matki, żony i kochanki:) nasze wspólne pogadanki

[greyday]

Witajcie!
Śledzę wizaż od dłuższego czasu raz po raz coś skrobnę ale dziś natchnęło mnie na założenie wątku, który dotyczył będzie naszych codziennych problemów z mężami, dziećmi, finansami, pracą itp.
Kilka słów o mnie tak na przywitanie; żona od lat prawie 6 (25.12.2004), mamuśka od lat prawie 3 (26.07.2007), ponad to epileptyczka walcząca z własnymi słabościami i kochanymi słodyczamii cóż by innego rzec 100% kobieta, która nie raz zmienną bywa.
Obecnie nie pracuję, ze względu na problemy zdrowotne jestem na rencie ale mam nadzieję, że już w przyszłym roku otrzymam zdolność do wykonywania zawodu (pedagoga).
Chyba jak każda kobieta miewam swoje humory i czasami naprawdę bez noża lepiej nie podchodzić, ale z natury jestem pogodną i otwartą na innych osobą. Jak mój mąż twierdzi naiwną i wierzącą, że świat jest piękny a ludzie dobrzy. Szczerze dobrze mi z tą naiwnością.
Zapraszam na pogaduchy i serdecznie pozdrawiam