powrót do przeszłości - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-05-16, 13:22   #1
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94

powrót do przeszłości


Witajcie!
Rok temu odnalazłam na NK moją sympatie z która urwał się kontakt na 15 lat(z mojej winy,bardzo go wtedy zraniłam). On 35 lat dobrze zarabiający pracujący na wysokim stanowisku singiel , ja matka dwojga dzieci z mężem alkoholikiem robiącym często gęsto awantury.Jak by bylo mało tych różnic mieszkamy od siebie w oddaleniu 350km. Mimo wszystko jakoś udało nam sie parę razy spotkać i spędzić naprawdę miło czas, po za tym piszemy ze sobą prawie codziennie na komunikatorze.Ponieważ on nigdy nie był wylewny wręcz jest osoba bardzo skryta i powściągliwą nie oczekiwałam od nie go jakiś nie wiadomo jakich wyznań miłości ,ale bardzo mnie irytuje to że po tak długim czasie facet nie jest w stanie się określić co do naszych relacji.Sadzicie ze chciał sie tylko zabawić i teraz utrzymuje dalej ze mną kontakt żeby wrazie co mieć mnie pod ręką.A może nie chce się angażować bo zbyt dużo rzeczy nas dzieli. na marginesie chce powiedzieć ze łączą nas wspólne pasje,poglądy , upodobania muzyczne i świetnie sie dobraliśmy jeśli chodzi o łóżko
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 13:27   #2
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Rok temu odnalazłam na NK moją sympatie z która urwał się kontakt na 15 lat(z mojej winy,bardzo go wtedy zraniłam). On 35 lat dobrze zarabiający pracujący na wysokim stanowisku singiel , ja matka dwojga dzieci z mężem alkoholikiem robiącym często gęsto awantury.Jak by bylo mało tych różnic mieszkamy od siebie w oddaleniu 350km. Mimo wszystko jakoś udało nam sie parę razy spotkać i spędzić naprawdę miło czas, po za tym piszemy ze sobą prawie codziennie na komunikatorze.Ponieważ on nigdy nie był wylewny wręcz jest osoba bardzo skryta i powściągliwą nie oczekiwałam od nie go jakiś nie wiadomo jakich wyznań miłości ,ale bardzo mnie irytuje to że po tak długim czasie facet nie jest w stanie się określić co do naszych relacji.Sadzicie ze chciał sie tylko zabawić i teraz utrzymuje dalej ze mną kontakt żeby wrazie co mieć mnie pod ręką.A może nie chce się angażować bo zbyt dużo rzeczy nas dzieli. na marginesie chce powiedzieć ze łączą nas wspólne pasje,poglądy , upodobania muzyczne i świetnie sie dobraliśmy jeśli chodzi o łóżko
1) załatw definitywnie sprawę z mężem alkoholikiem. Rozwiedź sie, jeśli go nie kochasz i tyle.
2) dopiero wtedy pchaj sie w kolejne związki

A co myślę nt tej sytuacji? Takie rzeczy (czyli dalsze "żyli długo i szczęśliwie") zdarzają się raczej tylko w bajkach... Ale może warto spróbowac?

Tylko w troszkę innej kolejności, niz działasz teraz. O dzieciach pamiętaj!
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 13:27   #3
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Rok temu odnalazłam na NK moją sympatie z która urwał się kontakt na 15 lat(z mojej winy,bardzo go wtedy zraniłam). On 35 lat dobrze zarabiający pracujący na wysokim stanowisku singiel , ja matka dwojga dzieci z mężem alkoholikiem robiącym często gęsto awantury.Jak by bylo mało tych różnic mieszkamy od siebie w oddaleniu 350km. Mimo wszystko jakoś udało nam sie parę razy spotkać i spędzić naprawdę miło czas, po za tym piszemy ze sobą prawie codziennie na komunikatorze.Ponieważ on nigdy nie był wylewny wręcz jest osoba bardzo skryta i powściągliwą nie oczekiwałam od nie go jakiś nie wiadomo jakich wyznań miłości ,ale bardzo mnie irytuje to że po tak długim czasie facet nie jest w stanie się określić co do naszych relacji.Sadzicie ze chciał sie tylko zabawić i teraz utrzymuje dalej ze mną kontakt żeby wrazie co mieć mnie pod ręką.A może nie chce się angażować bo zbyt dużo rzeczy nas dzieli. na marginesie chce powiedzieć ze łączą nas wspólne pasje,poglądy , upodobania muzyczne i świetnie sie dobraliśmy jeśli chodzi o łóżko

A dzieci twoje poznał? lubi je? chce je wychowywać?

