ktos podrosl po 21 roku zycia?

[mrofff]

mam 21 lat skolioze 3 stopnia lekarz powiedzial mojej matce zebym rozciagala kregoslup to podrosne chodze na terapie manualna i na bsen i sie rozciagam czy jest szansa bym podrosla 2 3 cm? generalnie mam kompleks wzrostu czy jest tu ktos kto podrosl po 21 roku zycia? nawet palenie rzucilam zdrowo sie odzywiam czy moje starania cos dadza czy jesli w wieku 30 lat sie zoperuje prywatnie bo jak narazie nie stac mnie na taka operacje to jest szansa ze troche bede wyzsza? niska jestem 170 czyli kurdupel chce choc 172 3 miec od razu bym sie lepiej czula jesli nie urosne to zawsze bede miec kompleks nizszosci czuje sie z tym zle


sesja zaliczona

kocham moje kochanie ;*

[hihi]

Kompleks niższości przez to, że masz 170zm wzrostu? W wieku 21lat mieć takie problemy? Litości.
170 to się kwalifikuje pod "wysoki" wzrost, niskie to sa osoby, które mają 155 czy 160, więc nie dramatyzuj, tylko się zajmij poważniejszymi problemami, jak choćby ta skolioza!

[klatka]

Operacja skoliozy jest w całości refundowana. Ja po operacji urosłam 3cm, mam 163cm i wcale nie czuje się niska. A jeszcze gdybym miała Twoje 170cm.. uważałabym się za wysoką.
Robisz tragedie z niczego, Twoim większym problemem jest skolioza.

[mrofff]

caly czas zajmuje sie skolioza bo lekarz dal mi nadzieje ze urosne powiedzial mojej mamie ze jesli bede sie rozciagac to jest szansa.... 3 cm hmmm tez bym tyle chciala ja sie nie pytalam o wasze zdanie na temat mojego problemu tylko zadalam konkretne pytanie ... jak nie podrosne to cale zycie wzrost bedzie moim problemem ...a co do operacji kregoslupa to raczej nie bede jej miec choc powinnam chyba ze sama sobie ja prywatnie zrobie jakbyscie byli cale zycie sterowani przez wlasna matke ktora widzi to co nie powinna widziec a nie widzi rzeczy waznych to byscie tez tak mieli ... zajmij sie skolioza jasne a co wtedy urosne?

[neitka]

Ja podrosłam, ale bez rozciągania ani cudów. Z 158 skoczyłam na 161 - różnica maleńka, ale spodnie przykrótkie.

[mrofff]

Napisane przez neitka

Ja podrosłam, ale bez rozciągania ani cudów. Z 158 skoczyłam na 161 - różnica maleńka, ale spodnie przykrótkie.

dziekuje podnioslas mnie na duchu

[klatka]

Jeśli masz skoliozę to po operacji podrośniesz.
Nie wiem czy wiesz ale jeśli urosłabyś teraz całkiem naturalnie Twoja skolioza pogłębiłaby się jeszcze bardziej.
Boli Cię jak długo chodzisz?

[Elladorea]

niska jestem 170 czyli kurdupel

Brawo, napisanie czegoś takiego to nie lada wyczyn
Dzięki za poprawienie mi humoru

[mrofff]

Napisane przez klatka

Jeśli masz skoliozę to po operacji podrośniesz.
Nie wiem czy wiesz ale jeśli urosłabyś teraz całkiem naturalnie Twoja skolioza pogłębiłaby się jeszcze bardziej.
Boli Cię jak długo chodzisz?

jesli sie poglebi to sie zoperuje chce urosnac bezwzgledu na wszystko

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez Elladorea

Brawo, napisanie czegoś takiego to nie lada wyczyn
Dzięki za poprawienie mi humoru

tak bo niektore 15-17 latki maja po 176 177 gowniary tyle maja wiec raczej mowi samo za siebie

[antoba]

