musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-27, 17:54   #1
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18

musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam


Nie wytrzymam tego dłużej. Mam 19 lat i chciałabym mieć więcej swobody. Ciągle słyszę narzekanie, że jestem gówno warta, beznadziejna i nic mi sie od zycia nie należy. U mnie w domu nie ma mężczyzn, są same kobiety i to jest nie do wytrzymania. Każdy jedzie po sobie równo, burczy do siebie i ma wiekie pretensje, nawet o to, że szklanka lezy nie na tym miejscu gdzie powinna. I znowu zaczyna się lament już sie nawet nie kłóce, tylko słucham i staram się powstrzymywać przed wybuchem. Od dziecka cała wina szła na mnie. Coś się zgubiło, zepsuło, zbiło - oczywiście, że ja. I tak wmawiają, wpierają w człowieka...Po drugie mama stara sie być moją przyjaciółką a przy najbliższej kłótni wszystko mi wygarnie, moje błędy, wady. Po trzecie ja nie jestem moim bratem! Ciagle mnie do niego przyrównują, że ułożony, spokojny, dobrze sie uczył, pilny i odpowiedzialny. A ja? byle co... bo mam głupie pomysły, ciągle słysze od mamy, że nabawiła się przeze mnie nerwicy. Jak mam gdzieś wyjść katuje mnie słowami '' kolejną noc mam z głowy, nie będe spała'' dostaje rozwolnienia i ja zostaję w domu... i tak kisne całymi dniami. Kiedy sie z kimś spotkam mam to na drugi dzień wypominane. Słysze, że jestem darmozjadem i wydają pieniądze w błoto. A przeciez chciałam isć do pracy! to mi zabroniono! ja już nie wiem co mam robić, ciagle jakieś zakazy...nawet chłopaka się wstydze przyprowadzic do domu, jakiegoś kolegę bo wiem, ze byłoby to piekło... co ja mam robić?
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:00   #2
Madaleinee
Zadomowienie
 
Avatar Madaleinee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WlKP
Wiadomości: 1 504
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

postawić na swoim i odciąć pępowinę.
__________________
Szczęśliwa...


Madaleinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:15   #3
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Nie umiem postawić na swoim. Zawsze wychodzi, że mama miała rację. Mieszkam w małym miasteczku, teraz idę na studia, ale zaoczne. Mam się starać o stypendium, także tak jakby mam je za darmo ( bo płaci sie co miesiac) Na edukację mojego brata szło mnóstwo pieniedzy, na mnie niestety nie ma ich... bo wiadomo z niego coś wyrośnie, ze mnie nie. Pojehcałabym do dużego miasta, ale nie mam sie gdzie zaczepić, nie mam kasy na opłacenie mieszkania, trudno też znaleźć pracę, żeby się jakoś w miarę utrzymać. Dostaje kieszonkowe i wiadomo jak każda dziewczyna potrzebuję jakieś kosmetyki czy ubranie... nie mogę sobie kupować, bo zaraz słyszę jaka to ja jestem i mam wyrzuty sumienia. Nie zawsze jest tak źle, czasami z mamą naprawde dobrze sie dogaduje, ale nie ma dnia bez kłótni i wyzwisk pod moją osobę. Babcia jest coraz starsza i coraz bardziej uciążliwa. Czepia sie wszystkiego, krzyczy... i powstają niepotrzebne napięcia.
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:19   #4
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Nie umiem postawić na swoim.
No my za ciebie nie postawimy...
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:21   #5
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

ale jak zbuntowac się?
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:25   #6
rosiek
Zakorzenienie
 
Avatar rosiek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 12 523
GG do rosiek
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
ale jak zbuntowac się?
stawiając na swoim
wybacz, ale moim zdaniem jeśli się nie przełamiesz, to wiele nie zdziałasz
Będziesz studiować zaocznie? Może uda Ci się pogodzić to z pracą, wtedy mimo protestów zatrudnij się gdzieś. Odłożysz trochę pieniędzy, może uda Ci się wynająć mieszkanie? A jeśli nie - pozostanie Ci argument, że zarabiasz na siebie.
rosiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:27   #7
Anna Antonina
Wtajemniczenie
 
Avatar Anna Antonina
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 161
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Zastanów się, dziewczyno, do czego to doprowadzi, jeśli się w końcu nie postawisz. Nie poszłaś do pracy, nie poszłaś na studia takie jakie chcesz. Poźniej nie założysz rodziny, nie wyprowadzisz się. Zostaniesz w domu, nabawisz się choroby psychicznej, ciągle myśląc o zmarnowanym życiu. Tak nie można!

