Tż uprawiał seks w trójkącie :(

[kometamk]

Od 4 miesięcy spotykam się z chłopakiem. Jesteśmy w sobie zakochani, niestety coraz częściej wychodzą sprawy które nas różnią. Ostatnio wyszło że uprawiał jak to określił "seks w trójkącie" z koleżanką i kolegą. Było to na jakimś spotkaniu towarzyskim i podobno "tak jakoś wyszło". Mówił mi to w sposób dość żartobliwy i sądziłam ze po prostu żartuje. Przy następnej okazji temat jakoś się napatoczył i zrozumiałam że to nie fikcja( Szczerze mówiąc odjęło mi mowę bo wydawało mi się że ma pewne zasady. Gdy zobaczył moją reakcję to jego ton zmienił się. Zaczął mówić że to nie było fajne, błędy młodości i takie tam. I że ponoć nie brał w tym czynnego udziału. Tylko że z pierwszej rozmowy na ten temat o ile dobrze pamiętam wyszło co innego.
Ja jestem jeszcze dziewicą mimo słusznego wieku ale to była świadoma decyzja choć okazji nie brakowało. Od tygodnia ciągle o tym myślę, mój szacunek do niego zmalał... Proszę napiszcie co w mojej sytuacji zrobiłybyście, musiałam się wygadać bo przecież rodzinie się z tego nie zwierzę )

[roxyroxy]

ja bym przestala rozpamietywac przeszlosc. Chlopak nikogo nie skrzywdzil, poeksperymentowal, okazalo sie ,ze takie przygody sa nie dla niego. Koniec kropka.

jestes mloda, nie masz doswiadczenia wiec pewnie takie urozmaicenia nie mieszcza ci sie w glowie. Ale bylo , minelo, nie przejmuj sie tak.

[paula78]

To przeszłość po o tym myśleć?
Postrzegasz ludzi po tym jaki seks uprawiali ? chciałabys aby ktos ciebie w ten sposob postrzegał? a może to z tobą jest cos nie tak skoro słuszny wiek a plomba nadal trzyma? - chyba nie zbyt miło, prawda?

[tajkuna]

Napisane przez paula78

To przeszłość po o tym myśleć?
Postrzegasz ludzi po tym jaki seks uprawiali ? chciałabys aby ktos ciebie w ten sposob postrzegał? a może to z tobą jest cos nie tak skoro słuszny wiek a plomba nadal trzyma? - chyba nie zbyt miło, prawda?

Uważasz, że lepiej iść do łóżka z pierwszym lepszym, bo taka jest moda, że już 15-latki zabierają się za to. Wg ciebie wstyd być dziewicą. A potem pojawia się niechciana ciąża, bo para się nie zabezpieczyła(przypadkowo po jakiejś imprezie pijani wskoczyli do łóżka) i pojawia się płacz.

[Fruchtgeele]

Napisane przez kometamk

Od 4 miesięcy spotykam się z chłopakiem. Jesteśmy w sobie zakochani, niestety coraz częściej wychodzą sprawy które nas różnią. Ostatnio wyszło że uprawiał jak to określił "seks w trójkącie" z koleżanką i kolegą. Było to na jakimś spotkaniu towarzyskim i podobno "tak jakoś wyszło". Mówił mi to w sposób dość żartobliwy i sądziłam ze po prostu żartuje. Przy następnej okazji temat jakoś się napatoczył i zrozumiałam że to nie fikcja( Szczerze mówiąc odjęło mi mowę bo wydawało mi się że ma pewne zasady. Gdy zobaczył moją reakcję to jego ton zmienił się. Zaczął mówić że to nie było fajne, błędy młodości i takie tam. I że ponoć nie brał w tym czynnego udziału. Tylko że z pierwszej rozmowy na ten temat o ile dobrze pamiętam wyszło co innego.
Ja jestem jeszcze dziewicą mimo słusznego wieku ale to była świadoma decyzja choć okazji nie brakowało. Od tygodnia ciągle o tym myślę, mój szacunek do niego zmalał... Proszę napiszcie co w mojej sytuacji zrobiłybyście, musiałam się wygadać bo przecież rodzinie się z tego nie zwierzę )

