potrzebujący kobiecej reki ?

[facet25]

Witam .

jestem nowy na forum - więc wybaczcie mi ze ustawiłem posta tutaj .

A teraz moja sprawa
Jestem Michał i mam 25 lat , pracuje , studiuje , utrzymuje się sam . Mam już swe lata itd. i powoli mnie męczy życie singla . Jestem osoba nie chwaląc się dość zaradną mieszkam i utrzymuje się już parę lat . Wiele rzeczy potrafię , zrobić , naprawić itd. W tematach technicznych nie boje się niczego .
A w sprawa damsko-męskich jestem do kitu ;( , nie wiem czemu .
Teraz pewnie najdzie sugestia ze jestem jakaś niemowa albo coś , nie ! Staram się rozmawiać z kobietami itd. ale no nie mam tego jakby bajeru żeby kobietkę zagadać .
Generalnie post na forum , jest chyba moim aktem małej desperacji gdyż , życie bez kobiety nie ma zbytniego celu . Po co się starać ? Dla siebie samego ? hm to nie daje takiej siły jak robienie czegoś dla NIEJ . Te wieczory spędzane w ciszy przed kompem albo innym zajęciem są naprawę de motywujące . Dałbym wiele aby starać się dla niej , robić wszystko z myślą o niej . I żeby wieczorem przytulić się do Kobietki poczuć zapach jej włosów , poczuć smak jej ust , jej ciepło , bicie serca .
Jestem Ciekaw co mi doradzicie , albo może znajdzie się jakaś Kobietka która by zmieniła me oblicze .

[Biejatka]

chodzący ideał, mogę się do Ciebie wprowadzić :P

[klempaa]

Napisane przez facet25

Witam .

jestem nowy na forum - więc wybaczcie mi ze ustawiłem posta tutaj .

A teraz moja sprawa
Jestem Michał i mam 25 lat , pracuje , studiuje , utrzymuje się sam . Mam już swe lata itd. i powoli mnie męczy życie singla . Jestem osoba nie chwaląc się dość zaradną mieszkam i utrzymuje się już parę lat . Wiele rzeczy potrafię , zrobić , naprawić itd. W tematach technicznych nie boje się niczego .
A w sprawa damsko-męskich jestem do kitu ;( , nie wiem czemu .
Teraz pewnie najdzie sugestia ze jestem jakaś niemowa albo coś , nie ! Staram się rozmawiać z kobietami itd. ale no nie mam tego jakby bajeru żeby kobietkę zagadać .
Generalnie post na forum , jest chyba moim aktem małej desperacji gdyż , życie bez kobiety nie ma zbytniego celu . Po co się starać ? Dla siebie samego ? hm to nie daje takiej siły jak robienie czegoś dla NIEJ . Te wieczory spędzane w ciszy przed kompem albo innym zajęciem są naprawę de motywujące . Dałbym wiele aby starać się dla niej , robić wszystko z myślą o niej . I żeby wieczorem przytulić się do Kobietki poczuć zapach jej włosów , poczuć smak jej ust , jej ciepło , bicie serca .
Jestem Ciekaw co mi doradzicie , albo może znajdzie się jakaś Kobietka która by zmieniła me oblicze .

Jakiego znowu bajeru? Chłopie, Ty przestań na siłę kombinowac! Spotkałes jakąs kobietę, która Ci się spodobała/z którą chciałbyś byc? Zrobiłes coś w tym kierunku? Jeśli tak, to mów co (może cos doradzimy), a jeśli nie .... to cóż, nie dziw się

Naprawdę, nie trzeba stawac na uszach i klaskac stopami, by dziewczyny zwracały na Ciebie uwagę...

[Wroclovianka]

A co robisz jak Ci jakaś kobieta wpadnie w oko?

[Senso]

Ja też się chcę wprowadzić Jeszcze powiedz, że mieszkasz w KrK

[WhiteCherry]

Napisane przez facet25

Jestem Ciekaw co mi doradzicie , albo może znajdzie się jakaś Kobietka która by zmieniła me oblicze .

dobra bajera podstawą sukcesu, już widzę że masz dwie chętne

[zielona87]

A może problem jest bardziej przyziemny...
Stań przed lustrem i oceń co widzisz.... Może jesteś niezadbany, dziwnie się ubierasz...A może trafiasz na kobiety które lubią dużych misiów a ty jesteś niską chudzinką?
To przykre,ale często facet jest fajny,ale.... aseksualny.

