Rutyna i nuda w związku :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-09, 14:07   #1
arsinore
Raczkowanie
 
Avatar arsinore
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 69

Rutyna i nuda w związku :(


Od prawie 3 miesiecy jestem w zwiazku z pewnym chłopakiem i sama nie wiem co się dzieje ale nudzę się dobija mnie rutyna tego związku sama nie wiem co zrobić aby było lepiej
arsinore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 14:30   #2
Caroline1920
Zakorzenienie
 
Avatar Caroline1920
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 003
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

kurcze po 3 miesiacach to Ty powinnas cala zakochana chodzic, bujac w oblokach, czuc motylki w brzuchu a nie nude w zwiazku przezywac...


jakies to dziwne jest...

Edytowane przez Caroline1920
Czas edycji: 2010-03-09 o 14:32
Caroline1920 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 14:31   #3
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Proponuj wspolne wyjscia, spacery itd. Co lubisz. Najwidoczniej nie jestescie dopasowani pod tym wzgledem. Moze on jest domatorem?
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 14:39   #4
arsinore
Raczkowanie
 
Avatar arsinore
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 69
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Sama nie wiem ja niby też jestem domatorką ale siedzenie w domu już mnie dobija, co przyjdzie do mnie albo ja do niego i co siedzimy jak te dwie małpy patrzymy na tv Ja tak nie chcę Nie wiem co robić
__________________
Wielu ludzi chciałoby kochać, ale boi się, że trzeba za
to poświęcić coś z przeszłości albo przyszłości.
Ty nie masz nic do stracenia, bo masz tylko teraźniejszość.
- "Weronika postanawia umrzeć"
arsinore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 14:41   #5
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

To go gdzies wyciagnij, albo umawiajcie sie na miescie. Zamiast siedziec i narzekac - zrob cos.Tobie to nie pasuje, a czy on w ogole o tym wie?
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 15:12   #6
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Caroline1920 Pokaż wiadomość
kurcze po 3 miesiacach to Ty powinnas cala zakochana chodzic, bujac w oblokach, czuc motylki w brzuchu a nie nude w zwiazku przezywac...


jakies to dziwne jest...
<-- no, też mi się tak wydaje...
Ale skoro widzisz, pogadaj z nim że chcesz wychodzić, może okaże się, że super Wam razem jak coś robicie!
Kino, imprezy, spacery, basen, albo zapiszcie się na jakiś kurs tańca
Coś wykombinujcie, chyba że facet uzna że jemu dobrze tak jak jest i nie chce mu się nigdzie ruszać... wtedy chyba Tobie to nie będzie odpowiadało..
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 15:15   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Nie pasujecie do siebie / jesteś w związku na siłę / tak naprawdę chciałabyś być w związku z kimś innym - i kilka innych możliwych wytłumaczeń. Po 3 miesiącach uczucie nudy i rutyny to moim zdaniem przegrana sprawa (no chyba, że to efekt zimowej depresji, albo jakiegoś innego Twojego problemu). Ludzie mający się "ku sobie", czujący chemię nawet czytając razem gazetę nie będą się nudzić. Rozmawiałaś z nim o tym, że chciałabyś spędzać czas inaczej? On rzuca jakimiś propozycjami, a Ty je odrzucasz? Sama mu coś proponowałaś?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2010-03-09 o 15:17
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 15:19   #8
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez arsinore Pokaż wiadomość
Od prawie 3 miesiecy jestem w zwiazku z pewnym chłopakiem i sama nie wiem co się dzieje ale nudzę się dobija mnie rutyna tego związku sama nie wiem co zrobić aby było lepiej
Nie będę powielać wypowiedzi i rad poprzedniczek. Może jesteś z tym facetem tylko dlatego, bo nie chcesz być sama? Inne mają facetów, więc też z kimś jesteś, itd, itp, hmmm? A nie jest to związek oparty na jakimś uczuciu (choćby zauroczeniu)?
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 15:22   #9
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Wow 3 miesiące i już rutyna?

