Do dziewczyn robiących odlewki. Pytanie.

[gamaa]

Dziewczyny w co robicie odlewki perfum? Gdzie kupujecie pudełka, atomizery etc.?
I w jaki sposób odlewacie?

Muszę zrobić taką większą, poradze sobie, ale może macie bardziej ludzki sposób niż ja jestem w stanie wymyśleć

[Madlaine]

ale co chcesz odlać ? szmapon, odżywkę, perfumy ... ?

[gamaa]

perfumy, zaraz edytuje posta

swoją drogą Mad, bo gdzieś wyczytałam że też jesteś olsztynianką więc możesz mi podwójnie pomóc

abstrahując: byłam dzisiaj w tym niepolecanym przez Ciebie kiedyś tam Poincie, i jestem zadowolona, ale mimo wszystko za Twoją dawną poradą wybieram się jeszcze jutro do Dorotki na Wilczyńskiego na cięcie grzywki. Jak myślisz ile mogę zapłacić? To chyba takie pełne cięcie nie będzie, bo z grzywki na bok, chcę sobie zrobić prostą...?

[Madlaine]

Napisane przez gamaa

perfumy, zaraz edytuje posta

swoją drogą Mad, bo gdzieś wyczytałam że też jesteś olsztynianką więc możesz mi podwójnie pomóc

abstrahując: byłam dzisiaj w tym niepolecanym przez Ciebie kiedyś tam Poincie, i jestem zadowolona, ale mimo wszystko za Twoją dawną poradą wybieram się jeszcze jutro do Dorotki na Wilczyńskiego na cięcie grzywki. Jak myślisz ile mogę zapłacić? To chyba takie pełne cięcie nie będzie, bo z grzywki na bok, chcę sobie zrobić prostą...?

ano mogę, mogę, olsztynianką jestem z urodzenia i prawie zamieszkania

nie mam pojęcia, jak Ci policzą, ja zawsze się ścinam przy okazji farbowania, więc płacę za wszystko hurtem do point już nie zawitam nigdy, podejrzewam, że już Ci fryzjerzy dawno tam nie pracują, tyle czasu minęło, ale mam uraz i tam nie wrócę za nic w świecie,

zresztą powiem Ci, że ostatnio moja przyjaciółka zaprowadziła mnie do fryzjerki w osiedlowym saloniku, za obcięcie , umycie i modelowanie zapłaciłam 20 zł, one 25 zł, efekt był super i chyba będę do niej chodzić pomiędzy farbowaniami, to pozostawię Dorocie, bo nikt mi nie dogodzi tak kolorem jak ona, ostatnio mieszała chyba 4 odcienie farb, ale za to efekt na głowie w 100"% dokładnie taki jak chciałam

masz już jakiś flakonik zastępczy na perfumy - oczywiście atomizer odkręcany musi być, jeśli perfumy które masz, są w lanej butelce to masz problem z głowy, jeśli nie, to musisz się uzbroić w cierpliwość i przepsikiwać z jednego w drugi, mozolne, nudne, pachnie wkoło perfumami i palce bolą od przyciskania atomizera

[gamaa]

a powiedz mi gdzie ten osiedlowy salonik jest? to chyba się jutro przejde
i powiedz jeszcze u kogo byłaś


no wlasnie...atomizer :[ chodze i szukam i NIGDZIE nie mogę dostać, gdzie kupujesz albo gdzie wiesz że są? byłam w rossmanach, naturach i innych drogeriach i tak na mnie patrzą: :O i mówią 'nie mamy '

prawie zamieszkania nie będzie tajemnicą jak zapytam gdzie mieszkasz?

[Madlaine]

Napisane przez gamaa

a powiedz mi gdzie ten osiedlowy salonik jest? to chyba się jutro przejde
i powiedz jeszcze u kogo byłaś


no wlasnie...atomizer :[ chodze i szukam i NIGDZIE nie mogę dostać, gdzie kupujesz albo gdzie wiesz że są? byłam w rossmanach, naturach i innych drogeriach i tak na mnie patrzą: :O i mówią 'nie mamy '

prawie zamieszkania nie będzie tajemnicą jak zapytam gdzie mieszkasz?

osiedlowy salonik jest pod Olsztynem, więc chyba przejść się nie bardzo
mieszkam 7 km od Olsztyna na osiedlu domków jednorodzinnych, pod koniec roku przenoszę się 15 km dalej , bo budujemy z mężem nowy dom

o flakoniki trzeba pytać w punktach rozlewni - Nicole, Refan, itp.

[gamaa]

a te rozlewnie? to gdzie znajde?

