| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Konto usunięte 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2006-03 
				
				
				
					Wiadomości: 44 997
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			Książki, które MUSZĄ być na półce?
			
			A tak z innego wątku natchnienie  
		
		
		
		
		
		
		
	  Specjalnie na Plotkowym, bo o opinię ogółu mi chodzi ![]() Czy pozycje takie, jak Trylogia, Krzyżacy, Pan Tadeusz - powinny znaleźć się w każdym domu? Czy wypada je mieć lub - czy nie wypada ich nie mieć? ![]() Ja mam - bo dostałam. I to nawet ładne wydania, ale nie przeczytałam i nie przeczytam. A próbowałam razy kilka - nie zmogę się. Może dlatego, że usilnie przez całą edukację byłam do tego zmuszana? A książeczki sobie stoją w tylnych rzędach, przywalone innymi, znacznie ciekawszymi  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-08 
				Lokalizacja: Miasto Sprawiedliwych 
				
				
					Wiadomości: 858
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Książki,które muszą być na półce to bezapelacyjnie "Cień przyszłości" Anny Walentynowicz i "Rio Anaconda"  Wojciecha Cejrowskiego : )
		
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-04 
				Lokalizacja: Płd. 
				
				
					Wiadomości: 12 956
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;21847998]A tak z innego wątku natchnienie  
		
		
		
		
		
		
			  Specjalnie na Plotkowym, bo o opinię ogółu mi chodzi ![]() Czy pozycje takie, jak Trylogia, Krzyżacy, Pan Tadeusz - powinny znaleźć się w każdym domu? Czy wypada je mieć lub - czy nie wypada ich nie mieć? ![]() Ja mam - bo dostałam. I to nawet ładne wydania, ale nie przeczytałam i nie przeczytam. A próbowałam razy kilka - nie zmogę się. Może dlatego, że usilnie przez całą edukację byłam do tego zmuszana? A książeczki sobie stoją w tylnych rzędach, przywalone innymi, znacznie ciekawszymi  [/QUOTE]Te wymienione książki gdzieś mam pochowane, szkoda mi było miejsca na półkach na coś czego nigdy nie przeczytam. Również próbowałam, szkoła tego wymagała ale nie przemogłam się.. Moją ukochaną książką, która ma zapewnione dożywotnie miejsce na mojej półce jest "Mały Książę".Lubię do niego wracać  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie.   Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą." 
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 Konto usunięte 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2006-03 
				
				
				
					Wiadomości: 44 997
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 Konto usunięte 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2007-05 
				
				
				
					Wiadomości: 3 200
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Krzyżacy , Pan Tadeusz SĄ - nigdy nie przeczytane , tz Krzyżacy jeden tom chyba nie do końca  
		
		
		
		
		
		
		
		
			  Trylogii nie mam a przeczytałam i chętnie przeczytałabym jeszcze raz . Pamiętam jak musiałam przeczytać Potop , bo wiedziałam że będe z tego pytana. Z kwaśna miną do tego podeszłam ale wciągnęło tak , że cała trylogia przeczytana  
		
		Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2010-09-03 o 20:46  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-01 
				
				
				
					Wiadomości: 7 306
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Hm... czy ja wiem czy powinny być w każdym domu? Bez urazy dla autorów, ale czytanie tych pozycji również nie dostarczyło mi jakiejś przyjemności z czytania, w szkole się to katowało więc znać trzeba było, ale dla mnie osobiście na półce powinny stać książki, które się czyta, do których się wraca - po prostu lubiane i szanowane  
		
		
		
		
		
		
		
		
			  a nie takie, które są określane jako perły literatury, wiekopomne dzieła, a stoją kurzą się na półce. No chyba, że ktoś akurat te pozycje uwielbia, no to nie ma problemu, swoją drogą chyba najbardziej uwielbianą przez młodzież księgą Pana Tadeusza była księga XIII, pana Fredry, niestety pomijana w szkole  
		
