galeria fondue

[fondue]

Witam
staram się od jakiegos czasu czynnie uczestniczyć na forum pazurkowym, jednakże dopiero dziś odważyłam się założyć swoją maleńką galerię.
Kilka słów o mnie:
- kurs zrobiłam z początkiem października 2009
- nie robię często paznokci ze względu na brak czasu (a i swoje zrekonstruowałam dopiero dziś - tak, tak, szewc bez butów chodzi ), bo pracuję na dwa etaty i zwyczajnie nie mam na to czasu
- okazyjnie robię paznokcie wśród rodziny, czy znajomym i znajomym znajomych

Zamieszczam paznokcie jakie robiłam zaraz po kursie, oraz te np. z dziś, dla porównania.
Dokształcam się sama doczytując na forach (DR i Wizaż) informacje, których zabrakło mi na kursie.
Dziś w końcu zrekonstruowałam swoje pazurki:



rzut oka na krzywą c:



a to pazurki robione przeze mnie jeszcze w listopadzie:



i małe zdobionko świąteczne:


Bardzo Was proszę o:
-konstruktywną krytykę
-ocenę postępów od listopada do dziś... czy powinnam się doszkolić gdzieś specjalistycznie, czy małymi kroczkami moje własne "szperactwo forowe i ćwiczenia" wystarczą..

[agatacia]

Na pewno zrobiłaś postęp od listopada, jednak warto byłoby popracować nad uśmiechem, bo jest nieco poszarpany i zdecydowanie wysłać pazurki na dietę, bo jest dużo za dużo masy, przez co nie wyglądają zgrabnie i łuk jest zbyt wydęty (co widać z profilu).

[kleo303]

zgadzam się z Agatacią, postęp jest widoczny, ale paluszki wymagaja odchudzenia,
czekam na dalsze prace

[fondue]

dziękuję za odzew, skończyłam je robić wczoraj po północy, może stąd niedowidziałam
A tak poważnie, pracuję m.in. w banku, a jak pisałam, miałam ogryzki i 8 godzinne stukanie w klawisze... same rozumiecie

popracuję, popracuję
usmiech (własnie się mu przyglądam w tych moich nie jest poszarpany, pewnie Koleżanki mówiłyście o poprzednich pazurkach, bo naprawdę przecierałam swój pędzelkiem (poprzednich nie), ale faktycznie sama pierdyknęłam taką fote, może ta to wyglądać, ale z reką na piersi mogę powiedzieć, że uśmiech mam jak od ucha do ucha

raz jeszcze dziękuję!


edit:
ahaaaaaa. ,może mówiłyscie o zdobieniu na tym tpspie świątecznym Tutaj uśmiech poszarpany z zamierzenia, bo to biały pyłek, który miał wyglądać jak śnieg!:-P

[Natii890706]

mi sie wydaje ,że krzywa jest ciut przesadzona,ale postępy są
oby tak dalej

[Rozyczka88]

Tak zdecydowanie postępy widoczne są
Te ostatnie frenczyki chyba trochę płaściutkie ci wyszły, albo mi się wydaję..

[Vanessita]

Tak widać postęp choćby właśnie frenche, na których brak krzywej, a już na migdałkach jest Może ciut wydatna zciągnąć trochę materiału i będzie gicio. Z doszkoleniami czy innymi warsztatami itp. to chyba sama poczujesz, że chcesz wiedzieć i umieć więcej i się sama wyślesz a na Wizażu zorientujesz się gdzie dobrze nauczają. Sukcesów życzę

[fondue]

wyszły płaściutkie te listopadowe, bo miałam kitowy żel A DR spadła mi jak z nieba

materiał ściągnę w wolnej chwili, ale jak widzicie - dopiero wróciłam z pracy bo ja tak biegam z pracy do pracy i nie bardzo mam czas dla siebie

dziękuję raz jeszcze za uwagi

[charolina]

dla mnie uśmiech jak ta lala;p bardzo ładny no stres dużo za duży ale bynajmniej pazurki nie są płaskie;p a postęp bardzo duży powodzenia

[kiniaczek711]

Napisane przez agatacia

Na pewno zrobiłaś postęp od listopada, jednak warto byłoby popracować nad uśmiechem, bo jest nieco poszarpany i zdecydowanie wysłać pazurki na dietę, bo jest dużo za dużo masy, przez co nie wyglądają zgrabnie i łuk jest zbyt wydęty (co widać z profilu).

[fondue]

Dodaję kolejną pracę, ale coś mi się stało z aparatem i efektu nie ma
french z masked'em, złota folia i naprawde delikatny stempelek, ale obraz się rozmazał ;(

[Rozyczka88]

Hmm...najlepiej wkleić wyraźniejsze zdjęcie,bo ciężko zgadywać oceniając prace..

[fondue]

niestety właśnie nie mam wyraźniejszego, gdyż nie są to moje dłonie ani nikogo z otaczających mnie osób pstrykane wczoraj, aparat zawiódł strasznie

[fondue]

i odnowa moich paznokci (tych migdałków na samym początku stronki)
Zrobiona w błyskawicznym tempie, gdyż czas mnie naglił, a pazurki wołały o żel

[fondue]

ostatnio zachorowałam na migdałki...

proszę o opinie
migdały nr 1:


i... numer 2 :
halo, pomoże ktoś?

[fondue]

po raz kolejny proszę o rady, nie wiem dlaczego nikt nie pomaga

[kleo303]

ok ja odpowiem

Twoje, stres jest w złym miejscu, przesunięty ku wolnemu brzegowi i nie tworzy na pazurku łuku tylko taką kupkę

migdały nr 1 podobają mi si

natomiast migdały nr 2 - pare pociągnięc ilnika na wolnym brzegu i sie ładnie prezentuja

[fondue]

a tu jeszcze coś się znalazło...

prosze o opinie wiem, że za dobrze to nie jest Boczki starałam się tak przypiłować, ale to zawsze wychodzi na zdjęciach dopiero :P
tutaj jest foto, jeśli Ci sie nie załadowało, poczekaj chwilkę

[bitt]

Kochana
1. boczki! pilnik nie gryzie
2. krzywa za wydatna i miejscami za bardzo przesunięta
3. uśmiech - za mały i nie jest identyczny na każdym paznokciu ale to do wyćwiczenia (boziuuuu jakie ja mam zboczenie do frenchy )

Pędzelek w dłoń i jedziemy dalej czekam na nową porcyjkę i będę pilnikiem gonić