8 KG ;) Ktoś ze mną?? RADY I PORADY ;)

[Pimpolinka]

Hej dziewczyny
mam 20 lat, ważę 57 kg, mam 164 cm wzrostu.
Moim głównym problemem jest brzuch i boczki
Chciałabym schudnąć 8 kg.
Chodzę raz w tygodniu na siłownię, od dziś zaczełam robić brzuszki (zrobiłam ponad 200) rano i wieczorem. Te 8 kg chciałabym schudnąć jak najszybciej, patrzałam na różnego rodzaju diety, ale są dla mnie nie za bardzo,bo nie mam czasu,żeby gotować sobie posiłki. Rano jem w domu śniadanie, idę na uczelnie, a póżniej do pracy. Do domu wracam po 21.

Co polecacie?
Może ktoś chce się przyłączyć? Razem raźniej

[sloneczko1987]

Świetnie, z chęcia sie do Ciebie przyłączę Ja wczoraj zaczęłam A6W Od jutra dieta i to tak na poważnie. Mam ten sam cel- 8 kg mniej, najlepiej do wakacji. Interesują mnie te same partie ciała- brzuch i boczki.
Od przyszłego tygodnia wracam do aerobiku- 3 razy w tygodniu, bo przez 2 miesiące nic nie robienia przytyłam straszliwie.

Dzisiaj wchodząc na wagę się przestraszyłam. Zważę się jeszcze jutro rano, bo dzisiaj miałam na sobie 2 bluzy, piżamkę i trepki W każdym razie i tak pewie będzie ok. 61-62 kg. Nigdy w zyciu az tyle nie wazyłam, a jak pomyśle, że jeszcze półtora miesiąca temu byłam załamana 58 kg... Mam 172 cm wzrostu

[kolorowatecza]

a6w nie spala tłuszczu

[sloneczko1987]

Ja nigdzie nie napisałam, że ma spalać Tego typu ćwiczenia wykonuje się dla rzeźby. Mam chudnąć ogólnie - dieta i spalać tłuszczyk- ćwicząc. Od samych brzuszków nie będe chudsza, to oczywiste.

[Pimpolinka]

No to próbójemy
A jak się odżywiasz?
ja staram się jeść w miarę normalnie,bo nie mogę sobie pozwolić na diety,
rzadko jestem w domu, staram się nie jeść fast foodów na mieście chociaż
kuszą
Odchudzania czas zacząć !
na wakacje będziemy opalać nasze śliczne brzuszki

[Hei_di]

Po 1- A6W i brzuszki nie spalają tłuszczu (to nic,że napisane jest to na Fitnessie tyle razy,że za przeproszeniem tylko ślepy by tego nie zauważył),także ćwicząc to nie bedziecie spalać brzucha i boczków,a na tym wam przecież zależy.Na początek polecam wam więc przeczytanie paru wątków na Fitnessie.
Po 2 - waga 49 kg przy 164 cm wzrostu to niedowaga..Tego chyba nie trzeba komentować.

Pozdrawiam.

[sloneczko1987]

Napisane przez Hei_di

Po 1- A6W i brzuszki nie spalają tłuszczu (to nic,że napisane jest to na Fitnessie tyle razy,że za przeproszeniem tylko ślepy by tego nie zauważył),także ćwicząc to nie bedziecie spalać brzucha i boczków,a na tym wam przecież zależy.Na początek polecam wam więc przeczytanie paru wątków na Fitnessie.
Po 2 - waga 49 kg przy 164 cm wzrostu to niedowaga..Tego chyba nie trzeba komentować.

Pozdrawiam.

Po 1. - Piszę po raz 2- wiemy, że nie spala. Ile postów mam poświęcic na potwierdzanie czegoś oczywistego i podkreslanie, że nigdzie nie napisałam, że brzuszki mają go spalać? Obiecałam sobie, że będe miła w swoich postach na wizażu, ale normalnie az mnie w środku coś... Najpierw przeczytaj dokładnie to co jest napisane wyżej, dopiero później obrażaj sugerując slepotę i złosliwie odsyłając do przeczytania innych watków.
Po 2. - Nie musisz sie wymadrzać, bo każdy wie w jaki sposób obliczyć swój wskaźnik wagi BMI. Złośliwe uwagi na ten temat również zachowaj dla siebie. Temat nie bez powod został założony w dziale krzywe zwierciadło. Umoralnianie, pouczanie i sprowadzanie na własciwą drogę zacznij od siebie.

PS. Aż mi się odechciało tutaj pisać. Zapomniałam, że wizaż jest pełen nastoletnich złośliwców nie umiejących jeszcze dokładnie czytać, ale za to wymądrzających się na każdy temat.