Czego się boisz, co może zrobic Ci matka, jeśli np. pójdziesz do pracy?
Anna Antonina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:29   #8
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

No ja własnie myślałam o tym, żeby gdzieś znaleźć robotę, ale jest jedno ''ale'' Mama mi zabroniła pracować z tego wzgledu, że jej zdaniem nie będe się uczyć. Mam skończyć bardzo dobrze rok wtenczas pomyśli... ja nie wytrzymam kolejnych miesiącu w zamknięciu. Boję sie jej trochę...
Nie wiem, ale znając życie pewnie mi sie nie uda i z czym wrócę do domu? Babka ciagle gada, że jak pójdę na studia to wrócę z dzieciakiem i mnóstwem długów i narobię problemów... ja taka nie jestem...wkurza mnie to, że traktują mnie jako niewolnice. A przez nie nie mam nawet chłopaka! dlaczego? bo ciagle mnie od nich odsuwają, mówiąc że meżczyźni są źli, wrodzy i chodzi im tylko o seks. Boję sie uprawiać nawet seks! bo jakbym zaszła w ciażę to bym do konca życia była prześladowana...

Edytowane przez vikingValkiria
Czas edycji: 2009-08-27 o 18:31
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:30   #9
rosiek
Zakorzenienie
 
Avatar rosiek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 12 523
GG do rosiek
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez Anna Antonina Pokaż wiadomość
Zastanów się, dziewczyno, do czego to doprowadzi, jeśli się w końcu nie postawisz. Nie poszłaś do pracy, nie poszłaś na studia takie jakie chcesz. Poźniej nie założysz rodziny, nie wyprowadzisz się. Zostaniesz w domu, nabawisz się choroby psychicznej, ciągle myśląc o zmarnowanym życiu. Tak nie można!

Czego się boisz, co może zrobic Ci matka, jeśli np. pójdziesz do pracy?
No właśnie? Pogada, postroi fochy i tyle...

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:29 ----------

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
No ja własnie myślałam o tym, żeby gdzieś znaleźć robotę, ale jest jedno ''ale'' Mama mi zabroniła pracować z tego wzgledu, że jej zdaniem nie będe się uczyć. Mam skończyć bardzo dobrze rok wtenczas pomyśli... ja nie wytrzymam kolejnych miesiącu w zamknięciu. Boję sie jej trochę...
To Twoje życie czy jej? Jesteś już pełnoletnia, skończyłaś liceum i odpowiadasz za siebie.
Mama Ci zabroniła - więc co, jak będziesz chciała iść do pracy, to mam rozumieć, że przykuje Cię do kaloryfera??
rosiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:31   #10
bubus900
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Dobrze widzisz, że relacje w Twoim domu są średnio zdrowe. Jeżeli będziesz studiować zaocznie to bez problemu możesz iść na stałe do pracy. Więc na Twoim miejscu poszukałabym czegoś odpowiedniego oraz pokoju, bo o mieszkaniu raczej nie mówimy. Może z czasem sytuacja się trochę uspokoi. Powodzenia
__________________
Jest git
bubus900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:33   #11
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
Nie umiem postawić na swoim. Zawsze wychodzi, że mama miała rację. Mieszkam w małym miasteczku, teraz idę na studia, ale zaoczne. Mam się starać o stypendium, także tak jakby mam je za darmo ( bo płaci sie co miesiac) Na edukację mojego brata szło mnóstwo pieniedzy, na mnie niestety nie ma ich... bo wiadomo z niego coś wyrośnie, ze mnie nie. Pojehcałabym do dużego miasta, ale nie mam sie gdzie zaczepić, nie mam kasy na opłacenie mieszkania, trudno też znaleźć pracę, żeby się jakoś w miarę utrzymać. Dostaje kieszonkowe i wiadomo jak każda dziewczyna potrzebuję jakieś kosmetyki czy ubranie... nie mogę sobie kupować, bo zaraz słyszę jaka to ja jestem i mam wyrzuty sumienia. Nie zawsze jest tak źle, czasami z mamą naprawde dobrze sie dogaduje, ale nie ma dnia bez kłótni i wyzwisk pod moją osobę. Babcia jest coraz starsza i coraz bardziej uciążliwa. Czepia sie wszystkiego, krzyczy... i powstają niepotrzebne napięcia.

