|
|
#1 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
związek bez miłości
Witam
Mam poważny dylemat co do mojego związku ... potrzebuję rady, zrozumienia, lub po prostu czuję ze powinnam komuś o tym powiedzieć... zacznę od początku... A poznałam w maju od razu przypadliśmy sobie do gustu zaczęliśmy się spotykać na zasadzie "bez zobowiązań", a raczej bez większego zaangażowania. Powodem takiej decyzji było to, że wyjeżdzałam na 3 miesiące i wiedziałam, że związek moze nie przetrwać. przed moim wyjazdem spotykaliśmy się codziennie było fantastycznie. Podczas naszej rozłaki starałam się codziennie dzwonić, pisać maile . Mogliśmy rozmawiać godzinami, czekaliśmy z niecierpliwością na taką możliwość, to chyba wtedy zaczełąm się angażować. Po powrocie zdecydowaliśmy być razem. Wszytsko bylo jak w bajce... przynajmenij mi się tak wydawało... czułam sie przy nim bezpiecznie , zawsze się o mnie martwił, był przy mnie jak było mi źle, przytulał mnie ... zakochałam się ... i chciałam wiedzieć co do mnie czuje... A powiedział mi że chcial sie zakochać ale nie potrafi, że uwielbia mnie, lubi ze mna spedzac czas, i chce nadal to robic. Chce sprobowac ... ale nie chce mnie tez ranic bo nie wie co bedzie...rozmawialismy szczerze ... zapytal czy potrafie byc z kims wiedząc że on mnie nie kocha ... <nadal zachowuje się jak dawniej ... jest kochany > Nie wiem co mam zrobić ... czuję jakbym była w jakimś koszmarze ... |
|
|
|
|
#2 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Kwestia tego czy Ty chcesz i będziesz potrafiła być w takim związku? Ty go kochasz i w ogóle, a on Ci tego nie odwzajemni. Powiedział Ci to wprost. Jeżeli jesteś w stanie być szczęśliwa w takim związku próbuj, może pokocha, ale jeżeli nie to powiedz mu "do widzenia" i się nie oglądaj. Osobiście uważam, że związek bez miłości jest bez sensu. Miałam podobną sytuację. Byłam zakochana i powiedziałam otwarcie o swoich uczuciach, ale on kochał inną. Minął jakiś czas i znowu to wróciło. Wtedy powiedział, ze jak dla niego to możemy być razem. Zapytałam czy mnie kocha. Nie pamiętam już czy odpowiedział, ze nie czy w ogóle nie odpowiedział. Jeżeli nie odpowiedział to potraktowałam to widocznie jako zaprzeczenie. Podjęłam decyzję, ze nie chce być w takim związku. Było źle, ale niedługo potem poznałam mojego obecnego TŻ-ta. Jestem z nim już ponad 3 lata. Razem spędzamy dobre i złe chwile, ja kocham jego, on kocha mnie i razem jesteśmy szczęśliwi.
|
|
|
|
|
#3 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
obecnie nie wyobrażam sobie, tego że Jego nie będzie obok mnie... męczę się już z tą myślą długo, chciałam zobaczyć czy przygotowuje mnie na zerwanie czy to jakaś gra że nadal zachowuje się tak jak przed rozmową ... zapytałam ... mówi ze nic nie udaje...
Nie wiem czy potrafie być z kimś kto mnie nie kocha... ja juz nic nie wiem, nic nie rozumiem ... Dlaczego On chce ze mna być skoro mnie nie kocha ?? jak to mozliwe, że potrafi codziennie sie ze mna spotykac, przytulac mnie, a pozniej mowić mi ,że mnie nie kocha?? Zapytałam czy brakuje mu moich telefonow, spotkan ... odpowiedział że tak ... czy gdybyśmy skończyli czy byłoby mu źle... odpowiedział że brakowaloby ale poradziłby sobie ... O co w tym wszytskim chodzi ?? Dlaczego nie powie koniec ... skoro nie kocha tylko chce to ciąglnąć i dlaczego ja wolę cierpieć ... |
|
|
|
|
#4 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Zróbcie sobie przerwę od jakiegokolwiek kontaktu. Może wtedy zobaczy jak bardzo mu tego brakuje i że czuje do Ciebie coś więcej? Że nie jesteś dla niego koleżanką czy przyjaciółką?
|
|
|
|
|
#5 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
faktycznie to rozwiązanie byłoby chyba najrozsądniejsze... staralam się to zrobić chciałam sobie odpocząć kilka dni ... wszytsko przemyśleć... wyjechałam ... ale nie potrafiłam nie odzywać się do Niego ... smsy telefony ... jak jetsem z nim czuję się szczęśliwa... ale jak tylko zostaje sama ogarnia mnie panika, strach i smutek ... i znów rozterki czy jetsem w stanie być w takim związku ...