Napisane przez mrofff

caly czas zajmuje sie skolioza bo lekarz dal mi nadzieje ze urosne powiedzial mojej mamie ze jesli bede sie rozciagac to jest szansa.... 3 cm hmmm tez bym tyle chciala ja sie nie pytalam o wasze zdanie na temat mojego problemu tylko zadalam konkretne pytanie ... jak nie podrosne to cale zycie wzrost bedzie moim problemem ...a co do operacji kregoslupa to raczej nie bede jej miec choc powinnam chyba ze sama sobie ja prywatnie zrobie jakbyscie byli cale zycie sterowani przez wlasna matke ktora widzi to co nie powinna widziec a nie widzi rzeczy waznych to byscie tez tak mieli ... zajmij sie skolioza jasne a co wtedy urosne?

masz 21 lat to zacznij sama brac za siebie odpowiedzialnosc i sama rozmawiaj z lekarzem a nie wysylaj mame to naturalne ze po operacji jest się wyższym poniewaz większość skrzywienia się prostuje a ciało wydłuża. A zamiast się wykłócać to lepiej weź się za tą skoliozę póki możesz bo ona będzie powiększać się z roku na rok, nieodwracalnie.!

[mrofff]

to nie jest takie latwe moja matka mnie utrzymuje i praktycznie mam g.. do gadania

[hihi]

Boże, a kilka wątków dalej dziewczyny wyją, że maja 170 i szpilek nie mogą nosic, bo są w nich za wysokie Co za świat, w którym ludzie mają takie problemy

Lecz skolioze, a nie masz obsesję na punkcie kilku centymetrów

A! I jeszcze jedno, 17latka to dla Ciebie gówniara...? Ty ledwie 4lata więcej masz...

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

To weź swoje życie w swoje ręce, nie jedna 17letnia "gówniara" zarabia tyle, że może zapłacić za wizytę u lekarza. Ot co. Bezwolnym dzieckiem nie jesteś chyba...

Choć ze sposobu w jaki piszesz, to wierzyc mi się nie chce, że naprawdę masz 21 lat.

[mrofff]

Napisane przez hihi

Boże, a kilka wątków dalej dziewczyny wyją, że maja 170 i szpilek nie mogą nosic, bo są w nich za wysokie Co za świat, w którym ludzie mają takie problemy

Lecz skolioze, a nie masz obsesję na punkcie kilku centymetrów

A! I jeszcze jedno, 17latka to dla Ciebie gówniara...? Ty ledwie 4lata więcej masz...

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

To weź swoje życie w swoje ręce, nie jedna 17letnia "gówniara" zarabia tyle, że może zapłacić za wizytę u lekarza. Ot co. Bezwolnym dzieckiem nie jesteś chyba...

Choć ze sposobu w jaki piszesz, to wierzyc mi się nie chce, że naprawdę masz 21 lat.

1 nie nawidze szpilek nie nosze ich i nie mam zamiaru po 2 studiuje dziennie jestem bezwolnym dzieckiem gdybys miala taka sytuacje w domu a nie inna to bys to zrozumiala ,nie stac mnie na wizyte prywatna u lekarza

[antoba]

nie obraź się, ale jak tak mówiłam jak miałam 12 lat i rodzice wsadzili mnie w kolejny gorset wtedy już miałam skrzywienie. W podstawówce, której nienawidziłam dookoła same bogate rozpuszczone dzieciaki i ja mała chuda w okularach i na dodatek w gorsecie. Finał jest prosty przez 8 lat nie chciałam nawet słyszeć o kręgosłupie, a jak się okazało skolioza podstępnie powiększała się z miesiąca na miesiąc z roku na rok. Nie stać mnie na operację a na refundowaną trzeba długo czekać. Za długo ...

[mrofff]

ja sobie na refundowana bym poczekala ale zastanawiam sie jak sobie refundowana zalatwic ?

[antoba]

Napisane przez mrofff

ja sobie na refundowana bym poczekala ale zastanawiam sie jak sobie refundowana zalatwic ?

też bym poczekała ale ja mam skrzywienie esowate ponad 90stopni i nie wiem czy mój kręgosłup sobie poczeka czy wyląduje na wózku, skolioza nieleczona to nie żarty
musisz być pod opieką ortopedy i z nim rozmawiaj o operacji on Cię skieruje gdzie trzeba

[wiewiorasek]

niekiedy to mi ręce opadaja. ludzie ale wy sobie problemy znajdujecie. 170 to mało? nie skomentuje tego. bo to jest smieszne dla mnie. ja mam 155 i sie swietnie z tym czuje.