[Lakhi]

Hihihi. Fajny tytuł wątku dałeś. Własna ręka się znudziła?
A tak serio. Może i rzeczywiście wszystko z Tobą okej, ale problem tkwi w wyglądzie? Przepraszam, głupio mi to mówić... No ale niestety już tak jest, że niby wnętrze najważniejsze, ale tak naprawdę wolimy poznawać wnętrze tych ładnych zewnętrznie...

[krolowakiczu]

Jestem zajeta, ale jakbym była wolna chętnie bym się z Tobą umuwiła

Idź na impreze czy coś z kolegami, bo siedzenie w domu nic nie pomorze

[kitkulka]

Bądź sobą, bajer nie zawsze się sprawdza

[tennyo4]

Napisane przez kitkulka

Bądź sobą, bajer nie zawsze się sprawdza

Dokładnie Zamiast bajerować przemów ludzkim głosem

[maryanna3]

Tani bajer, czyli tzw. wieś-podryw to najgorsza rzecz w całym wszechświecie. Jak się za bardzo starasz to nie wychodzi, po prostu. Bądź sobą.

[mandragona]

Podstawowa rzecz nie szukaj na siłę

A tak naprawdę zobacz co możesz zmienić w swoim wyglądzie na "lepsze" może delikatna zmiana stylu, bardziej zadbane ciało .
Myślę że dość dobrym posunięciem byłoby zapisanie sie na siłownię

[Senso]

Zaniemówił może on jakiś nieśmiały jest:P my okazujemy zainteresowanie a on dyla

[Sadek]

Napisane przez zielona87

A może problem jest bardziej przyziemny...
Stań przed lustrem i oceń co widzisz.... Może jesteś niezadbany, dziwnie się ubierasz...A może trafiasz na kobiety które lubią dużych misiów a ty jesteś niską chudzinką?
To przykre,ale często facet jest fajny,ale.... aseksualny.

To przykre, że tak wiele kobiet ocenia facetów w ten sposób
Fakt, najlepiej kup sobie BMW rocznik 92, idz na silownie aby "przypakować" No i koniecznie kup obcisłe kuszulki oraz białe trampki.
Zobaczysz...bedziesz "przebierał" w kobietach jak nigdy wcześniej

[Soso]

1. Nie pisz o kobietach per kobietki, to obleśne.

2. Jeśli wieku 25 lat męczy Cię życie singla, przez co rozumiem niechęć do imprezowania itp, to zaloguj się na jakimś portalu randkowym.

3. Nie musisz mieć bajeru, żeby zainteresować sobą kobietę. Wręcz przeciwnie, często gęsto ów ów bajer to taki stek bzdur i głupot, że słuchać się tego nie da.

4. Wyluzuj, nikt nie lubi desperatów.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Soso

1. Nie pisz o kobietach per kobietki, to obleśne.

2. Jeśli wieku 25 lat męczy Cię życie singla, przez co rozumiem niechęć do imprezowania itp, to zaloguj się na jakimś portalu randkowym.

3. Nie musisz mieć bajeru, żeby zainteresować sobą kobietę. Wręcz przeciwnie, często gęsto ów ów bajer to taki stek bzdur i głupot, że słuchać się tego nie da.

4. Wyluzuj, nikt nie lubi desperatów.

Zgadzam się z każdym punktem

[facet25]

