Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-23, 14:36   #1
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Unhappy

Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę


Witam Was Wizażanki. Czytam to forum od jakiegoś czasu, a dziś postanowiłam założyć swój wątek, gdyż mam problem .

Mianowicie : mój TŻ, na którym już raz się zawiodłam ( okłamał mnie, bardzo mnie to dotkneło, sprawa była poważna) po raz kolejny pokazał na co go stać ;/ . Przez cały weekend zachowywał się nieswojo, oschle jakby chciał dać mi do zrozumienia,że ma mnie dość. Wybaczyłam mu wcześniejsze kłamstwo i było już okej, z małymi zgrzytami,lecz moje nadszarpniete zaufanie czasami dawało o sobie znać ... kiedy zapytałam TŻa dlaczego mnie tak traktuje, odparł,że ma zły humor ... okej zdarza się,jednak już miewał gorsze dni i nigdy nie był dla mnie taki ...zaniepokoiło mnie to, martwiłam się strasznie, nie mogąc znieść już nieszczerości weszłam na jego gg ..... wiem,żle zrobiłam,ale gdyby nie to nigdy bym się nie dowiedziała tego, co tam przeczytałam ;/. Była to wiadomość od jego dobrego kolegi, w której pisał,że " on by ze mną na miejscu TŻa takiej rozmowy nie przeprowadzał, a duszenie się w związku jest normalne i że mu przejdzie, a jak nie to sobie pójdą we dwoje na panienki i mu sie humor poprawi" ...zaznaczam,że kolega też jest w ziązku. TŻ napisał,że ma dość, chociaż mnie kocha i chce jakoś odreagować. Ale czego do cholery ma dość skoro między nami było dobrze? Rozmawiałam z nim o tym jego złych humorach raz jeszcze, jednak nie chciał powiedzieć o co chodzi i wtedy przyznałam się,że szperałam mu w gg. Nie rozumiem dlaczego zamiast porozmawiać ze mną jeśli miał wątpliwości gadał o tym z kumplem i to w sposób, który mnie jako kobietę upokarza . Tłumaczył się tym,że mu odbiło,że zależy mu tylko na mnie chce to naprawić, a to była tylko głupia rozmowa między facetami i wcale tak nie myśli, nie podał powodu dlaczego mu tak ze mną duszno, zapewniał,że nigdy w życiu nie naraziłby naszego związku na szwank ... Jak myślicie, dać mu szansę i być z kimś kto zawiódł już drugi raz i do kogo nie ma się za grosz zaufania ?
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 14:44   #2
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Addicted1 Pokaż wiadomość
Witam Was Wizażanki. Czytam to forum od jakiegoś czasu, a dziś postanowiłam założyć swój wątek, gdyż mam problem .

Mianowicie : mój TŻ, na którym już raz się zawiodłam ( okłamał mnie, bardzo mnie to dotkneło, sprawa była poważna) po raz kolejny pokazał na co go stać ;/ . Przez cały weekend zachowywał się nieswojo, oschle jakby chciał dać mi do zrozumienia,że ma mnie dość. Wybaczyłam mu wcześniejsze kłamstwo i było już okej, z małymi zgrzytami,lecz moje nadszarpniete zaufanie czasami dawało o sobie znać ... kiedy zapytałam TŻa dlaczego mnie tak traktuje, odparł,że ma zły humor ... okej zdarza się,jednak już miewał gorsze dni i nigdy nie był dla mnie taki ...zaniepokoiło mnie to, martwiłam się strasznie, nie mogąc znieść już nieszczerości weszłam na jego gg ..... wiem,żle zrobiłam,ale gdyby nie to nigdy bym się nie dowiedziała tego, co tam przeczytałam ;/. Była to wiadomość od jego dobrego kolegi, w której pisał,że " on by ze mną na miejscu TŻa takiej rozmowy nie przeprowadzał, a duszenie się w związku jest normalne i że mu przejdzie, a jak nie to sobie pójdą we dwoje na panienki i mu sie humor poprawi" ...zaznaczam,że kolega też jest w ziązku. TŻ napisał,że ma dość, chociaż mnie kocha i chce jakoś odreagować. Ale czego do cholery ma dość skoro między nami było dobrze? Rozmawiałam z nim o tym jego złych humorach raz jeszcze, jednak nie chciał powiedzieć o co chodzi i wtedy przyznałam się,że szperałam mu w gg. Nie rozumiem dlaczego zamiast porozmawiać ze mną jeśli miał wątpliwości gadał o tym z kumplem i to w sposób, który mnie jako kobietę upokarza . Tłumaczył się tym,że mu odbiło,że zależy mu tylko na mnie chce to naprawić, a to była tylko głupia rozmowa między facetami i wcale tak nie myśli, nie podał powodu dlaczego mu tak ze mną duszno, zapewniał,że nigdy w życiu nie naraziłby naszego związku na szwank ... Jak myślicie, dać mu szansę i być z kimś kto zawiódł już drugi raz i do kogo nie ma się za grosz zaufania ?
Moim zdaniem nie. Ja nie wyobrażam sobie związku bez zaufania. Skoro mu nie ufasz i nie wierzysz, to jak wyobrażasz sobie Wasze dalsze bycie ze sobą? Skoro on nie potrafi nawet poważnie z Tobą porozmawiać, to ja dałabym sobie spokój. Albo chce być z Tobą, albo nie - dla mnie nie ma niczego pomiędzy.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:06   #3
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 360
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

