Moje przekleństwo - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka

Notka

Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-03-14, 11:04   #1
Manda22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 19
GG do Manda22
Unhappy

Moje przekleństwo


Witam drogie PanieW tym tygodniu zaczynam dietę ale mam pytanie co zrobić aby nie ciągnęło mnie do słodyczy To moje przekleństo tym bardziej że mam małą córeczke i słodycze są w zasigu mojej rękiCzy jest w aptekach jakiś SKUTECZNY preparat zmniejszający apetyt na słodyczeA może macie swoje sprawdzone sposobyProszę o pomoc
Z góry dziękuje
__________________
Najważniejsze to nie oglądać się za siebie
Iść śmiało przez życie z podniesioną głową
Manda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 13:28   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Moje przekleństwo

"To moje przekleństo tym bardziej że mam małą córeczke i słodycze są w zasigu mojej ręki"- nie rozumiem? Małe dziecko przyzwyczajasz do słodyczy??? Po co? Po prostu pzrestań kupować, nie masz w domu, nie ma pokusy. Też bardzo lubię słodycze, ale gdy czuję, że powinnam przystopować, nie kupuję, a w domu do kawy zjadam żytni chleb waza z konfiturą.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 13:38   #3
Hei_di
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 420
GG do Hei_di
Dot.: Moje przekleństwo

Polecam dołączenie do wątków - ,,100 dni bez słodyczy" i ,,100 dni bez chipsów i tym podobnych".Zawsze jest to jakaś motywacja.
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie
...i oczywiście TRENING!
Hei_di jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 13:49   #4
amelka99
Raczkowanie
 
Avatar amelka99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 400
Dot.: Moje przekleństwo

zgadzam się z heidi, te wątki są dobrą motywacją najtrudniej jest zacząć, ale potem jaka satysfakcja
bo tutaj chyba nie chodzi tylko o to, żeby nie kupować słodyczy, ale żeby się od nich uwolnić. One leżą obok a ty się do nich uśmiechasz - już cię nie kuszą. Przynajmniej ja tak zrozumiałam autorkę wątku.
__________________
o d c h u d z a n i e
ć w i c z e n i a
b e z s ł o d y c z y 8/20
poszerzam horyzonty

'And those who were seen dancing were thought to be insane by those who could not hear the music.'
F. Nietzsche
amelka99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 17:26   #5
Hei_di
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 420
GG do Hei_di
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez amelka99 Pokaż wiadomość
zgadzam się z heidi, te wątki są dobrą motywacją najtrudniej jest zacząć, ale potem jaka satysfakcja
bo tutaj chyba nie chodzi tylko o to, żeby nie kupować słodyczy, ale żeby się od nich uwolnić. One leżą obok a ty się do nich uśmiechasz - już cię nie kuszą. Przynajmniej ja tak zrozumiałam autorkę wątku.
Dokładnie,na początku możesz mieć trudności,ale z biegiem czasu NA 100% będzie łatwiej .
A w razie czego będziemy Cię wspierać
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie
...i oczywiście TRENING!
Hei_di jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-14, 18:44   #6
chomik_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 71
Dot.: Moje przekleństwo

Z czystym sumieniem polecam chrom
chomik_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 10:45   #7
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Moje przekleństwo

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 14:02
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 12:01   #8
Manda22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 19
GG do Manda22
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
"To moje przekleństo tym bardziej że mam małą córeczke i słodycze są w zasigu mojej ręki"- nie rozumiem? Małe dziecko przyzwyczajasz do słodyczy??? Po co? Po prostu pzrestań kupować, nie masz w domu, nie ma pokusy. Też bardzo lubię słodycze, ale gdy czuję, że powinnam przystopować, nie kupuję, a w domu do kawy zjadam żytni chleb waza z konfiturą.


Co do slodyczy to moje dziecko sie nimi nie opycha cały dzieńOd kiedy mogłam jej podawać owoce to je dostaje co dziennie ale bez przesady że mam jej wogole nie dawać słodyczy batonik dziennie albo lizak nie zaszkodzi Zresztą i tak wszystkiego nie zjadaA ja nie podkradam jej słodkości po prostu zjadam co ona zostawi Ale ogolenie mam tak że mogę nie jeśc 2 tyg. nic słodkiego ale są dni że wymiękam i znowu zjadam co mała zostawi po prostu muszę wyćwiczć silną wolę

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Hei_di Pokaż wiadomość
Polecam dołączenie do wątków - ,,100 dni bez słodyczy" i ,,100 dni bez chipsów i tym podobnych".Zawsze jest to jakaś motywacja.