Powiem na wstępie że miałem ostry dylemat czy odpisać .
A no poznałem nawet jakiś czas temu , i generalnie chyba robiłem coś na silę i przeholowałem , starałem się żeby czuła ze interesuje się nią , że myślę i zabiegam o jej względy ale chyba coś spaliłem .
Po spotkaniu , spacerku było kolejne spotkanie nawet wywalczyłem aby spędzić więcej z nią czasu to poszedłem z nią kupić buty .
Nawet było ciekawie , opowiadała mi o nazwach butów kobiecych itd. wytrzymałem parę godzin chodzenia , oglądania - i powiem szczerze ze nie było to takie tragiczne jak wszyscy opowiadają .
Pisałem wiadomości , itd. typu "miłego dnia , co tam słychać " no i do kolejnego spotkanie już nie doszło spławiła mnie tekstem " wróciłam do byłego " - więc noo lekko się podłamałem i bardziej zamknąłem się w swoim świecie.
Wiele z Was podkreśliło ubiór i faktycznie tak się zastanowiłem że Macie racje , na modzie się nie znam i generalnie mój ubiór jest bardzo prosty , zwykły i chyba nie najlepiej gustowny . Ale no , nie wiem co jest teraz modne , jak to wszystko dobrać itd. może to śmieszne w tych czasach ale nie umiem się ubierać , ja mogę naprawić coś zrobić itd a w takiej prostej sprawie jest ......!
hehehe , no BMW nie kupię bo mam starą AR ( w której się zakochałem jak ją zobaczyłem a to dla wielu kawałek blachy na kołach - ale jest bardzo wymagająca jak przystało na Kobietkę hehe) i po prostu aby nie siedzieć wieczorami przed kompem i pic tego złocistego , gazowanego trunku wole siedzieć w garażu dłubiąc więc jak widać taki jakby mały mój świat z którego nie wiem jak się wyrwać .
Więc , jak widać robię wszystko aby jak najmniej spędzać czasu między ludźmi , chodź też nie do końca . Teraz fajna pogoda się robi i aż chce się wyjść , ale znajomi już powoli mają swe życie , więc ciężko czasem nagle zorganizować jakieś spotkanie , a tak samemu spacerować to bardziej człowieka demotywuje gdyż widzi tyle par i aż normalnie chwyta doła .

[Kocurasek]

Napisane przez Sadek

To przykre, że tak wiele kobiet ocenia facetów w ten sposób
Fakt, najlepiej kup sobie BMW rocznik 92, idz na silownie aby "przypakować" No i koniecznie kup obcisłe kuszulki oraz białe trampki.
Zobaczysz...bedziesz "przebierał" w kobietach jak nigdy wcześniej

Niestety.... A czy wy mężczyźni zwracacie uwagę na nieatrakcyjne fizycznie, zaniedbane kobiety?

Albo posadź na "glebę" golfa III, ściągnij tłumik + do tego koszulka z Armani na klacie i koniecznie łańcuch na szyję

[WhiteCherry]

Napisane przez Kocurasek

Niestety.... A czy wy mężczyźni zwracacie uwagę na nieatrakcyjne fizycznie, zaniedbane kobiety?

Albo posadź na "glebę" golfa III, ściągnij tłumik + do tego koszulka z Armani na klacie i koniecznie łańcuch na szyję

Dokładnie. Najlepiej niech to będzie długonoga, szczupła blondynka lub brunetka o kocim spojrzeniu, jędrnym biuście, fajnym tyłku, do tego wszystkiego inteligentna i przynosząca piwo

a do zestawu dorzuciłabym jeszcze tatuaż na łydce i obowiązkowo podwinięte nogawki dresiku

[wandaweranda]

Napisane przez Soso

2. Jeśli wieku 25 lat męczy Cię życie singla, przez co rozumiem niechęć do imprezowania itp, to zaloguj się na jakimś portalu randkowym.

to samo radzę. Tam poćwicz jak zagajać do dziewczyn. Jesli nie masz śmiałości w bezpośrednich kontaktach, to na początek bedzie jak znalazł. Metodą prób i błędów dowiesz się jak dziewczyny reagują. No i zadbać o wyglad i odzienie tez nie zaszkodzi, bo poczujesz sie atrakcyjniejszy i bardziej pewny siebie.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez facet25

spławiła mnie tekstem " wróciłam do byłego " - więc noo lekko się podłamałem i bardziej zamknąłem się w swoim świecie.
Wiele z Was podkreśliło ubiór i faktycznie tak się zastanowiłem że Macie racje , na modzie się nie znam i generalnie mój ubiór jest bardzo prosty , zwykły i chyba nie najlepiej gustowny . Ale no , nie wiem co jest teraz modne , jak to wszystko dobrać itd.