		Edytowane przez KawaMarcepanowa Czas edycji: 2010-09-03 o 20:45  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-02 
				
				
				
					Wiadomości: 22 121
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;21847998]A tak z innego wątku natchnienie  
		
		
		
		
		
		
			  Specjalnie na Plotkowym, bo o opinię ogółu mi chodzi ![]() Czy pozycje takie, jak Trylogia, Krzyżacy, Pan Tadeusz - powinny znaleźć się w każdym domu? Czy wypada je mieć lub - czy nie wypada ich nie mieć? ![]() Ja mam - bo dostałam. I to nawet ładne wydania, ale nie przeczytałam i nie przeczytam. A próbowałam razy kilka - nie zmogę się. Może dlatego, że usilnie przez całą edukację byłam do tego zmuszana? A książeczki sobie stoją w tylnych rzędach, przywalone innymi, znacznie ciekawszymi  [/QUOTE]"krzyżaków " kocham w wersji kinowej. ![]() "Trylogię" (Sienkiewicza jak mniemam, nie Tolkiena?) przeczytałam z bólem. A mimo to uważam, ze tak, każdy to powinien przeczytać. To dzieło po prostu ma duszę. Do bólu polską. No i uwielbiam Zagłobę. "Pan Tadeusz"- cierpiałam jak czytałam w szkole, mimo że od poczatku byłam ksiązkowym molem zdolnym przeczytać wszytko, byle litery miało. Po prostu jest w kanonie o wiele za wcześnie. Potem, jakież z 15 lat później, tak koło 30tki , jakoś tak przypomniałam sobie wykute w szkole na blachę "Litwo, ojczyzno moja..." i... jakoś mnie pchnęło, wygrzebałam z dna szafy i przeczytałam. Boże, jakie to piękne. Jakie nasze. Płakałam nad tym ze wzruszenia jak mało nad czym. Po prostu trzeba do tego dorosnąć, tak zwyczajnie. takich pozycji jest krocie, przerabianych w szkole za wcześnie, zbyt technicznie. Jak ja nie rozumiałam co chce ode mnie polonistka odnośnie np. "stepów akermańskich". A teraz, czytam i az mnie serce za każdym razem ściska z bólu , tak czuję ból próznej nadziei zawarty w tym wierszu. Ale tez nie widze innej drogi nauczania kluczy literackich. Bo jak nie wtedy, to kiedy? jak ktoś w szkole z programem nie przyswoi, to potem już nie będzie miał okazji A i do tematu.Powiem tak, obowiązku nie ma, ale warto mieć. I warto czasem po 10-20 latach sięgnąć i zobaczyć, czy może coś się nie zmieniło. czy martwy tekst nie ożył. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2010-09-03 o 20:47  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-12 
				
				
				
					Wiadomości: 19 347
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Nienawidzę Sienkiewicza, przebrnęłam z bólem i płaczem. Przeczytałabym jeszcze raz jakby mi ktoś zapłacił  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
		
			  Za to Pan Tadeusz - wypada przeczytać, wypada mieć. Btw co mnie bawi, wielu szalonych katolików Biblii w domu nie ma. Duszę Polską to ma moim zdaniem piękna Lalka albo Pan Tadeusz, a nie Trylogia. Uważam że jest 150 lepszych książek niż Sienkiewicz, na Nad Niemnem szkoda mi każdego centymetra kwadratowego w moim domu. Orzeszkowa bardzo mądra kobieta, inne dzieła są raczej lepsze. Nigdy nie zrozumiem piękna Nad Niemnem. Mam ochotę przyrównać to do romansidła. No ale tutaj mogłabym się rozwodzić nad tym bardzo długo, bo jednak pięknie ujęła wątek historyczny. Jednak podniecanie się gorsetem Justyny która ogląda kwiaty... No nie ważne, nie ważne  
		
		Edytowane przez muszynianka Czas edycji: 2010-09-03 o 20:49  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
| 
			