To, że mąż jest alkoholikiem nie usprawiedliwia twojej zdrady! jak źle ci z mężem to weź rozwód a potem "rób powrót do przeszłości"

A odpowiadając na twoje pytanie: wątpię, żeby dobrze sytuowany mężczyzna chciał sobie brać na kark kobietę z mężem i z dziećmi, i jak widać on tak też myśli, bo się jakoś określić nie może. Tak, zabawił się i tyle.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 13:48   #4
Caterina666
Raczkowanie
 
Avatar Caterina666
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 195
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
Witajcie!
Rok temu odnalazłam na NK moją sympatie z która urwał się kontakt na 15 lat(z mojej winy,bardzo go wtedy zraniłam). On 35 lat dobrze zarabiający pracujący na wysokim stanowisku singiel , ja matka dwojga dzieci z mężem alkoholikiem robiącym często gęsto awantury.Jak by bylo mało tych różnic mieszkamy od siebie w oddaleniu 350km. Mimo wszystko jakoś udało nam sie parę razy spotkać i spędzić naprawdę miło czas, po za tym piszemy ze sobą prawie codziennie na komunikatorze.Ponieważ on nigdy nie był wylewny wręcz jest osoba bardzo skryta i powściągliwą nie oczekiwałam od nie go jakiś nie wiadomo jakich wyznań miłości ,ale bardzo mnie irytuje to że po tak długim czasie facet nie jest w stanie się określić co do naszych relacji.Sadzicie ze chciał sie tylko zabawić i teraz utrzymuje dalej ze mną kontakt żeby wrazie co mieć mnie pod ręką.A może nie chce się angażować bo zbyt dużo rzeczy nas dzieli. na marginesie chce powiedzieć ze łączą nas wspólne pasje,poglądy , upodobania muzyczne i świetnie sie dobraliśmy jeśli chodzi o łóżko

Jeśli myslisz o tym na poważnie, to porozmawiaj z nim szczerze.
Czy byłby w stanie być z Tobą, pokochać Twoje dzieci.
Z mężem alkoholikiem lepiej skończ, bo tylko cierpisz przez jego chorobe. Albo postaw mu warunek, żeby się leczył, bo przeciez na tym cierpią tylko Twoje dzieci.

Życzę powodzenia w tej trudnej sytuacji ;*
Caterina666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:02   #5
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: powrót do przeszłości

Wątpię, pewnie szukał rozrywki. Wie, że masz męża, dzieci?
Weź rozwód.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:04   #6
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: powrót do przeszłości

to nie jest tak że sie usprawiedliwiam bo mam męża alkoholika po prostu chciałam pokazać różnice miedzy nami. Jeśli chodzi o dzieci to ich nie poznał ,ale np jak syn był w szpitalu to bardzo sie interesował jego stanem i mnie wspierał psychicznie
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:08   #7
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
to nie jest tak że sie usprawiedliwiam bo mam męża alkoholika po prostu chciałam pokazać różnice miedzy nami. Jeśli chodzi o dzieci to ich nie poznał ,ale np jak syn był w szpitalu to bardzo sie interesował jego stanem i mnie wspierał psychicznie
A byłby gotów wychowywać dwójkę nie swoich dzieci? to wielka odpowiedzialność. Rozmawialiście o tym?
Dlaczego nie zapytasz go wprost, jak wyobraża sobie przyszłość? chcesz w nieskończoność tkwić w niewiedzy i marnować czas?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-16, 14:11   #8
Aivilo
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 998
Dot.: powrót do przeszłości

Dlaczego się nie rozwiedziesz?

Jak możesz wymagać zapewnienia o uczuciu od faceta, który nawet nie ma pewności,że bedziesz chciała z nim być. Powiedziałaś mu, że jesteś gotowa zostawić męża? Może on myśli, że jest dla ciebie przygodą, odskocznią od życia codziennego?

Głupie to i dziecinne. Nie dziwię się facetowi, że żadnych deklaracji nie robi, też bym na jego miejscu nie robiła. Może czeka, aż twoja sytuacja się wyklaruje?

Sprobuj z nim o tym porozmawiać. No i co z tym rozwodem?
__________________
Koniec mówienia "postaram się","spróbuję", "zobaczę". Od dzisiaj coś ZROBIĘ!

Będę Żoną!
http://www.suwaczek.pl/cache/092fbdd439.png
No dobra,wciąz palę, ale dużo mniej.
http://www.suwaczek.pl/cache/df81f45d30.png
Aivilo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:14   #9
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: powrót do przeszłości

Masz pretensje, że facet nic nie robi i się nie deklaruje a Ty coś zrobiłaś?

Bo póki co masz męża, którego zdradzasz i romans, o którym lepiej by nikt się nie dowiedział, bo w wypadku sprawy rozwodowej tylko sobie zaszkodzisz.

Nie kochasz męża, w dodatku on pije. Rozwiedź się, wyprowadź. Wyprostuj swoją sytuację. Wtedy będzie czas na jego ruch.