Hei_di Dziękuję Ci bardzoooo
__________________
Najważniejsze to nie oglądać się za siebie
Iść śmiało przez życie z podniesioną głową

Edytowane przez Manda22
Czas edycji: 2010-03-15 o 12:12
Manda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 12:10   #9
naksiezycu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 20
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez Manda22 Pokaż wiadomość
Witam drogie PanieW tym tygodniu zaczynam dietę ale mam pytanie co zrobić aby nie ciągnęło mnie do słodyczy To moje przekleństo tym bardziej że mam małą córeczke i słodycze są w zasigu mojej rękiCzy jest w aptekach jakiś SKUTECZNY preparat zmniejszający apetyt na słodyczeA może macie swoje sprawdzone sposobyProszę o pomoc
Z góry dziękuje
jeżeli słodycze są w zasięgu ręki jest podwójnie ciężko.
ale popatrz na to z innej strony (lepszej) Twoja silna wola będzie podwójnie mocniejsza.

ja jak przestawałam jeść słodycze to przyrzekłam sobie, że nie będę ich jadła, nigdy, nigdy, nigdy. no cóż, jak pewnie się domyślasz dużo to mi nie pomogło, bo np. u znajomych jadłam..

od pewnego czasu przestałam jeść w domu. sporadycznie (raz na dwa tyg) zjem jakieś ciastko czy coś ciężko było, ale jakoś do tego doszłam..
*uwierzyłam w siebie, że mam silną wolę, przestanę jeść słodycze, będę chudsza, będzie mi się lepiej żyło, będę bardziej atrakcyjna (znajdź sobie jesden ważny powód)
*powiesiłam na lodówce <magnesem> karteczkę 'NIE JEM SŁODYCZY' (motywuje..)
*słodycze zamieniłam na inne rzeczy, np. sałatka owocowa (mm )
*codziennie gdy wstawałam mówiłam sobie 'kolejny udany, piękny i ładny dzień bez słodyczy)
*zniechęcałam się do słodyczy, wyobrażałam sobie że są ohydne, na samą myśl o nich robiło mi się wręcz niedobrze czasami

mam nadzieję że cokolwiek pomogłam
pozdrawiam
__________________
70kg misja 60 kg
0 słodyczy
naksiezycu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 12:19   #10
Manda22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 19
GG do Manda22
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez naksiezycu Pokaż wiadomość
jeżeli słodycze są w zasięgu ręki jest podwójnie ciężko.
ale popatrz na to z innej strony (lepszej) Twoja silna wola będzie podwójnie mocniejsza.

ja jak przestawałam jeść słodycze to przyrzekłam sobie, że nie będę ich jadła, nigdy, nigdy, nigdy. no cóż, jak pewnie się domyślasz dużo to mi nie pomogło, bo np. u znajomych jadłam..

od pewnego czasu przestałam jeść w domu. sporadycznie (raz na dwa tyg) zjem jakieś ciastko czy coś ciężko było, ale jakoś do tego doszłam..
*uwierzyłam w siebie, że mam silną wolę, przestanę jeść słodycze, będę chudsza, będzie mi się lepiej żyło, będę bardziej atrakcyjna (znajdź sobie jesden ważny powód)
*powiesiłam na lodówce <magnesem> karteczkę 'NIE JEM SŁODYCZY' (motywuje..)
*słodycze zamieniłam na inne rzeczy, np. sałatka owocowa (mm )
*codziennie gdy wstawałam mówiłam sobie 'kolejny udany, piękny i ładny dzień bez słodyczy)
*zniechęcałam się do słodyczy, wyobrażałam sobie że są ohydne, na samą myśl o nich robiło mi się wręcz niedobrze czasami

mam nadzieję że cokolwiek pomogłam
pozdrawiam

Dziękuję Ci bardzooo Pewnie że pomogłaś każda dobra rada jest dla mnie bardzo cenna
__________________
Najważniejsze to nie oglądać się za siebie
Iść śmiało przez życie z podniesioną głową
Manda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 12:37   #11
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Moje przekleństwo

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 14:01
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-15, 16:08   #12
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Moje przekleństwo

