Byle do studniówki! Czyli spinamy tyłki na diecie!

[Kinga1992]

No właśnie. Wczoraj zakupiłam kieckę, śliczna! Ale muszę zrzucić brzuch i boczki. Więc zaczynam taką "dietę":
1. Zero słodyczy
2. Zero fastfoodów
3.Zielona herbata
4.4 posiłki dziennie (śniadanie - 1 kromka + ziel. herb.) ( w szkole - jedna kanapka) (obiad - pół dotychczasowych porcji, gotowane mięsko) (kolacja - szklanka mleka)

Niestety sport jedynie to co w szkole, bo wytrwale uczę się do matury i nie ma czasu >.<
No ale mam nadzieję że do 12 lutego dam radę

WHO'S WITH ME?

[ggabi11143]

Ja chętnie , co prawda nie mam studniówki ale tez chce schudnąć . waze 63 kg i mam 162 cm wzrostu , chciałabym dobic chociaz do 55 kg , zastosuje diete 1000-1200 kcal i mnóstwo ruchu
a ty z jakiej wagi startujesz?

[SunnyGirl]

ja się chętnie dołączę, jestem na diecie Dukana od 19.10 zrzuciłam 5 kg

[Kinga1992]

Dziś z racji tego że są mikołajki miałam chwilę słabości.
Startuję z 51 kg wzrost 160
Nie zależy mi na wadze, tylko na brzuchu i boczkach xx

[SunnyGirl]

z czego chcesz się odchudzać? ;O

[kuleczka18]

Ja też się przyłącze:P mam studniówkę 29 stycznia i musze zrzucić trochę...jakieś 4-5 kg rano się zważę i potem wszystko napisze

[Kinga1992]

Głownie chcę się odchudzić z brzucha i boczków.
No a że mam słabą silną wolę, to porażka....

[Mania_x333]

również się dołączę laski! jeśli można. ;]
wprawdzie nie mam studniówki, ale bardzo przyda się wspólna mobilizacja
mam 15 latek 160cm i 60kg...
już parę razy próbowałam całkowicie ograniczyć słodycze, ale udaje sie tylko na parę dni i potem wymiękam ;(
może wspólnie się uda?

[SunnyGirl]

razem się uda ! na pewno
uwierzcie mi, ze dacie radę bez słodyczy..!
ja kompletna maniaczka , obżerałam się strasznie, aż wstyd. teraz nie jem słodyczy i mnie nie ruszają
każdy się dziwi;P
ja dałam i daje rade, to Wy też dacie !

[Mania_x333]

kurczę podziwiam cię.
ja nie potrafię funkcjonować z myślą, że w szafie znajduje się coś słodkiego i będę tak długo schodziła na dół (tłumacząc się wycieczką po szklankę wody) i za każdym razem sobie coś biorę . ;(
ale muszę coś w tym zrobić, pierwszy krok to co drugi dzień biegam, jeszcze tylko trzeba wyeliminować słodycze...

[SunnyGirl]

dzięki
Mi ogarnięcie tego zajęło tydzień, od kiedy zaczęłam dietę to moje grszki w I tygodniu: chipsy, frytki, słodkie bułeczki, jakiś baton. od tamtego czasu nic nie ruszam
potem kazałam wszystkim chować słodkie, a teraz na stole leży a ja nic.
Ostatnio imieniny dziadka, wszyscy wcinają ciasta a ja nic
naprawdę można Dziewczyny !

[Mania_x333]

ale byłaś na specjalnej jakiejś diecie? i w ogóle osiągnęłaś to, co zamierzyłaś sobie, czy nadal pracujesz nad tym?

[SunnyGirl]

tak jak w podpisie: od 19.10 jestem na diecie Dukana, do dziś schudłam 5 kg i trwam dalej, chciałabym jeszcze zrzucić 4 kg.

[Mania_x333]

no to życzę Ci dalej powodzenia trzymam kciuki

[niezapominajka1612]

hej dziewczynki
ja również się zapisuje na wspólne odchudzanie. co prawda ja już od 2 tyg. nie pale i nie jem słodyczy ale to nic. na początku myślałam, że nie dam rady, ale teraz gdy widzę, że ktoś je obok mnie słodycze to tylko ślinka mi leci, ale wytrzymuje.
byłam zadowolona ze swojej wagi dopóki w wakacje nie wyemigrowałam do Belgii, gdzie w ciągu 3 miesięcy przytyłam 10 kg
a teraz na studiach wszystko trzeba zrzucić...

[Mania_x333]

no to witamyy.

