|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
|
Nie potrafię polubić siebie
Nie potrafię polubić siebie..
Kiedy się patrzę w lustro widzę tylko beznadziejną osobę , wielkie uda , brzuch, nieforemne kształty ,wysokie czoło ,cienkie włosy... Nie ma nic co by mi się podobało... Kiedy patrzę na dziewczyny które są szczupłe i mają fajny biust to tylko mi smutno porównując siebie do nich.. Nie znoszę jeść , w sumie to nie pamiętam abym kiedyś lubiła , jem tylko po to ,aby żyć... Nawet w gimnazjum czy w szkole średniej nie lubiłam i jadłam małe , niskokaloryczne dania aby się rodzice nie czepiali ... Kiedy zjem coś kalorycznego wymiotuję,nienawidzę siebie kiedy coś jem... W szkole jak dziewczyny kupowały drożdżówki czy ciastka,etc to tylko patrzyłam jakie to kaloryczne ...Kiedy rodzice dawali mi śniadanie do szkoły nie jadłam i wszystko pleśniało ... Zrezygnowani dawali mi pieniądze i okłamywałam ich że kupuję coś do jedzenia w szkole... Uwielbiam gotować i piec dla najbliższych ,ale samej jest mi ciężko cokolwiek przełknąć ... Kiedy coś jem patrzę na skład i kalorie, kiedy czasem ze znajomymi wychodziłam na jakieś żarcie , nie ważne czy do fast fooda czy do restauracji aby nie brały mnie za wariatkę ,wszystko potem zwracałam ... Próbowałam cudowne ćwiczenia przez 1,5 roku z Chodakowską i innymi trenerkami ale bez skutku , nic nie schudłam ... Często robiłam sobie głodówki parodniowe dla oczyszczenia organizmu pijąc tylko wodę i zieloną herbatę ..Kiedy zmieniłam miasto i towarzystwo , przyjaciele zauważyli że jest ze mną coś nie tak kiedy po % podobno wpadłam w histerię i zaczełam im mówić że nienawidzę siebie i jedzenia ... Próbuję teraz znaleźć wyjście ale jest mi bardzo ciężko ponieważ szczerze mówiąc nie czuję się głodna ... W ciągu dnia wypijam kilkanaście kubków zielonej herbaty liściastej i jestem syta ... Od wielu lat nie piję nic oprócz wody ,zielonej herbaty ,ew czasem soków świeżo wyciskanych ( to wydaje mi się akurat dobre ponieważ już nie smakują mi słodkie gazowane napoje ,staram się zdrowiej żyć) , nie jadam tłustych rzeczy czy fast foodów , mam problem z okresem (mam strasznie bolący ,nie unormowaną miesiączkę )Wielu rzeczy nie lubię jeść , w sumie jest tylko parę rzeczy które ew.zjem , mam ubogi dość jadłospis dlatego nawet po namowach do dietetyka w sumie byłoby mu ciężko stworzyć dla mnie jadłospis ... Jedynym plusem w życiu jest to że studiuję to co lubię i mam wspaniałych przyjaciół wokół siebie... Ale często czuję się samotna ponieważ nie mam szczęścia do facetów i ciężko mi znaleźć kogoś , szczególnie teraz gdy mam praktycznie znajomych samych homo facetów... Chciałabym po prostu zacząć cieszyć się życiem i zaakceptować siebie.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 364
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Z tego co piszesz, wynika, że dopiero zaakceptujesz siebie i zaczniesz się cieszyć z życia, gdy znajdziesz faceta, a nie tędy droga. Najpierw musisz pokochać siebie by móc potem komuś ofiarować miłość. Co do diety, im częściej będziesz jeść tym lepszy będziesz mieć metabolizm - najlepiej ok. 6 posiłków dziennie, powinny w nich być węglowodany złożone, zdrowe tłuszcze i białko. Cukry (te z owoców tez) do godziny 15-17. Na kolacje tylko białko. No i ruch przede wszystkim (endorfiny, dopamina - będziesz się czuła szczęsliwsza) . Jednak sport to 30 %, a 70 % dieta. Nie dostarczasz sobie odpowiednich składników z pożywienia, stąd bolesne miesiączki (spróbuj pestki dyni, olej z wiesiołka, natkę pietruszki w koktailach). Jak będziesz MIAŁA ŚWIADOMOŚĆ że zdrowo się odżywiasz, to nie będzie Cię tak od tego odrzucało bo będziesz wiedziała, że to Ci pomaga, a nie szkodzi. JEDZENIE JEST DOBRE. powtarzaj to sobie. Powodzenia.
__________________
'możesz krzyczeć na mnie, ile chcesz, pokaż, jak w żyłach szybko płynie krew, będę się uśmiechać, bo wiem, że w środku jesteś taki sam- za mocno kochasz, tak, jak ja.' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Po pierwsze, powinnaś udać się do psychologa, bo masz duży problem z postrzeganiem siebie i prawdopodobnie symptomy jadłowstrętu psychicznego. To nie są żarty, z tego może się rozwinąć anoreksja. Dlatego powinnaś iść do kogoś, kto cię wysłucha i sprowadzi Twoje myślenie o sobie na właściwą ścieżkę.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Generalnie to MUSISZ iść do psychologa. Twój stosunek do jedzenia jest bardzo niepokojący i jest przyczyną wszystkich Twoich problemów - począwszy od stanów depresyjnych, poprzez problemy z odchudzaniem, na nieregularnych miesiączkach kończąc. Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 954
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Cytat:
__________________
You don’t have to be pretty. You don’t owe prettiness to anyone. Not to your boyfriend/spouse/partner, not to your co-workers, especially not to random men on the street. [...] Prettiness is not a rent you pay for occupying a space marked "female". Diana Vreeland
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Lekarz.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Czemu nie byłaś jeszcze u psychologa, a potem psychiatry>? To.się.leczy.
i koniecznie zajrzyj na Krzywe Zwierciadło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Ile mierzysz i ważysz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
167cm ,55 , chciałabym dojść do 49 i sylwetki fitness , schudnąć z rąk , brzucha i ud , niestety u mnie spada tylko biust,reszta jest bez zmian..
Mam już zamówioną wizytę u ginekologa aby okres wreszcie unormować, do endokrynologa aby zbadać poziom hormonów ,dermatologa żeby wreszcie zlikwidować wągry na nosie i brodzie , poszperam na internecie o usuwaniu blizn pooperacyjnych bo niestety pozostały mi po 2 operacjach kolana i niezbyt ładnie one wyglądają.. Uwierzcie mi że chciałabym jeść normalnie i nie wymiotować po jedzeniu nawet najmniejszego cukierka , nie liczyć ciągle kalorii , jestem już zmęczona pilnowaniem przez przyjaciół i współlokatorów co zjem i czy cokolwiek zjem,dzwonieniem rodziców z tym samym pytaniem .. Także wreszcie aby włosy nie wypadały mi garściami ,aby żaden dotyk nie powodował siniaków na rękach bo niestety wyglądam na rękach jak ofiara przemocy i zasłaniać się bluzami aby nic nie było widać...Chciałabym po prostu normalnie żyć i zaakceptować wreszcie siebie.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Nie potrafię polubić siebie
ale trzeba być egocentrykiem by takie rzeczy pisać...
Nie masz realnych problemów w życiu, to wymyslasz sobie na siłę.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:24.