			 Konto usunięte 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2008-03 
				
				
				
					Wiadomości: 5 514
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;21847998]A tak z innego wątku natchnienie  
		
		
		
		
		
		
		
	  Specjalnie na Plotkowym, bo o opinię ogółu mi chodzi ![]() Czy pozycje takie, jak Trylogia, Krzyżacy, Pan Tadeusz - powinny znaleźć się w każdym domu? Czy wypada je mieć lub - czy nie wypada ich nie mieć? ![]() [/QUOTE] Nie mam, jestem po kilku przeprowadzkach i zwyczajnie nie mam. Z klasyki, na półce, mam tylko Wisłocką i księdza Twardowskiego. Wymienione książki znam i lubię, a Pana Tadeusza to nawet na porodówkę zabrałam w mp3, bo jakoś nigdy nie ma czasu wsłuchać się i posmakować. Tak samo lubię smakować wspomniane tu Nad Niemnem, wszystkie opisy co w szkole omijałam.  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			
	 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			A ja jestem przeciwko wszelkich "lekturom obowiązkowym". Dlaczego mam kupować Krzyżaków, Potop czy Pana Tadeusza i hodować na nich kurz, skoro wiem że nigdy nie będę tego czytać? Bo wypada?  
		
		
		
		
		
		
			Nie interesuje mnie klasyka w stylu Sienkiewicz, Żeromski czy Prus, więc nie kupuję, nie mam i wcale nie uważam tego za jakiś nietakt ani wstyd. Kupuję i czytam to co mi się podoba. I mam gdzieś lektury obowiązkowe;-))) PS> Krzyżaków czytałam w szkole, raz wystarczy. 
				__________________ 
		
		
		
		
	http://www.aspoleczna.pl Mój blog http://www.angtest.pl Testy z angielskiego! http://wojnowski.net.pl Blog o Wordpresie  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 BAN stały 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2007-11 
				
				
				
					Wiadomości: 3 676
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Wszystkie Sienkiewicze, Orzeszkowe, Kochanowskie i Mickiewicze mają zakaz wstępu do mojego domu. NIENAWIDZĘ - w tym słowie mieści się wszystko. I jeszcze coś - Krzyżaków, Potop i Nad Niemnem miałam nieprzyjemność przeczytać  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
Okazje i pomysĹy na prezent
| 
			
			 | 
		#12 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-03 
				Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D 
				
				
					Wiadomości: 9 036
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Chmm. Zwyczajnie warto mieć te książki które lubimy, chociaż posiadam i Trylogię i Krzyżaków i Pana Tadeusza ( do którego jednak mam sentyment mocny) - przeczytałam bez małej nawet męki. 
		
		
		
		
		
		
		
	Jak dla mnie muszą być być w domu Pan Tadeusz, Biblia i rozlatujące się ukochane książki z dzieciństwa.  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
| 
			
			 Rozeznanie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-07 
				Lokalizacja: południe 
				
				
					Wiadomości: 727
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			u mnie w domu z książek tego typu jest chyba tylko "Quo Vadis", którą dostałam od babci i stoi nieprzeczytana od paru lat 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	  nie lubię tego typu lektur, nudzą mnie i nie widzę w ogóle sensu ich czytania. przez "Krzyżaków" musiałam przejść w pierwszej gimnazjum, wtedy jeszcze czytałam wszystkie nakazane lektury   i uważam, że to najgorsza książka jaką miałam okazję czytać. za "Potop" się nawet nie brałam. o dziwo "Pan Tadeusz" nie był dla mnie taki najgorszy, nawet mi się podobały fragmenty przerabiane w szkole, ale całej nigdy nie przeczytałam![]() nie uważam, żeby to był jakiś wstyd, że nie mam tych książek w domu. po co mi one, skoro i tak nie zamierzam ich czytać?  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-02 
				
				
				
					Wiadomości: 2 482
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Jak stare przysłowie rzecze: "musi to na Rusi, a w Polsce jak kto chce"  
		