[Hei_di]

Napisane przez sloneczko1987

Po 1. - Piszę po raz 2- wiemy, że nie spala. Ile postów mam poświęcic na potwierdzanie czegoś oczywistego i podkreslanie, że nigdzie nie napisałam, że brzuszki mają go spalać? Obiecałam sobie, że będe miła w swoich postach na wizażu, ale normalnie az mnie w środku coś... Najpierw przeczytaj dokładnie to co jest napisane wyżej, dopiero później obrażaj sugerując slepotę i złosliwie odsyłając do przeczytania innych watków.
Po 2. - Nie musisz sie wymadrzać, bo każdy wie w jaki sposób obliczyć swój wskaźnik wagi BMI. Złośliwe uwagi na ten temat również zachowaj dla siebie. Temat nie bez powod został założony w dziale krzywe zwierciadło. Umoralnianie, pouczanie i sprowadzanie na własciwą drogę zacznij od siebie.

PS. Aż mi się odechciało tutaj pisać. Zapomniałam, że wizaż jest pełen nastoletnich złośliwców nie umiejących jeszcze dokładnie czytać, ale za to wymądrzających się na każdy temat.

Założenie wątku w Krzywym Zwierciadle nie blokuje możliwości ocenienia diety i treningu,więc nie rozumiem oburzenia.Nie uważam też,żeby sprowadzanie na właściwą drogę było czymś złym.Podzieliłam się swoją opinią w tej sprawie,po prostu.Nie rozumiem też dlaczego po jednym moim rzekomo obrażającym poście od razu oceniasz z góry,ale to Twoja sprawa.
Co do brzuszków...W takim razie nie rozumiem jaki mają one wpływ na Twoje próby odchudzenia brzucha i boczków,ale jeśli wiesz,że nie spalają tłuszczu to okeej.Całkiem nie rozumiem natomiast co takiego strasznego jest w innych wątkach na Fitnessie,że nie można o nich mówić .
No ale cóż.
Jeśli chodzi o BMI to...Dążysz do niedowagi,dlatego mnie to zaniepokoiło.Ot cała historia.

Pozdrawiam.

[Pimpolinka]

Dobrze każdy wie swoje. Ja nie zamierzam się tutaj kłócić tylko schudnąć,jem tak jak jadłam, robię brzuszki no i hmmmm?? Schudłam 2 kg więc jakoś można.
Zadałam dużo pytań na początku wątku i jakoś na nie nie potrafisz odpowiedzieć więc po co się udzielasz?
Chyba po to,żeby sobie i innym popsuć humor. A moje BMI nie powinno interesować nikogo poza mną uwierz,że zawsze ważyłam te 48-49 kg i wcale nie wyglądam na nadwagę, raczej tak przeciętnie więc to BMI też nie jest takie do końca.
Dobra ok,odchudzam się pierwszy raz w życiu nie mam o tym bladego pojęcia,przyznaje się. Dlatego zadałam kilka pytań. Ehh...

btw. ostatnio widzę,że na wiażu ludzie próbują podnieść swoją niską samoocenę czepiając się innych

[Hei_di]

Napisane przez Pimpolinka

Dobrze każdy wie swoje. Ja nie zamierzam się tutaj kłócić tylko schudnąć,jem tak jak jadłam, robię brzuszki no i hmmmm?? Schudłam 2 kg więc jakoś można.
Zadałam dużo pytań na początku wątku i jakoś na nie nie potrafisz odpowiedzieć więc po co się udzielasz?
Chyba po to,żeby sobie i innym popsuć humor. A moje BMI nie powinno interesować nikogo poza mną uwierz,że zawsze ważyłam te 48-49 kg i wcale nie wyglądam na nadwagę, raczej tak przeciętnie więc to BMI też nie jest takie do końca.
Dobra ok,odchudzam się pierwszy raz w życiu nie mam o tym bladego pojęcia,przyznaje się. Dlatego zadałam kilka pytań. Ehh...

btw. ostatnio widzę,że na wiażu ludzie próbują podnieść swoją niską samoocenę czepiając się innych

Dlatego właśnie postanowiłam z dobrej woli Ci pomóc i powiedzieć o rzeczach,które niekoniecznie są efektywne w Twoim odchudzaniu.Bo przykro mi,ale nie ma możliwości,żebyś przez wykonywanie brzuszków schudła .Już pominę fakt,że tłuszczu nie spala się miejscowo.Aeroby/interwały/siłowe właśnie ten tłuszcz spalają,więc idź raczej w tę stronę.
Natomiast jeśli chodzi o BMI:masz rację-jest ono niedokładne,nie pokazuje ilości tłuszczu w ciele,każdy inaczej wygląda przy innej wadze itd.Ale jeśli ktoś dąży do niedowagi to jednak coś to znaczy.
Jeśli chodzi o odpowiedzi na pytanie...Jeden z wątków na górze forum Dietetyki-cała historia.Układasz chociaż częściowy plan diety i gotowe.
Dodajesz do tego oczywiście też trening.

