przed nimi.....
Kilka słow o mnie... Odchudzam sie juz bardzo dlugo, kilka razy mialam dosc diety, odchudzania, ale nie zrezygnowalam bo chce uparcie dojsc do celu. Odchudzanie zaczynalam od wagi 94 kg. Po 2 miesiacach bylo okolo 90. Potem zrobilam przerwe i zaczelam na nowo. Teraz waze okolo 75-77 kg Czyli juz okolo 15-19 kg za mna. Chcialabym schudnac do okolo 55-60 Wiem ze dluga droga przedemna, ale razem latwiej i razniej![]() ---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ---------- Przylaczy sie ktoras? |
|
|
|
|
#2 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 195
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
Ja odchudzam się już od 3 tygodni, do tej pory stosowałam diete 1000 kcal, od jutra przechodze na soutch beach. Zawsze miałam problem z wagą, dwa lata temu bardzo dużo schudłam, niestety efekt jojo wszystko zniszczył, Teraz znowu sie odchudzam schudłam już 3 kg, do mojej idealnej wagi 50-52 kg brakuje mi jeszcze troszke, waze 55 kg przy wzroscie 166 cm |
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 615
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
tzn , jaka konkretnie diete stosowalas i wogole ?
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
No no, fiolusiek, ładny wynik
Jaką dietę stosowałaś?? Ja schudłam na razie 8 (no, prawie 9) kilo, co najmniej jeszcze drugie tyle przede mną, a najlepiej gdyby było więcej. Zaczynałam od wagi ok. 88.5 kg, teraz mam na wadze 79.8 (dzisiejsze ważenie). Walczę z wagą od ostatniego tygodnia stycznia, dla równego rachunku liczę, że od początku lutego . Chciałabym ważyć docelowo ok 65 kg, aczkolwiek na razie celem jest 69 ... Więc kaaaawał drogi przede mną
|
|
|
|
|
#5 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Ja to dopiero mam kawal drogi
![]() Przedewszystkim to zmienilam nawyki zywieniowe, jem 5-6 posilkow dziennie, przyznam szczerze ze nie cwiczylam ale teraz zaczynam osmiominotowki + spacerki. Na poczatku waga mi leciala szybko a teraz coraz wolniej ale wykoncze ja niedlugo |
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 44
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Kurcze gratuluje! ja mam troche mniej do zzucenie ale najgorzej jest schudnac to glupie 4-5kg ale dam rade
Ty na pewno tez, powodzenia zycze
__________________
14.04--->wakacje ![]() REGULARNOŚĆ WE WSZYSTKIM! |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
|
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Chciałabym przyłączyć się do weteranek,odchudzam się od 10.02.2009r.,schudłam już 10 kg z wagi 95 kg do 84,4 kg. Przed świętami wielkanocnymi przestałam chudnąć,ale myślę,że to chyba było związane z okresem,dostałam wielki brzuch i waga stanęła w miejscu,potem przez 3 dni w święta troszkę sobie pozwoliłam i wogóle nie przestrzegałam diety i przytyłam 1 kg,dopiero teraz udało mi się ten 1 kg zrzucic,także praktycznie od 07.04.moja waga to 84,4 kg, mam nadzieję,żę będzie już teraz schodzić w dół.Czy Wy również miałyście kiedyś taki zastój?Ja chciałabym schudnąć jeszcze minimum 10 kg!Co robię?