		
		
		
		
		
		
	 . I coś w tym faktycznie jest. Jeżeli ktoś odczuwa potrzebę posiadania tychże dzieł na półce, bo "wypada" to proszę bardzo. Jeżeli ktoś odczuwa potrzebę ich posiadania, bo mu się np. podobały i dostrzega w nich polskość z krwi i kości to jeszcze lepiej  .Dla mnie jednak książka = przyjemność, rozrywka, wiedza, a nie mebel. Zazwyczaj, kiedy widzę u kogoś zbiory niby skórzanych ksiąg ze złotymi literkami, to jestem w stanie się założyć o stówkę, że nieczytane ani raz  . No nie wiem... takie przeczucie mnie ogarnia. Dogłębnie zgadzam się z tym, co powiedziała cava. Do pewnej literatury trzeba dojrzeć. Ja też niedawno wróciłam do Pana Tadeusza (po 10 latach od przerabiania go w szkole) i seryjnie się zachwyciłam tym kunsztem i słowem pisanym. W liceum przebrnięcie przez ten trzynastozgłoskowiec był dla mnie katorgą. Nie wspomnę już jak dobrze mi się teraz wraca do klasyki polskiej poezji.  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-02 
				
				
				
					Wiadomości: 18 974
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Pana Tadeusza mam i przeczytałam, ale Trylogii nie posiadam, a przynajmniej nic o tym nie wiem  
		
		
		
		
		
		
		
	  przeczytać próbowałam, ale nie dałam rady  
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | |
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2008-06 
				
				
				
					Wiadomości: 2 738
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Nie wiem czy muszą być, ale ja mam większość i chętnie wracam do niektórych.  
		
		
		
		
		
		
		
	Mam "Pana Tadeusza", "Krzyżaków", "Dziady", "Nie boską komedię", moich ukochanych "Chłopów" też mam. Tak jak cava płakała przy "Panu Tadeuszu", tak ja przy "Chłopach". I chyba nie wyobrażam sobie nie mieć "Chłopów" w swoim domu. Nie znosiłam w szkole "Cudzoziemki", po paru stronach dałam sobie spokój z tą lekturą. Natomiast nie dawno znalazłam w piwnicy "Nowele i bruliony" Kuncewiczowej i przeczytałam jednym tchem. Może kiedyś wrócę jeszcze do "Cudzoziemki". ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ---------- Cytat: 
	
 Trafne te Twoje przeczucie. Dziadek od strony mojego ojca co rusz wzbogaca swój zbiór o książkę ze złotymi literami, bo ładnie mu się komponuje z wystrojem. Ale z tego co mi wiadomo, to ich nie czyta.  | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2008-02 
				
				
				
					Wiadomości: 3 158
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Książek Sienkiewicza nie postawiłabym na półce, bo to " 
		
		
		
		
		
		
		
	 pierwszorzę  dny pisarz drugorzędny"
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-06 
				Lokalizacja: Mazury 
				
				
					Wiadomości: 1 609
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Widzę, że się wyróżnie, bo uwielbiam zarówno Trylogię, jak i "Pana Tadeusza"  
		
		
		
		
		
		
			![]() Uważam, że kupowanie jakichkolwiek książek z takiego powodu, że "wypada mieć pewne dzieła", jest bez sensu. Szkoda drzew  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Życiowy cel: każdego dnia być coraz lepszą. <3  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
| 
			
			 Raczkowanie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2010-08 
				
				
				
					Wiadomości: 95
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Przepraszam, ale jak można nie przeczytać 'Pana Tadeusza' ? Nie rozumiem. To jest naprawdę dobrze napisane pod względem warsztatu. 
		