1. porozmawiaj z nim. ale pewnie, rzeczowo i spokojnie - bez płaczu, histerii i innych tego typu zachowań.
powiedz, że okej, tak sobie pisal, ale coś w tym musi być. nie daje ci to spokoju i chcesz, żebyście szczerze pogadali, bez jakichś uników. że nie będziesz się awanturować ani robić scen, że ta rozmowa ma wam pomóc się lepiej zrozumieć i jakoś zaradzić temu, co mu przeszkadza. Możesz przy okazji również przemyśleć, czy tobie coś nie odpowiada w waszym układzie i również (ale bez zarzutów czy wyrzutów) mu o tym powiedzieć. Np. że wolisz znać już najgorszą czy najprostszą prawdę, ponieważ jeszcze nie poradziłaś sobie z tym, co było kiedyś i że boli cię to, że on zachowując się tak ostatnio, sprawia wrażenie jakby przestał się z liczyć z tymi odczuciami.
2. a) Jeśli zależy mu naprawdę na waszym związku i na tobie, a ty naprawdę zachowasz spokój, to nauczycie się oboje rozmawiać i tylko na dobre wam wyjdzie.
b) Jeśli nadal nie będzie chciał się otworzyć, zacznie unikać tematu albo go zbagatelizuje, wiesz co robić. Trzymam kciuki!
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:09   #4
krolowakiczu
Zakorzenienie
 
Avatar krolowakiczu
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łóżkowo lub fotelowo
Wiadomości: 9 454
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Możesz ciągnąć to dalej i zobaczysz co z tego będzie, bo wsumie nic tak wielkiego się stało. Macie problem z zaufaniem, fakt, ale to nie jest powód żeby kończyć związek. Jeszcze raz z nim porozmawiaj, powiedz dokładnie jak się czujesz i, że jak dalej tak będzie to wasz związek się rozpadnie. pzdr
__________________

