![]() |
#1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Ot, wątek taki, bo z soczkowego tematu wywiązały się zgoła niesoczkowe sprawy, istotne bardzo.
Na jakie problemy wychowawcze natrafiłyście (bądź - natrafiacie, obawiacie się) w trakcie przygody wychowawczej ze swoim dzieckiem, do powiedzmy 3 roku życia? Jak sobie poradziłyście, a co się nie sprawdziło i nie sprawdza absolutnie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;26979413]Ot, wątek taki, bo z soczkowego tematu wywiązały się zgoła niesoczkowe sprawy, istotne bardzo.
Na jakie problemy wychowawcze natrafiłyście (bądź - natrafiacie, obawiacie się) w trakcie przygody wychowawczej ze swoim dzieckiem, do powiedzmy 3 roku życia? Jak sobie poradziłyście, a co się nie sprawdziło i nie sprawdza absolutnie?[/QUOTE] bunt dwulatka: znikomy problemy z porannym wstawaniem problemy z wyrażaniem trudnych emocji takich jak złość czy radzenie sobie z frustracją (czyli wybryki takie jak krzyk, mówienie przykrych rzeczy: nie kocham cię itd: to po 4 roku życia ![]() odpinanie pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem i inne tego typu sprawy. Na wszystkie problemy działa: zachowanie spokoju jasna komuniakcja konsekwencja
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Z perspektywy czasu stwierdzam ,że żadne
![]() chociaż miałam czas kiedy za żadne skarby młoda nie chciała spać w dzień i jak nie spała to o 18 miała kryzys i była nie do zniesienia więc kładłam a trochę na siłę i w końcu padała ze zmęczenia walka ze mną ![]() Nie przypominam sobie jakiś wielkich problemów ale potwierdzam konsekwencja , spokój i czasami twarde serce przydaja się w każdym wieku w wychowaniu dzieci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
a czy problemem wychowawczym jest to, ze dziecko wlazi ojcu na glowe?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Problemy ze snem. Od urodzenia. Większość problemów kręciło się wokół spania. Lęki nocne, strach przed zasypianiem, ataki złości na widok zachodzącego słońca, jak oglądała książkę (w wieku gdzieś 2 lat) gdzie ktoś śpi, to płakała i mówiła, że "dziewcynka wcale nie śpi bo nikt nigdy nie śpi"
![]() Od samego początku bardzo bała się nieznajomych. Tolerowała do ponad roku tylko najbliższą rodzinę z którą mieszka, potem stopniowo doszli drudzy dziadkowie. Nie nazwałabym tego problemem wychowawczym a... cechą, do której musieliśmy się dostosować (m.in. nie chodzić do małych sklepów ![]() Teraz odkrywa swoją indywidualność, zalety samodzielności, niezależności. Praca związana z wyegzekwowaniem posłuszeństwa (nie bezwzględnego, a podstawowego ![]() Co pomaga: uprzedzanie faktów (nasze dziecko wiedzące co je czeka jest spokojniejsze, nawet jeśli chodzi o głupoty), tłumaczenie skutków, rozmowa, tłumaczenie, tłumaczenie, tłumaczenie. Spokój (niby proste), konsekwencja (to walka raczej ze sobą niż z dzieckiem). Teraz mam dylemat wychowawczy, jak wytłumaczyć dziecku, które od jakiegoś czasu jest przygotowywane, że pójdzie do przedszkola i bardzo się tym cieszy, że jednak zostaje w domu bo się nie dostało... To dopiero nauka radzenia sobie z zasadami systemu odgórnego, albo nauka życia w Polsce ![]() ---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- Cytat:
![]()
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-05-19 o 00:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
o, przepraszam za off top, Twoja mała się nie dostała?
Ja jestem z Bielska - moja też ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Dziewczyny a może poślijcie dzieciaczki do prywatnego przedszkola?