[Madlaine]

Napisane przez gamaa

a te rozlewnie? to gdzie znajde?

w każdym naszym hipermarkecie, na starówce też są, tylko musisz zagadać z dziewczynami, bo teoretycznie sprzedawać im samych flakoników nie wolno

[d'ou vient le vent]

W Douglasach sa atomizery i byly kiedys w Rossmanach i Naturach (na stoisku z akcesoriami kosmeti). Poza tym rzeczywisice Refany/Nicole itd rozlewnie

Nat

[gamaa]

to one sprzedają czy nie? hmmm... chodzi o perfumerie, czy może raczej takie sklepy z drobiazgami czy tam zapachami?

[d'ou vient le vent]

Tak

Nat

[Karolinka:):)]

w rozlewni refan , są ładne buteleczki takie po 10 ml takie atomizerki , napenwo gdzies u ciebei taka jest

[aga79]

Taki atomizerki można równiez kupić w Sephorze

[tymena]

Napisane przez aga79

Taki atomizerki można równiez kupić w Sephorze

Tak, tylko w Sephorze 5ml atomizerek kosztuje 10zł a 30ml jakieś 30zł, także na odlewkową wymiane to trochę drogo

[Ajsun]

Napisane przez tymena

Tak, tylko w Sephorze 5ml atomizerek kosztuje 10zł a 30ml jakieś 30zł, także na odlewkową wymiane to trochę drogo

W rozlewni Refan buteleczka kosztuje ok 2,5zl

Apropos to czy ktos z Was kupowal tam jakies perfumy i czy byl zadowolony?

[Karolinka:):)]

ja często kupuje w refanie i jest naprawde ok

[psycha]

Napisane przez Ajsun

W rozlewni Refan buteleczka kosztuje ok 2,5zl

Apropos to czy ktos z Was kupowal tam jakies perfumy i czy byl zadowolony?

Napisane przez Karolinka:):)

ja często kupuje w refanie i jest naprawde ok

Nie kupowałam, ale jako ze moja ciekawosci nie ma granic, szłam powąchac, by sobie wyrobic wlasna opinie na temat "perfumerii na kolkach".
Zapachy faktycznie przypominają oryginał, ale zaledwie w 30%. Odnisłam wrazenie jakoby wszystkie zostały stworzone na pewnego rodzaju "cieczy bazowej".
Te 30% to gora, po fachu "głowa". Reszta to "ciecz bazowa" Jesli wyobrazamy sobie perfumy "warstwowo", to te posiadają jedynie 2.
Won z "bazy"rozszczepia dodatkowo te 30% podobnych do oryginału, wypychając w gore specyficze syntetyczne, kwiatowe nuty. Gora jest nieruchoma, poszczegolne nuty zapachowe - wyjątkowo wyrazne, w stanie nieruchomym. Kiedy wanilia w oryginalnym hypnotic poison, jest miękka, przestrzenna, tutaj była "zamknieta w sobie". Nuty zapachowe przypominają martwy granulat. Te perfumy są"martwe", nic sie tam nie dzieje.. sprawiają jedynie wrazenie oryginalu, w dodatku niepełne.
W pewnym "miejscu" wszystkie pachną tak samo.
Za duzo robty widocznie "wystrugac" zapach od zera... stad takie partactwo, wszystko z jednego wiaderka.

Mim zdaniem to nieudane, a wrecz zniszczone kompozycje zapachowe.

[Karolinka:):)]

chciałam zauważyć że refan wcale nie jest 'na kółkach' i że nie wszystkich stać na perfumy oryginalne i drogie.

[Kasiulka22]

Karolinko można mieć perfumy niedrogie i oryginalne. Wody toaletowe i perfumowane z Avonu, Oriflame, Yves Rocher, Adidas, Puma, C-Thru, Coty, że nie wspomnę o wielu naprawdę atrakcyjnych promocjach w drogeriach Rossmann.

[Karolinka:):)]

wiem czasem również kupuję , jednak jak dla mnie całkiem fjaniue pachną takie 'podróby' nie wiem dlaczego kazdego to tak przeraża. Kazdy kupuje to co lubi.koniec

[Eenax]

Napisane przez Karolinka:):)

ja często kupuje w refanie i jest naprawde ok

A mi Refan nigdy nie chce sprzedac bez zawartosci. A za zawartosć to ja podziekuję

Napisane przez Karolinka:):)

chciałam zauważyć że refan wcale nie jest 'na kółkach' i że nie wszystkich stać na perfumy oryginalne i drogie.

Nie wszystkie drogie perfumy są oryginalne.
Nie wszystkie oryginalne perfumy są drogie.

[psycha]

Napisane przez Karolinka:):)

chciałam zauważyć że refan wcale nie jest 'na kółkach' i że nie wszystkich stać na perfumy oryginalne i drogie.

Jesli się pokombinuje z "skarbonką" to stac. Flakonik starcza na bardzo długo A poza tym jest Avon, Oriflame, Tesori, Yardley i kilka innych drobnych producentow ktorych zapachy są bardzo ładne
Na kółkach czy nie na kólkach, sposob produkcji ten sam. Wypowiedziałam się na temat jakosci zapachów. Nie lubie martwych zapachow.


