Zabezpieczanie końcówek włosów:)

[carolineeveline]

Hej, dziewczyny!
Chciałabym sie dowiedziec co polecacie do zabezpieczania końcówek naszych cudownych włosków- oleje czy moze jakies serum, jedwab?
Jak na razie najlepiej sie u mnie sprawdził olejek arganowy, ale licze, że któraś z Was podsunie mi coś lepszego lub równie dobrego. Tak po krótce: mam ochote na coś nowego, licze na Waszą kreatywnośc oraz chec pomocy!

Serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[chimay]

Napisane przez carolineeveline

Hej, dziewczyny!
Chciałabym sie dowiedziec co polecacie do zabezpieczania końcówek naszych cudownych włosków- oleje czy moze jakies serum, jedwab?
Jak na razie najlepiej sie u mnie sprawdził olejek arganowy, ale licze, że któraś z Was podsunie mi coś lepszego lub równie dobrego. Tak po krótce: mam ochote na coś nowego, licze na Waszą kreatywnośc oraz chec pomocy!

Serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Chyba nie ma jeszcze wątku o zabezpieczaniu końcówek, serach, jedwabiach i innych tego typu produktach. A przydałby się. Także od strony teoretycznej, bo w kwestii tych kosmetyków istnieje duże zamieszanie, częściowo spowodowane nazwami stosowanymi przez producentów. Wiele osób nie wie, do czego służą jedwabie i sera i mylnie sądzą, że zastąpi im to całą pielęgnację. Jeszcze większa liczba osób myli oleje z olejkami, a to są dwie różne rzeczy.

Ja do zabezpieczenia używam tylko produktów silikonowych, żadne tam oleje nie wchodzą w grę. Co więcej odstawienie ich nawet na krótki czas skutkuje od o wiele większą liczbą rozdwojonych końcówek. Teraz mam Stapiza D'Argan i Cristalli Liquidi SemiDiLino.
W tego typu produktach unikam: protein, nawilżaczy (rzadko, ale są np w jedwabiu Green Pharmacy) i alkoholu.

[carolineeveline]

Właśnie ten Green Pharmacy, ogólnie nie polecasz? Bo ja naczytałam sie o nim wiele dobrego...
Ja generalnie olejek arganowy chwale sobie- zero rozdwojonych koncówek, nawilżone i błyszczące. Tylko tyle, że mi sie skończył i z ciekawości szukam alternatywy

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

"Chyba nie ma jeszcze wątku o zabezpieczaniu końcówek, serach, jedwabiach i innych tego typu produktach. A przydałby się. Także od strony teoretycznej, bo w kwestii tych kosmetyków istnieje duże zamieszanie, częściowo spowodowane nazwami stosowanymi przez producentów. Wiele osób nie wie, do czego służą jedwabie i sera i mylnie sądzą, że zastąpi im to całą pielęgnację. Jeszcze większa liczba osób myli oleje z olejkami, a to są dwie różne rzeczy. "

Właśnie poszukiwałam czegoś o tej tematyce i ku mojemu zdziwieniu nie znalazłam

[chimay]

Napisane przez carolineeveline

Właśnie ten Green Pharmacy, ogólnie nie polecasz? Bo ja naczytałam sie o nim wiele dobrego...
Ja generalnie olejek arganowy chwale sobie- zero rozdwojonych koncówek, nawilżone i błyszczące. Tylko tyle, że mi sie skończył i z ciekawości szukam alternatywy

Moje włosy źle reagują na nawilżacze, więc nawet go nie testowałam. Nie odradzam nikomu, chyba że ktoś ma tak specyficzne włosy jak ja. Dla wielu osób to może być świetny produkt, ale najważniejsze to poznać preferencje własnych, a nie kierować się cudzymi.

To czego używałaś to olej czy olejek? Bo to spora różnica.

[carolineeveline]

Olejek arganowy z Etji.

[SceneQueene]

Mnie akurat nawilżacze służą, więc co włos to obyczaj. Nikt Ci nie poda jednego złotego środka- najlepsza dla każdych włosów jest metoda prób i błędów. Trzeba znaleźć takie dla siebie w sam raz

[Sachmet512]

Napisane przez chimay

To czego używałaś to olej czy olejek? Bo to spora różnica.

