Farbowanie

[Amelia**]

Mam ogromną chęć zmienić się w naturalną blondynkęOczywiście zamierzam oddać się w ręce fryzjera tylko najpierw chciałabym wiedzieć czy farbowanie i rozjaśnianie ma wpływ na cebulki włosa?Mam średnio brązowe włosy z miedzianym połyskiem sięgające do pasa ,są byłyszczące zdrowe ,gęste (choć cienkie) i nie chcę ich nieodwracalnie zniszczyć.
I jakie kolory blondu są najbardziej naturalne .Czy fryzjer może od razu zrobić blond czy trzeba dochodzić do właściego koloru pasemkami?Jak zrobić żeby było to w miarę naturalne,blalejaż czy coś innego?Może macie jakieś zdjęcia farbowanych blondynek

[Amelia**]

Czekam i czekam a tu nic Troszkę niecierpliwa jestem
Nigdy nie farbowałyście włosów?

[ufcio1]

czesc
po pierwsze: skoro jestes tak niecierpliwa jest Archiwum...oj było duzzooo watkow na ten temat.. moznabyło tez przeczytac artykuły na temat włosow na Wizazu...
po drugie:
farbujac u fryzjera nie niszczysz włosow tak jak robiac to w domu, ale jednak to robisz poprostu nakladajac farbe otwierasz łuski włosa, ktore przyjmuja kolor a poniewaz "kolor" to sama chemia to jest ryzyko zniszczenia. wiadomo, ze jesli zadbasz o zdrowie twoich włoskow to zregeneruja sie
po trzecie:
zalezy jaki chcesz osiagnac blond...ciemny, jasny? wg mnie dochodzi sie do blondu pasemkami, ale w farbowaniu jestem "cieniutka"
pozdrawiam

[Amelia**]

To że farbowanie trochę niszczy strukturę włosa to wiemI przeczytałam chyba na forum już wszystko o farbowaniu
Mnie interesuje tylko to czy farbowanie nie spowoduje że nowe włosy(już nie farbowane) wyrosną cieńsze i słabsze(czyli wpływ na cebulki).Gdzieś przeczytałam że jak nastolatkia ufarbuje włosy to te nowe są już słabsze i szybciej się łamią (jakaś dermatolog tak twierdziła)jestem ciekawa czy to miał być odstraszacz czy prawda i czy tyczy się to tylko nastoltek.Mam gęste włosy i jak powiedziałam cieńkie ,więc perspektywa że one będą potem do końca życia będą jeszcze cieńsze nie uśmiecha mi się.Więc jak to w końcu jest?A z tym stopniowym dochodzeniem do blondu to jakaś fryzjerka twierdziła i chcę
zweryfikować tę profesjonalną opinięMoże pani Grażyna zdementuje lub potwierdzi te opinie

[ufcio1]

oj bardzo przepraszam... uogolniłam wiekszac wizazanek najpierw sie pyta i zamiast samej cos poszukac narzeka
wydaje mi sie, ze farbowanie nie ma wpływu na nowe włosy.
pozdrawiam

[eklerka]

Ja słyszałam od fryzjerki że ma. Że mogą się potem np.
mniej, albo bardziej kręcić.

[Amelia**]

To może zacznę zbierać na perułkę Chociaż noszenie jej też ponoć żle wpływa na włosy

[Amelia**]

Podciągam
A tak przy okazji to gdzie się podziała pani Grażyna??
Jak będzie miała pani czas to mam nadzieję że się w końcu dowiem co z tymi cebulkami

[Amelia**]

Znów bezczelnie podciągam

[koculek]

Ja mam nieco inne doświadczenie. Dopóki nie zaczęłam farbować, odbarwiać włosów to one były zawsze piękne. I nie miałam problemów z rozczesywaniem. Ale pewnego dnia to już było kilka lat temu wpadłam w sidła zmian i teraz (mimo, że ostatni baleyage miałam w grudniu i mam już z 4 cm swoich włosków) jak mam mokre włosy to one wyglądają jak skołtunione siano, masę odżywki muszę nałożyć aby je rozczesać. Jak wyschną to już ładnie wyglądają. To, co chcę przekazać to to ze te moje prawdziwe włoski teraz też się strasznie zmieniły.