Aaaa zapomniałam Sprawdz czasami na allegro, mozna dorwac używki oryginalow w bardzo fajnych cenach!

[Salisia]

Witam. Chciałam Was zapytać jak dbacie o swoje atomizerki tzn. czy macie jakiś szczególny sposób pielęgnacji , odkażania, czy przepłukujecie tylko wodą. Nurtuje mnie też myśl w jaki sposób pozbywacie się z nich zapachu skończonych perfum , czy po prostu używacie atomizerek tylko do jednych określonych perfum, a jeśli nie to czy zapach po poprzedniku nie wpływa na następny perfum. Dostałam atomizerek z resztką zawartości i chciałam go napełnić, ale mimo ciągłych moich prób nie mogę się całkowicie pozbyć tego zapachu, który zresztą jest , czy jak go wypełnię nie zniszczy mi zawartości????

[tymena]

Ja odpachniałam tylko fiolki, z atomizerkami to chyba cięższa sprawa

Wiem, że spirytus wywabia zapachy. Fiolka może poleżeć w nim nawet kilka dni ale nie wiem czy atomizerowi to nie zaszkodzi - ma przecież plastikowe części.

Nie wlewaj innych perfum bez uprzedniego odpachnienia bo zapach raczej na pewno ulegnie zmianie

Radzę kupić nowy psikacz

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Karolinka:):)

wiem czasem również kupuję , jednak jak dla mnie całkiem fjaniue pachną takie 'podróby' nie wiem dlaczego kazdego to tak przeraża. Kazdy kupuje to co lubi.koniec

Słusznie, jedni lubią płaskie chemiczne zapachy , inni nauralne aromaty wibrujące i grające na skórze.
Porównania nie ma.
Tak jak nie ma porównania pomiędzy naturalną rózą a sztuczną.

Co do atomizerków to zapach utrzymuje się na rureczce i gumowęj uszczelce, flakonik odpachnia się tak jak fiolki. Kolejnemu zapachowi jezeli jest delikatny , to raczej zaszkodzi, killerowi raczej nie. Byc może gdy ponownie uzyjemy go do zapachu z bardzo podobnej grupy tez nie zaszkodzi. Trzeba poeksperymentowac

Na allegro widziałam atomizerki , ale jednego się nie opłaca kupować z uwagi na koszt przesyłki.

[Salisia]

Dziękuję za pomoc , czyli w praktyce te atomizerki są jednorazowe

[Eenax]

Napisane przez Salisia

Dziękuję za pomoc , czyli w praktyce te atomizerki są jednorazowe

NIE. One są: Wielorazowe jedno zapachowe.

[Sabbath]

Napisane przez Eenax

A mi Refan nigdy nie chce sprzedac bez zawartosci. A za zawartosć to ja podziekuję

Kurczę, mnie sprzedawali, ale po pierwszych trzydziestu jakoś im sie odwidziało.

Dziś w desperacji usiłowałam kupić buteleczkę 10 ml.
Dowiedziałam się oczywiście, że mogę kupić, ale razem z "perfumem".

Usiłowałam namówić panią do sprzedania mi obu rzeczy jednocześnie, ale jednak osobno, czyli:

- "Perfum" wezmę do własnego pojemniczka. - i tu podstawiłam jej woreczek foliowy po drożdżówce.
Pani na to z oburzeniem:
- Ale to się rozleje!
- Byle nie na mnie! - moje przerażenie było szczere, miałam puchową kurtkę, do usmolonej śmierci bym się tego nie pozbyła.

Atomizerka nie mam nadal.



A w kwestii przelewek i przepsików - jesli tylko atomizer się odkręca, a przelewu wymaga większa ilość perfum - najlepiej jest zrobić to strzykawka z igłą. oczywiście do każdego zapachu jego własna strzykawka i igła. Mam już cały podręczny "zestaw nałogowca" z oklejonymi karteczkami strzykawkami... Dobrze, że nikt mi nie zagląda do szuflad.

[Salisia]

Napisane przez Eenax

NIE. One są: Wielorazowe jedno zapachowe.

Dokładnie o to mi chodziło , do jednego zapachu , ale jak woda się skończy a nie mamy zamiaru już nim uzupełniać to atomizerek do kosza a szkoda

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Sabbath

- "Perfum" wezmę do własnego pojemniczka. - i tu podstawiłam jej woreczek foliowy po drożdżówce.
Pani na to z oburzeniem:
- Ale to się rozleje!
- Byle nie na mnie! - moje przerażenie było szczere, miałam puchową kurtkę, do usmolonej śmierci bym się tego nie pozbyła.

chciałbym widzieć jej minę, hihi a co tam kurtka - mogłaś spowodować zagrożenie, że ten drogocenny płyn faktycznie się rozleje, no nie - co za lekkomyślność
mnie też nie chcieli sprzedać bez zawartości