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Ale strach przed czym? Przed byciem samą? Uwierz mi lepiej być samą niż z kolesiem, który Cię nie kocha. Życie przecieka Ci przez palce, a Ty nie zauważysz jak ktoś z kim mogłabyś być szczęśliwa przejdzie obok.
|
|
|
|
|
#7 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
Cytat:
Zastanów się, czy jesteś w stanie być z kimś, kto Cię nie kocha? Widzę, że się bardzo męczysz. Obawiam się, że najlepsze będzie urwanie kontaktu na pewien czas. Nie potrafisz do niego nie pisać, ale on potrafi nie pisać do Ciebie. Czas jest wspaniałym, choć nie do końca skutecznym uzdrowicielem, więc musisz wziąć się w garść i zaprzestać kontaktu ze swojej strony. Może ułatwisz sobie sprawę i powiesz mu, że poczułaś coś więcej. Może wtedy sam odejdzie, bo skończy się zabawa.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
Strach nie jest przed tym że będe sama... przed związkiem z A. bylam szczęśliwą singielką bawiłam się przy tym fantastycznie ...nie chcialam z nikim się wiązać chcialam odpocząc od zobowiązań od związkow ...
Boję się tego że Go stracę... że juz nie bedziemy razem spedzac czasu, ze juz nie bede mogla Go przytulic... że bedzie gdzieś ... ale nie ze mna... bardzo mi na Nim zależy ... Czy to w ogole ma sens?? |
|
|
|
|
#9 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
eweerra - ale to obawy każdej zakochanej... Tylko że nie ma sensu tkwić w związku z osobą, która tych uczuć nie podziela. Zakochanie jest chorobą uleczalną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#10 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
Malla ... On wie co ja czuję ... i powiedzieliśmy sobie ze po moim powrocie to juz nie będzie związek bez zobowiązań... teraz jesteśmy para ...
powiedzialam ze Go kocham ... rozpłakał się... stwierdził ze tez chcialby to poczuć bardzo... bo na to zasluguje... probowal ale nie wyszło... A. pisze, dzwoni... martwi się jak wracam do domu ... jets tak jakby naszej szczezrej rozmowy o uczuciach w ogole nie bylo... Męczę sie i to bardzo ... nigdy wcześneij nie bylam w takiej rozterce...;( |
|
|
|
|
#11 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Dziewczyno zrozum, że nie da się zakochać, bo ja chcę
Chcę i się zakocham? Nie ma czegoś takiego.
|
|
|
|
|
#12 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
eweerra - czyli wszystko w Twoich rękach. Związek z osobą niekochającą jest trochę poniżający... Przecież to o to w tym chodzi, aby 2 osoby się kochały.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#13 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Zakład Karny
Wiadomości: 347
|
Dot.: związek bez miłości
Ma darmowy sex bez zobowiązań, zawsze ma wymówkę "ej nic ci nie obiecywałem, mówiłem że cię nie kocham" i poleci do innej.
|
|
|
|
|
#14 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
Wiem ze sie nie da... Przez caly czas mialam nadzieje ze moze jeszcze troche czasu ... nie rozumiem tylko jednego ... skoro mnie nie kocha dlaczego On ze mna nie zerwie nie powie "okey koniec nie kocham Cie ... " a mowi ze jets Mu ze mna dobrze , ze chce dlaej sie ze mna spotykac ... ze chce sprobowac ... ?? Dlaczego??
|
|
|
|
|
#15 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
eweerra - jak pisze Maxior. Dobrze mu, ma darmowy seks.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Ten facet kiedy chce, ma w jednej kobiecie kumpelę na piwo, przyjaciółkę do pogadania i kobietę do łóżka. To jest OK w związkach, gdzie miłość jest obustronna, ale nie w takich gdzie jedna strona się emocjonalnie angażuje.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
Czy ja jestem az tak naiwna ?? to dlaczego te wszytskie czulosci?? po co ta gra??
Byl bardzo dlugo w zwiazku z jedna dziewczyna ... moze... ehh nie ma sensu tego usprawiedliwiac , koloryzowac wiem ze tak nie powinno byc ... ale co ja mam teraz zrobic ?? jak sobie z tym poradzic ?? Skonczyc ten zwiazek czy poczekac?? wiem ze decyzje podejmuje ja i konsekwencje tego tez bede odczuwac ja ... Wiem ze mozecie mi tylko podsunać Wasze opinie ... |
|
|
|
|
#18 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
Ja bym zakończyła. Ale to Twoja decyzja i Twoje życie
|
|
|
|
|
#19 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
Ja też bym zakończyła. Możliwe, że on sobie uświadomi, że jednak coś czuje, gdy to straci.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#20 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
|
Dot.: związek bez miłości
A jak już sobie to uświadomi to zacznijcie od nowa. Nie wskakujcie od razu do łóżka, bo może się okazać, ze fałszywa skrucha tylko dla seksu
( czego Ci nie życzę )
|
|
|
|
|
#21 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z laptopa
Wiadomości: 1 418
|
Dot.: związek bez miłości
podpisuje się pod większościa. Zakończyłabym ten związek.