28.09.2010


krolowakiczu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:19   #5
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Kiedy przeczytałam to nieszczęsne archiwum rozmawiałam z nim, mówiłam,że wiem co było/ jest na rzeczy i pytałam dlaczego jest ze mną nieszczery . Twierdził,że się doszukuje drugiego dna, że już nie można mieć nawet gorszych dni i takie tam wymówki ... wtedy zagrałam w otwarte karty i zaczęły się obietnice, przeprosiny czyli jak zwykle . Nie rozumiem ...skoro się tak bardzo ze mną dusi to chyba jest to na tyle poważna sprawa,żeby podjąć temat ... teraz mówi,że wcale nie jest tak,że było mu ze mną cudownie, tylko coś mu odbiło i że zrobi wszystko,absolutnie wszystko żeby to naprawić. Bardzo mnie to zabolało, tym bardziej,że już raz wybaczyłam o wiele cięższe przewinienie i teraz jestem ciut przewrażliwiona.
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:30   #6
agnieszkaqazplm
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkaqazplm
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Addicted1 a Ty jak czujesz? Nam trudno jest Ci coś doradzać na podstawie tylko Twojej subiektywnej oceny sytuacji, wszystko zależy od tego, czy Ty mu potrafisz wybaczyć, jedna osoba by się w ogóle tym nie przejęła, a druga- przeciwnie.
Sama musisz siebie o to zapytać.
agnieszkaqazplm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:37   #7
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Addicted1 Pokaż wiadomość
Kiedy przeczytałam to nieszczęsne archiwum rozmawiałam z nim, mówiłam,że wiem co było/ jest na rzeczy i pytałam dlaczego jest ze mną nieszczery . Twierdził,że się doszukuje drugiego dna, że już nie można mieć nawet gorszych dni i takie tam wymówki ... wtedy zagrałam w otwarte karty i zaczęły się obietnice, przeprosiny czyli jak zwykle . Nie rozumiem ...skoro się tak bardzo ze mną dusi to chyba jest to na tyle poważna sprawa,żeby podjąć temat ... teraz mówi,że wcale nie jest tak,że było mu ze mną cudownie, tylko coś mu odbiło i że zrobi wszystko,absolutnie wszystko żeby to naprawić. Bardzo mnie to zabolało, tym bardziej,że już raz wybaczyłam o wiele cięższe przewinienie i teraz jestem ciut przewrażliwiona.
Może moja opinia będzie zbyt jednostronna i subiektywna, ale ja uważam, że jeżeli raz Cię dosyć mocno zranił, to może to zrobić znowu...i jak widać robi...Gadka o tym, że się 'dusi w tym związku' to już przesada...ja po czymś takim powiedziałabym mu, że jezeli ma takie odczycia to niech wyjdzie na powietrze, ale już beze mnie.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-23, 15:41   #8
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Pisał z tym kolegą w taki sposób jakby nie miał do mnie szacunku chociaż nigdy mnie osobiście nie dał tego odczuć ... kiedy jestem obok to jest cud - miód, słodkie słówka itp, a czytałam jedną jego rozmowę i tam takie słowa ... dwulicowość? Chęc zaimponowania koledze,który kobiety traktuje raczej przedmiotowo ? Na prawdeę było między nami cudnie dopóki mnie nie okłamał dość poważnie, utrata zaufania do niego, a teraz jeszcze to ... wiem,że już mu nie zaufam, wiem to na 100%,ale kocham go i czuje się bezradna totalnie . Skąd nagle takie duszenie się w związku, skoro w złotej klatce go nie trzymam ? Teraz zaprzecza,ale napisał to,a nic nie dzieje się bez przyczyny przecież

