kręcone włosy z kręconą grzywką;)

[aYnOa]

Witam
Jak wakacje to wakacje-czas na szaleństwo, fryzurowe też
Mam ciężko prostujące się włosy, puszące, po myciu kręcące się (ale nie w spiralki). Coprawda używam prostownicy, ale ostatnio mi się nie chce Na którymś moim wątku Wizażanka powiedziała mi że powinnam pomyśleć nad grzywką, bo mam wysokie czoło Tak więc zwracam się do Was o pomoc, bo macie obycie w tych sprawach A, i jeszcze cos-mój kolor włosów-zostawić taki jaki jest czy coś pokombinować szamponem, a jeśli tak, to jakim kolorem? Jeśli któraś z Was miała by czas i ochotę pobawić się i przerobic moje zdjęcie według
uznania, to proszę
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Całus
P.S. Na drugim zdjęciu mam na czubku głowy spinkę i nie mam porządnego kucyka, ale niech to Was nie zraża

[kissable]

Masz ładny kolor, więc w tej kwesti nic nie zmieniaj Jesli chcesz grzywkę to zrobiłabym najwyzej taka dluga na bok, bo prosta bedzie sie brzydko falowac i musialabys ją prostowac. Ogolnie widze ze masz geste wlosy, moze wycieniuj je tak do szyji, powinny wtedy ukladac sie w ladne fale

[Justylka]

Cześć
Ja mam podobne włosy do twoich ( tylko inny kolor i troszke krotsze) i tez zapragnełam pewnego dnia grzywke. Miałam problem z jej ukladaniem bo na poczatku rozdzielala sie tak jak byla wczesniej no i musialam ja czesto prostowac bo wykrecala sie przy najmniejszej wilgoci. Fryzjerka mi powiedziala ,ze przy moich wlosach raczej grzywki by nie polecala ale ja sie uparlam no i....potem zalowalam. Grzywka jest juz dluzsza wiec moge ja zaczesac tak jak byla. Gdy odrosna mi cale wlosy jeszcze o jakies kilka cm to znowu strzele sobie grzywke tylko tym razem rzadsza i zupelnie innaczej obcieta.
A wiec ja bym zaryzykowala. Musialabys ja prostowac , a jesli twoje wlosy maja tendencje do wywijania sie we wszystkie strony to to jest uciazliwe.
Pozdrawiam

[aYnOa]

Kobietki, ale jeśli już to...jaka ma być ta grzywka? Może fotki najlepiej?

[aYnOa]

Ale skoro nie polecacie, to...przecież ponoć mam baaardzo wysokie czoło, i trochę "nie teges" ze mną ;( Droga Kissable, ale wiesz, najgorzej będzie jeśli bo wycieniowaniu mi się poskręcają, jak to się stało mojej mamie kiedy była w moim wieku...Chyba że niejakie degażowanie...Chyba tyle...A, no i jeszcze raz proszę o "krój" ewentualnej grzywki. Za cierpliwość do mnie dziękuję Pozdrawiam

[asica]

Tez sie ciagle zastanawiam jak to zrobic, zeby zakryc czolo i zeby te wycieniowane wlosy nie skrecily sie za bardzo. Mysle (ale to tylko moje przypuszczenia) ze moze dobre bylyby dwie warstwy? nie byloby wtedy moze efektu pudla, a wlosy bylyby lzejsze (ale nie sianowate) i ukladalyby sie wokol twarzy (=zakrylyby czesc czola). Tylko jak dotad zadna fryzjerka nie obciela mnie tak, nie wiem czy to jest techniczne niewykonalne czy one nie umieja?

[aYnOa]

Droga Asico, mnie mój wujek nazywał jak byłam mała: Asica-Kocica Nie wiem czemu dokładnie, no ale niech tam Hmm...chyba wiem o co Ci chodzi z tym częściowym zakryciem czoła, tak po bokach, prawda? Bo ja myślę, że gdyby nas tak obcięła jakaś fryzjerka, to twarz by się bardzo wydłuzyła Mam koleżankę, która ma loki i jak chodziła bez opaski to wyglądała koszmarnie:/ Włosy wyglądały tak, że od oka do oka nie miała zasłoniętego, a dalej tak dziwnie...Nie, Asico, to chyba nie zda egzaminu... Chyba ze masz inne wyobrażenie, może się ze mną nim podzielisz Najlepiej fotki...Ej, dziewczyny, własnie, co z tymi fotami?