Mogłabyś wytłumaczyć co to za różnica?

[chimay]

Napisane przez Sachmet512

Mogłabyś wytłumaczyć co to za różnica?

OLEJ - tłuszcz, olej roślinny np kokosowy, awokado, rzepakowy. Stosowany w czystej postaci na włosy do olejowania przed myciem, lub na końcówki, stosowany w kuchni.

OLEJKI:
1. Gotowe produkty kosmetyczne złożone z kilku składników: przede wszystkim silikonów, z dodatkiem olejów, substancji zapachowych. Np Mythic Oil L'oreal. Inne nazwy: serum, jedwab, kuracja itp. Wszystkie te produkty składają się z silikonów z dodatkiem olejów, różnorodność nazw zależy od fantazji producenta. Stosuje się je do zabezpieczenia końcówek, wygładzenia całych włosów.

2. Olejki eteryczne - ciekłe, lotne substancje zapachowe wytwarzane w różnych organach roślin. Stosowane w aromaterapii, jako dodatki do kosmetyków samorobnych W MAŁYCH ILOŚCIACH. Mogą uczulać, nie stosuje się ich w czystej postaci, nie powinny ich używać dzieci i kobiety w ciąży.

[Vjolett]

W temacie zabezpieczania końcówek czuję się jak ryba w wodzie, zużyłam już chyba z tysiąc różnych olejków, silikonowych zabezpieczaczy itp Pokrótce opiszę kilka z tych których niedawno używałam.

Bioelixire Argan Oil - oleju arganowego jest tam tyle co kot napłakał, praktycznie czysty silikon, ale serum samo w sobie jest bardzo fajne - nie obciąża włosów, ładnie je wygładza i nabłyszcza, przyjemnie pachnie, dość dobrze chroni końcówki.

Jedwab Green Pharmacy - żaden z niego jedwab a jedynie lekkie silikonowe serum i bardziej nawilża niż chroni, ale jako nawilżacz jest cudowny końcówki są nawilżone, wygładzone, miękkie i zdyscyplinowane, niestety efekt jest dość krótkotrwały. Nadaje się do stosowania na całe włosy w celu dociążenia.

Jedwab CHI - ideał w kwestii zabezpieczania. Silnie wygładza włosy, prostuje je, ale i chroni przed zniszczeniem i rozdwajaniem. Po jego zastosowaniu włosy mogą być nieco obciążone, szybciej się przetłuszczać, ale efekt jest tego wart.

Serum z Avonu - porażka, zawiera alkohol, jeszcze szybciej wysusza słabe i kruche końce, nie warto się rozpisywać.

Kuracja Arganowa Marion - strasznie obciąża włosy od razu po użyciu stają się tłuste i strasznie barwi końcówki (!) na żółto, nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam. Może i chroni końcówki, ale męczenie się z nim nie jest warte tego efektu.

Jedwab Marion - całkiem w porządku, działanie podobne do CHI, jest może nieco lżejszy.

Serum Joanna z Apteczki Babuni - serum, które na moich włosach nie zrobiło dosłownie nic poza posklejaniem końcówek i zniekształceniem ułożonej fryzury.

Jedwab Joanna - działanie podobne jak CHI i Marion, chociaż efekt jakby bardziej ulotny.


Oleje, które się w roli zabezpieczacza spisały się dość dobrze: arganowy, ze słodkich migdałów (w bardzo niewielkiej ilości) oraz kokosowy, ale koniecznie ze wsparciem silikonowego serum. Na moich włosach stosowanie samych olejów do zabezpieczenia końcówek jest niewystarczające, po krótkim czasie pojawiają się delikatne rozdwojenia.