Ja jestem ponad rok w związku i chociaż głównie siedzimy i oglądamy TV nigdy się z Nim nie nudze. Kazdy wieczor jest na swoj sposob wyjątkowy.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 15:35   #10
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Podepne sie pod wątek jakoże mam podobny problem , może ktoś mi coś doradzi.
Z tym, że ja jestem z moim TŻ juz prawie 3 lata.
I coś jest nie tak. Ciągle robimy to samo, czyli praktycznie nic. Siedzimy w domu głównie, cudem jest wyciągnąć go na spacer
A mnie zaczyna to wkurzać. Na początku było bajkowo,sielankowo, widziałam same jego zalety,a teraz przecieram oczy ze zdumienia jaka ja ślepa byłam na jego wady.
Ciągle tylko ja cos proponuje,a moze pojedziemy gdzies na jakas 1 dniową wycieczke,a moze pojdziemy na impreze, moze spedzimy caly dzien razem,moze do kina, moze przyjdziesz do mnie na obiad..itd, i tak w kółko. On z siebie nie daje nic. Zero inicjatywy.W ogole o tym nie pomyśli.Chociaz mówiłam mu to już wiele razy.
A mnie zaczyna to denerwowac. Bo ja sie ciagle staram, a on nic. Jestem młoda, nie chce najlepszych lat zycia spedzic przed TV oglądając powtórki "Świata według Kiepskich"
Rozmawiałam z Nim o tym przedwczoraj kolejny raz.Wielkie zdziwienie i tekst " No i co z tego, że Ty cos proponujesz? Ubywa Cie,czy jak? "
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 15:46   #11
Blondi2989
Blond forever!
 
Avatar Blondi2989
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Jejciu, ja jestem w związku o takim samym stażu i pod niebiosa skaczę, przeżywam, że nie mogę spędzać z TŻtem więcej czasu, nawet leżąc i nie robiąc absolutnie nic... Fakt, ja nie mam telewizora, poza tym TŻ nie lubi telewizji, a ja się odzwyczaiłam, dlatego może nasz związek jest udany? Ech, taki żarcik
A pamiętasz serial "Kasię i Tomka"?
Poszukaj tam inspiracji na ciekawy związek
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
Blondi2989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 15:58   #12
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

może to nie pan właściwy? bo moim zdaniem rutyna i nuda po 3 miesiącach związku nie wróży mu najlepiej.
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:18   #13
Tenczowy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Znajdz sobie bezczelnego klamce i manipulanta. Z takim napewno nie bedzie Ci nudno nawet po 3 latach, o ile bedzie mu sie chcialo trwac przy Tobie

Wtedy on bedzie tym zlym, a Ty bedziesz miala okazje zalozyc nowy temat np. "Trafilam na chama. Czy on sie zmieni ?"

Edytowane przez Tenczowy
Czas edycji: 2010-03-09 o 16:20 Powód: Bo Ziemia jest okragla
Tenczowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:18   #14
anjax89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 161
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

a proponowalas mu jakies wyjscie ? czy nie wyskakujesz z pomyslami i czekasz na jego inicjatywe? porozmawiaj o tym z nim.
__________________

' Cokolwiek prawdziwie się zaczyna - nigdy się nie kończy. '

anjax89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:27   #15
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Tenczowy Pokaż wiadomość
Znajdz sobie bezczelnego klamce i manipulanta. Z takim napewno nie bedzie Ci nudno nawet po 3 latach, o ile bedzie mu sie chcialo trwac przy Tobie

Wtedy on bedzie tym zlym, a Ty bedziesz miala okazje zalozyc nowy temat np. "Trafilam na chama. Czy on sie zmieni ?"
to, że ktoś nie jest nudny nie oznacza zaraz że jestem kłamcą i manipulantem, więc albo może się dogadać w związku albo znaleźć faceta równego sobie hm.. energią i sposobem spędzania wolnego czasu, niekoniecznie bezczelnego kłamce
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 16:35   #16
Tenczowy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Jelołsanszajn, obserwacje otoczenia pozwalaja stwierdzic fakt, ze kobiety uwielbiaja typ klamcy i manipulanta, czy jak one same go czasem nazywaja "bezczelnego, rozbrajajacego gnojka" <--- to akurat jedna o Mnie.

Szeroko proponowana przez rozmaitych ludzi rozmowa takze nic nie daje, bo ludzie sie nie zmieniaja pod wplywem slow. Najlatwiej odejsc i znalezc sobie kogos nowego
Tenczowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:41   #17
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Tenczowy Pokaż wiadomość
Jelołsanszajn, obserwacje otoczenia pozwalaja stwierdzic fakt, ze kobiety uwielbiaja typ klamcy i manipulanta, czy jak one same go czasem nazywaja "bezczelnego, rozbrajajacego gnojka" <--- to akurat jedna o Mnie.

Szeroko proponowana przez rozmaitych ludzi rozmowa takze nic nie daje, bo ludzie sie nie zmieniaja pod wplywem slow. Najlatwiej odejsc i znalezc sobie kogos nowego
czyli uważasz, że jednymi słowy kobiety same wybierają sobie kogoś z kim chcą być i o to nam chodzi, abyśmy potem mogły powiedzieć jak to nam źle?