[kissable]

Myślałam o grzywce tego typu (mam nadzieje ze zdjecie sie zalaczylo, pierwszy raz dodaje ), może byc nawet jeszcze troszke dluzsza Moim zdaniem nie masz az tak baardzo wysokiego czola, przynajmniej na fotce tak nie wyglada a moze sproboj czesac sie z przedzialkiem na bok, wtedy zaczesane wlosy troche zakryja czolo, sama tak robie bo zapuszczam grzywe

[kissable]

Aha jeszcze jedno ja bym zaryzykowala z cieniowaniem, ale jak nie chcesz za mocno to moze chociaz koncowki troche wystrzepic, wtedy kucyk nie bylby taki grubasny na koncu

[distant-girl]

zapuszczaj masz śliczne, grube włosy

[distant-girl]

a wez sobie wyprostuj i nam pokaz jak wygladasz

[asica]

Napisane przez aYnOa

Droga Asico, mnie mój wujek nazywał jak byłam mała: Asica-Kocica Nie wiem czemu dokładnie, no ale niech tam Hmm...chyba wiem o co Ci chodzi z tym częściowym zakryciem czoła, tak po bokach, prawda? Bo ja myślę, że gdyby nas tak obcięła jakaś fryzjerka, to twarz by się bardzo wydłuzyła Mam koleżankę, która ma loki i jak chodziła bez opaski to wyglądała koszmarnie:/ Włosy wyglądały tak, że od oka do oka nie miała zasłoniętego, a dalej tak dziwnie...Nie, Asico, to chyba nie zda egzaminu... Chyba ze masz inne wyobrażenie, może się ze mną nim podzielisz Najlepiej fotki...Ej, dziewczyny, własnie, co z tymi fotami?

Mam wlasnie takie wyobrazenie "od oka do oka nie zasloniete" a boki zakryte, mi akurat wydluzenie twarzy jak nabardziej odpowiada, a tez sposob na to czolo (a raczej na zakola) chyba najprostszy - bez ukladnia grzywki itp., musze tylko te boki dobrze "przyklepac", zwlaszcza ze sa krotkie (odrasta mi grzywka). U Ciebie moze sprawdziloby sie uczesanie, ktore kissable opisuje (na bok), wydaje mi sie jednak, ze jak wycieniujesz wlosy (tylko nie za bardzo, zeby nie stracily uroku), to juz beda sie inaczej ukladac i juz mozesz nie miec problemu z czolem. Z grzywka jestem ostrozna, wiem jaki to balast dla kreconowlosych.

Co do asicy, kolezanka w podstwowce nazywala mnie asika, tu nazwalam sie zeby bylo wizualnie ladniej asica Aha, czyli juz sie domyslam skad ten szyfr w Twoim nicku...

[aYnOa]

Kochana Distant-Girl , niby te włosy takie fajne i w ogóle, ale popatrz na ten kucyk Masakra, a o rozpuszczeniu nie ma mowy nawet Kurka wodna, muszę zobaczyć co z tą grzywką ze zdjęcia, ja mam ją już za nos

[aniska20]

mam takie same włosy jak Ty tlyko ze ciemne=) w te wakacje dostalam choroby na punkcie grzywki i to takiej rownej za brwi=) moje cale wlosy sie faluja....a przy skroniach sie kreca;p wiec fryzjerka powiedzila ze grzywka to najgorszy pomysl na jaki moglam wpasc...ale ja sie uparlam=) przy scinaniu piwiedzialm fryzjerce zeby scienowala mi wlosy tak zeby bylo ich ,,mniej". I naprawde sie jej to udalo...grzywke mam i bardzo mi sie podoba z reszta innym tez co najwazniejsze;p jak mi sie chce to prostuje cale wlosy...a jak nie to robie kucyka i wyprostuje sama grzywke=)jestem bardzo zadowolona .I dodam ze zaczelam uzywac szamponu do prostych wlosow i odzywki wygladzajacej...bardzo pomoglo=) pozdrawiam:

[aYnOa]

Więc co mam powiedzieć jeśli bd u fryzjera? Przerzedzić? Zrobić grzywkę? Aniska 20 i wy Wizażanki, pomóżcie coś......i ta grzywka.......

[_fraise_]

mam troszke podobne wlosy i grzywke na bok od roku. musze ja prostowac po kazdym umyciu, ale mi to nie przeszkadza. nie zauwazylam zeby sie jakos specjalnie zniszczyla. bardzo sie ciesze ze odwazylam sie i ja scielam. Radze zaryzykowac ,tym bardziej ze sa wakacje .

[aniska20]

ja powiedzialam ze prosze o scieniowanie zeby wlosy mialy mniejsza objetosc...wtedy fryzjer scieniuje warstwowo i nie ma sie takiej szopy=>i uwazam ze powinnas zaryzykowac z grzywka!! ja mam niskie czolo i sie zdecydowalam i nie zaluje!! wlosy odrastaja!!

[aYnOa]

No tylko że teraz trzeba natrafić na dobrego fryzjera, który w dodatku w miarę tanio to zrobi Nie wiem czy takowego znajdę (i dobrego!) no ale cóż, muszę w końcu się wziąść w garść i gdzieś iść A co do ogólnie włosów, już nie grzywki...Naprawdę się nie puszyły? Nie kręciły się za bardzo? Oczywiście prostuję, no ale wiecie jak to jest, strzyżonego Pan Bóg STRZYŻE

[aYnOa]

Dzisiaj mi mama powiedziała że na moim miejscu coś by zrobiła z tą grzywką, nooo......A ja nie wiem jaką, tylko jedna na wątku fotka była

