|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Rozeznanie
|
Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Przed nami jesien a wraz z nią poważne ochłodzenie i początki marznięcia. Dziewczyny stąd moje pytanie. Czy macie jakieś pomysły żeby jednocześnie wyglądać seksownie, kobieco, elegancko i nie marznąć czekając o 5rano na przystanku albo w innym miejscu?
__________________
Czas na marzeń spełnianie, czas na to co najlepsze.. http://www.suwaczki.com/tickers/relguay3w0a6i2sn.png http://s2.pierwszezabki.pl/046/0462819b0.png?8210 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 664
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Cytat:
ciepły sweter, jeżeli nie będzie widać to dodatkowo można nałożyć pod niego koszulkę.
__________________
Oświęcim zaczyna się wszędzie tam, gdzie ktoś patrzy na rzeźnię i myśli: to tylko zwierzęta. Theodor Adorno Pomóż : http://www.pustamiska.pl/karmimy psiaki Insta 8tracks ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 18 339
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Jeśli chodzi o seksowny wygląd to na tym akurat mi nie zależy ale zawsze zimą/jesienią mam dylemat czy ubrać się modnie czy ciepło
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Moja kurtka jest za cieńka na mrozy -20 stopni, a znowu nie moge się strasznie grubo ubrać w kilka swetrów bo na uczelni jest gorąco. Kupiłam sobie lepszy polar i jak jest ekstremalnie zimno to zakładam jeszcze pod kurtke polar i na uczelni oddaje go razem z kurtką do szatni. Grzeje lepiej niź 2 swetry naraz.
![]() Natomiast nie potrafie dorwać fajnych oficerek z dobrą podeszwą nie ślizgającą się. Kupiłam w tamtym roku i niby miały karby, a jeżdziłam w nich jak na łyżwach więc przez dłuższy czas chodziłam w butach trekkingowych i zauważyłam, że coraz więcej dziewczyn tak robi jak miasto nie nadąża z odśniezaniem chodników ![]() Ja zamierzam w tym roku kupić sobie fajną futrzaną czapę żeby w końcu nie było mi zimno w uszy ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 452
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Ja jesienią i zimą ubieram się " na cebulkę ". Podstawa to ciepła bielizna, podkoszulka, następnie kolejne warstwy. Jestem zmarźluchem i ciepło daje mi poczucie komfortu.
Nie rezygnuję w tym czasie ze spódnic i sukienek, po prostu zakładam do nich kryjące rajstopy, a kiedy jest bardzo zimno cienkie rajstopy i dodatkowo legginsy. Tak ratowałam się w trakcie zeszłorocznych mrozów, kiedy patrząc na termometr zupełnie nie wiedziałam jak mam się ubrać ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Na cebulkę i tyle
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
A u mnie na uczelni jest lodowato, na podwórku zimą też i szczerze mówiąc nic się nie da zrobić z marznięciem. Ubieram się przede wszystkim w naturalne materiały (głównie wełna, bawełna, bo te grzejąc dają też skórze oddychać), noszę 3 pary grubych rajstop (albo dwie i leginsy na to) i do tego spódnicę (zawsze z podszewką!). Wersja ze spodniami też zakłada dwie pary rajstop. Góra też na cebulkę. Z tym, że mi to i tak nie pomaga, bo po godzinie trzęsę się cała. Moim zdaniem chodzi o to, że jak już raz wychłodzisz organizm to potem ubranie już nie grzeje. A godzinna podróż autobusem z prawobrzeżnej warszawy do centrum zapewnia stuprocentowe wychłodzenie. Natomiast uważam, że dobrze grzeje picie czegoś ciepłego, dlatego noszę termos z kakao/ kawą/ herbatą.
No i sądzę, że ciepło i seksownie nie da się. Może być ciepło i ładnie, ale nie seksownie, bo ciężko w swetrze podkreślić kobiece kształty. Dlatego zimą trzeba nosić biżuterię, ładne rajstopki, bawić się z kolorami i warstwami. Seksownie to jest w zwiewnej sukience z dekoltem albo w dopasowanej małej czarnej, a nie w butach z futerkiem i grubą podeszwą oraz grubym swetrze za pupę (bo nerki łatwiej przeziębić niż się wydaje).
__________________
!Me encanta espanol! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
całą zimę chodzę w sukienkach/spódniczkach (poza tymi z lekkich typowo letnich materiałów) do tego rajstopy 60-100 den i kozaki na wysokim obcasie.
nie znoszę grubych swetrów, dlatego gdy gdzieś wychodzę to zakładam bluzki normalnej grubości, a dopiero na nie sweter czy polar, które zdejmuje razem z płaszczem. ciężko o seksowne i ciepłe ubranie (chyba niemożliwe ), ale na pewno można być ubranym ciepło i kobieco czy elagancko ![]() wg mnie najwięcej uroku damskiej sylwetce odbierają ciężkie zimowe buty (niektóre wyglądają jak męskie) i sportowe puchowe kurtki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Żeby dobrze wyglądać zimą i przy okazji nie marznąć, trzeba się niestety sporo nachodzić, bo ciężko jest znaleźć ciepłą kurtkę/ płaszcz, a do tego elegancką i kobiecą, to samo z butami, większość cienkie, a na dodatek na wysokich obcasach (ja mimo wszystko nie wyobrażam sobie spaceru w takich po oblodzonych chodnikach). Do tego dobrać odpowiedni szalik, czapkę, rękawiczki i jak się to wszystko ma to połowa sukcesu.
A pod spód jak dziewczyny piszą ubierać się na cebulkę, gruby sweter, który można w pomieszczeniu zdjąć, a pod nim normalne ubranie. I najważniejsze, żeby to wszystko było z przewiewnych tkanin, żeby skóra mogła oddychać. Zimą najbardziej denerwują mnie dojazdy (niestety muszę dojeżdżać ok 2 godziny dziennie w zatłoczonej, gorącej komunikacji miejskiej, dodatkowo co jakiś czas się przesiadać i wychodzić na ten mróz, do najprzyjemniejszych to nie należy), i już nie wiem, czy lepiej ubrać się ciepło i nie marznąć na dworze, czy trochę cieniej i nie martwić się, że zaraz się ugotuję/ zemdleję w jakimś środku transportu i na to niestety nie da się poradzić, trzeba to jakoś przetrwać. I najlepiej tych wszystkich kurtek, butów zacząć szukać już niedługo, bo jak przyjdą mrozy to już nic ciekawego w sklepach nie ma. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 156
|
Dot.: Ciepło i seksownie, czy to możliwe?
Oj w zeszłym roku zima dała popalić. Ja nie zastanawiałam się, żeby wyglądać seksownie czy też modnie/kobieco, ale w tym roku postanawiam to zmienić. Kupiłam długi wełniany sweter z wykładanym na ramiona golfem, bo wygląda to seksownie. Specjalnie kupuję swetry za pupę, żeby można było je nosić do legginsów lub grubych rajstop. Do tego botki albo długie kozaki i jest ok
![]() ![]() Piszcie dziewczyny swoje inne sposoby ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:44.