---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ---------- Codziennie dużo chodzę pieszo szybkim marszem z psem,przeważnie jest to około 60 minut,codziennie jeżdżę na rowerku stacjonarnym 20-30 minut i staram się chociaż 3 razy w tygodniu ćwiczyć przy muzyce ok. 30 minut. Dużo piję,rano piję na czczo szklankę wody niegazowanej, po śniadaniu pokrzywę,a w ciągu dnia herbatę zieloną i czerwoną i wodę mineralną niegazowaną, na śniadanko jem owsiankę z otrębami i twarożkiem wiejskim lekkim,owoce(jabłko,pomar ańcza,grapefruit) jem tylko przed południem na II śniadanie przeważnie z jogurtem naturalnym,na obiad jem przeważnie rybkę lub pierś z kurczaka,indyka z dużą ilością warzyw gotowanych,surówek ,na kolację jem tylko białko,przeważnie chudy twaróg 0 % tłuszczu lub tuńczka z puszki w sosie własnym lub jajka,chleb bardzo rzadko i tylko ciemny pełnoziarnisty,ryż rzadko i tylko brązowy,dziki lub basmati,makaron rzadko i tylko z 100 % pszenicy durum i gotowany aldente,wędlina bardzo rzadko i tylko chuda szynka z indyka, sery żółte bardzo rzadko ZERO cukru, słodyczy,ziemniaków,chips ów,pizzy,zapiekanek,gyros ów,hot-dogów,alkoholu,kawy,napoj ów gazowanych,białej mąki,białego ryżu,zwykłego makaronu,białego pieczywa,masła,śmietany,m ajonezu,smalcu,kiełbas,pa rówek itp. Z tłuszczy używam tylko oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia do surówek i oliwy z oliwek z wytłoczyn lub oleju słonecznikowego do smażenia,ale staram się większość dań przyrządzać beztłuszczowo w piekarniku lub dusić z wodą.Czasami zjem orzecha włoskiego,laskowego lub nerkowca. W przypadku gdy bardzo chce mi się czegoś słodkiego, to zjadam kostkę gorzkiej czekolady lub śliwkę suszoną lub morelę suszoną ( ale zdarza się to bardzo rzadko). To chyba najważniejsze,co stosuję
|
|
|
|
|
#9 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Ja właśnie teraz miałam taki zastój po 8 kg, waga mi stanęła i skakała troszkę raz w górę raz w dół, ale generalnie oscylowała sobie wokół jednej wartości... I trwało to ze dwa tygodnie. Potem święta, przytyłam troszkę i teraz też dopiero zrzuciłam z lekką nawiązką. Też mam nadzieję, że teraz już będzie spadać bo mam jeszcze ok 15 kg do zrzucenia, uparłam się bardzo że tym razem mi się uda.
Wiele razy się odchudzałam, ale to były krótkie (max. 4-5 tyg) zrywy, potem moja dieta gdzieś znikała i waga mi wracała z nawiązką. Właśnie przez takie jojo doszłam do tej przeklętej wagi 88 kg, nigdy tyle nie ważyłam i przeraziłam się kiedy to zobaczyłam na wadze... I postanowiłam, że tym razem będzie inaczej, że nie będę narzucała sobie jakiejś bardzo restrykcyjnej diety i będę chudła powoli ale zdrowo i stale... Na razie jakoś mi to nawet wychodzi i to mnie najbardziej motywuje. Kiedy poznałam TŻta ważyłam z 6-8 kg mniej niż teraz (nie pamiętam dokładnie) i to jest absolutne minimum które chcę osiągnąć, oczywiście później dalej będę walczyć, mam nadzieję że uda mi się zmienić swoje nawyki już na stałe, bo nie chcę kolejnego jojo. |
|
|
|
|
#10 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Kolejna weteranka wita
![]() Odchudzam sie odkąd tylko pamiętam, chyba gdzieś w genach to dostałam-nie wiem, bo moja mama jest szczupła i nie odchudza się .Z takich bardziej "poważnych" spadków pamiętam dwa, 1 raz gdzieś w 2 klasie liceum. Uwaga, nie radzę próbować tego samemu: rano jogurt jogobella light (ok 100kcal)+obiad składający sie najczęściej z mieśa+surówka (bez ziemniaków, fryrek etc.) i...to wszystko .Moja "terazniejsza historia" zaczeła się ok lipca 2008 roku-ok 85kg, moi rodzice nie mogąc już patrzeć na mnie wręcz zmusili mnie do wizyty u dietetyka. Średnio mi się spodobało, ale na diete przeszłam. W październiku ważyłam już 73.5-75kg. Od listopada do marca lekki wzrost wagi spowodowany lekkim zaniedbaniem diety do ok 75kg. W lutym/marcu znów zaczełam bardziej się pilnować, w kwietniu zapisałam się na siłownię i na dzień dzisiejszy waże 71.7kg. Chudnę bardzo powoli. Od połowy marca do 18 kwietnia schudłam 0.5kg, ale dobre i to ![]() Właśnie zjadłąm śniadanie . Po obiedzie idę na siłownię poćwiczyć .