[mrofff]

znasz moze jakiegos dobrego opropede ktory przyjmuje na kase chorych? w warszawie ?
http://www.sfx.pl/uploads/520_d09bf4...7ebb5e35c3.jpg moj kregoslup to cos takiego mniej wiecej

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez wiewiorasek

niekiedy to mi ręce opadaja. ludzie ale wy sobie problemy znajdujecie. 170 to mało? nie skomentuje tego. bo to jest smieszne dla mnie. ja mam 155 i sie swietnie z tym czuje.

jesli sie z tym dobrze czujesz ja uwazam sie za zdecydowanie za niska

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Napisane przez antoba

też bym poczekała ale ja mam skrzywienie esowate ponad 90stopni i nie wiem czy mój kręgosłup sobie poczeka czy wyląduje na wózku, skolioza nieleczona to nie żarty
musisz być pod opieką ortopedy i z nim rozmawiaj o operacji on Cię skieruje gdzie trzeba

ja tez jestem chuda warze 50 kg jak palilam to 45 warzylam akurat na nadwage nie nadzekam i tez powinnam nosic okulary ....widzisz mamy cos wspolnego

[Ivy123]

Droga studętko dzienna, zajmij się lepiej swojom ortografiom nisz wzrostem.170 i kurdupel, no ręce opadają, nie masz większych problemów?.

[mrofff]

Droga Ivy123 nie komentuj jesli nie masz nic madrego do powiedzenia ...


---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez Ivy123

Droga studętko dzienna, zajmij się lepiej swojom ortografiom nisz wzrostem.170 i kurdupel, no ręce opadają, nie masz większych problemów?.

jesli chcesz pouczac kogos to przejdz do jakiegos innego dzialu moze ja nie mam wiekszych problemow ale ty chyba masz raczej zwlaszcza ze soba

[IlonaP]

troszeczkę delikatniej, dobrze to forum jest publiczne i każdy ma prawo do wyrażania opinii, nie zawsze wszyscy muszą się zgadzać ale minimum kultury nieodzowne jest, żeby nam się tu miło pisało

a wracając do tematu: jaki typ rozciągania zaleca lekarz?
nie jestem pewna czy operacja w wieku 30lat ma jakiś sens
masz poważną wadę i dziwię się, że spędza Ci sen z powiek brak 2-3 cm a nie wystająca łopatka, przesunięta oś ciała itd.
jeśli poddasz się oparacji kręgosłup będzie dłuższy a Ty siłą rzeczy wyższa, ale to długi ii bolesny proces niestety

[mrofff]

Napisane przez IlonaP

troszeczkę delikatniej, dobrze to forum jest publiczne i każdy ma prawo do wyrażania opinii, nie zawsze wszyscy muszą się zgadzać ale minimum kultury nieodzowne jest, żeby nam się tu miło pisało

a wracając do tematu: jaki typ rozciągania zaleca lekarz?
nie jestem pewna czy operacja w wieku 30lat ma jakiś sens
masz poważną wadę i dziwię się, że spędza Ci sen z powiek brak 2-3 cm a nie wystająca łopatka, przesunięta oś ciała itd.
jeśli poddasz się oparacji kręgosłup będzie dłuższy a Ty siłą rzeczy wyższa, ale to długi ii bolesny proces niestety

wiesz poprostu denerwuje mnie ocenianie innych i krytyka po to by sie dowartosciowac jesli nie ma nic madrego do napisania to po co pisze
lekarz mi zalecil chodzic na basen i rozciagac ja sobie chodze na cwiczenia ogolnorozwojowe wiszenie na drazku i pan z ktorym mam zajecia jest po fizjoterapi i stosuje jakies elementy terapi manualnej bylam na rezonansie magnetycznym w Lublinie odcinka szyjnego lekarz nic o operacji nie mowil niewiem wybieram sie do szpitala bielanskiego do lekarza jesli nie zleci operacji to zrobie ja jak bede miec fundusze czyli prywatnie czy jesli w wieku 30 lat zrobie sobie operacje to moj kregoslup[ sie nie wydluzy wiesz liczac na wsparcie moich rodzicow to watpie w to by nastapilo to wczesniej niz po tym jak skoncze studia i troche zarobie