1/ przynajmniej nie zbyła Cię milczeniem, co jest chyba najbardziej dołujące w takich przypadkach.
2/ to pospaceruj sobie po sklepach, porozglądaj się i kup to, co jest zestawione na manekinie

[Soso]

I jeszcze jedno - popracuj nad poprawną polszczyzną -choćby nie wiem jak porywająco ktoś do mnie pisał, ale z ortografią, gramatyką czy stylem był wyraźnie na bakier, spuściłabym go na drzewo

[womenka90]

O ile to nie bylo klamstwo bys sie od niej odczepil, tak jak text ''mam chlopaka''... Ostatnio ktos mnie zapytal kto klamie wiecej kobiety czy mezczyzni.Teraz wiem ze kobiety klamia wiecej(wstyd sie przyznac ale to prawda)Wracajac do twojego problemu to wcale sie Tobie nie dziwie, problemem moze byc twoj wyglad( to jak wygladasz i w co sie ubierasz) Niestety to kolejna prawda o kobietach ze coraz czesciej zwracaja uwage na przstojnych facetow(ktorzy czesto je wykorzystuja) a olewaja tych mniej atrakcyjnych.Dzisiejszy swiat jest inny, znajdziesz malo kobiet ktore cenia inteligencje,charakter i osobowosc a wiecej takich ktore cenia ''okladke'' i status spoleczny(kasa i pozycja zawodowa) Dzis kobiety upadabniaja sie do mezczyzn i to na wielu plaszczyznach, jedna z nich sa relacje damsko-meskie.Dla wielu z nich priorytetem jest wyglad(to domena mezczyzn uwarunkowanych przez nature ladna=zdrowa kobieta dajaca zdrowe potomstwo) i zwiazki( o ile sex bez zobowiazan mozna tak nazwac) oparte tylko na przyjemnosci.Co powinienes zrobic?Przede wszystkim tu pomocy nie znajdziesz bo od kobiety nie dowiesz sie praktycznych rzeczy jak poderwac kobiete.Wejdz na forum o podrywie i testuj w praktyce techniki i metody, odrzucaj te ktore sa nieskuteczne a zostawiaj sprawdzone(o dziwo te metody sa bardzo skuteczne, lecz rzadko ktora kobieta sie do tego przyzna to tak wlasnie jest)

[wandaweranda]

Napisane przez womenka90

O ile to nie bylo klamstwo bys sie od niej odczepil, tak jak text ''mam chlopaka''... Ostatnio ktos mnie zapytal kto klamie wiecej kobiety czy mezczyzni.Teraz wiem ze kobiety klamia wiecej(wstyd sie przyznac ale to prawda)Wracajac do twojego problemu to wcale sie Tobie nie dziwie, problemem moze byc twoj wyglad( to jak wygladasz i w co sie ubierasz) Niestety to kolejna prawda o kobietach ze coraz czesciej zwracaja uwage na przstojnych facetow(ktorzy czesto je wykorzystuja) a olewaja tych mniej atrakcyjnych.Dzisiejszy swiat jest inny, znajdziesz malo kobiet ktore cenia inteligencje,charakter i osobowosc a wiecej takich ktore cenia ''okladke'' i status spoleczny(kasa i pozycja zawodowa) Dzis kobiety upadabniaja sie do mezczyzn i to na wielu plaszczyznach, jedna z nich sa relacje damsko-meskie.Dla wielu z nich priorytetem jest wyglad(to domena mezczyzn uwarunkowanych przez nature ladna=zdrowa kobieta dajaca zdrowe potomstwo) i zwiazki( o ile sex bez zobowiazan mozna tak nazwac) oparte tylko na przyjemnosci.Co powinienes zrobic?Przede wszystkim tu pomocy nie znajdziesz bo od kobiety nie dowiesz sie praktycznych rzeczy jak poderwac kobiete.Wejdz na forum o podrywie i testuj w praktyce techniki i metody, odrzucaj te ktore sa nieskuteczne a zostawiaj sprawdzone(o dziwo te metody sa bardzo skuteczne, lecz rzadko ktora kobieta sie do tego przyzna to tak wlasnie jest)

wow, powiało optymizmem
teraz facet25 pewnie zbaraniał do reszty

'"Niestety to kolejna prawda o kobietach ze coraz czesciej zwracaja uwage na przstojnych facetow(ktorzy czesto je wykorzystuja) a olewaja tych mniej atrakcyjnych."

ale nie to ładne co ładne, tylko co sie komu podoba! przeciez ile ludzi tyle gustów, więc nie przesadzajmy z tą "przystojnością" . Chodzi bardziej o to, by dbac o swoja powierzchowność, mieć ład na glowie, byc czystym, pachnącym, mieć zadbane dlonie i coś sympatycznego na karku. Tego wymaga zwykla kultura. To jest czytelny komunikat, że traktujemy innych z szacunkiem. Wszyscy, bez względu na płeć zwracamy uwagę na wygląd i opieramy się na tzw. pierwszym wrażeniu i to nie jest nic zdrożnego.