A teraz przykład mojej koleżanki jasnej blondynki. W podstawówce pofarbowała włosy na czarno i fakt wyglądała uroczo, ale taki jasny blond nigdy już nie odrósł

pozdrawiam i zapytaj jeszcze fryzjera

[Amelia**]

Dziękuję za wskazówkę.Tylko trochę się boję że oni(fryzjerzy) nie będą do końca szczerzy.Przecież na farbowaniu można niezle zarobić

[gaga]

Amelio!
zanim Ci odpowiem musze stwierdzic ze ze czywiscie jestes niecierpliwa, a nadzieje ze ja w koncu odpowiem nalezy zawsze miec, bo odpowiedz kiedys nadejdze..
ja pracuje i nie zawzse mam czas (choc bardzo bym chciala)bywac tu na codzien , oczy tez kiedy juz wspomnialam dziewczynom,
pozatym , jezeli widze ze moje kochane dziewczyny swietne daja rady , to ja nie mam sie co mieszac i nie mam co korygowac, natomiast robie to gdy jest taka potrzeba..
a co do tych(fryzjerow)to nie zgadzam sie ze jestesmy nieszczerzy i ze farbujemy wlosy klientkom tylko dlatego ze mozemy na tym dobrze zarobic...
material jakim pracuje profesjonalny fryzjer, zawsze jest duzo drozszy od tego jaki kupuje sie w sklepie, nie wspomne ze o klase lepszy, to raz , wchodzi w ta usluge rowniez cala masa czynnosci ,oraz zuzycie materialu np, reczniki, woda, prad , odzywki, i wiele wiele innych, oraz wybacz ze o tym rowniez wspomne, nasza skromna praca ,oraz wiedza jak daną czynnosc wykonac nalezy, aby klient byl zadowolony....i kolor udany
co do twoich pytan.. raczej nie szperalas w archiwum dokladnie, gdyz temat tzw. rozjasniania, bo tak nazywa sie zabieg zmiany kloru wlosow na blond, (poniewaz musimy dzialac na wlos farba rozjasniajaca oraz oxydantem powyzej 9%)byl naprawde omawiany,
Ty pytasz o wplyw tego zabiegu na cebulki ale jednoczesnie jak dochodzi sie do takiego koloru(ale nie bardzo wiem o jaki ci chodzi?)
otoz: taki mocny zabieg chemiczny, szczegolnie u nastolatek ma wplyw na cebulke, wlos rosnie slabszy, u doroslego jezeli farbuje czesto i to zwyklymi srodkami, nieumiejetnie , oraz zapomina wlosy regenerowac lub robi to ale nieodpowiednimi odzywkami, rowniez moze miec wplyw na to jaki wlos cebulka wytworzyc
aby dojsc do janego koloru od 4 tonow wzwyż, nalezy wlosy najpierw podjasnic, specjalnymi srodkami przeznaczonymi do tego celu,a nastepnie nalozyc kolor, ktory chce uzyskac klient(moze to da ci rowniez obraz ceny tej uslugi)
mozna rowniez zamiast tych zabiegow , poprostu zrobic duzo pasemek ,czy balejazu, ale czesc wlosow pozostanie w kolorze naturalnym,
zdjec blondynek Ci nie wysle bo nie okrslilas sie dokladnie o jaki kolor ci chodzi, natomiast napewno na tej str jest duzo fryzurek przedstawiajace fryzurki blond
pozdrawiam
gaga

[koculek]

Amelio ja też w 100% nie poprę tego, że fryzjer zafarbuje, bo chce zarobić. To wszystko zależy od fryzjera. Spotkałam się i z takimi z takimi

[Amelia**]

Ależ nie twierdzę że każy fryzjer jest zły.Co to to nieAle zdarzają się Jeśli kogoś uraziłam to bardzo przepraszam.
Chodzi mi o kolor skandynawski i już znalazłam sobie zdjęcia19lat to już jest dla włosów dorosły?
I rzeczywiście jestem bardzo niecierpliwa((
Serdecznie dziękuję
I żeby nie było watpliwości szanuję pracę fryzjerów.
Jeszcze raz dziękuję