[mrofff]

mam 21 lat przez 3 lata palilam ostatni raz uroslam po mojej 18 mam 170 chcialabym miec wiecej moja mama ma 158 tata 176 mam skolioze 3 stopnia bylam ostatnio w szpitalu w Lublinie i lekarz powiedzial ze operacje trzeba zrobic ale jeszcze nie teraz powiedzial zebym rozciagala kregoslup to urosne jeszcze chodze na cwiczenia ogolnorozwojowe i elementy terapi manualnej raz w tygodniu i rozciagam sie codziennie po pare minut i raz w tyg chodze na basen rzucilam palenie zdrowo sie odzywiam i biore jakies witaminy czy jest szansa choc mala bym urosla slyszlam raz ze sie rosnie do 18 roku zycia raz ze 21 potem ze 25 myslicie ze jest szansa zalezy mi starsznie zrobie wszystko by urosnac ja wiem ze za pare lat czeka mnie operacja i napewno sie na nia zdecyduje czy jest tu moze jakas osoba ktora podrosla po 21 roku zycia ?dalo by mi satysfakcje choc 3 cm... ps.znacie jakies cwiczenia na skoilize takie ktore moge wykonywac w domu bylabym wdzieczna

[aam]

No i po co zakładasz drugi raz ten sam wątek? Skoro jeden dopiero co założyłaś to kto chciał miał okazję się wypowiedzieć w tamtym. A jeśli nie ma więcej chętnych do wyrażenia swej opinii to co Ci da to, że założysz nowy?
Nie wiem jak długo się rośnie (i jaki wpływ ma na to skolioza), ale to jest indywidualna sprawa, i każdy ma inaczej. Tak więc skoro tak bardzo chcesz urosnąć to stosuj się do tych zaleceń lekarza, bo niewykluczone że urośniesz. Ja nie mam nic wspólnego ze skoliozą i nie rosnę już od jakiegoś czasu niestety (mam 21 lat), więc nie mogę Ci pomóc w żaden sposób.

[NiColQa14]

Napisane przez mrofff

niska jestem 170 czyli kurdupel

A ja mam 158 Ile ja bym dała, żeby miec te 170.

Napisane przez mrofff

tak bo niektore 15-17 latki maja po 176 177 gowniary tyle maja wiec raczej mowi samo za siebie

Wybacz, ale masz niewiele lat więcej. I nazywanie 17latek gówniarami jest chamskie

[annan_]

Napisane przez mrofff

w wieku 30 lat zrobie sobie operacje to moj kregoslup[ sie nie wydluzy

no nie wiem, jak może po wyprostowaniu się nie wydłużyć, skoro teraz jest zwinięty jak paragraf. To oczywiste, że doprowadzenie go do jednej osi spowoduje wydłużenie tułowia, a więc i zwiększenie wzrostu.

Zaś jeśli chodzi o te 3 cm, to zalecam konsultację z psychologiem - robienie tragedii z powodu takiej małej sprawy (co innego, gdybyś płakała o 10 cm) i to jeszcze w sytuacji, kiedy twój wzrost przekracza średnią krajową sugeruje, że masz poważne problemy z akceptacją samej siebie i szukasz problemy tak, gdzie go nie ma.