Co do rozmowy, są ludzie ( tu : być może Ty ), którzy nie chcą i nie będą zmieniać niczego w sobie dla drugiej osoby, bo dobrze im tak, jak jest.
Ale byłam świadkiem wielu sytuacji, gdzie rozmowa wiele zdziałała, a partner/partnerka potrafili przyznać się do swojego błędu.

Być może racja jest w tym, że jeśli facet, który jest opisany na wątku powyżej lubi tak spędzać czas to nie będzie tego zmieniał.
Najwidoczniej wtedy nie pasują do siebie, bo ciężko być z człowiekiem który 90 % czasu poświęca na coś co nam kompletnie nie odpowiada.
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 16:54   #18
Tenczowy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez yellowsunshine Pokaż wiadomość
czyli uważasz, że jednymi słowy kobiety same wybierają sobie kogoś z kim chcą być i o to nam chodzi, abyśmy potem mogły powiedzieć jak to nam źle?
Przeciez wasze matki albo kolezanki za was nie wybieraja (chociaz moze to i zly przyklad). Nie chodzi tu doslownie o bycie z kims zeby czuc sie zle ale o fakt podswiadomego wyboru typow "ciemnej strony mocy".

Pozwala to Mi na bezstresowe zycie
Tenczowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 17:04   #19
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Tenczowy Pokaż wiadomość
Przeciez wasze matki albo kolezanki za was nie wybieraja (chociaz moze to i zly przyklad). Nie chodzi tu doslownie o bycie z kims zeby czuc sie zle ale o fakt podswiadomego wyboru typow "ciemnej strony mocy".

Pozwala to Mi na bezstresowe zycie
być może i masz bezstresowe życie a być może jest tak, że usiłujesz sam się czymś bronić.
Ja Cię nie chce atakować, bo sama wiem że niektóre kobitki albo przesadzają albo same siebie nie szanują, wracają jak głupie do tego samego problemu, ale często jest tak że to dlatego że są zauroczone i nie wiedzą jak to wszystko zakończyć.
Sama kiedyś wkręcałam się w związek i byłam głupia że to ciągnęłam, na szczęście mnie oświeciło i rzeczywiście poszukałam kogoś nowego.
Nie myślę jednak żeby był podział faceci czują jedno, kobiety drugie.
Bo są kobiety bardziej wrażliwie i mniej, tak samo faceci.
Bardziej kochliwe i mniej.
Angażujące się i nie.
itd, itd.
Poza tym, jeśli kogoś kochamy jesteśmy z kimś te 3 lata jak napisała tutaj jedna z dziewczyn i nagle wpada taka rutyna, ale jest świadomość, że z tą osobą łączy nas wiele, zawsze możemy na sobie polegac, zależy nam na sobie, dobrze się KIEDYS bawiliśmy razem, teraz coś nie tak... to co ? tak po prostu odejść?
N i e.
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 17:27   #20
Tenczowy
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Uciekam przed nuda. Mam jedno zycie.
Do atakow przywyklem, zwykle koncza sie innaczej niz sobie to dane dziewcze wymyslilo.
Po sposobie pisania widac, ze nie nalezysz do tych napompowanych estrogenem kocic, a to dobrze wrozy.

Jak juz mowilem, zycie jest jedno i kazdy podejmuje wybor co z nim zrobic. Jakbym po 3 miesiacach zaczal odczuwac rutyne, to nie widzialbym sensu dalej trwac przy tej znajomosci, bo nawet seks bez reszty emocji jest nudny
Tenczowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:31   #21
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 659
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Brak chemii
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 19:35   #22
yellowsunshine
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Tenczowy Pokaż wiadomość
Uciekam przed nuda. Mam jedno zycie.
Do atakow przywyklem, zwykle koncza sie innaczej niz sobie to dane dziewcze wymyslilo.
Po sposobie pisania widac, ze nie nalezysz do tych napompowanych estrogenem kocic, a to dobrze wrozy.

Jak juz mowilem, zycie jest jedno i kazdy podejmuje wybor co z nim zrobic. Jakbym po 3 miesiacach zaczal odczuwac rutyne, to nie widzialbym sensu dalej trwac przy tej znajomosci, bo nawet seks bez reszty emocji jest nudny
ja mysle, ze niech kazdy zyje TAK JAK CHCE
Dla Ciebie milosc jest jedna z pozytywych rzeczy na swiecie, dla innych jest calym swiatem itd.