[bulen]

Wybacz stary, ale prawie się porzygałem czytając Twój wpis.
Cóż za desperacja żeby zapodać taki temat na forum dla kobiet. Jeśli w taki sam sposób prowadzisz rozmowy z dziewczynami to jedyne co u nich wzbudzasz to współczucie i odrazę jednocześnie. Dlatego jesteś sam i nikogo nie masz. Odpychasz je :/

Przeczytałem wypowiedzi dziewczyn i ich rady dla Ciebie. Tylko jedna rzeczywiście postawiła sprawę jasno.

Napisane przez Soso

...
3. Nie musisz mieć bajeru, żeby zainteresować sobą kobietę. Wręcz przeciwnie, często gęsto ów ów bajer to taki stek bzdur i głupot, że słuchać się tego nie da.

4. Wyluzuj, nikt nie lubi desperatów.

Ma całkowitą rację. Nie musisz mieć bajeru bądź sobą, naturalny, spokojny, wyluzuj.
Jeśli dziewczyna widzi, że jesteś desperatem to już jesteś skreślony. No ewentualnie możesz wpaść w szufladkę z napisem "przyjaciel" czyli wysłuchiwać ich żalów, po czym znajdą nowego faceta albo wrócą do byłego. Zresztą miałeś już taka sytuację.


Część kobiet stworzyła iluzję (a są w tym cholernie dobre ) pisząc np :

Napisane przez Biejatka

chodzący ideał, mogę się do Ciebie wprowadzić :P

Czujesz się lepiej po tym wpisie? O to jej chodziło, chciała Cie trochę podnieść na duchu. Nic więcej.
Wątpię by rzeczywiście do tego doszło i z Tobą zamieszkała. Jaka normalna kobieta miała by ochote być z facetem, który się nad sobą użala. JA gdybym był kobietą to 3mał bym się od Ciebie z daleka.

Napisane przez facet25

...Jestem Ciekaw co mi doradzicie , albo może znajdzie się jakaś Kobietka która by zmieniła me oblicze .

Dramat.
Marlena Dietrich powiedziała kiedyś "kobieta całe życie stara się zmienić charakter swojego faceta, a kiedy już tego dokona to się nim nudzi"
Jeśli masz swoje zasady (a wierzę, że masz) to ich nie zmieniaj dla kobiety. Jeśli pozwolisz jej zmieniać swoje jak to sam napisałeś "oblicze" to nie będziesz dla niej interesującym facetem.

Jesteś zaradnym gościem i wierzę, że znajdziesz tę drugą połówkę. Uwierz mi, że dziewczyny czekają na takiego faceta jak Ty.
Tylko pamiętaj o tym by przestać uganiać się jak piesek, przestań być potrzebujący!


Ps. Wysłałem Ci prywatną wiadomość z linkiem pewnej strony. Wejdź na nią poczytaj, ogarnij się i zacznij do cholery działać. Bądź facetem i ciesz się życiem

[Madia]

Zgadzam się, że nikt nie lubi desperatów. Gdybym poznała kolesia, wobec którego miałabym jakieś plany a on zasypywał by mnie tekstami jak to sobie dziewczyny znaleźć nie może, to sorki ale poczułabym się jak lek na deprechę. Od razu włączyłoby mi się myślenie: "Acha, pewnie myślisz, że nic lepszego oprócz mnie ci się nie trafi" i automatycznie traktowałabym kolesia jak kolegę.

[bulen]

Napisane przez Madia

Zgadzam się, że nikt nie lubi desperatów. Gdybym poznała kolesia, wobec którego miałabym jakieś plany a on zasypywał by mnie tekstami jak to sobie dziewczyny znaleźć nie może, to sorki ale poczułabym się jak lek na deprechę. Od razu włączyłoby mi się myślenie: "Acha, pewnie myślisz, że nic lepszego oprócz mnie ci się nie trafi" i automatycznie traktowałabym kolesia jak kolegę.

No nareszcie konkretna i szczera rada od kobiety
Przeczytaj kolego dokładnie wpis koleżanki i zapamiętaj go.