To nie wiele większy koszt no i ile radości dla dziecka, kontakt z rówieśnikami, zabawa, nauka, itp. Mój synek w tamtym roku również się nie dostał do miejskiego i posłałam go do prywatnego, płacę na prawdę nie wiele więcej niż w normalnym bym płaciła a głowa o ile spokojniejsza, że codziennie zje jakiś obiad (mnie się urodziły bliźniaki i nie mogłabym mu codziennie gotować ani poświęcać tyle czasu co przedtem). Co do tematu głównego to mój synek przechodził różne fazy rozwoju, od buntów po nieznośne marudzenie i długi płacz w nocy, również zdarzało mu się powtarzać przekleństwa, ale już się uspokoił i ogólnie stwierdziłam, że jest grzeczny. Bardzo dobrze wpłynęło na niego właśnie przedszkole- zrobił się grzeczniejszy, zaczął się lepiej wysławiać, jest kulturalny i bardziej samodzielny, także polecam posyłanie dzieci do przedszkola. Jedyny teraz problem to babcia, która rozpieszcza bardzo wnuczka no i po weekendzie spędzonym u babci synek nie chce wracać do domu, a jak wróci to chciałby wejść mi na głowę tak jak babci ;] A co do metod wychowawczych to tłumacze, mówie, proszę ale niestety czasem trzeba na niego krzyknąć, żeby się posłuchał, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzątanie zabawek, bo jak się go prosi to nie dociera. mąż czasem stawia go do kąta, ale to nie wiele daje. No i kąpać się często nie chce, zwłaszcza myć włosów ![]() Edytowane przez Wenaa Czas edycji: 2011-05-18 o 08:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Matka na full etat
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
moja córcia to mała złośnica - potrafi się złościć tak strasznie, że zaciska piąstki i robi się aż cała czerwona. no i czasem się zdarza, że złości się tak w sklepie, kiedy nie chce jej czegoś kupić. czasami aż nie umiem jej opanować
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Cytat:
Sosnowa, przykro mi, że też się nie dostałyście. Napisałam Ci pw, co by już nie offtopować.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
- Na początku mega problemy ze spaniem; Noc ok, w dzień masakra. Na siłę zaliczane 3-4 drzemki po naście minut, do pół godziny. I tak osiem miesięcy.
![]() - Co za tym idzie ryk całymi dniami z niewyspania, przemęczenia; Wieczorem cyrki na całe osiedle. Generalnie masakra. - Po pół roku ryk z przemęczenia przeszedł w wieczne buczenie; do dziś mój syn nie mówi, za to bez przerwy (jak mu coś nie gra, a nie gra mu często) buczy; - Upartość. Od urodzenia. Najpierw ryk na próbę zdjęcia z mojej klaty, potem przebrania, czyszczenia nosa, przewinięcia, posadzenia, położenia. Non stop bunt na wszystko. Od 8go miesiąca praktycznie nie przerwany do dziś - czyli do roku życia tymczasem. - Jedzenie. Nie można jeść siedząc i nic nie robiąc, trzeba chodzić, biegać, raczkować, bawić się, jeździć autem po ścianie. Jak mu coś baaardzo smakuje to sam przyjdzie, weźmie do dzioba i idzie. A jak smakuje tak sobie, to czekać można i godzinę... ---------- Dopisano o 08:32 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ---------- Cytat:
U mnie 850 zł. ![]() Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-05-19 o 09:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
U nas jest problem z jedzeniem, niby nie jakiś wielki, bo córka zjada to co jej daję, ale muszę się nieźle nagimnastykować żeby ją jednocześnie czymś zająć, co nie jest takie proste, bo mam tylko dwie ręce. Mam wrażenie że szkoda jej marnować czasu na grzeczne siedzenie i otwieranie buzi, musi się jeszcze coś dziać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Cytat:
Tyle rzeczy trzeba zobaczyć, dotknąć, nie ma czasu na bezczynne siedzenie i jedzenie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Mój roczniak buntuje się jak coś nie jest po jego myśli, np. na spacerze , idzie w kierunku ulicy, biorę go, żeby poszedł w druga stronę , krzyk niesamowity.