Ale skoro idziesz na studia zaoczne to cały tydzień masz czas, zeby iść do pracy, bo zdaje się, ze zajecia na uczelni są co dwa tygodnie (później będzie miała pretensjem, że jestes darmozjadem jak to określiłas). A to, że mama Ci zabrania iść do pracy jednym uchem niech wejdzie a drugim niech wyjdzie teraz możesz przyoszczędzić troche i w następnym roku przenieśc sie na studia do wiekszej miesciny. Nie prosząc mame o pieniadze.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-27, 18:36   #12
Anna Antonina
Wtajemniczenie
 
Avatar Anna Antonina
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 161
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
No ja własnie myślałam o tym, żeby gdzieś znaleźć robotę, ale jest jedno ''ale'' Mama mi zabroniła pracować z tego wzgledu, że jej zdaniem nie będe się uczyć. Mam skończyć bardzo dobrze rok wtenczas pomyśli... ja nie wytrzymam kolejnych miesiącu w zamknięciu. Boję sie jej trochę...
Nie wiem, ale znając życie pewnie mi sie nie uda i z czym wrócę do domu? Babka ciagle gada, że jak pójdę na studia to wrócę z dzieciakiem i mnóstwem długów i narobię problemów... ja taka nie jestem...wkurza mnie to, że traktują mnie jako niewolnice. A przez nie nie mam nawet chłopaka! dlaczego? bo ciagle mnie od nich odsuwają, mówiąc że meżczyźni są źli, wrodzy i chodzi im tylko o seks. Boję sie uprawiać nawet seks! bo jakbym zaszła w ciażę to bym do konca życia była prześladowana...
No właśnie, nie wytrzymasz. I nie skończysz w ciąży, tylko w szpitalu psychiatrycznym. Mówię może dosadnie i drastycznie, ale nie żartuję. Uciekaj!
Anna Antonina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:37   #13
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Rosiek moje życie... tylko ja nie chce znów dostać po twarzy za to, ze mówię prawdę. Kiedyś jakzwzróciła mi uwagę, że mam bałagan w pokoju i ze wydaje pieniadze na bzdety ( ale sypały sie wulgaryzmy) to ja powiedziałam '' pilnuj lepiej swojego życia i nie wydawaj kasy na papierosy'' to wtenczas dostałam porzadnie... zdarzyło sie raz, bo potem tylko mwiłą, żebym sie zamknęła. Rozejrzę sie za pracą i niech sie kiedyś nie zdziwi jak nie wrócę do domu albo wyjadę. Byłam ostatnio na wakacjach ze znajomymi. Dzwoniła co pieć minut ( dosłownie) pytając się czy nie spie w namiocie z kolegami...
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 18:45   #14
landrynka11
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 113
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Kochana wiem co czujesz niestety ale mam podobnie tez mieszkam z samymy kobietami i czasem jest ok, ale czasami jest okropnie... Uwazaja ze jestem mega egoistka, mysle tylko o sobie, o wiekszosc wyjsc ze znajomymi sa klotnie. Ja juz probuje nie zabieraz glosu i sie nie klocic ale nie za bardzo mi to wychodzi. Jednak ja staram sie w niektorych sprawach postawic na swoim i uwierz mi- to jest bardzo dobra rada. Potem zawsze okazuje sie ze to jednak ja mialam racje i to co ja postanowilam bylo dobre i nikomu nie zaszkodzilo. Wiec jest spokoj, ale tylko do nastepnej okazji do klotni. No to znow staram sie postawic na swoim itd.... Jednak miejmy nadzieje ze tak u mnie ja i u Ciebie sytuacja sie wkoncu poprawi...ja mysle ze to przejdzie z wiekiem
trzymaj sie cieplutko i czasem zawalcz jednak o swoje-warto
landrynka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:10   #15
karolina09
Rozeznanie
 