		
		
		
		
		
		
	Ja uwielbiam książki i uważam, że do klasyki w literaturze i sztuce trzeba dojrzeć. Na swojej półce chciałabym mieć wszystkie książki ![]()   W moim domu będę miała prywatną bibliotekę.
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | 
| 
			
			 Wtajemniczenie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2007-06 
				Lokalizacja: Katowice 
				
				
					Wiadomości: 2 675
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			A ja nie widzę potrzeby, by trzymać na półce książki, których nie lubimy, nie czytamy, tylko dlatego, że to klasyka. Czy w związku z tym poglądem każdy powinien również słuchać Chopina i mieć na ścianie "Mona Lizę"?  
		
		
		
		
		
		
		
	Z klasyki podobało mi się tylko "Quo vadis" i do tej książki czasem wracam, sądzę że zamiast tomów zbędnej literatury pięknej w każdym domu przydałby się słownik poprawnej polszczyzny, bo ostatnimi czasy zanika ona, zwłaszcza wśród pokolenia neostrady...  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#21 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2010-02 
				
				
				
					Wiadomości: 18 974
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			Cytat: 
	
  
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#22 | 
| 
			
			 Zadomowienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-06 
				Lokalizacja: Wroclove 
				
				
					Wiadomości: 1 056
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Wg mnie na półce musi być encyklopedia, słownik języka polskiego, słownik ortograficzny, słownik wyrazów obcych, słownik pl-ang i ang-pol. Reszta to kwestia gustu.
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Come to the Dark Side - we have cookies <3 Oriflame  | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#23 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
			Zarejestrowany: 2006-12 
				
				
				
					Wiadomości: 5 046
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() jak dostanę to pewnie będę je w domu miała, tak jak szajajaba; kupować - cóż, nie zamierzam   żaden to obciach, obciachem jeśli już jest to, że trylogii nie zdzierżyłam   pana tadeusza i krzyżaków zmogłam, aczkolwiek nie czuję się w związku z tym lepsza / mądrzejsza / nie wiem jaka jeszcze.
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#24 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-12 
				
				
				
					Wiadomości: 19 347
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Nie mam żadnego z powyższych (post Sumi) i żyję  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 
		
		 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#25 | ||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 8 656
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d  e9b0ed84c369ef137_632f8bf  2adc0b;21847998] 
		
		
		
		
		
		
			Czy pozycje takie, jak Trylogia, Krzyżacy, Pan Tadeusz - powinny znaleźć się w każdym domu? Czy wypada je mieć lub - czy nie wypada ich nie mieć? ![]() [/QUOTE] Ponoć wypada aby byly... ja ich nie mam (poza Trylogią). Zabijcie mnie, ja ich nie czytalam nawet (Pana Tadeusza jakies opracowanie:P). W kwestii książek jestem okropna, zwlaszcza jeżeli w szkole przez tyle lat mi wkladano że coś MUSZE przeczytac, a jak nie przeczytam to bedzie 1. Efekt? Przeczytalam od deski do deski jedna lekture, w Pustyni i w puszczy. No i Tango ( Do prezentacji maturalnej tez tak naprawde nic nie czytalam, a uzylam audiobookow, bylo to dla mnie wygodniejsze, bo spedzalam 7h na sluchaniu ksiazki, jednoczesnie np. zmywajac naczynia. em_90 no można jak widać, nie wiem nad czym tu sie zastanawiać. Ja nie wiem np. jak można bylo wrzucic kombinatoryke i logike na poziom rozszerzony i nie uczyc tego na sile każdego ucznia, chocby wymiotowal na mysl o matematyce. A może po prostu trzeba do tego dojrzeć ![]() Okej, przepraszam za nutke ironii, wkurza mnie fakt że nie lubienie czytania książek, zwlaszcza lektur, a tym bardziej cudownej polskiej klasyki, ma oznaczac jakakolwiek niedojrzalosc. Jeżeli mam coś przeczytać to nie dlatego że tak wypada, tak byc powinno i w ogole to objaw patriotyzmu. Czytam cos bo mam ochote, nie czytam czegos na co nie mam ochoty. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			
 -A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Czas edycji: 2010-09-04 o 00:54  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#26 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-12 
				
				
				
					Wiadomości: 19 347
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Kombinatoryka jest na podstawie ;p
		
		 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#27 | ||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 8 656
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			Wg. wydruku jaki mam przed noskiem to na podstawie z kombinatoryki nie uswiadczysz co wazniejszych rzeczy, tylko kombinatoryke ledwo liźniętą.  
		