Moim absolutnym hitem w kwestii zabezpieczania końcówek jest czysta lanolina. Nakładam ją na końcówki mokrych włosów, zaraz po myciu. Używanie lanoliny jest dość uciążliwe, trudno się ją rozprowadza i łatwo przesadzić z ilością. Początkowo końcówki wyglądają fatalnie - jakby wysmarowane wazeliną, ale kiedy włosy wyschną końcówki są mięciutkie i nawilżone oraz co najważniejsze - nie niszczą się tak szybko. Ja używam maści A-pectus do pielęgnacji brodawek sutkowych, jest to 100% czystej lanoliny, kosztuje jakieś 16-20 zł, w zależności od apteki, w której kupujemy. Jest baaaardzo wydajna, bo do zabezpieczenia włosów potrzeba naprawdę niewiele. Czasem lanolinę mieszałam z małą kroplą dobrej jakości oleju słonecznikowego lub migdałowego dla lepszego rozprowadzenia, ale zazwyczaj stosuję ją solo

Jeśli więc szukasz alternatywy dla tradycyjnego zabezpieczania włosów to lanolina powinna trafić w Twój gust

[carolineeveline]

Vjolett, dziekuje bardzo za pomysł z lanoliną, udało Ci sie wzbudzic moją ciekawośc, poniewaz nigdy o tym nie słyszałam, a (juz sie powtarzam) bardzo lubie nowinki. Chetnie wypróbuje na swojej skórze, a raczej włosach

[Sachmet512]

Napisane przez chimay

OLEJ - tłuszcz, olej roślinny np kokosowy, awokado, rzepakowy. Stosowany w czystej postaci na włosy do olejowania przed myciem, lub na końcówki, stosowany w kuchni.

OLEJKI:
1. Gotowe produkty kosmetyczne złożone z kilku składników: przede wszystkim silikonów, z dodatkiem olejów, substancji zapachowych. Np Mythic Oil L'oreal. Inne nazwy: serum, jedwab, kuracja itp. Wszystkie te produkty składają się z silikonów z dodatkiem olejów, różnorodność nazw zależy od fantazji producenta. Stosuje się je do zabezpieczenia końcówek, wygładzenia całych włosów.

2. Olejki eteryczne - ciekłe, lotne substancje zapachowe wytwarzane w różnych organach roślin. Stosowane w aromaterapii, jako dodatki do kosmetyków samorobnych W MAŁYCH ILOŚCIACH. Mogą uczulać, nie stosuje się ich w czystej postaci, nie powinny ich używać dzieci i kobiety w ciąży.

No okej, ale przecież można spotkać olejki bez silikonów, np. Bielendy, które są równie wartościowe jak oleje, a do tego ładnie pachną i mają wygodny aplikator

[chimay]

Napisane przez Sachmet512

No okej, ale przecież można spotkać olejki bez silikonów, np. Bielendy, które są równie wartościowe jak oleje, a do tego ładnie pachną i mają wygodny aplikator

Można, ale to raczej mniejszość wśród gotowców, a podstawowa różnica pomiędzy olejami a olejkami jest taka, że oleje to produkty jednoskładnikowe a olejki złożone (nie tylko z olejów).

[Sachmet512]

Napisane przez chimay

Można, ale to raczej mniejszość wśród gotowców, a podstawowa różnica pomiędzy olejami a olejkami jest taka, że oleje to produkty jednoskładnikowe a olejki złożone (nie tylko z olejów).

Zapamiętam

[Majczok7]

Ja własnie używałam kiedyś olejku z oliwki śródziemnomorskiej z Avonu do zabezpieczania końcówek i sprawdzał się dość przyzwoicie. Nakładałam go też czasem na całe włosy (przed myciem)
Od dwóch tygodni używam jedwabiu z Green Pharmacy i póki co sprawdza się dobrze. Napewno jest wydajny, bo używam go codziennie i nie wiedzę żeby go coś ubyło

[Sachmet512]

A próbowała któraś z Was zabezpieczać włosy parafiną ciekłą?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lana Del Rey]

Ja polecam eliksir z Biovaxu i serum z witaminami A+E.