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Powiedziałam mu,że daję mu wolna ręke skoro się dusi i żeby sobie poużywał życia skoro tak mu tego brakuje, to beze mnie będzie mu lepiej ... zaczęły się lamenty żeby dać mu szansę, że mnie kocha,żer nie wie co mu odbiło itd . On nie chce się rozstać za nic w świecie, więc skąd takie słowa w rozmowie z kolegą? ... Jestem w kropce
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:53   #9
agnieszkaqazplm
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkaqazplm
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Może moja opinia będzie zbyt jednostronna i subiektywna, ale ja uważam, że jeżeli raz Cię dosyć mocno zranił, to może to zrobić znowu...i jak widać robi...Gadka o tym, że się 'dusi w tym związku' to już przesada...ja po czymś takim powiedziałabym mu, że jezeli ma takie odczycia to niech wyjdzie na powietrze, ale już beze mnie.
nie ma co gdybać co może zrobić, a co nie, co miał zrobić to już zrobił, a pytanie o to co zrobi kiedyś tam jest bezsenowne.
agnieszkaqazplm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 15:56   #10
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez agnieszkaqazplm Pokaż wiadomość
nie ma co gdybać co może zrobić, a co nie, co miał zrobić to już zrobił, a pytanie o to co zrobi kiedyś tam jest bezsenowne.
Zgadzam się z tym, ale nawet jeśli miałabym dać mu szansę,bo twierdzi,że będzie się starał ze wszystkich sił to jak znowu zaufać ?
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 16:02   #11
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Bez sensu są te obietnice, ktore on Ci daje... i bez sensu jest tez twoja postawa....
<moim zdaniem powinnaś sama mu powiedziec, co chcilabys zmienic w zwiazku (tylko najpierw sobie to dobtrze przemysl) , nastepnie poprosic go, żeby powiedzial ci, co jest nie tak..czy chcialby cos poprawic, jakos inaczej spedzac wolny czas, może chciqlby gdzies sam wychodzic, a ty nieswiadomie go przytłaczasz etc.? Sprowokuj tak rozmowe, zeby sie przed toba troszke otworzył... Ale nie zaczynaj tej rozmowy od pretensji: bo ty czytałas, bo ty zobaczyłas, bo on kiedys to, czy tamto... Słuchaj-jesli wybaczylas mu to klamstwo, ktore bylo kiedys, to po prostu zamknij ten rozdzial i idź dalej. Nie po to przeciez wybaczałas, zeby teraz o tym klamstwie wspominac, czy co gorsze wypominac mu to, co zrobil kiedys.... I mimo wszystko daj mu oddychac-jesli sie dusi, to coś musi być na rzeczy.
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-23, 16:03   #12
agnieszkaqazplm
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkaqazplm
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Addicted1 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym, ale nawet jeśli miałabym dać mu szansę,bo twierdzi,że będzie się starał ze wszystkich sił to jak znowu zaufać ?
Sama musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie czy w ogóle potrafisz mu zaufać jeszcze raz, co my tu będziemy Ci radzić? Jeden, by zaufał, inny nie, to zależy tylko od Ciebie
agnieszkaqazplm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 16:09   #13
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez sweetish Pokaż wiadomość
Bez sensu są te obietnice, ktore on Ci daje... i bez sensu jest tez twoja postawa....
<moim zdaniem powinnaś sama mu powiedziec, co chcilabys zmienic w zwiazku (tylko najpierw sobie to dobtrze przemysl) , nastepnie poprosic go, żeby powiedzial ci, co jest nie tak..czy chcialby cos poprawic, jakos inaczej spedzac wolny czas, może chciqlby gdzies sam wychodzic, a ty nieswiadomie go przytłaczasz etc.? Sprowokuj tak rozmowe, zeby sie przed toba troszke otworzył... Ale nie zaczynaj tej rozmowy od pretensji: bo ty czytałas, bo ty zobaczyłas, bo on kiedys to, czy tamto... Słuchaj-jesli wybaczylas mu to klamstwo, ktore bylo kiedys, to po prostu zamknij ten rozdzial i idź dalej. Nie po to przeciez wybaczałas, zeby teraz o tym klamstwie wspominac, czy co gorsze wypominac mu to, co zrobil kiedys.... I mimo wszystko daj mu oddychac-jesli sie dusi, to coś musi być na rzeczy.
Rozmawiałam z nim o tym, ale twierdzi,że jest dobrze tak jak było, tylko jemu coś odbiło że tak napisał,że coś mu się w głowie uwaliło ... a to,że napisał o tym jak to by sobie poużywał życia w niejednoznaczny sposób jest dla mnie niepokojące,bo nie znałam go od tej strony ... ten jego kumpel zawsze był taki, nie mój TŻ...eh
kłamstwo wybaczyłam, rozdział zakmnęłam,a dużo mnie to kosztowało... a tu teraz takie coś ;/
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 16:24   #14
Diversification
Rozeznanie
 
Avatar Diversification
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

NIE.
Zawiódł drugi raz, po co być z takim draniem?
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie.



61 kg - ... - 50 kg
dam radę!


Diversification jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 17:22   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Jeszcze pytasz co robić?? Cóż, chyba lubisz tracić czas i marnować sobie życie...
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 17:24   #16
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Ja nie wiem czy mnie tak wychowano czy moje pokolenie bylo jakies inne ,jak mozna tak soba pomiatac ,dac sie oklamywac ,robic w konia i jeszcze zastanawiac się nad sensem takiego związku ?

Mnie coś w związku nie pasowało to sie żegnalismy i tyle ,mam sie swiaodmie ładowac w jakies bagno i wypłakiwac sie na forum ?
nie dziekuje,do widzenia.