A co do tej rutyny, to jest tez roznica gdy jakas rutyna pojawi sie w zwiazku 3letnim a gdy pojawia sie w 3 miesiecznym nie da sie tego ukryc

Edytowane przez yellowsunshine
Czas edycji: 2010-03-09 o 19:36
yellowsunshine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-09, 23:06   #23
Checkmybrain
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Mysłowice.
Wiadomości: 28
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez orzeszek01 Pokaż wiadomość
Podepne sie pod wątek jakoże mam podobny problem , może ktoś mi coś doradzi.
Z tym, że ja jestem z moim TŻ juz prawie 3 lata.
I coś jest nie tak. Ciągle robimy to samo, czyli praktycznie nic. Siedzimy w domu głównie, cudem jest wyciągnąć go na spacer
A mnie zaczyna to wkurzać. Na początku było bajkowo,sielankowo, widziałam same jego zalety,a teraz przecieram oczy ze zdumienia jaka ja ślepa byłam na jego wady.
Ciągle tylko ja cos proponuje,a moze pojedziemy gdzies na jakas 1 dniową wycieczke,a moze pojdziemy na impreze, moze spedzimy caly dzien razem,moze do kina, moze przyjdziesz do mnie na obiad..itd, i tak w kółko. On z siebie nie daje nic. Zero inicjatywy.W ogole o tym nie pomyśli.Chociaz mówiłam mu to już wiele razy.
A mnie zaczyna to denerwowac. Bo ja sie ciagle staram, a on nic. Jestem młoda, nie chce najlepszych lat zycia spedzic przed TV oglądając powtórki "Świata według Kiepskich"
Rozmawiałam z Nim o tym przedwczoraj kolejny raz.Wielkie zdziwienie i tekst " No i co z tego, że Ty cos proponujesz? Ubywa Cie,czy jak? "

Miałam to samo jakiś czas. Identycznie! Nawet z "Kiepskimi" trafiłaś. Już myślałam że nic nie pomoże, miałam dosyć starania się. No i wpadliśmy w kryzys, bo zaczęłam wychodzić z koleżankami, kolegami (o zgrozo!), właśnie dlatego, że potrzebowałam czegoś nowego, miałam już dość ciągłego starania się. Wtedy TŻ zorientował się, że mnie traci, i zmienił się nie do poznania, zaczął proponować różne rzeczy, sam wychodzić z incjatywą - i tak na szczęście jest do dziś.
Ale to nie była żadna "gierka" z mojej strony, po prostu wybitnie potrzebowałam czegoś, co pomogłoby mi przezwyciężyć rutynę. Myślę, że powinnaś z nim szczerze porozmawiać, ale bardzo poważnie, nie zarzucaj mu - tylko mów o swoich uczuciach (zamiast "Ty robisz nie tak to, to i jeszcze tamto, a ja się staram, ...." użyj raczej "Jest mi bardzo przykro, kiedy to ja wychozę z inicjatywą" albo ostrzej; "zastanawiam się poważnie nad sensem naszego związku, bo Twoje zachowanie sprawia mi ból"). Ale bądź spokoja i nie krzycz, porozmawiaj z nim po prostu szczerze
A autorce wątku współczuję; trzy miesiące to krótki okres, ja byłam wtedy tak szczęśliwa i zakochana, że wspólne leżenie na łóżku było fascynujące. Skoro tak jest teraz, zastanów się, co będzie za trzy lata...
__________________
Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.
— Emily Brontë
Wichrowe wzgórza
Checkmybrain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-03-09, 23:26   #24
Madelaine87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 1 647
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

3 miesiące i rutyna? mi się wydaje że to raczej nie "to"
Madelaine87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 07:41   #25
orzeszek01
Zakorzenienie
 