[Pimpolinka]

Dobrze,ale ja nie mam czasu na gotowanie,mogę sobie ugotować w niedzielę
A w tygodniu wychodzę o 7 rano z domu i wracam o 21 więc cały dzień na bananach nie przeżyję, chce się czegoś ciepłego, więc?
Jak będę miała więcej czasu to przejrzę wątki o których mówisz, ale ogólnie mówiąc nie chodzi mi o same ćwiczenia, ale zaczęłam mniej słodzić,nie jem po nocach jak to zawsze robiłam
Nie chodzi mi tylko o ćwiczenia

[Hei_di]

Napisane przez Pimpolinka

Dobrze,ale ja nie mam czasu na gotowanie,mogę sobie ugotować w niedzielę
A w tygodniu wychodzę o 7 rano z domu i wracam o 21 więc cały dzień na bananach nie przeżyję, chce się czegoś ciepłego, więc?
Jak będę miała więcej czasu to przejrzę wątki o których mówisz, ale ogólnie mówiąc nie chodzi mi o same ćwiczenia, ale zaczęłam mniej słodzić,nie jem po nocach jak to zawsze robiłam
Nie chodzi mi tylko o ćwiczenia

Hmm.Z takim trybem życia też da się ułożyć dobry jadłospis wbrew pozorom .Nie musisz jeść bananów,ale też niekoniecznie musisz jeść niezdrowo.Jest wiele prostych i smacznych przepisów na Dietetyce dla tych,którzy właśnie nie mają czasu na gotowanie.
Co do ćwiczeń..W każdym razie jak coś to zapytaj na Fitnessie,na pewno odpowiedzą.

[Pimpolinka]

ok dzięki za rady

[Integral]

.

[Pimpolinka]

Napisane przez Integral

Dołączam się Mam 172 cm wzrostu i ważę ok 58 kg. Niestety czuje się z tym bnardzo źle, może dlatego, że przez większość życia byłam aż za bardzo chuda. Teraz mam grube, lejące się uda i za duży tyłek oraz po raz pierwszy w życiu fałdkę na brzuchu przez którą nie mogę się dopiąć w spodnie i spódnice sprzed niecałego roku Jak na razie nie stosuje jakiejś restrykcyjnej diety. Staram się na kolacje (wcześnie jedzoną) jeść białko, nie rzucam się na słodycze, obiady jem normalnie, na śniadanie muesli. Jeżdzę na rowerze i biegam, pije dużo wody. Chciałabym zastosować jakąś porządną dietę, ale mó jadłospis jest bardzo ubogi, jest wiele rzeczy których nie przełknę po prostu i dlatego trudno jest mi się przystosować do ustalonego menu.
Bardzo potrzebuje jakiejś motywacji i kilku porad.

witaj
cieszę się,że nie jestem sama
a w jakim czasie chciałabyś schudnąć?
w sumie wydaje mi się,że prowadzisz zdrowy tryb życia

[Ines131]

Czesc dziewczyny!
Rowniez chcialabym sie przylaczyc Mam 169cm i 58kg oraz te same cele. Chce schudnac z brzucha i pozbyc sie boczkow. Dzisiaj robilam 8 minute Abs i nie jadlam nic po 17 Ogolnie zamierzam zaczac cwiczyc jakis zestaw na brzuch, odzywiac sie normalnie, ale z wieksza iloscia owocow i warzyw. Bede wazyc sie co niedziela.
Pozdrawiam i do uslyszenia

[enex]

Napisane przez Ines131

Czesc dziewczyny!
Rowniez chcialabym sie przylaczyc Mam 169cm i 58kg oraz te same cele. Chce schudnac z brzucha i pozbyc sie boczkow. Dzisiaj robilam 8 minute Abs i nie jadlam nic po 17 Ogolnie zamierzam zaczac cwiczyc jakis zestaw na brzuch, odzywiac sie normalnie, ale z wieksza iloscia owocow i warzyw. Bede wazyc sie co niedziela.
Pozdrawiam i do uslyszenia

Niejedzenie po 17 to megabzdura o ile nie chodzisz spać najpóźniej o 20 a nie chodzisz patrząc na czas twojego postu. Akurat sobie utrudniasz chudnięcie takim postępowaniem.
A od ćwiczeń na brzuch się tłuszczu na brzuchu nie spala...Nie istnieje żadne ćwiczenie, które by miejscowo tłuszcz spalało.