[201712071518]

witajcie dziewczyny,
tak sobie siedzę w pracy i myslę, ze czas cos zmienic w mojej fryzurze. Mam krecone wlosy (mniej wiecej do ramion) z gatunku takich miekkich, ktore im krótsze tym bardziej sie kręcą.
Zamarzyła mi sie grzywka - wiem, ze trudno mi byloby utrzymac efekt prostej grzywki (chociaz prostownice na wieksze wyjscia mam) dlatego wymyslilam sobie krecona grzywke - cos na ksztalt tych ze zdjec ponizej.
co sadzicie o takiej fryzurze? Jesli macie inne fotki kreconych wlosow z grzywkami (ale nie prostymi) podzielcie sie - moze cos mnie jeszcze zainspiruje

[roxx]

[samaraelf]

mnie sie nie podona grzywka na kręconych włosach.. kilka moich znajomych robiła ale nie wyszło za fajnie

[201712071518]

w sumie to zawsze ryzyko jest, ale dosc juz mam takiej samej fryzury a poza tym wlosy mi rosna szybko, wiec nawet jak nie wyjdzie to mozna grzywke podpiac spinka do gory i zapuscic spowrotem.
poza tym nie chce zeby to byla typowa prosta grzywka - podobaja mi sie pojedyncze sprezynki kosmyki opadajace na czolo

[Kosmiczna]

sama mam kręconą grzywkę, ale zawsze prostuję.. Jakoś nie podobają mi się kręcone.. Hmm, może dlatego, że sama wyglądam w niej beznadziejnie

[misia8801]

Mam problem,
otóż moje włosy się kręcą. Mam je pocieniowane i po każdym myciu układam je na szczotkę a następnie prostuję. Ostatnio używam też kosmetyków prostujących włosy. Wszystko jest okey.... do momentu dostania się wilgoci. W mokre dni noszę ze sobą prostownicę, więc da się przeżyć. Najgorzej jest w klubach. Jeszcze jak mi się pokręcą włosy to pół biedy - nie razi to tak bardzo. Ale grzywka to istny koszmar! Mam jeden wielki lok, i wyglądam fatalnie... A oczywiście w łazienkach w klubie nie ma kontaktów więc prostownicy nie podłącze.
Słyszałam o trwałym prostowaniu włosów. Chciałabym się dowiedzieć czy można wyprostować tylko grzywkę i czy to oszczędzi mi problemów...czy będzie jak z prostownicą....kiedy się troszkę spocę to już będzie jeden wielki lok?
Liczę na pomoc!

[kasiula243]

Ja mam ten sam problem ale powiem Ci tylko że mojej znajomej koleżanka to fryzjerka i osobiście odradza tego bo strasznie sie włosy niszczą i to nie starcza na długo jedyne wyjście to podpinaj grzywke spinką a jak wejdziesz do pubu czy gdzieś ściąni

[Nefretitii]

Napisane przez kasiula243

Ja mam ten sam problem ale powiem Ci tylko że mojej znajomej koleżanka to fryzjerka i osobiście odradza tego bo strasznie sie włosy niszczą i to nie starcza na długo jedyne wyjście to podpinaj grzywke spinką a jak wejdziesz do pubu czy gdzieś ściąni

Tak to jest jak fryzjerka się nie zna...Ja miałam prostowane chemicznie całe włosy. Samą grzywke oczywiście też można wyprostować Grzywka będzie prosta. Odrosty to Twoje naturalne włosy więc jedynie one będą się kręcić.

[marlenkarr]

hehe nosisz ze sobą prostownice?? heheheh przepraszam nie pisze tego zeby sie nasmiewac tylko po raz pierwszy slysze zeby ktos wszedzie nosil ze soba prostownice. Nie mozesz poprostu pogodzic sie z tym jakie masz włosy i dobrac odpowiednia fryzurke do nich? a nie walczyć na siłe i czuc sie tak jak połdupek zza krzaka kiedy grzywa Ci sie wywinie?

[siajteczka1]

wlasnie ja mam lokowate wlosy i mam delikatnie pocieniowane i chcialabym sciac jakos fajnie grzywke zeby to w miary wygladalo ale nie wiem czy to dobry pomysl jakiejs zmiany mi sie zachcialomoze cos poradzicie albo jakos fajna fryzurke zgrzywka mi podpowiedziecie z gory dzieki

[misia8801]

Napisane przez Nefretitii

Tak to jest jak fryzjerka się nie zna...Ja miałam prostowane chemicznie całe włosy. Samą grzywke oczywiście też można wyprostować Grzywka będzie prosta. Odrosty to Twoje naturalne włosy więc jedynie one będą się kręcić.

Tak, tylko czy nie ma z chemicznie prostowanymi wlosami tak jak z prostownicą? Bo mi powiedzieli że jak wyporostuje chemicznie włosy to musze ZAWSZE je układać na grubą szczotke bo inaczej i tak się pokręcą....wiec jak wilgoć dostanie sie do grzywki to dokąd nie wysusze na szczote to też może być lok

A co do podpinania...problem że w drodze do klubu sie nie kręcą...tylko w klubie w tańcu...hi hi hi