Chce by podał mi rączkę , nie chce- to krzyk . aż kuca z nerwów ![]() ![]() i tak ciągle jak coś zakłóci jego plany ![]() z jedzeniem podobnie jak u mamz , cięgle muszę go czymś zajmować ![]() a i nie chce się niczym bawić , ino lata po domu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Cytat:
![]() Z jedzeniem i z rzucaniem - no ma się rozumieć. ![]() Tyle że czasem się bawimy też, autem głównie. Albo "czytamy" książkę. Ale rzucanie jest nowym nabytkiem, od tygodnia gdzieś. Nic nie można mu dać do ręki, bo rzuca. Ciastko - zje pół i rzuca. Zabawkę - rzuca. Nie możemy zabrać nic do piaskownicy bo wyrzuca po drodze. ![]() A od wczoraj rzuca... za siebie. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
moja ma prawie 3 latka no i niestety wychodzi z niej niezłe ziólko
![]() ![]() no i z nocnikiem kiepsko nadal pielucha,,kupka od roku tylko nocnik ,siku nie kontroluje mimo tysiąca "pogadanek" to chyba tyle ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
nic sie nie martw, moja ma 2.5 i tak od tygodnia trenujemy nocnik. mloda dostaje "stikery" (angielski zlobek daje naklejki jak zrobi siku do nocnika) jak ladnie sie zaltwi, ale musze patrzec i sadzac, bo rzadko siadzie sama.
a kupa notorycznie laduje w majtkach, dobrze ze mam primark pod nosem i 7 par majtek kosztuje mnie 2f, bo bym zbankrutowala ![]() ale nie nazwalbym tego problem wychowawczym, po prostu musi sie nauczyc za to ma tez swoje widzimisie, ale to ma po tatusiu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
katakumba ale wy trenujecie od tygodnia a ja od roku
![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
bo ja uwazam ze jak od roku sie trenuje to sie za wczensie zaczelo.
ja tez zaczelam jak corka miala 2 lata i nie dalo rady, po miesiacu latania, wycierania doszlam do wniosku nie gotowa. teraz juz kuma ze siku to nocnik, zna mechanizm |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27036031]Tego chyba nie traktuję jako problemu wychowawczego, ot, taki etap, w sumie byłam przygotowana na to, prawdziwe niejedzenie to dramat
![]() ![]() ![]() [/quote] To jak z moim ojcem. Ostatnia mi się wymądrzał, że "on jeszcze nie widział takiego jedzenia", gdy Daniel dłubał przy tv stojąc, a ja go karmiłam. Ja się boję, że to tak zostanie, że się utrwali, stąd to dla mnie "problem wychowawczy". [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;27036031] No żartujesz, to moja córa choć raz coś szybciej zrobiła? ![]() ![]() ![]() ![]() Ja się cieszę, że tak późno, bo to wyjątkowo upierdliwe jest. ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Problemy wychowawcze - na tapecie mam zabawę w sklepie - synek lubi biegać, uciekać, chować się między półkami, na szczęście nie wrzuca nic do koszyka za to wyjmował różne rzeczy (to już chyba opanowaliśmy)
wcześniejsze problemy to nie chęć jazdy w autobusie - teraz to lubi no i krzyki z byle powodu też za nami (ufff) więc jak na razie pozostają te dzikie harce w sklepie aha, Hubert jest bardzo odważny - każdy kto się do niego odezwie to już jego znajomy i z chęcią (szczególnie gdy się na mnie obrazi) podaje rękę obcej osobie i gotowy jest z nią odejść machając mi na pożegnanie
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Witam mam ogromny problem z moja 3 letnią córką i nie wiem czy jest to normalne zachowanie 3 latki ponieważ jest moją pierwszą córeczką. Raz ma problem żeby zjeść śniadanie i póżniej praiwe nic nie je (w zależności od dnia ale obiadów całych nie jada tylko kotlet,kurczak no i jakaś zupka) mieszkam z rodziacami i dwoma bracmi i mysle,ze to jest jednym wielkim bledem. Jak jestem sama z dzieckiem to jest wspaniala,kochana najwspanialsza,a jak wracamy do domu np ze spaceru to jak zobaczy babcie i dziadka to jakby w nia jakisz szatan wlazil.... od razu do mnie z zebami. Np babcia cos powie czy dziadek,a nie jest to po mysli mojego dziecka to wykrzykuje mi ze mnie nie nawidzi,nie lubi,ze mam wyjsc z pomieszczenia w ktorym jestesmy obie... malo sie do mnie nie rzuca z rekami
![]() Najgorsze jest to,ze miewa dni gdzie na wszystkich jest bardzo zla,nikogo nie lubi,nikt nie moze do niej nic powiedziec... W niej jest tyle zlosci a jest przeciez tak mala istotka... ;( Proooosze o pomoc... ;( |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Chyba sobie nie radzisz z charakterem własnego dziecka. Napisałaś za mało, żeby coś radzić.