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() Edytowane przez layla_lbn Czas edycji: 2009-04-20 o 08:04 |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Wg mnie to trzeba na diecie jesc wszystko nawet czekolade, bo potem za jakis czas organizm i tak bedzie sie jej dopominal, lepiej chudnac wolno z grzeszkami niz szybko i jojo
|
|
|
|
|
#12 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
|
#13 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 268
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
jeśli można to i ja się dołączę... zaczęłam na początku lutego już któryś raz z rzędu i mam nadzieję, że teraz wytrwam...
__________________
jestem lżejsza o: 0 - 4 - 6 - 8 - 10 kilogramów |
|
|
|
|
|
#14 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
Masakra. Potem moi rodzice otworzyli sklep i zaczęli przynosić z niego maaasę pysznych ciastek. 88 kg. ![]() Teraz chudnę powoli, ostatnio miałam zastój ale liczę na to że po okresie (właśnie mi się zaczyna ) waga znów ruszy w dół, dopiero co zobaczyłam "7" z przodu na wadze i nie mogę się doczekać "6"
|
|
|
|
|
|
#15 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Jak myslicie co lepiej zjesc na podwieczorek tj okolo 15-16 tunczyka z puszki czy szprotki w sosie pomidorowym
|
|
|
|
|
#16 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Lepiej tuńczyka, ale szprotki też ujdą
|
|
|
|
|
#17 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
Od 80,4 do 80,7 i za nic nie chciało zejść. Czasem mnie szlag trafiał i chciałąm wagę wyrzucić przez okno ![]() Teraz mam podobnie przy 7-mce , tez juz nie moge się 6-tki doczekać, ale cóz, ponoc cierpliwosc cnotą jest.Cytat:
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
||
|
|
|
|
#18 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Mnie się wahało między 80.0 a 80.3 i tak się bujało w tym przedziale
Ale teraz mam 79.8 i czuję jak schodzi ze mnie zgromadzona przed okresem woda, biegam do łazienki co chwilę. Może niedługo zobaczę na tej wadze coś bardziej optymistycznego ![]() Rzecz gustu, ja mam trochę dość już tuńczyka i chętnej bym zjadła szprotki. Ale one zwykle mają więcej tłuszczu, ten sos pomidorowy polepszają.
Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2009-04-20 o 14:40 |
|
|
|
|
#19 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
ja kocham tunczyka
moglabym jesc go non stop, moj tato przywozi z zagranicy takiego prawdziwego w mega duzej puszce
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Uf, ja już po siłowni
![]() Ledwo żyję...
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
#21 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
ja wlasnie wypilam szklanke goracego rosolu a wiem ze nie powinnam byla
|
|
|
|
|
#22 |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Jak bez makaronu to chyba nie ma tragedii
Ja rosół zawsze sobie "odchudzam", tzn jak wystygnie wyciągam z niego cały tłuszcz i wychodzi taki fajny chudy bulion. Ale rosół w ogóle jadam raz na ruski rok, bo tylko wtedy kiedy babcia zrobi i podeśle.
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Eh, jak ja bym zjadła rosół babciny, z jej domowymi kluskami....