A co ma do tego szacunek? To że komuś przytrafiła się taka przygoda to nie koniec świata, przecież nie zrobił nikomu krzywdy. Byłam w podobnej sytuacji i na początku związku zdarzało się, ze myślałam sobie, ze może nie będę mu wystarczać czy coś, rozmawialiśmy o tym i po sprawie, od lat w ogóle się nad tym nie zastanawiam. To zdarzyło się kilka lat przed tym, jak zaczęliśmy być razem. Naprawdę warto o tym porozmawiać z facetem bez przyjmowania sztywnej pozy. To są sprawy z przeszłości, on tego nie zmieni, jednocześnie to nie jest tak, że praktykował taki seks notorycznie i takie ma upodobanie, więc na pewno się nie dopasujecie, z tego co piszesz był to raczej eksperyment. To nie znaczy, że on jest złym człowiekiem.

Chyba że prawdziwym problemem jest dla Ciebie to, że jako kryształowa dziewica jesteś za dobra dla takiego zbrukanego chłopaczka. Wtedy trochę kicha.

[Blobby]

W młodości robimy różne rzeczy,w porywie są czasem głupie,czasem mądre,później z biegiem czasu,jak dojrzewamy,stajemy się bardziej odpowiedzialni zaczynamy żałować.
Bawienie się przeszłością wiele może zburzyć,to co robił kiedyś nie powinno niszczyć wam szczęścia,tego co zbudowaliście wspólnie.
Jeśli nie będziesz potrafiła tego przeboleć,przełknąć,to lepiej będzie dla ciebie jak odejdziesz.
To,że uprawiał seks w trójkącie,nie znaczy,że jest zboczeńcem,pederastą,będz ie to robił za twoimi plecami,będzie cię zdradzał albo namawiał. Zastanów się czy jesteś gotowa na ten związek. Od przeszłości dobrze jest się odgrodzić grubą krechą,bo jeśli tak się nie stanie,to ja zawsze powtarzam ludziom,że ona będzie ich cieniem,będzie chodzić krok w krok za nimi.

[Fruchtgeele]

Napisane przez tajkuna

Uważasz, że lepiej iść do łóżka z pierwszym lepszym, bo taka jest moda, że już 15-latki zabierają się za to. Wg ciebie wstyd być dziewicą. A potem pojawia się niechciana ciąża, bo para się nie zabezpieczyła(przypadkowo po jakiejś imprezie pijani wskoczyli do łóżka) i pojawia się płacz.

Chyba nie o to Pauli chodziło...

[201607040946]

Przygoda? Akurat trójkąt to nic zdrożnego. No i to jego przeszłość, jego sprawa. Jeśli nie potrafisz tego zaakceptować, to będziesz się zadręczać.

[TmargoT]

Napisane przez tajkuna

Uważasz, że lepiej iść do łóżka z pierwszym lepszym, bo taka jest moda, że już 15-latki zabierają się za to. Wg ciebie wstyd być dziewicą. A potem pojawia się niechciana ciąża, bo para się nie zabezpieczyła(przypadkowo po jakiejś imprezie pijani wskoczyli do łóżka) i pojawia się płacz.

dlaczego tak nisko oceniasz w drugą stronę.
nie wiesz ile TZ autorki ma lat i w jakim wieku eksperymentował,po co go oceniać?
długie noszenie dziewictwa i seks z miłości nie chroni przed niechcianą ciążą,a seks po pijaku nie oznacza dziecka

[inna902]

Napisane przez tajkuna

Uważasz, że lepiej iść do łóżka z pierwszym lepszym, bo taka jest moda, że już 15-latki zabierają się za to. Wg ciebie wstyd być dziewicą. A potem pojawia się niechciana ciąża, bo para się nie zabezpieczyła(przypadkowo po jakiejś imprezie pijani wskoczyli do łóżka) i pojawia się płacz.