[M4rt3czk4_92]

Ja uwielbiam serum z Mariona- kuracja arganowa, nie farbuje mi włosów, tak jak wyżej koleżance. Sprawia że włosy są błyszczące, miękkie i dobrze zabezpieczone. Zużyłam już n butelek

Ubóstwiam również gliss kur ultimate oil elixir, efekty takie same jak powyżej

[Vjolett]

widocznie na ciemnych włosach Marion nie daje takiego paskudnego żółtego efektu, moje jasne włosy bardzo barwił. Zdania na temat Mariona są bardzo podzielone, znam jego zagorzałe zwolenniczki i przeciwniczki, do których ja się zaliczam

[Melanchton]

Mam jedwab Chi i drugi z Biowaxu, nie używam żadnego, bo po obu włosy makabrycznie się strąkują.
Ktoś też miał ten problem i może coś sensownego polecić...?

[SceneQueene]

A może problem tkwi w tym, że za dużo go nakładasz? Też tak kiedyś miałam przy jedwabiu chyba z Lotonu.

[Wolha wRedna]

Jako, że posiadam nadal końcówki pamiętające rozjaśniacz zabezpieczacze w postaci lekkich slikonów (że o czystych olejach już nie wspomnę) mi nie wystarczają.

Jeśli ktoś jest w podobnej sytuacji jak ja to polecam serum Syoss (takie żółte), ma w składzie cięższe silikony ale także oleje i sprawuje się najlepiej. Jest to moim zdaniem produkt do zadań specjalnych

[Sachmet512]

A ja postanowiłam spróbować z tą parafiną i jestem ( przynajmniej na razie) zadowolona. Włosy się nie sklejają, ładnie się błyszczą. Nie wiem jak z zabezpieczaniem, bo mam mocno zniszczone końcówki, ale wiem, że parafina działa podobnie do silikonów, więc powinno być ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[SceneQueene]

A skąd to cudo wziąć?

[Miss Saeki]

ja zwykle używam odrobinę odżywki takiej d/s zawierającej sylikony. Nakładam na końcówki i nie spłukuję.

[beaufyf00l]

A może któraś z was miała zabieg Fiberceutic L’Oreal? Już czytałam trochę o nim, między innymi tutaj: http://naobcasach.pl/stylista-fryzur...-po-wakacjach/
Ale zastanawiam się jak on faktycznie działa. Wolałabym kaski nie wydawać bez potwierdzenia...

[Sachmet512]

Napisane przez SceneQueene

A skąd to cudo wziąć?

To do mnie? Jeśli tak, to z apteki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[poshh]

co do moich doświadczeń.. zabezpieczałam końcówki olejem arganowym, kokosowym (przez krótki okres czasu), eliksirem odżywczym od loreala, jedwabiem, lecz najczęściej praktykowałam nakładanie maski bądź odżywki z silikonem- oczywiście nie spłukując jej.
i w zasadzie jak siankowate końcówki miałam, tak mam nadal.

moje doświadczenia kierują mnie coraz bardziej ku teorii, iż moich końcówek nie da się zabezpieczyć. one tego nie chcą i lubią być zniszczone.
jakkolwiek irracjonalnie to brzmi, cóż..

[kamila_509]

Moich włosów też nie da się zabezpieczyć. ;/
Stosiwalam już z avonu to zolte serum, teraz mam jedwab z CHI..nakladam odżywki silikonowe i maski niby dobre. Olejuje włosy co dwa dni przed myciem. Zjadam różne suple na włosy, zwiazuje i nadal sa rozdwojone i się krusza. Już nie mam siły;/

[Melanchton]

Napisane przez kamila_509

Moich włosów też nie da się zabezpieczyć. ;/
Stosiwalam już z avonu to zolte serum, teraz mam jedwab z CHI..nakladam odżywki silikonowe i maski niby dobre. Olejuje włosy co dwa dni przed myciem. Zjadam różne suple na włosy, zwiazuje i nadal sa rozdwojone i się krusza. Już nie mam siły;/

Niechybny znak, że potrzeba im porządnego podcięcia.

[kamila_509]

Problem w tym, ze włosy łamią się głównie w okolicach gumki fo włosów, czyli na czubku głowy. Resztę czyli kkońcówki podcinam co ok 2-3 miesiące;/