![]() Chociaz wcale nie jestem głodna, bo niedawno jadłam
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje ![]() |
|
|
|
|
#24 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#25 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 692
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Hura,dziewczyny,w końcu waga ruszyła w dół,dzisiaj pojawiło się 83,7kg,czyli o 700 g mniej niż wczoraj,ale wczoraj bardzo dużo chodziłam ( praktycznie non stop 4 godziny na nogach na zakupach bez jedzenia),przyszłam do domu o 13.30 głodna jak wilk i zjadłam jabłko,grapefruita,a do tego wypiłam szklankę maślanki 1,5 % tłuszczu i czułam jak tłuszczyk ze mne schodzi,a nóg to wogóle nie czułam.
|
|
|
|
|
#26 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 599
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
ja na diecie od początku stycznia tego roku. Z pewną dośc długą przerwą bo jakieś 3 tygodnie. W sumie schudłam z 79 do 73. ale jakoś 2 kg mam ruchome więc na wadze najczęściej jest 75.
Z tym, że ja do ruszania się jestem leniem. Ale coś by się przydało. może na rowerku zacznę jeździć bo stoi i się kurzy na niego tylko.
__________________
SB (było i nie ma) 28.02'09 Dukan (jest) 7.04'10 - 13 kg |
|
|
|
|
#27 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
ja tak jak ty nie potrafilabym, najlepiej by bylo jakbys jadla czesto a nie malo, nie sztuka jest nie jedzac chudnac tylko jedzac chudnac, bo metabolizm zatrzyma ci sie i dopiero zaczniesz tyc teraz moze i schudniesz ale to sie odbije mega jojo, sama wiem, bo pamietam jak wazylam 68 kg i zaczelam stosowac glodowki, az doszlam dzieki temu do 94 kg wiec lepiej przemysl swoj sposob odzywiania
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#28 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Witajcie.
Ja również uważam się za weterankę odchudzania, choćby dlatego, że robiłam to już wiele razy, ale zawsze z jo jo ![]() Dlatego teraz postanowiłam chudnąć mądrze i na diecie jestem już od miesiąca Moja historia z odchudzaniem jest bardzo podobna do Waszych. Nigdy nie byłam szczupłym dzieckiem. Pierwszy raz zaczęłam się odchudzać w wieku 16 lat (waga 72kg) kiedy skończyłam szkołę podstawową i chciałam aby nowi znajomi z liceum poznali mnie jako szczuplejszą osobę W liceum waga się wachała, ale ogólnie byłam zadowolona z mojej figury. Zdażało się jednak, że musiałam na kilka tygodni trochę zacisnąć pasa bo waga zaczynała rosnąć. Tak naprawdę tyć zaczęłam jak poznałam mojego obecnego mężula (to przez niego wszystko Po jakiś dwóch latach znajomości przekroczyłam magiczne 72kg i wzięłam się za siebie. Schudłam szybko, ładnie, a potem równie szybko i ładnie dopadło mnie jo jo. I tak non stop - większe wzloty i jeszcze większe upadki. Po ślubie już całkiem mi odbiło, aż waga pokazała w marcu 78kg !!! Załamałam się, tupnęłam nogą i zaczęłam kolejną w życiu dietę. Teraz już bardziej przemyślaną Narazie udało się zrzucić 5 kg, ale jeszcze co najmniej drugie tyle przede mną. No i walka z olbrzymim cellulitem niestety ![]() Pozwolicie więc może, że zajrzę czasami na Wasz wątek i może coś skrobnę
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ... Dominik |
|
|
|
|
#29 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 599
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
__________________
SB (było i nie ma) 28.02'09 Dukan (jest) 7.04'10 - 13 kg |
|
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
|
Dot.: Weteranki odchudzania :)
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.



Czyli juz okolo 15-19 kg za mna. Chcialabym schudnac do okolo 55-60
Wiem ze dluga droga przedemna, ale razem latwiej i razniej



tzn , jaka konkretnie diete stosowalas i wogole ? 





.