Koles ewidentnie jest jakims smarkaczem.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 17:25   #17
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Addicted1 Pokaż wiadomość
Rozmawiałam z nim o tym, ale twierdzi,że jest dobrze tak jak było, tylko jemu coś odbiło że tak napisał,że coś mu się w głowie uwaliło ... a to,że napisał o tym jak to by sobie poużywał życia w niejednoznaczny sposób jest dla mnie niepokojące,bo nie znałam go od tej strony ... ten jego kumpel zawsze był taki, nie mój TŻ...eh
kłamstwo wybaczyłam, rozdział zakmnęłam,a dużo mnie to kosztowało... a tu teraz takie coś ;/
Wybacz, gdzies mi to umknęło o tym używaniu sobie do woli... Po czymś takim nie miałabym żadnych watpliwosci co dalej...Odeszłabym...
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 18:09   #18
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Macie racje ...właściwie to można powiedzieć,że już odeszłam po wczorajszej rozmowie.
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:02   #19
Claire Fisher
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Dżungla Mazowiecka
Wiadomości: 358
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Za każdym razem jak jakaś dziewczyna założy wątek, w którym napisze, że weszła na gg/pocztę/nk/skrzynkę sms swojego faceta, musi też dopisać "wiem, że źle zrobiłam" luuuudzie, jak wiecie, że źle robicie to tego nie róbcie, a jak już decydujecie się to robić to się nie tłumaczcie, bo tu rozgrzeszenia się nie udziela
__________________
Czy wiesz, że gdy odjeżdżam
Umieram dziewięć razy
Umieram stojąc w oknie
Na korytarzu

26.05.2010 - Babciu...
Claire Fisher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-23, 19:14   #20
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Claire Fisher Pokaż wiadomość
Za każdym razem jak jakaś dziewczyna założy wątek, w którym napisze, że weszła na gg/pocztę/nk/skrzynkę sms swojego faceta, musi też dopisać "wiem, że źle zrobiłam" luuuudzie, jak wiecie, że źle robicie to tego nie róbcie, a jak już decydujecie się to robić to się nie tłumaczcie, bo tu rozgrzeszenia się nie udziela
pod wpływem emocji robi się różne rzeczy np, włazi się w prywatne archiwum swojego faceta ... ja rozgrzeszenia nie szukam, nie czuje się winna, stwierdzam tylko fakty...zle zrobilam - czytanie cudzej korespondencji nie jest czyms zaslugujacym na pochwale, a jednak czasem są takie sytuacje kiedy korci. Tyle
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:19   #21
Claire Fisher
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Dżungla Mazowiecka
Wiadomości: 358
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Addicted1 Pokaż wiadomość
pod wpływem emocji robi się różne rzeczy np, włazi się w prywatne archiwum swojego faceta ... ja rozgrzeszenia nie szukam, nie czuje się winna, stwierdzam tylko fakty...zle zrobilam - czytanie cudzej korespondencji nie jest czyms zaslugujacym na pochwale, a jednak czasem są takie sytuacje kiedy korci. Tyle
na szczęście nie każdy pod wpływem emocji tak robi i nie każdego korci
ale w sumie nie o tym temat
__________________
Czy wiesz, że gdy odjeżdżam
Umieram dziewięć razy
Umieram stojąc w oknie
Na korytarzu

26.05.2010 - Babciu...
Claire Fisher jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:24   #22
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Claire Fisher Pokaż wiadomość
na szczęście nie każdy pod wpływem emocji tak robi i nie każdego korci
ale w sumie nie o tym temat
Nie życzę Ci sytuacji, kiedy jednak czuje się ten niepokój i się czyta to archiwum. Ja nie żałuję,bo gdybym tego nie zrobiła to nie wiedziałabym co się święci. Wiem, paskuda ze mnie ale na intuicji się nie zawiodłam jeszcze
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:32   #23
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Dwa razy Cię zawiódł, nie jest szczery wobec Ciebie, jest hipokrytą i uważasz, że nigdy mu nie zaufasz.
Ja bym odeszła.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:44   #24
magdalenka2
Zakorzenienie
 
Avatar magdalenka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 980
GG do magdalenka2
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

spróbuj sobie wyobrazic siebie i przszlość bez niego..jeśli uważasz że będzie Ci lepiej to odejdź...jeśli nie,może warto dać mu drugą szansę..
magdalenka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:47   #25
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez magdalenka2 Pokaż wiadomość
spróbuj sobie wyobrazic siebie i przszlość bez niego..jeśli uważasz że będzie Ci lepiej to odejdź...jeśli nie,może warto dać mu drugą szansę..
Ciężko mi sobie wyobrazić przyszłość bez niego...to mój pierwszy poważny związek, kocham go jeśli mam być szczera do pewnego momentu było tak,że nawet nie śniło mi się,że mogę towrzyć z kimś tak cudny, zgodny związek, a teraz sie wszystko sypie ...lawinowo
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:48   #26
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Problemem nie jest to, co kiedyś zrobił i że dusi się w związku.* Problemem jest to, że nie masz do niego za grosz zaufania. I dlatego taka relacja chyba nie ma sensu.