[SunnyGirl]

Napisane przez Mania_x333

no to życzę Ci dalej powodzenia trzymam kciuki

dzięki, wierzę że się uda

[Mania_x333]

[SunnyGirl]

Napisane przez niezapominajka1612

hej dziewczynki
ja również się zapisuje na wspólne odchudzanie. co prawda ja już od 2 tyg. nie pale i nie jem słodyczy ale to nic. na początku myślałam, że nie dam rady, ale teraz gdy widzę, że ktoś je obok mnie słodycze to tylko ślinka mi leci, ale wytrzymuje.
byłam zadowolona ze swojej wagi dopóki w wakacje nie wyemigrowałam do Belgii, gdzie w ciągu 3 miesięcy przytyłam 10 kg
a teraz na studiach wszystko trzeba zrzucić...

witaj z nami dasz radę i super że już Ci się to udaje

[moonara]

Wchodzę w to :P Może nie dokładnie w jadłospis z pierwszego posta, ale ze słodyczy przydałoby się zrezygnować. A uwielbiam czekoladę!
Będzie ciężko, ale damy rade
SunnyGirl podziwiam Cię ja raczej w święta zjem trochę ciasta :P ale innym słodyczą mówię dość!

[SunnyGirl]

dzięki
no ja sobie zrobię jakieś ciacho na bazie słodziku

[Mania_x333]

nie no w święta można lekko odpuścić, ale już po świętach trzeba wrócić do zdrowych nawyków. a tak btw... macie może jakieś sposoby albo ćwiczenia, żeby wyeliminować wewnętrzną część ud? jest to dosyć męczące szczególnie latem, bo przeklejają mi się nogi do siebie i chciałabym zrzucić w tym miejscu parę cm.

[moonara]

Ja też chętnie przeczytam kilka rad
Czytałam gdzieś, że na pupę i nogi dobre są przysiady, ale czy na wewnętrzną część jakoś specjalnie działają to nie wiem...

[SunnyGirl]

ja w tym roku będę miała wigilię wg Dukana i tez będzie smacznie

a na uda dobre są nożyce i przysiady

[arletka_1508]

Też mam ten sam problem z udami. Wszystko fajnie, ale ta wewnętrzna część to masakra. I ciężko znaleźć odpowiednie ćwiczenia bo zazwyczaj większość jest na całe uda, przód albo tył.

[Mania_x333]

a myślicie że jak zgubię trochę cm w udach to ta wewnętrzna strona też się zmniejszy?

[SunnyGirl]

Napisane przez Mania_x333

a myślicie że jak zgubię trochę cm w udach to ta wewnętrzna strona też się zmniejszy?

na pewno się zmniejszy w jakimś stopniu

[cherries]

Cześć dziewczyny!

Bardzo się cieszę, że znalazłam taki wątek, właśnie o to mi chodziło!
Mam świetną sukienkę na studniówkę, jest piękna, ale ma jedną zasadniczą wadę - podkreśla mój odstający brzuszek ;p
W związku z tym mam zamiar pozbyć się tego wstrętnego sadła i to jak najszybciej!
Moja studniówka wypada 28. stycznia.
Startuję z wagi 59 kg przy wzroście 161 cm.
Marzy mi się 53-54kg, ale wiem, że dojście do tej wagi przed studniówką graniczy z cudem,
tak więc będę zadowolona, jeśli dojdę do 56-55 kg

Mój plan to 1000 - 1200 kcal dziennie, codziennie kilkanaście minut ćwiczeń na brzuszek, zielona i czerwona herbata, dużo wody no i oczywiście odstawienie wszelkich słodyczy, makaronów, ziemniaków, chleba itp.

Czuję, że będzie ciężko, szczególnie że po drodze mamy święta i Sylwester, ale mam silną motywację i liczę na Wasze wsparcie.
Myślę, że co kilka dni będę zdawać raport z moich dokonań.
Trzymajcie kciuki!
Mam nadzieję, że razem uda nam się wiele osiągnąć!!!

[SunnyGirl]

Napisane przez cherries

Cześć dziewczyny!

Bardzo się cieszę, że znalazłam taki wątek, właśnie o to mi chodziło!
Mam świetną sukienkę na studniówkę, jest piękna, ale ma jedną zasadniczą wadę - podkreśla mój odstający brzuszek ;p
W związku z tym mam zamiar pozbyć się tego wstrętnego sadła i to jak najszybciej!
Moja studniówka wypada 28. stycznia.
Startuję z wagi 59 kg przy wzroście 161 cm.
Marzy mi się 53-54kg, ale wiem, że dojście do tej wagi przed studniówką graniczy z cudem,
tak więc będę zadowolona, jeśli dojdę do 56-55 kg

Mój plan to 1000 - 1200 kcal dziennie, codziennie kilkanaście minut ćwiczeń na brzuszek, zielona i czerwona herbata, dużo wody no i oczywiście odstawienie wszelkich słodyczy, makaronów, ziemniaków, chleba itp.

Czuję, że będzie ciężko, szczególnie że po drodze mamy święta i Sylwester, ale mam silną motywację i liczę na Wasze wsparcie.
Myślę, że co kilka dni będę zdawać raport z moich dokonań.
Trzymajcie kciuki!
Mam nadzieję, że razem uda nam się wiele osiągnąć!!!

witaj, z nami dasz radę;*

[cherries]

Dzięki

No to lecimy z koksem ;D
Idę poćwiczyć trochę brzuszek.