Avatar karolina09
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 584
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Rany. Odniosłam wrażenie, że to opis sytuacji u mnie w domu z tą różnicą, że jestem jedynaczką i opozycję stanowi zarówno ojciec, jak i matka. Czasami naprawdę jest miło i jakoś się dogadujemy ale nie ma dnia, aby w domu nie było awantury z takiego błahego powodu jak chociażby wspomniana przez Ciebie szklanka. Często atmosfera jest tak napięta, że wychodząc z pokoju wydaje mi się, że zaraz włączy się alarm . I mam to samo jeśli chodzi o wyjścia z domu - gdy natomiast siedzę w pokoju czepiają się ciągle, że nie mam przyjaciół, faceta właśnie przez mój charakter.
Wydaje mi się, że tak naprawdę nie da się do końca od tego uwolnić. Ja od dziecka nie mogłam robić tego, co moi rówieśnicy i odbiło się to na mojej psychice. Tobie może będzie łatwiej bo masz rodzeństwo ale ja, zaczynając też od października studia, mam pełną świadomość, że ONA będzie skłonna do tego, aby mnie w Krakowie kontrolować .
__________________
moje inspiracje

last.fm
karolina09 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:16   #16
Ideth
Raczkowanie
 
Avatar Ideth
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 85
GG do Ideth
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Heh, ja Cię mogę pocieszyć, że też niegdyś miałam podobnie, ale teraz już jest o wiele lepiej wystarczy postawić na swoim. A chłopaków się nie bój, jeśli znajdziesz tego cudownego, to on Cię będzie wspierał w stawianiu na swoim w domu (tak jak mój wspiera mnie )) i będziesz miała więcej motywacji i mniej wyrzutów sumienia, bo ktoś Cię bedzie zapewniał, że jednak nie jesteś tak beznadziejna jak wmawiają Ci w domu

a do pracy, myśle, że powinnaś iść, to będzie Twój pierwszy krok w dorosłość Powiedz, że nie znasz nikogo, kto studiowałby zaocznie i nie pracował (bo ja w sumie nie znam ) a mama jak to mama, najpierw pokrzyczy, pokrzyczy a potem się przyzwyczai

3m się
__________________
studentka PW

"So if man is five and the devil is six than that must make me seven,
This honkey's gone to heaven,
But if I go to hell then I hope I burn well"
("Fire Water Burn" The Bloodhound Gang)
Ideth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:29   #17
ewelinka_111
Zadomowienie
 
Avatar ewelinka_111
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 990
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

napisałaś , że mieszkasz z samymi kobietami, tzn. kto z Tobą mieszka? mama, babcia i jeszcze ktoś? Jakieś siostry- starsze, młodsze? jeśli tak to co One robią, tzn. pracują, uczą się? Z bratem masz dobry kontakt?
może jeśli nie masz sama odwagi nic zrobić, to On mógłby jakoś wpłynąć na decyzje Twojej mamy. Pogadaj z Nim, skoro to taki ideał w oczach Twojej mamy to może ją przekonać...
Jeśli nie, a tak zależy Ci na zmianach to niestety ale nie ma innego wyjścia jak przemyślenie sobie co tak naprawdę chcesz zmienić i opracować strategię.
Możesz zastosować drastyczne środki- wyprowadzić się i zacząć żyć na własny rachunek. Studia zaoczne mają to do siebie , że masz dużo czasu, który możesz wykorzystać pracując i zarabiając na swoje utrzymanie , choćby na wynajęcie jakiegoś pokoju...
Wersja mniej drastyczna- zmiany małym krokami. Zdecyduj się na coś - np. na podjęcie pracy. Znajdź pracę, choćby na pół etatu - będziesz miała czas na naukę i na pracę. Przekonaj rodzinę odpowiednimi argumentami - możesz trochę "podejść" mamę. Zacznij ją przekonywać, że np. chciałabyś pomóc finansowo,nauczyć się brać większą odpowiedzialność za swoje życie, albo np. praca związana ze studiami - możesz już uczyć się w praktyce tego co na studiach, przez co możesz lepiej wypaść w oczach wykładowców. Oczywiście wszystko zależy od tego co uda Ci się znaleźć, ale obmyśl argumenty, które mogą przekonać mamę i przede wszystkim nie daj się wyprowadzić z równowagi - jak zaczniesz krzyczeć czy też być bezczelna to przegrasz.
powodzenia
__________________
targowisko:
książki
ciuchy

Pain is inevitable, suffering is optional.


blog kulinarny
ewelinka_111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:33   #18
GretchenSp
♪♫♪♪♫♪
 