Myślę, że psycholog to dobry pomysł. A co do psychiatry. Czemu "co najgorsze"? To lekarz jest. Jedna z niewielu specjalizacji, która ma jeszcze sens w tym kraju. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Moja corka ma 3,5 roku i sniadan tez unika
![]() i tez ma takie napady ze "nie lubi" - ktoregos z czlonkow rodziny i otwarcie to komunikuje, wyprasza z pokoju, "tata nie moze" czegos tam, bawic sie z nia... u nas dochodzi problem zazdrosci o mlodsze rodzenstwo tez juz rece zalamywalam i zastanawialam sie nad psychologiem (nadal sie zreszta zastanawiam)...pomogla mi lektura ksiazek http://www.empik.com/jak-mowic-zeby-...0056,ksiazka-p i inne tych autorek. zaczelam sie bardzo zastanawiac co jest przyczyna takich zachowan, w jakich sytuacjach sie pojawiaja, co ja zlosci, jak moge jej pomoc. no i zaczelam stosowac ich porady, powolutku widze zmiane. wiadomo ze malej nie wyrosna skrzydelka w tydzien, ale... wczoraj caly dzien nie bila braci ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ---------- dziewczyny a zna moze ktoras ksiazke "rodzicielstwo przez zabawe?" przegladalam szybko w ksiegarni, polecacie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose Edytowane przez glamourous Czas edycji: 2013-01-02 o 13:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
wydaje mi sie ze problem z "nie lubie Ciebie" to taka faza w rozwoju
moje problemy opisywane wczesniej juz sie skonczyly, dziecko skonczylo 4 lata i wszystko mozna mu wytlumaczyc
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
ja mysle ze z pewnych takich "trudnych" zachowan dziecko wyrasta, uczy sie lepiej kontrolowac swoje emocje
u nas zdarzaly sie napady placzu histerycznego jak miala kolo 2 lat- przeszlo, problemem bylo polozenie do lozka bo mimo ze z nog padala to walczyla ze snem i za chiny nie chciala sie klasc. a teraz sama mowi ze chce do lozeczka wlasnie licze na to ze za jakis czas z zazdrosci tez wyrosnie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dziecko do 3 roku życia - na jakie natrafiłyście problemy wychowawcze?
Córa, co mi do głowy przychodzi z pierwszych 3 lat życia:
-niemożliwość zostawienia na dłużej niż 10 minut komukolwiek odkąd skonczyła 4 miesiące, -chroniczne niespanie w nocy, -lęk przed obcymi (a nawet nie obcymi, ale spoza najbliższego kręgu) -niemożliwość wejścia do obcego pomieszczenia (np. sklep, dom dziadków). -ataki paniki i strachu w pomieszaniu ze złością w najmniej oczekiwanych momentach (np. podczas śpiewania piosenki na zajęciach). Nie uważam, ze to wychowawcze problemy, bardziej cechy charakteru, z którymi życie wymagało trochę więcej wysiłku i pracy ![]() MamaKlotki, złosć to naturalna emocja u dziecka. Nie potępiaj córki, nie pokazuj jej swoją irytacją, że "ma problem". Nie podkreślaj "jesteś złośnikiem", nie pozwól by robił to ktoś inny. Po takim ataku złości porozmawiaj z córką. Kucnij, powiedz, że widzisz, że się złości. Spytaj co ją denerwuje. Wprost. Co robisz jak się złości?
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-01-03 o 22:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:52.