Też uważam, że codzinny lizak czy batonik dla 6-latki jest bez sensu i niepotrzebnie tuczy dziecko (nawet gdy teraz jest szczupła), bodziecko tak przyzwyczai się do słodyczy, jak ty- nie będzie sobie wyobrażała życia bez nich. Dlatego ogranicz ich kupowanie i przestań dojadać po dziecku.
Wiesz, bardzo lubi,ę słodyczne, a ponieważ wiem,że po nich się tyje, jak już je jem, to takie, dla których warto "zgrzeszyć", super czekoladę, nadziewane czekoladki itp. a nie na śmieciowego, tuczącego lizaka...
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-15, 16:13   #13
venomik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 351
Dot.: Moje przekleństwo

Ale taki śmieciowy lizak ma 50 kcal i się go trzyma w ustach przez 20 minut. W tym czasie zjesz sobie całą wypasioną czekoladkę, co ma kilkaset kalorii
Poza tym widże u Ciebie niechęć do lizaków, bo on jest 'tuczący' (mimo, że mało kcal) i śmieciowy (choć to czekoladki mają najgorsze tłuszcze), a czekolada potrafi być 'super'.
Nie dobieramy argumentacji pod zdanie, ale zdanie na podstawie argumentów

Edytowane przez venomik
Czas edycji: 2010-03-15 o 16:15
venomik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 08:24   #14
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Moje przekleństwo

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 14:01
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 09:22   #15
Manda22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 19
GG do Manda22
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez B-52 Pokaż wiadomość
Myślę że czekoladka nadziewana nie ma kilkuset kalorii (jeśli myślimy o czekoladce nadziewanej w ilości sztuk 1, takiej czekoladce z bombonierki itp), tabliczka czekolady to już co innego. Ale nie w tym rzecz który ze słodyczy lepszy a który gorszy.
Chodzi raczej o fakt, że mama uznaje słodycze za niezdrowe dla siebie, ale dziecku daje je codziennie - i tu nie ma logiki.
Odchudzająca się nieskutecznie mama, wychowa przyszłą odchudzającą się nieskutecznie córkę. Kiedyś ta przyszła nastolatka będzie musiała odstawić codzienne batoniki i lizaczki, bo z modnych młodzieżowych biodrówek zaczną wystawać jej boczki. I będzie bolesna pobudka i trudne odzwyczajanie się.
Próbuję sobie przypomnieć czy mam jakąś koleżankę w pracy czy szkole, która je batonik codziennie i chyba takiej nie ma. Chyba że jedzą po kryjomu Jakbym miała jeść batona czy lizaka dziennie, to po tygodniu pewnie by mnie zemdliło, nie mówiąc już o tym że martwiłabym się o swoje zdrowie tak na dłuższą metę. A dziecko ma takie same narządy, więc czemu ono może jeść codziennie to, co my sobie ograniczamy i to drastycznie, dla własnego dobra?

Ale wy sie czepiacie tych batoników i lizaków Napisałam że dziennie nie zaszkodzi ale nie napisałam że co dziennie je cos słodkiego A NIE JENauczyłam małą jeść owoce i warzywa a słodycz je sporadycznieCzęsto ma tak że jak "kochana"babcia czy ciocia daje jej batona to woli zjeśc jabłoko czy bananaA ja sie przyzwycziłam do słodyczy będąc w ciązyI jeszcze jedno założyłam ten wątek nie żeby ktoś komentował co ja robie ale żeby mi doradził ale widzę że niektórzy wolą komentową i spierać sie z innymi co do batonikow czy czekolady niż pomóc:noniewie m: I nie wierze że tylko ja daje dziecku co kilka dni coś słodkiego

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

I jeszce jedno ja tez dostawałam od rodziców co jakiś czas coś słodkiego i z nadwagą nie miałam problemówAle niestety w ciazy przybyło mi 18ście kg miałam ogromny apetyt na słodkie z kawaśnym i skutki są
__________________
Najważniejsze to nie oglądać się za siebie
Iść śmiało przez życie z podniesioną głową
Manda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 09:46   #16
B-52
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 347
Dot.: Moje przekleństwo

:p

Edytowane przez B-52
Czas edycji: 2010-09-08 o 14:00
B-52 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 10:08   #17
venomik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 351
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Myślę że czekoladka nadziewana nie ma kilkuset kalorii (jeśli myślimy o czekoladce nadziewanej w ilości sztuk 1, takiej czekoladce z bombonierki itp), tabliczka czekolady to już co innego.
Sama napisałaś o czekoladzie, ja tylko odpowiadam na to co piszesz. A była czekoladka oraz czekolada.
Poza tym mało która kobieta mając bombonierkę w domu będzie potrafiła jeść jedną czekoladkę dziennie. Niepotrzebne ryzyko.