Jejku przecież pauli chodziło o to aby nie oceniać ludzi przez pryzmat ich życia seksualnego, tak samo autorce ktoś mogłby wyrzucić ze z niej dziwna dziewczyna, bo mimo "odpowiedniego" wieku nie uprawiała jeszcze seksu, tak samo ona mogłaby patrzeć z obrzydzeniem na swojego faceta, bo kiedyś tam zabawił sie w trójkąt. Tylko po co to komu?

Co innego autorko, gdyby cię zdradził, myślę, że nie powinnaś sie tym tak przejmować. Jeśli jesteś z nim szczęśliwa, to po prostu spróbuj o tym zapomnieć.

[TmargoT]

Napisane przez Blobby

W młodości robimy różne rzeczy,w porywie są czasem głupie,czasem mądre,później z biegiem czasu,jak dojrzewamy,stajemy się bardziej odpowiedzialni zaczynamy żałować.
Bawienie się przeszłością wiele może zburzyć,to co robił kiedyś nie powinno niszczyć wam szczęścia,tego co zbudowaliście wspólnie.
Jeśli nie będziesz potrafiła tego przeboleć,przełknąć,to lepiej będzie dla ciebie jak odejdziesz.
To,że uprawiał seks w trójkącie,nie znaczy,że jest zboczeńcem,pederastą,będz ie to robił za twoimi plecami,będzie cię zdradzał albo namawiał. Zastanów się czy jesteś gotowa na ten związek. Od przeszłości dobrze jest się odgrodzić grubą krechą,bo jeśli tak się nie stanie,to ja zawsze powtarzam ludziom,że ona będzie ich cieniem,będzie chodzić krok w krok za nimi.

[vaness886]

Jest przede wszystkim z Tobą szczery . Nie ukrywał tego faktu , powiedział Ci . Nie ma co rozpamiętywać . Tak samo nie ma co krytykować tego , że jest się dziewicą . Każdy ma swój rozum . Nic na siłę . Niektóre kobiety czekają z tym aż do ślubu - ich wybór i nie można wygłaszać swoich opinii na ten temat , ponieważ to ich życie

Takie jest moje zdanie

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

1) jeśli nie robił tego w trakcie waszego związku, to DLA MNIE nie byłoby problemu
2) jeśli DLA CIEBIE to taki wielki problem, to może lepiej się rozstać, bo on przeszłości nie zmieni, a Ciebie będzie to gryzło

[tinpanalley]

Napisane przez paula78

To przeszłość po o tym myśleć?
Postrzegasz ludzi po tym jaki seks uprawiali ? chciałabys aby ktos ciebie w ten sposob postrzegał? a może to z tobą jest cos nie tak skoro słuszny wiek a plomba nadal trzyma? - chyba nie zbyt miło, prawda?

Bardzo dobrze, że dziewczyna nie pruje się tylko i wyłącznie z racji na wiek. I bardzo dobrze, że ma obawy względem przeszłości partnera. Jest to głos rozsądku w dobie traktowania seksu jak rozrywki towarzyskiej. A potem ludzie częstują się wzajemnie grzybicami, nie wspominając o innych poważniejszych STD. A tyle się i tym trąbi i uczula ludzi w różnych kampaniach. I uprzedzając kontrargumenty - gumka nie chroni w 100% przed STD.

[paula78]

Napisane przez tajkuna

Uważasz, że lepiej iść do łóżka z pierwszym lepszym, bo taka jest moda, że już 15-latki zabierają się za to. Wg ciebie wstyd być dziewicą. A potem pojawia się niechciana ciąża, bo para się nie zabezpieczyła(przypadkowo po jakiejś imprezie pijani wskoczyli do łóżka) i pojawia się płacz.

Zauważyłaś emotikonkę przy mojej wypowiedzi ?

Uważam, że najlepiej iśc do łóżka wtedy kiedy ma sie na to ochotę i na tyle dojrzała głowę aby wziąc odpowiedzialność za swój czyn. 15 nie sa na to gotowe, z kolei 20+ czesto maja romantyczne wyobrażenie tej jednak śmiesznej czynności i mocno sie jej trzymają a gdy nadchodzi ten jedyny przeżywają rozczarowanie, że to tylko 5 minut

Na niechcianą ciążę można coś poradzić na zarażenie HIV- nie bardzo i chyba to jest bardziej przerażające.

