Worki pod oczami- jak usunąć przy pomocy medycyny estetycznej lub innego zabiegu

[Sasanka0116]

Witam, zwracam się do was z pytaniem odnośnie usunięcia moich okropnych worków i przebarwień pod oczami. Dołączam zdjęcie jak problem ten prezentuje się bez makijażu zaraz po przebudzeniu.

Z tą dolegliwościa zmagań się od dziecka. Obecnie mam 23 lata i mam dosyć ciaglych komentarzy na temat tego, że "jestem niewyspana" "mam ciężką noc za sobą" "rozmazał Ci się makijaż". Obawiam się, że w moim przypadku jest to problem genetyczny. Chociaż w niektóre dni mam wrażenie, że jest mniej widoczny(ale zawsze jest!!!!).

Jestem na tyle zdeterminowana, że jestem gotowa na drobny zabieg z zakresu medycyny estetycznej. Mam nadzieję że koszt wyniesie około 500-1000 zł. Czy któraś z was korzystała z tej metody lub może słyszała opinie na ten temat? Proszę o pomoc mam dosyć tego uczucia, że ludzie ktorych poznaje lub mijam na ulicy najpierw widzą moje worki a później mnie.

[MHak]

Napisane przez Sasanka0116

Witam, zwracam się do was z pytaniem odnośnie usunięcia moich okropnych worków i przebarwień pod oczami. Dołączam zdjęcie jak problem ten prezentuje się bez makijażu zaraz po przebudzeniu.

Z tą dolegliwościa zmagań się od dziecka. Obecnie mam 23 lata i mam dosyć ciaglych komentarzy na temat tego, że "jestem niewyspana" "mam ciężką noc za sobą" "rozmazał Ci się makijaż". Obawiam się, że w moim przypadku jest to problem genetyczny. Chociaż w niektóre dni mam wrażenie, że jest mniej widoczny(ale zawsze jest!!!!).

Jestem na tyle zdeterminowana, że jestem gotowa na drobny zabieg z zakresu medycyny estetycznej. Mam nadzieję że koszt wyniesie około 500-1000 zł. Czy któraś z was korzystała z tej metody lub może słyszała opinie na ten temat? Proszę o pomoc mam dosyć tego uczucia, że ludzie ktorych poznaje lub mijam na ulicy najpierw widzą moje worki a później mnie.

witam

proszę wypróbować BYAS Move Eye Lifter to działa cuda.


zabiegi medycyny estetycznej na okolice oczu są ryzykowne (można sobie bardziej pogorszyć niż pomóc).
Pozdrawiam
Marta

[jazzowapani]

U nas też to problem rodzinny, który stanowi dla nas poważny defekt kosmetyczny i chcemy się go pozbyć za wszelką cenę. Znajomi często widząc mnie bez makijażu pytają co się stało, bo widać, że płakałam, ale makijaż i okulary nie zniwelują wszystkiego, trochę zamaskują, ale też od dłuższego czasu byłam ciekawa co można zrobić z tym fantem i fajnie, że znalazła się również osoba, którą interesują zabiegi. Kosmetyczka na początek poradziła mi zrobić sobie ogólne badania, bo problemy pod oczami mogą wskazywać że nasze nerki nie pracują dobrze. Jest wiele powodów, dla których możemy mieć podkrążone oczy - zbyt cienka cera, genetyka, pigmentacja, alergie, brak witamin, słabe krążenia (często powodowane paleniem), zła dieta, itd... Mając już swój ulubiony gabinet, mama wykonała mezoterapię pod oczy. I pewnie ja tam się wybiorę na konsultację (może dowiem się o innych metodach) bo najważniejsze, aby nie wykonywała tego kosmetyczka (po kursach) tylko wykwalifikowany lekarz medycyny estetycznej.
Znajoma, która jest dietetyczką poleciła mi na te problemy aby do diety wprowadzić takie przysmaki jak śliwki, korzeń łopianu, orzechy włoskie, szczypiorek, jagody goji, czy czarną fasolę. Mam nadzieję, że trochę pomogłam

[Gabysia]

Dobry lekarz Ci nie zaszkodzi! Najlepiej iść na konsultacje, dowiesz się co mogłoby pomóc, jaki jest koszt i czy od razu widoczny jest efekt i jak długo się utrzymuje. Poczytaj o zabiegu pelleve, carboksyterapii i mezoterapii. A badania też warto wykonać

[NaszTURCJA]

Napisane przez Sasanka0116

Witam, zwracam się do was z pytaniem odnośnie usunięcia moich okropnych worków i przebarwień pod oczami. Dołączam zdjęcie jak problem ten prezentuje się bez makijażu zaraz po przebudzeniu.

Z tą dolegliwościa zmagań się od dziecka. Obecnie mam 23 lata i mam dosyć ciaglych komentarzy na temat tego, że "jestem niewyspana" "mam ciężką noc za sobą" "rozmazał Ci się makijaż". Obawiam się, że w moim przypadku jest to problem genetyczny. Chociaż w niektóre dni mam wrażenie, że jest mniej widoczny(ale zawsze jest!!!!).

Jestem na tyle zdeterminowana, że jestem gotowa na drobny zabieg z zakresu medycyny estetycznej. Mam nadzieję że koszt wyniesie około 500-1000 zł. Czy któraś z was korzystała z tej metody lub może słyszała opinie na ten temat? Proszę o pomoc mam dosyć tego uczucia, że ludzie ktorych poznaje lub mijam na ulicy najpierw widzą moje worki a później mnie.

Ej, to naprawde taki problem? Może masz lekko podkrążone oczy, ale sama powiedziałas, że to po przebudzeniu Jak dla mnie żadna tragedia. Myśle, że najpierw dobrze byłoby pójść do normalnego lekarza, może masz problem z hormonami albo to zła dieta.

[WiolkaKlaman]

mam ten sam problem, jedyne co robię to kupuję płatki pod oczy, a rano zakrywam to korektorem i podkładem. Z miłą chęcia pozbyłabym się tego problemu

[ewazem]

Mam 35 lat i też się zmagam mam ren problem od dzieciństwa. Przebadan jestem. Miałam kwas hiauronowypod oczy, bez efektu.
W gabinecie med.estetycznej usłyszałam, że po przepuchlina oczołodołowai tylko chirurgicznie mozna sie tego pozbyc.

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Tutaj jest info

http://www.alinarose.pl/2014/03/work...nie-tylko.html

[funky87]

Sprawdzone na sobie, na worki i cienie pod oczami polecam terapie łączoną: karboksyterapia i mezoterapia pod oczy. Zabiegi wykonywane w serii naprzemiennie, w odstępach tygodniowych. Rewelacja, dotlenienie, odżywienie, poprawa kolorytu i gęstości skóry.

[Ewa_26]

a może da się to zrobić laserowo. Boję się ingerować w skórę za pomocą skalpela. Też się nad tym zastanawiałam jakbym musiała się poddać takiemu zabiegowi to czy laserowo bym nie wybrała

[201804100943]

Podbijam temat.
Dowiadywałam się w kilku klinikach na temat lipolizy iniekcyjnej, ale nigdzie nie wykonują takiego zabiegu na worki pod oczami.
Robiłam już serię badań - wszystkie wyszły bardzo dobrze, też zdrowo się odżywiam, wysypiam, chodzę na siłownie a worki dalej są i to coraz większe.
U mnie jest to problem genetyczny (matka i babcia mają ogromne worki) i myślę że blepharoplatyka dałaby sobie z tym radę. Jeszcze spróbuje wspomnianej karboksyterapii i mezoterapii.