Jak nie będzie chciał poznać Twoich dzieci, rodziny, pokazać się z Tobą itd. tzn. że chodziło mu tylko o fajny seks. Tylko póki Ty czegoś ze swoim życiem nie zrobisz to tego się nie dowiesz.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:25   #10
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: powrót do przeszłości

On doskonale wie że zamierzam się w najbliższym czasie rozwieść,Wszelki próby rozmowy na temat naszego związku kończyły się fiaskiem. Chyba macie racje że powinnam najpierw zrobić porządek ze swoim życiem a dopiero później organizować sobie przyszłość
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:46   #11
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
On doskonale wie że zamierzam się w najbliższym czasie rozwieść,Wszelki próby rozmowy na temat naszego związku kończyły się fiaskiem. Chyba macie racje że powinnam najpierw zrobić porządek ze swoim życiem a dopiero później organizować sobie przyszłość
A dlaczego nie zrobiłaś tego do tej pory? spotykacie się od roku, mało czasu było?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 14:59   #12
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A dlaczego nie zrobiłaś tego do tej pory? spotykacie się od roku, mało czasu było?
po prostu chce najpierw sobie załatwic inny związek aby nie zostac sama w razie rozwodu
f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 15:09   #13
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: powrót do przeszłości

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;19346011]po prostu chce najpierw sobie załatwic inny związek aby nie zostac sama w razie rozwodu[/QUOTE]
A do tanga trzeba dwojga i nowy partner niezbyt się do tego pomysłu pali
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 15:19   #14
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
A dlaczego nie zrobiłaś tego do tej pory? spotykacie się od roku, mało czasu było?
dla tego że moj małżonek nie zgadza się na rozwód szantażuje mnie że zabierze mi dzieci zabije sie itd. Sytuacja mieszkaniowa tez jest nie ciekawa bo mamy razem dom i musiała bym go z płacić Mi mo tego w tym momencie dojrzałam do tego żeby to skończyć i wcale nie chodzi tu o "powrót do przeszłości" chociaż nie ukrywam ze w jakiś sposób mnie to zmobilizowało
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 15:39   #15
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
dla tego że moj małżonek nie zgadza się na rozwód szantażuje mnie że zabierze mi dzieci zabije sie itd. Sytuacja mieszkaniowa tez jest nie ciekawa bo mamy razem dom i musiała bym go z płacić Mi mo tego w tym momencie dojrzałam do tego żeby to skończyć i wcale nie chodzi tu o "powrót do przeszłości" chociaż nie ukrywam ze w jakiś sposób mnie to zmobilizowało
Już masz skomplikowane życie z mężem, a jeszcze dodatkowo sama sobie dokładasz problemów postaci tego trzeciego. Uporządkuj najpierw swoje własne życie a potem dopiero myśl co dalej.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 15:53   #16
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: powrót do przeszłości

Cytat:
Napisane przez sol32 Pokaż wiadomość
dla tego że moj małżonek nie zgadza się na rozwód szantażuje mnie że zabierze mi dzieci zabije sie itd. Sytuacja mieszkaniowa tez jest nie ciekawa bo mamy razem dom i musiała bym go z płacić Mi mo tego w tym momencie dojrzałam do tego żeby to skończyć i wcale nie chodzi tu o "powrót do przeszłości" chociaż nie ukrywam ze w jakiś sposób mnie to zmobilizowało

Wystarczy pomyśleć. A nie dramatyzować.

Po 1 nie zabierze Ci dzieci. Sąd nie przyzna dzieci ojcu alkoholikowi. Nawet gdyby alkoholikiem nie był. Dzieci (pomijając totalne patologie) zostają zawsze z matką.

Po 2 dom. Lepiej spłacić exmęża i mieć spokój. Niż się męczyć cały życie.

Po 3 jak się zabije to trudno. Choć myślę, że to po prostu emocjonalny szantaż.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-05-16, 16:05   #17
muszynianka
Zakorzenienie
 
Avatar muszynianka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
Dot.: powrót do przeszłości

Zgadzam się, żadnych dzieci ci nie zabierze, bzdura, dajesz się zastraszyć jak ostatnia sierotka. Spłać go. Albo sądź się o dom.
muszynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 19:29   #18
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: powrót do przeszłości

Sprawa rozwiązała się sama facet na wieść że słożyłam wniosek rozwodowy, nabrał bardzo dużego dystansu do mnie i kontakt sie bardzo rozluźnił:/ Może i lepiej chce doprowadzić ten rozwód do końca pobyć chwile sama i dopiero wtedy szukać szczęścia
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-01, 20:14   #19
Diversification
Rozeznanie
 
Avatar Diversification
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
Dot.: powrót do przeszłości

A co z Twoim mężem, dziećmi?
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie.



61 kg - ... - 50 kg
dam radę!


Diversification jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-06-02, 07:47   #20
sol32
Raczkowanie
 
Avatar sol32
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 94
Dot.: powrót do przeszłości

Mąż sie zgodził na rozwód ,dzieci zostają ze mną oczywiście. To że napisałam "sama" miąłam na myśli bez związku. Dzieci zawsze bedą częcią mnie wiec jeśli kiedyś ktoś będzie się decydował na związek ze mną będzie musiał wziąść to pod uwagę.
sol32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-06-02, 08:47   #21
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: powrót do przeszłości

No to gratuluję podjęcia decyzji

Powodzenia w nowym życiu
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.