*też mocno subiektywnie, bo w moim to ja bardzo zraniłam TŻ, bardzo dawno temu i kiedy się spotykaliśmy, a nie byliśmy razem - wybaczył, zamknęliśmy ten rozdział i ufamy sobie, chociaż ja nadal czuję się winna.
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 19:53   #27
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez sugarcane Pokaż wiadomość
Problemem nie jest to, co kiedyś zrobił i że dusi się w związku.* Problemem jest to, że nie masz do niego za grosz zaufania. I dlatego taka relacja chyba nie ma sensu.

*też mocno subiektywnie, bo w moim to ja bardzo zraniłam TŻ, bardzo dawno temu i kiedy się spotykaliśmy, a nie byliśmy razem - wybaczył, zamknęliśmy ten rozdział i ufamy sobie, chociaż ja nadal czuję się winna.

Starałam się zaufać z całych sił, wiem że związek bez zaufania nie ma sensu,ale się łudzę,że może jednak da się coś naprawić,a z drugiej strony mam dość już wszystkiego
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 20:00   #28
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Dziewczyno słuchaj swojej intuicji - już kilka razy sprawiła, że odkryłaś jego kłamstwa. Grzebanie w czyichś rzeczach bez powodu to chamstwo i brak szacunku. Ale jeżeli powód jest, to zmienia postać rzeczy. Kłamca nie ma prawa do pewnych rzeczy w związku - musi się liczyć z tym, że będzie sprawdzany, dlatego nie dziwię Ci się autorko, że - idąc za głosem intuicji - go sprawdziłaś. Skoro jednak zadecydowałaś - sprawdziłaś i odkryłaś to, co odkryłaś to bądź konsekwentna i zrób z tym coś konstruktywnego. Intuicja Ci podpowiada, że on to taki typ i się nie zmieni, więc może czas znowu jej posłuchać i zostawić cały ten związek za sobą?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 20:13   #29
Addicted1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dziewczyno słuchaj swojej intuicji - już kilka razy sprawiła, że odkryłaś jego kłamstwa. Grzebanie w czyichś rzeczach bez powodu to chamstwo i brak szacunku. Ale jeżeli powód jest, to zmienia postać rzeczy. Kłamca nie ma prawa do pewnych rzeczy w związku - musi się liczyć z tym, że będzie sprawdzany, dlatego nie dziwię Ci się autorko, że - idąc za głosem intuicji - go sprawdziłaś. Skoro jednak zadecydowałaś - sprawdziłaś i odkryłaś to, co odkryłaś to bądź konsekwentna i zrób z tym coś konstruktywnego. Intuicja Ci podpowiada, że on to taki typ i się nie zmieni, więc może czas znowu jej posłuchać i zostawić cały ten związek za sobą?
Dziękuje, dużo dałaś mi do myślenia ...widzimy się za dwa dni żeby porozmawiać kiedy emocje już opadną,więc troche czasu na bitwę z własnymi myślami jeszcze mam Fajnie,że tyle mądrych kobitek tu zagląda, można swój problem ujrzeć z punktu widzenia osoby bezstronnej
Addicted1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-23, 20:28   #30
agnieszkaqazplm
Rozeznanie
 
Avatar agnieszkaqazplm
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: małopolskie :D
Wiadomości: 888
Dot.: Problem z TŻ :( proszę o jakąś poradę

Wiesz co? Ja na Twoim miejscu posłuchałabym swojej intuicji, my nie znamy Twojego chłopaka, łatwo jest doradzać, pisać swoje subiektywne odczucia na podstawie opisów tylko jednej ze stron....
agnieszkaqazplm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.