		
		
		
		
		
			Przeca tą matme pisałam w tym roku i aż mnie skrecalo przez ta podstawe. Jakby sobie ktoś jaja robil z mojej inteligencji. Ale koniec offtopu 
				__________________ 
		
		
		
		
	
 -A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?  | 
||
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#28 | |
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2009-12 
				
				
				
					Wiadomości: 19 347
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			-_- trzeba było zdawać IB jeśli twa duma była urażona. 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:00 ---------- Cytat: 
	
   i dziwne świstki trzymasz przed nosem.
		
		 | 
|
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#29 | 
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2008-01 
				
				
				
					Wiadomości: 16 988
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			
			
			nienawidzę Sienkiewicza... przyznaję bez bicia - tego przez moją edukację nie przeczytałam chociaż czytać lubiłam no ale ja tego jego "talentu" nie ogarniam i już 
		
		
		
		
		
		
			raczej do końca życia mi tak zostanie no ale w domu wymienione pozycje mam - bo tata uwielbia więc w domu są ale na mojej osobistej półeczce z książkami to takich nie ma ![]() Z lektur to wolę Zbrodnie i Kare, Mistrza i Małgorzatę, może nie "książki" ale Stachurę chociaż.. i tak 3/4 moich książek to książki związane z kierunkiem studiów czyli TQMy, ZJty, BHP.... 
				__________________ 
		
		
		
		
	... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥ 
			 | 
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#30 | |||
| 
			
			 Zakorzenienie 
			
			
			
				
			
			Zarejestrowany: 2006-11 
				Lokalizacja: Warszawa 
				
				
					Wiadomości: 8 656
				 
				
				
				
				
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
				
				
				Dot.: Książki, które MUSZĄ być na półce?
				
			 
			Cytat: 
	
 ![]() I na PP nie bylo logiki, logika wyleciala z poziomu podstawowego, swistek jaki mam to swistek z CKE, czego ludzie maja sie spodziewac na maturze z matematyki. Demonizowac nie demonizuje, tylko zwyczajnie (przeczytaj moj pierwszy post, zwlaszcza drobny maczek   ) nie czaje za nic, czemu nie mozna zrozumiec ze ktos czegos nie czytal. Iksinska zajmujaca sie historia nie zrozumie czemu ktos nie zna na pamiec drzewa genealogicznego jakiegos tam rodu, Ygregowski od geografii sie przezegna noga na mysl o tym że ktoś nie potrafi powiedziec jaka polityka panowala w kraju ZYX w latach niewiadomo jakich. Moj Tz moze dostac zawalu na mysl że ktoś nie trawi Tolkiena, Franka Herberta... No kurcze są ludzie którzy zwyczajnie nie chcą czegoś robić i nie ma sie co dziwić że ktoś tej epopei narodowej nie czytal i to nie znaczy ze ktos musi byc niedojrzaly, charakteryzuje sie brakiem szacunku do narodu i jego historii. Każdy ma prawo czegos nie wiedziec, nie znac, nie lubic, i nie ma sie czemu dziwic  
		
		
				__________________ 
		
		
		
		
		
			
 -A ty kto? -Dobra wróżka. -Z siekierą? -A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach? Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Czas edycji: 2010-09-04 o 01:31  | 
|||
		 
		
		 
	 | 
	
	
	
		
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
 
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
 | 
| 
 | 
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
		
  | 
	
		
  | 
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.
                


 Specjalnie na Plotkowym, bo o opinię ogółu mi chodzi 






 
.
. No nie wiem... takie przeczucie mnie ogarnia. 