Cytat:
Ale nie w tym rzecz który ze słodyczy lepszy a który gorszy.
Jak wyżej Nie ja zacząłem o śmieciowych lizakach i super czekoladzie, ja to tylko prostuję

Cytat:
I jeszcze jedno założyłam ten wątek nie żeby ktoś komentował co ja robie ale żeby mi doradził ale widzę że niektórzy wolą komentową i spierać sie z innymi co do batonikow czy czekolady niż pomóc
Cóż, to forum dyskusyjne i my lubimy, uwaga, dyskutować. Niestety nawet autor(ka) tematu nie może nas w tym ograniczać
Ja się akurat częstowania dzieci słodyczami nie czepiam. Dzieci nie mam (młody jeszcze jestem) a i też się zastanawiałem co oznacza 'batonik dziennie nie zaszkodzi'. Czy, że każdego dnia dostaje batonika, czy też chodzi o to, że w ciągu dnia może zjeść najwyżej batonika ze słodkości.
venomik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 10:28   #18
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez Manda22 Pokaż wiadomość
Ale wy sie czepiacie tych batoników i lizaków Napisałam że dziennie nie zaszkodzi ale nie napisałam że co dziennie je cos słodkiego A NIE JENauczyłam małą jeść owoce i warzywa a słodycz je sporadycznieCzęsto ma tak że jak "kochana"babcia czy ciocia daje jej batona to woli zjeśc jabłoko czy bananaA ja sie przyzwycziłam do słodyczy będąc w ciązyI jeszcze jedno założyłam ten wątek nie żeby ktoś komentował co ja robie ale żeby mi doradził ale widzę że niektórzy wolą komentową i spierać sie z innymi co do batonikow czy czekolady niż pomóc:noniewie m: I nie wierze że tylko ja daje dziecku co kilka dni coś słodkiego

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

I jeszce jedno ja tez dostawałam od rodziców co jakiś czas coś słodkiego i z nadwagą nie miałam problemówAle niestety w ciazy przybyło mi 18ście kg miałam ogromny apetyt na słodkie z kawaśnym i skutki są
Oj batonik dziennie zaszkodzi, nie dosc ze czekolada plus potencjalne orzechy moga uczulic dziecko, to moze mu rozwalic trzustke takie regularne podbijanie cukru. Pomine juz prochnice.
O ile mnie pamiec nie myli, slodycze to ja dostawalam raz w tygodniu, dwa od wielkiego dzwonu. (to i tak na wage nie pomoglo:P) Mimo ze moj tata pracowal cale moje dziecinstwo (szkolne) w... hurtowni slodyczy. Mam wiele dzieciatych znajomych, przytocze moze przyklad najblizszej. Chlopaczek obecnie 8lat, nie zna smaku czekolady. Wiec tak, sa rodzice ktore nie przyzwyczajaja dzieci do slodyczy.
I juz nie chodzi o to, ze Ty dziecku codziennie nie dajesz, chodzi o to ze sadzisz, ze nie zaszkodzi.
A rozwiazanie problemu jest proste, zwyczajnie nie kupuj juz wiecej slodyczy, a dziecko? No skoro woli jesc owoce i warzywa to nie powinnas miec problemu, prawda?
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?

SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-03-16, 13:45   #19
Manda22
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 19
GG do Manda22
Dot.: Moje przekleństwo

Może to i prawda że niby kupuję małej a sama je jem Ćwiczę silną wolę i od soboty nie miałam nic słodkiego w ustach a jak mnie nachodzi chwila słabosci to zjadam marchewkea potem ochota mi przechodzi
Dziękuje Wam za wszystkie rady

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Zapomniała bym Przepraszam może źle napisałam co do tych słodyczy
__________________
Najważniejsze to nie oglądać się za siebie
Iść śmiało przez życie z podniesioną głową
Manda22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-03-16, 15:07   #20
Hei_di
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 420
GG do Hei_di
Smile Dot.: Moje przekleństwo

Cytat:
Napisane przez Manda22 Pokaż wiadomość

Hei_di Dziękuję Ci bardzoooo
Ależ nie ma za co
Z tym,że albo ja jestem ślepa,albo jeszcze nie odwiedziłaś wątku bezsłodyczowego heh .
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie
...i oczywiście TRENING!
Hei_di jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dietetyka


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.