[Madia]

Dodam jeszcze, że jeśli dziewczyna nie jest typem siostry miłosierdzia to szybciutko ucieknie od takiego delikwenta, żeby samej nie załapać doła.

[makeupnotwar]

'"Niestety to kolejna prawda o kobietach ze coraz czesciej zwracaja uwage na przstojnych facetow(ktorzy czesto je wykorzystuja) a olewaja tych mniej atrakcyjnych."

może odniosę się do tego.
to smutna, aczkolwiek dla mnie niesamowicie zabawna prawda. mój facet studiuje na polibudzie i wiadomo, większość to faceci. wielu z nich poznałam i cóż, można się załamać. podpytują czasem mojego, czy bym ich nie zabrała na jakąś imprezę gdzie będą moje koleżanki (jedne z moich studiów to polonistyka ), tylko żeby ładne były - a często gęsto jeśli mówią ładne myślą właśnie: blondynka/czarna, mocny makijaż, specyficzny ubiór. a ja mam wiele moim zdaniem niebrzydkich i fajnych koleżanek, ale żadna się w ten kanon urody nie wpisuje a i na pewno nie zwrócą uwagi na dobrego chłopaka co wygląda byle jak.

kiedy zaczynałam się spotykać ze swoim to nosił ciuchy które kupowała mu mamusia, było mu wszystko jedno. a teraz - zdecydował że chce wyglądać dobrze - przegląda sobie artykuły w logo i men's health, Tobie też to polecam bo są gotowe stylizacje. chodzi ze mną na łowy na szmaty i wywołuje później zazdrość koszulkami ze świetnymi nadrukami poszedł raz do fryzjera który ładnie mu ostrzygł włosy i teraz tego 'uczesania' się trzyma. używa męskich serii - kremu do twarzy, pod oczy, ładnego zapachu, balsamu. i to wystarczy, serio.

i co to za problem zacząć robić ze sobą COŚ? siłownia jest ok, nie tylko dresy na nią chodzą. ale sporty generalnie są sexy. a nie każdej kobiecie zaimponujesz opowiadaniami o grach (wszystkie takie już pewnie dawno zajęte)

ja widzę że ty masz problem ze swoim podejściem do kobiet, ot co.

[Aggie125]

Mam wrażenie, że chciałbyś znaleźć sobie kogoś, ale tak, aby nie namęczyc sie przy tym zbytnio.

Jesli wieczory spędzasz przy kompie albo jakimś innym zajęciu, zamiast umówić się z przyjaciółmi, wyjść gdzieś w grupie, poznać parę nowych osób i nabrać obycia, to może być Ci ciężko. Powiedzenie "chowaj się w kącie, to Cie znajdą" jest bardzo głupie.

Mam wrażenie, że w pierwszym poście chciałeś sie zaprezentować jako czuły, wrażliwy chłopak iromantyk. Tyle, że na mnie "kobietka" działa jak płachta na byka. A tekst o smaku ust, biciu serca itp. utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Romantyzm nie jest rzeczą złą, ale tak górnolotne teksty sa bardzo oklepane i nie sprawiają wrażenia szczerych, tylko takich pisanych na siłę.

Poza tym - co to znaczy, że nie masz "bajeru"? Czyli aby poznac kobietę, należy ją zbajerować? Chłopie, dużo pracy jeszcze przed Tobą. Rozsądne kobiety od bajerantów trzymaja się z daleka. Kobietę trzeba poznać, zrobić dobre wrażenie, umieć się zachować, byc przyjacielski, a nie liczyć na to, że dziewczyna "łyknie bajer". Tak zwane gadki-szmatki sa dobre na dyskotekowe podrywy, ale nie wtedy, gdy na poważnie kogoś szukasz.

To, że nie potrafisz się ubrać, ton nie jest argument - bo idzę, że już rozkłądasz ręce "no, nie umiem i już". To trzeba się nauczyć, ale trzeba chcieć, mieć czas, poprosić kogoś znającego się na rzeczy o pomoc i wypad na wspólne zakupy. No i zadbany, atrakcyjny wygląd. Moim zdaniem to podstawa, bo pierwsze wrażenie wyrabiamy sobie od razu. U mnie jest tak, że jak widze poobgryzane pazury, to brzydzę się takiej osobie rękę podać. Więc przede wszystkim schludny, zadbany wygląd, niekoniecznie klatka jak u Pudziana.