[Heledore]

ja przestałam rosnąc w wieku 16lat

a odnośnie skoliozy to poproś lekarza o zbadnie ustawienia miednicy. Bardzo często to miednica powoduje krzywienie kręgosłupa (przy głebokiej skoliozie również powoduje to, że jedna z nóg jest krótsza), nie wspominając już o problemach ginekologicznych jakie może powodować... :/ ja chodziłam od lekarza do lekarza z galopującą skoliozą (już pojawiało się zapdnięcie klatki piersiowej z jednej strony, brak wciecia w talii z jednej strony, jeszcze z rok i zaczełyby sie problemy z nogami ) zanim ktoś w końcu zwrócił na to uwagę. Gdyby nie ten lekarz byłabym dzis pkrzywiona jak siódmy paragraf, a tak to mam niemal idealnie proste plecki A poprzedni lekarze nie mogli uwierzyć, że to nie zasługa operacji tylko zwykłego nastawienia miednicy... pfff

[Lynn]

Napisane przez mrofff

mam 21 lat przez 3 lata palilam ostatni raz uroslam po mojej 18 mam 170 chcialabym miec wiecej moja mama ma 158 tata 176 mam skolioze 3 stopnia bylam ostatnio w szpitalu w Lublinie i lekarz powiedzial ze operacje trzeba zrobic ale jeszcze nie teraz powiedzial zebym rozciagala kregoslup to urosne jeszcze chodze na cwiczenia ogolnorozwojowe i elementy terapi manualnej raz w tygodniu i rozciagam sie codziennie po pare minut i raz w tyg chodze na basen rzucilam palenie zdrowo sie odzywiam i biore jakies witaminy czy jest szansa choc mala bym urosla slyszlam raz ze sie rosnie do 18 roku zycia raz ze 21 potem ze 25 myslicie ze jest szansa zalezy mi starsznie zrobie wszystko by urosnac ja wiem ze za pare lat czeka mnie operacja i napewno sie na nia zdecyduje czy jest tu moze jakas osoba ktora podrosla po 21 roku zycia ?dalo by mi satysfakcje choc 3 cm... ps.znacie jakies cwiczenia na skoilize takie ktore moge wykonywac w domu bylabym wdzieczna

Nie rozumiem po co zakładać 2 razy taki sam wąteki i tym samym zaśmiecać forum A poza tym strasznie ciężko się to czyta, bo nie stosujesz żadnych znaków przestankowych.
Ja skonczylam rosnąć jakoś około 17tki, więc to sprawa indywidualna. Myśle jednak, że po 21 roku życia nie rośnie się...Choć podobno mleko pomaga Tak w tv mówią

[rudaska]

A jak długo leczysz skoliozę? I czy oprócz twojego wzrostu masz jakieś inne problemy związane z tą chorobą?

[siarczan_sodu]

Napisane przez antoba

nie obraź się, ale jak tak mówiłam jak miałam 12 lat i rodzice wsadzili mnie w kolejny gorset wtedy już miałam skrzywienie. W podstawówce, której nienawidziłam dookoła same bogate rozpuszczone dzieciaki i ja mała chuda w okularach i na dodatek w gorsecie. Finał jest prosty przez 8 lat nie chciałam nawet słyszeć o kręgosłupie, a jak się okazało skolioza podstępnie powiększała się z miesiąca na miesiąc z roku na rok. Nie stać mnie na operację a na refundowaną trzeba długo czekać. Za długo ...

O kurczę, jakbym o sobie czytała - mała, chuda, w okularach i na dodatek w gorsecie
Co do operacji, to nie trzeba aż tak długo czekać. Ja byłam już skierowana na operację 4 lata temu i miałam mieć tylko 3 miesiące wyciągów i heja na operację, ale nagle skolioza się zatrzymała, przestałam rosnąć i mam teraz ok. 50 stopni i na razie póki dobrze się czuje, to nic z tym nie robię.
A gdzie się leczysz/leczyłaś?


Co do tematu - masz jakieś zdjęcie rtg, które poświadcza, że masz jeszcze szansę urosnąć? Jeśli nie, to musisz sobie takie zdjęcie zrobić.
Jeżeli wzrost kostny został zakończony, to rozciąganie nic Ci nie da, wiem to po sobie.
I co do operacji, to możesz zgłosić się do szpitala/sanatorium dla dorosłych i tam po turnusie rehabilitacyjnym powinni skierować Cię na operację. Jeśli jest to skolioza 3 stopnia, to skierowanie powinnaś dostać bezzwłocznie, bo tu żadne ćwiczenia Ci już nie pomogą.