I o to mi chodziło

[JanePanzram]

Napisane przez kometamk

Od 4 miesięcy spotykam się z chłopakiem. Jesteśmy w sobie zakochani, niestety coraz częściej wychodzą sprawy które nas różnią.

Jakie jeszcze inne rzeczy was różnią?

[paula78]

Napisane przez tinpanalley

Bardzo dobrze, że dziewczyna nie pruje się tylko i wyłącznie z racji na wiek. I bardzo dobrze, że ma obawy względem przeszłości partnera. Jest to głos rozsądku w dobie traktowania seksu jak rozrywki towarzyskiej. A potem ludzie częstują się wzajemnie grzybicami, nie wspominając o innych poważniejszych STD. A tyle się i tym trąbi i uczula ludzi w różnych kampaniach. I uprzedzając kontrargumenty - gumka nie chroni w 100% przed STD.

Można sie przebadać, a autorce bardziej chyba chodzi o sprawę etyczno-moralna niż ew. chorobę. Poza tym eksperymenty seksualne nie oznaczają spania z byle kim i byle jak.

Poza tym można mieć błonę i nie byc dziewicą.

[Chatul]

Napisane przez kometamk

Od 4 miesięcy spotykam się z chłopakiem. Jesteśmy w sobie zakochani, niestety coraz częściej wychodzą sprawy które nas różnią. Ostatnio wyszło że uprawiał jak to określił "seks w trójkącie" z koleżanką i kolegą. Było to na jakimś spotkaniu towarzyskim i podobno "tak jakoś wyszło". Mówił mi to w sposób dość żartobliwy i sądziłam ze po prostu żartuje. Przy następnej okazji temat jakoś się napatoczył i zrozumiałam że to nie fikcja( Szczerze mówiąc odjęło mi mowę bo wydawało mi się że ma pewne zasady. Gdy zobaczył moją reakcję to jego ton zmienił się. Zaczął mówić że to nie było fajne, błędy młodości i takie tam. I że ponoć nie brał w tym czynnego udziału. Tylko że z pierwszej rozmowy na ten temat o ile dobrze pamiętam wyszło co innego.
Ja jestem jeszcze dziewicą mimo słusznego wieku ale to była świadoma decyzja choć okazji nie brakowało. Od tygodnia ciągle o tym myślę, mój szacunek do niego zmalał... Proszę napiszcie co w mojej sytuacji zrobiłybyście, musiałam się wygadać bo przecież rodzinie się z tego nie zwierzę )

Ja bym w Twojej sytuacji zrezygnowała z tego faceta jako mojego potencjalnego faceta. Nie umiałabym zaakceptować takiej przeszłości.
Ale to, że ja bym tak zrobiła, nie znaczy, że i Ty masz tak zrobić. Postąp zgodnie ze swoim sumieniem i swoimi emocjami. Jeśli facet Ci się podoba i potrafisz zaakceptować jego przeszłość seksualną, to kontynuują znajomość. A jeśli nie potrafisz tej przeszłości zaakceptować, to sobie faceta odpuść. Najgorsze, co można zrobić to coraz bardziej zacieśniać znajomość i jednocześnie zadręczać się kwestią przeszłości faceta. Przeszłości się zmienić już nie da, więc trzeba ją albo zaakceptować, albo nie zaakceptować i zrezygnować z faceta.

[tinpanalley]

Napisane przez TmargoT

dlaczego tak nisko oceniasz w drugą stronę.
nie wiesz ile TZ autorki ma lat i w jakim wieku eksperymentował,po co go oceniać?
długie noszenie dziewictwa i seks z miłości nie chroni przed niechcianą ciążą,a seks po pijaku nie oznacza dziecka

A ja uważam, że podejście do spraw seksu daje do myślenia o człowieku. To, w jakim wieku eksperymentował, z kim, w jakich okolicznościach. To mówi o jego wychowaniu, środowisku, problemach (no sory, ale jeżeli 15 latek eksperymentuje, to coś jest nie teges w domu, a i jeśli 30 latek to robi, to nie świadczy o jego dojrzałym podejściu do intymności między dwojgiem ludzi) Ja nie postrzegam seksu jako rozrywki, ale tylko jako dopełnienie uczucia.