Avatar orzeszek01
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 753
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Checkmybrain Pokaż wiadomość
Miałam to samo jakiś czas. Identycznie! Nawet z "Kiepskimi" trafiłaś. Już myślałam że nic nie pomoże, miałam dosyć starania się. No i wpadliśmy w kryzys, bo zaczęłam wychodzić z koleżankami, kolegami (o zgrozo!), właśnie dlatego, że potrzebowałam czegoś nowego, miałam już dość ciągłego starania się. Wtedy TŻ zorientował się, że mnie traci, i zmienił się nie do poznania, zaczął proponować różne rzeczy, sam wychodzić z incjatywą - i tak na szczęście jest do dziś.
Ale to nie była żadna "gierka" z mojej strony, po prostu wybitnie potrzebowałam czegoś, co pomogłoby mi przezwyciężyć rutynę. Myślę, że powinnaś z nim szczerze porozmawiać, ale bardzo poważnie, nie zarzucaj mu - tylko mów o swoich uczuciach (zamiast "Ty robisz nie tak to, to i jeszcze tamto, a ja się staram, ...." użyj raczej "Jest mi bardzo przykro, kiedy to ja wychozę z inicjatywą" albo ostrzej; "zastanawiam się poważnie nad sensem naszego związku, bo Twoje zachowanie sprawia mi ból"). Ale bądź spokoja i nie krzycz, porozmawiaj z nim po prostu szczerze
Problem w tym ze ja z nim rozmawiałam o tym juz wiele razy.Nawet pare razy sie popłakałam w trakcie rozmowy()bo ileż mozna znosic takie cos?I efekt był taki, że zapalał sie na kilka dni,a potem znowu to samo...
Ile mozna wałkować jeden i ten sam temat?
Dochodze do wniosku,ze Jemu jest prostu tak wygodniej.. W ogole sie nie stara, nawet głupiego wyjscia na spacer nie zaproponuje.. A ja mam juz dosc, bo to ciagle ja wychodze z jakas inicjatywą, a on nic. Ja nie mowie o zapraszaniu nie wiadomo gdzie i wyjazdach nie wiadomo gdzie, chodzi mi o zwykle spedzenie calego dnia razem kiedy jest ku temu okazja.. A on nic, nawet o tym nie pomysli. Jest mi zwyczajnie przykro,bo czuje sie jak piate kolo u wozu,jak ktos o kogo nie trzeba dbac i troszczyc sie.
W chwili obecnej postanowiliśmy ze zrobimy sobie "przerwe" i nie bedziemy sie spotykac przez jakis czas..
Ww problem nie jest jedynym w naszym zwiazku
Mam wrazenie ze to juz koniec...
__________________
Yesterday I was sad
Today I am happy
Yesterday I had a problem
Today I still have a problem
But today I changed the way I look at it

orzeszek01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 10:03   #26
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Moim zdaniem to po prostu nie to.

Jasne, można zacząć chodzić na spacery, na lodowisko zawsze gdzieś, ale czy to metoda?

Dla mnie to tylko wmiecenie problemu pod dywan.

Mi z Tż stuknie 2 lata niedługo, a nie wiem co to rutyna. Lubimy czasami wyskoczyć na imprezkę ze znajomymi, czy do kina. Jednak nader wszystko lubimy swoje towarzystwo. Czasami jak się spotykamy i on przyjeżdża na powiedzmy 6-7h to szkoda nam 1,5h na film. Rozmawiamy, kochamy się, przytulamy, baa... nawet cisza i bycie blisko wystarczy.

A przez pierwsze 3 miesiące to w ogóle był taki odjazd, że zawsze będę je z uśmiechem wspominać
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 11:19   #27
Noelia_
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 231
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

nie zgraliscie sie i juz.
to dopiero poczatek zwiazku wiec lepiej to zakonczyc puki sie na dobre zaczelo
__________________
Kobieta nie powinna być gorsza od anioła, mężczyzna zaś tylko trochę lepszy od diabła
Noelia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 12:35   #28
Hela28
Raczkowanie
 
Avatar Hela28
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Daleko nad jeziorem
Wiadomości: 240
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Ja tez bylam w takimzwiazku i poprostu zakonczylam go , bo nie ma nic gorszego niz facet bez inicjatywy .

I tu mam dobra rade dla wszystkich zakochanych: nie zatracajcie w zwiazku siebie , swoich pasji, nie zaniedbujcie przyjaciol , nie ma nic zlego w tym , ze czasem wyjdziecie z kumpelami na piwko, do kina , czy gdzie kto lub, facetom tez nie zabraniajcie , oczywiscie we wszystkim jest umiar , jesli nie bedziecie sie widziec ze soba dzien, dwa , to wasz zwiazek sie nie rozpadnie.
Hela28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-10, 13:04   #29
masmeli
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 178
Dot.: Rutyna i nuda w związku :(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Nie pasujecie do siebie / jesteś w związku na siłę / tak naprawdę chciałabyś być w związku z kimś innym - i kilka innych możliwych wytłumaczeń. Po 3 miesiącach uczucie nudy i rutyny to moim zdaniem przegrana sprawa (no chyba, że to efekt zimowej depresji, albo jakiegoś innego Twojego problemu). Ludzie mający się "ku sobie", czujący chemię nawet czytając razem gazetę nie będą się nudzić. Rozmawiałaś z nim o tym, że chciałabyś spędzać czas inaczej? On rzuca jakimiś propozycjami, a Ty je odrzucasz? Sama mu coś proponowałaś?

Zgadzam się, lepiej bym tego nie ujęła
__________________

masmeli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.