Ty się męczysz, robisz sobie nadzieje, któe wcale nie muszą mieć pozytywnego finiszu.. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji, może nie kochałam go jeszcze, ale byłam zauroczona i to bardzo. Nagle on z dnia na dzięń powiedział że zauroczenie mu przeszło a na dzień dzisiejszy nie potrafi mnie pokochać. Na szczęście był na tyle rozsądny że powiedział że mam odejść, bo nie chce żebym poczuła do niego coś wiecej.. Edytowane przez triolka Czas edycji: 2010-10-16 o 15:58 |
|
|
|
|
#22 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
wiem ... tylko dlaczego to takie trudne? musze to wszystko jeszcze raz przemyslec... dam sobie jeszcze jakis czas ... mam teraz napięty grafik zajeć moze to mi pomoże nauczyć sie bez Niego przeżyć chociaż jedne dzień ...
---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ---------- Triolka ... bylabym mu wdzieczna gdyby nie trzymal mnie w takiej niepewności ... ale najgosze sa mysli a jezeli udaloby sie ... jezeli byloby nam dobrze ... ?? |
|
|
|
|
#23 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
eweerra - ale on Cię nie trzyma w żadnej niepewności, wg mnie jasno postawił sprawę - chciałby się zakochać, ale nie jest zakochany, nie czuje tego.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#24 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
zawsze utwierdzał mnie w przekonaniu że seks dla niego jest czyms magicznym tylko z osoba na ktorej Mu zalezy ... i tweirdzi ze nie jest ze mna dla seksu ...
---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ---------- To dlaczego nie powie ze to koniec ?? ze nie chce ze mna byc... dlaczego mowi ze chce sprobowac?? dlaczego ciagle pyta czy dam rade byc z Nim ?? |
|
|
|
|
#25 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
Cytat:
![]() Może ograniczenie kontaktu zaczniesz od niechodzenia z nim do łóżka? Dlaczego? Bo jemu to pasuje, znalazł sobie naiwną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
dlaczego codziennie pisze, dzwoni, dlaczego chce słuchać mojego marudzenia, dlaczego codziennie chce sie spotykac ??
---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ---------- czuje sie jak idiotka;( |
|
|
|
|
#27 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: związek bez miłości
Nie będziemy Cię przekonywać, że Cię kocha, choć mówi, że nie.
Może nie ma nic lepszego do roboty całymi dniami. Postaw na swoim, nie bądź klucha
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: związek bez miłości
Ja na Twoim miejscu też bym zakończyła, nie ma na co czekać. Uwierz mi, lepiej nie będzie
możesz powiedzieć mu, że nie potrafisz być z kimś kto nie czuje tego co Ty i że powinniście na jakiś czas zerwać ze sobą kontakty... Może w tym czasie zrozumie,że jesteś dla niego ważna. Jeśli nie- cóż, po prostu nie był wart Twojego poświęcenia, zaangażowania.. Bo jak inaczej go sprawdzisz? Nie mówi Ci to osoba która po prostu chce Ci doradzić, ale osoba, która przeżyła coś podobnego. Też byłam z chłopakiem, który mnie nie kochał. Był ze mną.. i nie chodziło o seks bo seksu nie było. Nie wiem dlaczego był ze mną, może byłam tylko namiastka byłej dziewczyny, tak jak Ty teraz... Na zakończenie: ZWIĄZEK BEZ MIŁOŚCI NIE PRZETRWA ! im prędzej to zrozumiesz tym lepiej. I nie łudź się. Nic nie zmienisz na siłe.
__________________
to jest takie coś, co bez tego czegoś nie byłoby tym czym jest
|
|
|
|
|
#29 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: związek bez miłości
Chyba tego mi bylo potrzeba ... chlodnego spojrzenia na cala sytuacje ...beznadziejna sytuacje ...
![]() Malymi kroczkami do celu... moze w koncu bede na tyle silna aby to zakonczyc... chcialabym juz nie cierpiec... |
|
|
|
|
#30 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z laptopa
Wiadomości: 1 418
|
Dot.: związek bez miłości
Cytat:
On Cie omotał, ty się temu poddałaś, co jest zrozumiałe - po prostu się zakochałaś. Wiem że trudno zachować tu zdrowy rozsądek i ciągle sobie mówisz "skoro się chce ze mna dalej spotykać, to może jednak coś czuje" Niestety, ja facet mówi A to jest A, a nie B. Odetnij się od niego, trudne to chlornie, i wierze że boli...ale nie pozwalaj się traktować jako zapchaj dziury głowa do góry |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:26.










Chcę i się zakocham? Nie ma czegoś takiego.





