|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
|
kto pomoże?
Witam, mam problem dotyczący przyszłych teściów,a dokladniej
tescia.. wiec chodzi mi o stosunek tescia do mnie, jak przyjezdzam czasami do chlopaka na tygodniu badz w weekend i widze przyszlego tescia to pare razy na moje dzien dobry nieodpowiedzial nic.. raz dwa moze sie zdarzyc moze nieuslyszec,moze stal za daleko,albo bokiem i mnie nie zauwazyl,niewiem? ale ostatnio gdy moj chlopak mial zawiesc swoich rodzicow do znajomych gdy wsiedli do samochodu to tesc wchodzac powinien powiedziec pierwszy dzien dobry-mniejsza z tym ja powiedzialam jak tylko usiadl, on nic...nawet gdyby nie uslyszal to powinien pierwszy sie odezwac a on kompletnie nic..tesciowa widzialam w cigau dnia wiec z nia przywitalam sie wczesniej.. jestem osoba wrazliwa i naprawde bylo mi bardzo przykro gdy nic nieodpowiedzial niewiem w jaki sposob powinnam sie zachowac?zachowywac?w stosunku do niego,moze powinnam wtedy powtorzyc glośniej i powiedziec dzien dobry panu?! niewiem sama,ale naprawde czulam sie bardzo niezrecznie w tej sytuacji..od tamtej chwili niemam juz takiej ochoty jezdzic do niego bo niechce zeby takie sytuacje jak ostanio sie znowu powtorzyly.. wogole tesc ze mna nie rozmawia-pare razy na imieninach u nich..do swojego ziecia sie odzywal,do mojego chlopaka czyli jego syna-mowil naloz sobie tego,sprobuj to..itd.a do mnie nic-tak jakby mnie niebylo..pamietam jeszcze jedna sytuacje w ktoregos sylwestra u mojego chlopaka siostry na gorze bylismy we 4,o polnocy przyszli ich rodzice wypic lampke szampana wszyscy wyciagneli kieliszki zeby sie stuknac ze soba a przyszly tesc do mnie nie tylko zaczal juz go pic.. jestem z moich chlopakiem 6 lat,planujemy niedlugo slub,ale niestety po slubie mamy zamieszkac z jego rodzicami fakt ze oni na parterze w domku a my na pietrze ale zawsze to razem..jak sie wtedy zachowywac? bardzo prosze o pomoc |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: kto pomoże?
Cytat:
__________________
Po prostu Gośka ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 812
|
Dot.: kto pomoże?
Właśnie... Zapytaj chłopaka o co chodzi.
A poza tym, czy teściu od początku tak się zachowuje odkąd cię zna, czy od niedawna nagle? Bo jak zawsze, to może już tak ma i tyle... Ja mam sąsiadkę, która jak siedzi u nas z mamą, to nigdy mi nie odpowie na powitanie, ale na dworze jak krzyknę z daleka, to odpowiada - nie rozumiem jej, ale biorę to, że "ten typ tak ma" ![]() Jeśli zaś nagle przestał się do ciebie odzywać, to pewnie coś mu się nie podoba, a wtedy należałoby sprawę wyjaśnić. Najpierw porozmawiaj z chłopakiem i dowiedz się co i jak. Jeśli on nie będzie wiedział, to możesz zapytać teściowej. Lepiej wiedzieć co jest grane, żeby nie wywołać wojny. Jednakże... Ja bym na twoim miejscu się tak tym nie przejmowała. Może zwyczajnie tak wychodzi bez żadnego powodu? ![]()
__________________
Jesteś tu pierwszy raz? Zanim o cokolwiek zapytasz przeczytaj pierwszy post lub skorzystaj z wyszukiwarki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: kto pomoże?
Rzeczywiście trochę dziwnie się facet zachowuje, a zawsze tak było? od początku znajomości Twojej z chłopkiem?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
|
Dot.: kto pomoże?
powiem szczerze ze nie zawsze tak jest.na poczatku nie przypominam sobie takich sytuacji..ale od jakiegos dluzszego czasu..
zreszta moi przyszli tesciowie nie naleza do osob rozmownych-w stosunku do mnie,albo moze i do wszystkich?niewiem sama powiedzcie dziewczyny jak sie zachowywac gdy nastepnym razem sytuacja sie powtorzy i znow nic nieodpowie..? ps. bede starala sie takich sytuacji unikac,tzn,gdy bedzie ich gdzies zawozil to sam bezemnie.. jest to naprawde dziwna sytuacja..?! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: kto pomoże?
Taa pchaj się jeszcze do ich domu, wtedy to dopiero będziesz miała życie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: kto pomoże?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: kto pomoże?
Jeśli ja mówię komuś grzecznie "dzień dobry" a ten ktoś raz, drugi, piąty nie odpowie a wiem, że nie jest głuchy, to po prostu przestaję się kłaniać, bo nie lubię robić z siebie wariatki, ale z przyszłym teściem to trochę co innego. W tej sytuacji chyba najlepiej będzie naprawdę porozmawiać z chłopakiem o co szanownemu tatusiowi chodzi, zwłaszcza jeśli się ma w perspektywie wspólne mieszkanie z teściami
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: gdzieś :)
Wiadomości: 7 212
|
Dot.: kto pomoże?
a może "kontakt" się popsuł jak teść się dowiedział, że syn traktuję Cię poważnie i masz być jego przyszłą synową a niezbyt mu się to podoba. i daje w ten sposób o tym znać?
__________________
(; |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: kto pomoże?
Albo nie podoba mu się, że zamieszkacie u nich.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 130
|
Dot.: kto pomoże?
A ja proponuję abyś po prostu zaaranżowała taką sytuację, w której zostaniesz z teściem sam na sam i po prostu wprost zapytasz o co mu chodzi i czy może go czymś uraziłaś, że się w ten spsób zachowuje
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
|
Dot.: kto pomoże?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: kto pomoże?
Ja bym właśnie zrobiła jak Myszeczka,albo podpytałabym się Tż-ta o co tu chodzi.. Może Tż wie o wszystkim,ale nie chce się przyznać? A jeżeli narzeczony nie będzie wiedział o co chodzi,to poprosiłabym go delikatnie,żeby podpytał się swojego taty
![]()
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 253
|
Dot.: kto pomoże?
Z pewnoscia o to chodzi
![]() Stary Gbur! Jak z nimi zamieszkacie to czeka Cie ciezkie zycie. A Twoj przyszly mąz bedzie miedzy mlotem a kowadlem. Nie zazdroszcze powodzenia ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ---------- mam takie samo zdanie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 79
|
Dot.: kto pomoże?
Na prawdę chcesz mieszkać u teściów? Lepiej dobrze się zastanów....
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: kto pomoże?
A ja bym nie pytała chlopaka o co biega, tylko pogadała z teściem. Tj. nawiązała z nim jakiś kontakt. Nie chodzi tu o pytania"dlaczego pan mi dzien dobry nie odpowiada", tylko po rpostu zagadała cos i do skutku.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: kto pomoże?
I 6 lat się nad tym zastanawiasz ??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
|
Dot.: kto pomoże?
nie 6 lat sie nad tym zastanawiam,(!) tylko kiedys zdarzyla sie taka sytuacja-raz, dwa, moze sie przydarzyc..,ale chodzi mi szczegolnie o ostatnia-którą opisalam!, bo ta ostatnia sytuacja była bardzo niezręczna i nie miła -ale najwidoczniej tylko dla mnie..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:39.