[Mileva_]

Jeśli nie umiesz zaakceptować jego przeszłości - i podejrzewasz, że tak się nie stanie, daj sobie spokój. Nic na siłę.

Może daj sobie trochę czasu

Co jeszcze Was różni?

"plomba trzyma"... rany. Wulgarniej się już nie dało?

[Sophie86]

Pogadaj z nim na spokojnie bez oceniania, czy chciałby w przyszłości korzystać z trójkątów, wymiany partnera i innych. To da Ci informację, jakie są jego preferencje. Ciężko będzie pogodzić, jeśli nie będą się zgadzać. A jeśli to przeszłość, to warto zapomnieć o sytuacji.

I zastanawiam się na ile szukasz potwierdzenia, ze ten związek się uda (bo skoro kiedyś miał taką przygodę, to znaczy, że małe szanse powodzenia). Czasami relacje dwójki osób bez doświadczenia seksualnego nie wypalają. Nie ma reguły.

[ulicznica]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;38317603]1) jeśli nie robił tego w trakcie waszego związku, to DLA MNIE nie byłoby problemu
2) jeśli DLA CIEBIE to taki wielki problem, to może lepiej się rozstać, bo on przeszłości nie zmieni, a Ciebie będzie to gryzło[/QUOTE]

Poprawka: jeśli nie robił tego w trakcie żadnego jego związku
Poza tym zgadzam się z Tobą.

[poshh]

Dlaczego takie wielkie halo? Każdy, a przynajmniej większość ludzi ma jakąś przeszłość seksualną i nie powinni być za nią winieni, a jedynie powinno się to oddzielić kreską. To, że jesteś dziewicą wpływa pewnie na to, że też chciałabyś faceta, który zachowywał wstrzemięźliwość w sprawach seksu, a to niesprawiedliwe z Twojej strony, bo to był tylko Twój wybór i nie możesz nikomu nic narzucać, zwłaszcza jeśli chodzi o wydarzenia, które miały miejsce w przeszłości.

[Fuzelka]

Ja bym się skupiła na tym, że on kręci. Owszem, młodość ma swoje prawa i to co robił wcześniej nie jest ważne, ważne jest to, że jak widzi, że Tobie się coś nie podoba, to przekłamuje wydarzenia, najpierw mówi że brał udział, potem, że tylko patrzył, niedługo powie, że on to tylko oglądał w internecie.
To jest prawdziwym problemem.

Co do samego seksu to nie uważam to za problem, dla mnie to nie jest nic strasznego, chciał, poeksperymentował, spróbował, to są naprawdę ludzkie rzeczy. To nie jest gwałt, to nie jakieś skrajnie ekstremalne perwersje, tylko trójkąt. Zależy jeszcze, co zaliczasz do tych perwersji, ale uwierz mi, to jeszcze nie takie straszne. Ważne, żeby nikogo nie zdradził i nie skrzywdził tym postępowaniem.

[TmargoT]

Napisane przez tinpanalley

A ja uważam, że podejście do spraw seksu daje do myślenia o człowieku. To, w jakim wieku eksperymentował, z kim, w jakich okolicznościach. To mówi o jego wychowaniu, środowisku, problemach (no sory, ale jeżeli 15 latek eksperymentuje, to coś jest nie teges w domu, a i jeśli 30 latek to robi, to nie świadczy o jego dojrzałym podejściu do intymności między dwojgiem ludzi) Ja nie postrzegam seksu jako rozrywki, ale tylko jako dopełnienie uczucia.

wybacz,ale dojrzałośc do zycia nie mierzy się przeszłością seksualną.można mieć bujną przeszłość i być wiernym partnerem ,z którym można budować przyszłość.
oczywiscie t,o wiele mówi o człowieku.nie o jego dojrzałości,ale o charakterze.
twoje podejście seksualne nie jest dojrzalsze od mojego ,dla mnie jest za to nudne i przewidywalne

[mpt]

Moim zdaniem są takie rzeczy w przeszłości, które warunkują dalsze zainteresowania partnera. W tym wypadku seks pewnie będzie problemem. 4 miesiące to żaden związek, więc raczej bym odpuściła, bo nie ma po co tracić zdrowia. Nie każdy potrafi nie myśleć o takich rzeczach, więc nie ma sensu męczyć sobie nawzajem dupy.