Avatar GretchenSp
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 3 345
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Tak jak inne Wizażanki, doradzałabym Ci poszukanie pracy, chociaż na pół etatu. A może będziesz miała możliwość by po 1. roku studiów przenieść się na dzienne i zamieszkać w akademiku?
GretchenSp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 19:48   #19
Marzeniatko
Zakorzenienie
 
Avatar Marzeniatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Nie jesteś już smarkulą i postaraj się postawić na swoim. Chcesz iść do pracy to idź. To nie jest zbrodnia, chcesz mieć swoje pieniądze - nie widzę w tym nic złego. Najwyżej mama Ci rzuci fochem, ale prędzej czy później się odezwie.
Tekstem, że nie będzie spała całą noc, jak wyjdziesz na jakaś imprezę itp. to się nie przejmuj, chyba co druga mama tak ma. Ja u siebie też to przerabiałam, ale ją przyzwyczaiłam do tego, że mówić sobie może, to na mnie nie zadziała, po prostu chce wzbudzić poczucie winy i żebym siedziała w domu. Jak tak powie, to nic nie odpowiadaj, ale się wyszykuj i wyjdź na tę imprezę. Nie masz 15 lat, że mama się powinna o Ciebie dbać, bo wypijesz piwo.
Co do tego, że porównują Cię do brata to odpowiedz dokładnie to co nam napisałaś, że nim nie jesteś, a reszta słów niech po Tobie po prostu spłynie. Ja wiem, że to jest takie gadanie i łatwo mówić, ale naprawdę musisz się uodpornić na słowa innych, czy to mama, babcia, sąsiadka, czy zazdrosna koleżanka. Niektórych słów po prostu nie należy brać do siebie, bo jeżeli ja bym się wszystkim przejmowała i brała do siebie, to w swoim światopoglądzie istaniałabym jako niewartościowa dziewczyna, standardowo za gruba, oczywiście zbyt ironiczna i przemądrzała.
A co do babci.. babcia, to babcia. Każda z babć ma coś takiego, że narzeka, nic jej się nie podoba i tak dalej. Ja od swojej po przefarbowaniu włosów usłyszałam kiedy mi to zejdzie, bo wyglądam paskudnie Przed ślubem mojego brata usłyszałam, że mama wygląda lepiej ode mnie Także wiesz, babcią się nie przejmuj, zawsze będzie narzekać.
Powracając jeszcze do sprawy pracy powiedz mamie, że nie chcesz przez całe studia nie pracować. Skoro się będziesz uczyć zaocznie przedstaw racjonalne argumenty (ale nie po to, żeby ją przekonać i prosić o zgodę - bo tak czy tak pójdziesz do pracy - ale po to, żeby zmieniła swój tok myślenia), że będziesz miała całe dnie w tygodniu wolne, że nie chcesz po studiach nie mieć żadnego doświadczenia i jako 24-25 latka rozpoczynać dopiero pracę, bo wtedy Ci będzie ją ciężko znaleźć, powiedz, że chcesz się usamodzielnić trochę, mieć swoje pieniądze na wydatki i tak dalej. Ja zaczęłam pracować w wieku 16 lat, co prawda wtedy tylko weekendy, no ale jednak i udowodniłam mamie, że nauki nie zawaliłam, chociaż momentami chodziłam półżywa. Ale się czegoś przynajmniej o życiu nauczyłam.

I jeszcze apropo tego, że czasami się z mamą dogadujesz i jest naprawdę super, a czasami to po prostu taka atmosfera, że źle odłożony kubek może przelać czarę goryczy, to wiesz to raczej normalne wśród kobiet. Mamy swoje humorki i jak mama ma gorszy dzień, to pewnie, że byle pretekst pozwoli się jej wyładować i w drugą stronę, bo nie wierzę, że Ty nigdy się nie czepnęłaś o coś, np. że mama przełożyła Ci gazetę w Twoim pokoju, bo akurat miałaś gorszy dzień.

