Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-03, 19:08   #1
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790

Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?


Dosyc czesto na forum poruszane sa tematy typu "rodzice wtracaja sie w moje zycie" itp. Czasem padaja odpowiedzi "rob jak chcesz i nie bierz do siebie grozb rodzicow bo i tak maja obowiazek Cie utrzymywac".
No wlasnie. Tak wiec zastanawiam sie czy to wszystko nie powinno dzialac w dwie strony? Chodzi mi o to, ze rodzice utrzymuja dziecko ale musi ono trzymac sie jakis zasad, czy poprostu dziecko robi co chce a rodzice musza utrzymywac bo jak nie to do sadu i alimenty sobie dziecko zalatwia. Mysle, ze czasem niektore mlode osoby przeginaja wlazac rodzicom na glowe, lamiac wszelkie panujace w domu zasady i czuaj sie bezkarne bo co z tego, ze dorosli skoro sie ucza wiec rodzice beda musieli placic alimenty. No i wlasnie zastanawiam sie dlaczego tak jest? Czy sad bierze pod uwage dlaczego rodzice nie chca juz dziecka utrzymywac?
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 19:26   #2
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

kolejny bełkot się wytworzy, wątek na ten temat już jest!
Prawo przewiduje ze rodzic musi utzrymywac swoje uczace sie dziecko do 25 roku zycia, niewazne czy to dziecko jest dla niego dobre czy nie.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 21:18   #3
ZuZa911
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domku;)
Wiadomości: 158
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Bardzo trudny i niewdzięczny temat.... To zależy od rodzica i od dziecka - czy np. 23 letni uzależniony od alkoholu uczeń technikum, który przezimował kilka lat powinien być chroniony przez prawo ?
Taki ktoś się już niczego nie nauczy i tylko spsuje resztki nerw rodzicom...
Lub jak zapewnić utrzymanie jeśli ktoś studiuje zaocznie i trzeba płacić za czesne i jeśli te czesne są tak wysokie że rodziców po prostu nie stać ??
ZuZa911 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 21:21   #4
ever-dream
Wtajemniczenie
 
Avatar ever-dream
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Dosyc czesto na forum poruszane sa tematy typu "rodzice wtracaja sie w moje zycie" itp. Czasem padaja odpowiedzi "rob jak chcesz i nie bierz do siebie grozb rodzicow bo i tak maja obowiazek Cie utrzymywac".
No wlasnie. Tak wiec zastanawiam sie czy to wszystko nie powinno dzialac w dwie strony? Chodzi mi o to, ze rodzice utrzymuja dziecko ale musi ono trzymac sie jakis zasad, czy poprostu dziecko robi co chce a rodzice musza utrzymywac bo jak nie to do sadu i alimenty sobie dziecko zalatwia. Mysle, ze czasem niektore mlode osoby przeginaja wlazac rodzicom na glowe, lamiac wszelkie panujace w domu zasady i czuaj sie bezkarne bo co z tego, ze dorosli skoro sie ucza wiec rodzice beda musieli placic alimenty. No i wlasnie zastanawiam sie dlaczego tak jest? Czy sad bierze pod uwage dlaczego rodzice nie chca juz dziecka utrzymywac?
Wątpię czy sąd bierze pod uwagę to czy ktoś chce utrzymywać dziecko czy nie. Bo jeśli chciałby utrzymywać to nie byłoby sprawy w sądzie.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
ever-dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 11:46   #5
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Prawo mówi jak mówi - większość młodych osób przecież stosuje się do zasad obowiązujących w domu, to się bierze z wychowania. Ze strony rodziców to też nie powinno wyglądać jak totalitaryzm - młoda osoba jest odrębnym człowiekiem i ma swój rozum, nie można jej wszystkiego narzucać. Są sprawy należące tylko do niej i pewne decyzje powinna podejmować samodzielnie. Wiesz, u większości rodzin jakoś te 2 pokolenia (a czasem nawet 3) potrafią żyć ze sobą w zgodzie

Ale wiadomo, że nie zawsze jest tak wesoło...obowiązek to obowiązek - skoro rodzic musi łożyć na utrzymanie dziecka, no to łoży i jakoś przecierpi do tego 25 roku życia. Jak go nie stać na studia, to dziecko nie pójdzie na te studia (albo pójdzie na dzienne) - takiego obowiązku przecież nie ma Tutaj chyba chodzi o samo utrzymanie - na przeżycie.
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 18:40   #6
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Ludzie roznie rozumieja slowo utrzymac.
A i doroslosc ma z 5 definicji.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 18:51   #7
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ludzie roznie rozumieja slowo utrzymac.
A i doroslosc ma z 5 definicji.
Też prawda
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 19:03   #8
rosiek
Zakorzenienie
 
Avatar rosiek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 12 523
GG do rosiek
Dot.: Jak to jest z tym utrzymywaniem doroslych dzieci?

Z tego co ostatnio słyszałam, to dziecko ma prawo wystąpić o alimenty od rodzica przed ukończeniem 25 roku życia i działa to też w drugą stronę - jeśli rodzic na starość nie ma się za co utrzymać a dziecko żyje na jakimś poziomie to rodzic na drodze sądowej może upomnieć się o 'alimenty'.

Jeśli występuje się o alimenty argumentować to można różnie, np. że w domu rodzinnym nie masz warunków do życia, masz do czynienia ze znęcaniem psychicznym/fizycznym, a że nie masz się za co utrzymać w przypadku wyprowadzki to korzystasz ze swoich praw. Na ogół są one przyznawane.
rosiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.