[TmargoT]

Napisane przez Fuzelka

Ja bym się skupiła na tym, że on kręci. Owszem, młodość ma swoje prawa i to co robił wcześniej nie jest ważne, ważne jest to, że jak widzi, że Tobie się coś nie podoba, to przekłamuje wydarzenia, najpierw mówi że brał udział, potem, że tylko patrzył, niedługo powie, że on to tylko oglądał w internecie.
To jest prawdziwym problemem.

Co do samego seksu to nie uważam to za problem, dla mnie to nie jest nic strasznego, chciał, poeksperymentował, spróbował, to są naprawdę ludzkie rzeczy. To nie jest gwałt, to nie jakieś skrajnie ekstremalne perwersje, tylko trójkąt. Zależy jeszcze, co zaliczasz do tych perwersji, ale uwierz mi, to jeszcze nie takie straszne. Ważne, żeby nikogo nie zdradził i nie skrzywdził tym postępowaniem.

nie kręci ,ale nie chce się wdawać w szczegóły ,bo widząc reakcje autorki woli woli nie wdawać się w sczegóły

[kalincia]

Przecież to przeszłość, po co to rozkminiasz? Dopóki nie zaproponuje ci seksu w trójkącie to tylko wspomnienie. Czemu ma mieć wpływ na wasze kontakty?

[JanePanzram]

Napisane przez Mileva_

Jeśli nie umiesz zaakceptować jego przeszłości - i podejrzewasz, że tak się nie stanie, daj sobie spokój. Nic na siłę.

Może daj sobie trochę czasu

Co jeszcze Was różni?

"plomba trzyma"... rany. Wulgarniej się już nie dało?

w rzeczy samej

paula78, masz lat 34, widziałaś wielu ludzi i z wieloma postawami się zetknęłaś.
Ja przypominam sobie na przykład ze szkoły średniej taką sytuację:

na obozie było parę osób w pokoju i wywiązał się temat o seksie. Chłopak opowiadał o swoim pierwszym razie.
Mianowicie na jakiejś domówce wylądował w łóżku z jakąś przypadkową dziewczyną, ale już mocno w tych sprawach doświadczoną.
Zaczęli uprawiać seks, a on po prostu w pewnym momencie przestał, powiedział jej, że nie może tak - i się rozstali.
Nam zaś powiedział, że żałuje takiego pierwszego razu - i że wolałby to zrobić z dziewczyną, do której coś czuje, a nie taki seks z kimkolwiek-bądź.

To JEST dla wielu osób sprawa ważna, mówię o pierwszym razie - i zaklinania, że to "bzdet i głupota" jest działaniem jakimś bardzo dziwnym.
Powinnaś mieć tego świadomość Wmawianie więc autorce, że to "nic" i "nie ma na co czekać" i "nie ma co robić ceremonii" w sposób uporczywy, oraz robienie sobie jaj z tego, że ma zasady swoje - jest w najwyższym stopniu bezcelowe.


-------------------------------
zdanie mam podobne co mpt, bo to 4 miesiące, a już "coraz częściej wychodzą różnice". Ciekawa jestem, co to za różnice jeszcze. A różnice w kwestiach zasad potrafią ludzi poróżnić, przy czym ona ma więcej do stracenia, niż on.

[79 Marta]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;38317603]1) jeśli DLA CIEBIE to taki wielki problem, to może lepiej się rozstać, bo on przeszłości nie zmieni, a Ciebie będzie to gryzło[/QUOTE]
to samo chciałam napisać