Także głowa do góry, nie przejmuj się, zacznij żyć swoim życiem, bo nie jesteś już napaloną nastolatką jeszcze trochę i będziesz miała 20 lat, a to już zobowiązuje Poszukaj pracy, nie bierz do siebie tego co mówi babcia, a gdy mama zacznie Cię porównywać do notabene idealnego brata powiedz, że Ty nie jesteś nim i jesteś sobą i nie wszystko musi być idealne i skoro jesteś jej córką to powinna Cię akceptować pomimo, a nie za coś. Nie daj sobie nic wmówić, że jesteś gorsza czy coś w ten deseń! Pamiętaj, jesteś wartościową kobitką, bo naprawdę łatwo wpaść w kompleksy jak ktoś będzie nam powtarzał, że jesteśmy ciamajdą, a później tak trudno z tego się wyleczyć. Szanuj zdanie swojej rodzicielki, ale pamiętaj, że to Twoje życie i ona za Ciebie go nie przeżyje. Podejmuj decyzje, które Ty uważasz za słuszne, a nie takie, które ona uważa za właściwie, nawet jeżeli będzie to groziło cichymi dniami w domu.

Powodzenia w przełamywaniu barier, znalezieniu pracy i miłego studiowania
__________________
fragment mojego makijażowego świata

B L O G


Marzeniatko wystarczy Marzena
Marzeniatko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-27, 20:12   #20
Heledore
Zakorzenienie
 
Avatar Heledore
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 538
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
No ja własnie myślałam o tym, żeby gdzieś znaleźć robotę, ale jest jedno ''ale'' Mama mi zabroniła pracować z tego wzgledu, że jej zdaniem nie będe się uczyć. Mam skończyć bardzo dobrze rok wtenczas pomyśli... ja nie wytrzymam kolejnych miesiącu w zamknięciu. Boję sie jej trochę...
Nie wiem, ale znając życie pewnie mi sie nie uda i z czym wrócę do domu? Babka ciagle gada, że jak pójdę na studia to wrócę z dzieciakiem i mnóstwem długów i narobię problemów... ja taka nie jestem...wkurza mnie to, że traktują mnie jako niewolnice. A przez nie nie mam nawet chłopaka! dlaczego? bo ciagle mnie od nich odsuwają, mówiąc że meżczyźni są źli, wrodzy i chodzi im tylko o seks. Boję sie uprawiać nawet seks! bo jakbym zaszła w ciażę to bym do konca życia była prześladowana...
Zjazdy na zaocznych niemal zawsze są co dwa tygonie. Co ty bedziesz robić w domu całymi dniami. Idx do pracy i nie ogladaj sie na mamę. Pomyśl - 5 lat studiów zaocznych (na dyplomie bedzie napisane ze studiowalas zaocznie) i zero jakiegokolwiek doświadczenia zawodowego... Przecież nikt takiej osoby nigdzie nie przyjmie! I dopiero beda wszyscy mieć radochę, ze zawsze wiedzieli, że nic ci sie nie uda.
Nie daj sobie spieprzyć życia tylko przez to, że boisz się tupnąć nóżką!!
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jak kieszonkowiec, dziwka albo sprzedawca losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć"

Heledore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 21:04   #21
natalka2
Zakorzenienie
 
Avatar natalka2
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Popieram - idź do pracy!
Wlasnie na stronie mojego miasteczka przegladalam oferty pracy i bylo kilka typu opiekunka do dziecka i mozliwosc z zamieszkaniem. Moze cos takiego?
Jak bedziesz dalej w tym tkwic to mama ma racje - nic z ciebie nie bedzie, bo wczesniej cie zniszcza i zdemotywuja totalnie.
__________________

studia

natalka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 22:23   #22
201604200942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
ale jak zbuntowac się?
Jeśli dostałaś stypendium na studia zaoczne, dostałabyś też na studia dzienne.

Nie bój się zrobić tego ważnego kroku, tylko wyprowadź się.
201604200942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 00:25   #23
justynkavip
Zadomowienie
 
Avatar justynkavip
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Kochana, ja też marzę o wyprowadzce. Mam dość wyzywania mnie i mojego TŻta (nie mieszka ze mną). Dość słuchania, że jestem dzi*** i mi sie nie uda, że podwinie mi się nóżka. Marzę o tym z całych sił, ale przede mną jeszcze klasa maturalna, ale planuję znaleźć pracę. Na szczęście alimenty już wywalczyłam, i będą wpływały na moje konto, sama się będę utrzymywać. Już nie mogę się doczekać, ale niestety jeszcze z 2lata, mam nadzieję. Ja już się uodporniłam na te teksty. Mogę uśmiechać się im w twarz, kiedy źle mi życzą. Jeśli masz możliwośc wyprowadź się! Powodzenia!
__________________
A jeśli słowa - to banalne.
Takie dla których brakło stronnic.
Moja, Jedyna - Ukochana
Tak jakby Ci chodziło o nic.
#Kora
justynkavip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 06:25   #24
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Dziekuję za odpowiedzi Aktualnie zaczęłam się rozglądać za jakąś robotą w okolicy, szukam jakiś ofert na razie przez net, potem przejdę się do urzedu pracy i najwyzej zarejestruje jako bezrobotna. W ogóle usłyszałam, że najlepiej by bylo gdybym siedziała na tyłku w domu albo poszła na jakiś staż... nie praca...
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 06:33   #25
justynkavip
Zadomowienie
 
Avatar justynkavip
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

nie słuchaj tego. takim osobom nie przetłumaczysz.
__________________
A jeśli słowa - to banalne.
Takie dla których brakło stronnic.
Moja, Jedyna - Ukochana
Tak jakby Ci chodziło o nic.
#Kora
justynkavip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 07:25   #26
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Brat zaproponował mi mieszkanie, ale matka ciagle gada, że sobie nie poradzę i zaczynam w to wierzyć... że nie skupię się na nauce tylko na pracy, bo ona zna mnie lepiej niz ja sama...
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 09:30   #27
justynkavip
Zadomowienie
 
Avatar justynkavip
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

masz okazję Kochana! spróbuj!
__________________
A jeśli słowa - to banalne.
Takie dla których brakło stronnic.
Moja, Jedyna - Ukochana
Tak jakby Ci chodziło o nic.
#Kora
justynkavip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 10:12   #28
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
Brat zaproponował mi mieszkanie, ale matka ciagle gada, że sobie nie poradzę i zaczynam w to wierzyć... że nie skupię się na nauce tylko na pracy, bo ona zna mnie lepiej niz ja sama...

Jeśli brat proponuje Ci uwolnienie się od toksycznej matki to bierz co Twoje i uciekaj od niej i to jak najpredzej, a gadanie a niech gada co ma zrobić. Może nieszcześliwa jest, że jej się nie udało i chce zrzucić calą wine na Ciebie! Zmykaj ile sił w nogach. Powodzenia!
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 10:28   #29
vikingValkiria
Przyczajenie
 
Avatar vikingValkiria
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 18
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

No dzisiaj zagoniły mnie w tym upale do koszenia trawnika. Trochę się zdenerwowałam, bo wiedza, że nie lubię Słonca a babka z tekstem '' uwazaj cholero, bo jak wstane to rozpieprze Ci łeb!'' masakra :/
vikingValkiria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 10:39   #30
malwi89
Zakorzenienie
 
Avatar malwi89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: tam, gdzie aniołowie mówią szeptem...
Wiadomości: 5 559
GG do malwi89
Dot.: musze wyprowadzić sie z domu, bo nie wytrzymam

Cytat:
Napisane przez vikingValkiria Pokaż wiadomość
No dzisiaj zagoniły mnie w tym upale do koszenia trawnika. Trochę się zdenerwowałam, bo wiedza, że nie lubię Słonca a babka z tekstem '' uwazaj cholero, bo jak wstane to rozpieprze Ci łeb!'' masakra :/

już chyba więcej nie mogło mi opasć!!!




W tej sytuacji do rozpoczecia roku akademickiego masz jeszcze miesiac. Jedz do brata, zacznij szukac pracy (może być tak, że znajdziesz raz dwa a może być ze bedziesz musiała troche pochodzić po miescie) przyrobisz sobie, jesli dostałas stypendium to na dobra sprawe możesz poszukac jakiegos pokoju (na akademik juz za poźno :/) i nie siedziec ani u matki ani u brata. Pokaż im że sama też potrafisz. I przede wszystkim zacznij stawiac na swoim jeśli dotyczy to Twojego życia.
__________________
Motocyklistka 20.09.2012
Suzuki GSX 600F


"MOTOR" masz pod maską np. samochodu
"MOTOCYKL" to coś, co masz pod doopą pokonując w złożeniu winkle, to coś, na czym sam bądź w grupie możesz oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości.

Edytowane przez malwi89
Czas edycji: 2009-08-28 o 10:48 Powód: post pod postem
malwi89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.