Chciałbym iść na solarium

[marcin1019]

Witam
Mam 18 lat i chciałbym pierwszy raz iść na solarium, tylko nie wiem na jak długo i jakczęsto żeby osiągnąć taką ładną opaleniznę? Wy dziewczyny na pewno wiecie

[daisyxx]

witam
też sie wybieram do solarium moze tak koło środy
musisz wiedzie ,ze za pierwszym razem napewno Cie nie weźmie i nie radze szalec
bo nie jest miło patrzec na faceta przypieczonego w solarium
jestem stanowczo za naturalnoscia
wiekszosc dziewczyn pewnie przyzna mi racje
aha i za pierwszym razem to mi doradzono na 4 min. (takie przygotowanie skóry na lampy)
później na 8 min
i ja sie w stroju kompielowym opalałam omg

[rapifen]

Zależy jakie to solarium, jaką moc mają lampy... Zacznij od 5 minut sądzę
ja wykupiłam 80 minut karnetu...
i było 5 + 5 + 5 + 5 + 10 + 10 + 10 + 15 + 15
jakoś tak generalnie koło 2 miesięcy mi zajęło wykorzystanie tych minut. Ale tylko tyle poszłam, potem już nie miałam potrzeby i nigdy więcej nie powtarzałam przygody z solarium.
*lampy były na prawdę słabe z tego co zostałam poinformowana

[Australia]

daj sobie z tym spokój

[daisyxx]

Napisane przez Australia

daj sobie z tym spokój

jesli chodzi z głowa to byc moze długo pozyje
bo jesli zacznie mu odbijac to zdrowie zacznie szwankowac i po sprawie

[gsk]

Hmm zalezy jakie lamy. Ja np. byłam w Miami i pozłam na stojące na chyba 7 minut (wcześniej byłam na innym na 5 minut) i się spiekłam jak nigdy. A nie mam takiej karnacji że sie szybko opalam. Myśle że powinieneś się poradzic pani obsługującej solarium.

[daisyxx]

Napisane przez gsk

Hmm zalezy jakie lamy. Ja np. byłam w Miami i pozłam na stojące na chyba 7 minut (wcześniej byłam na innym na 5 minut) i się spiekłam jak nigdy. A nie mam takiej karnacji że sie szybko opalam. Myśle że powinieneś się poradzic pani obsługującej solarium.

sadzicie ,ze lepiej isc na stojace czy leżace?
bo przyznam ,że mam cykora przed tymi leżacymi

[Adus_]

jak na pierwszy raz 5 minut powinno być okej

[smaks]

noo.. mnie taka jedna pani doradziła..
że niby krótko było, nie na tych ekstra lampach, ale przyspieszacz mi jeszcze sprzedała i ała... bolało..
drugi raz z lekkim strachem poszłam na takie słabsze łóżko gdzieś indziej, też na niedługo, no ale to było na tyle słabo, że zero efektu dla odmiany.
niestety nie pamiętam już ile to było minut, a tym bardziej łóżko chyba nie jest opisane, więc nie wiem jak mocne było.
dodam jeszcze że opalam się na raczka i też bym chciała wiedzieć na ile iść
jakieś propozycje?

[gsk]

Ja 2 ray byłam na leżącym ale miałam wtedy pupkę i plecy bardziej "przypieczone" :P ja osobiście wole stojące.

[Sarrai]

o nie, facet + solarium... tylko nie to!

[daisyxx]

Napisane przez gsk

Ja 2 ray byłam na leżącym ale miałam wtedy pupkę i plecy bardziej "przypieczone" :P ja osobiście wole stojące.

ale, wtedy to chyba stóp nie opalasz?

[gsk]

Napisane przez Sarrai

o nie, facet + solarium... tylko nie to!

Myśle, że to jego sprawa

[Sarrai]

Napisane przez gsk

Myśle, że to jego sprawa

achh powstrzymać się nie mogłam od wyrażenia swojego zdania na ten temat.. sorry

[gsk]

Napisane przez daisyxx

ale, wtedy to chyba stóp nie opalasz?

hm, wiesz, w sumie mi się ogólnie nogi zawsze cięzko opalają, na łydkach prawe wogóle nie widać opalenizny a boje się smarować samoopalaczem żeby nie porobić sobie smug i plam więc o stopy się nie martwie a zresztą i tak nigdy się nie opalałam aż tak żeby była wielka różnica między stopami a resztą, zawsze tylko delikatnie.

[daisyxx]

Napisane przez gsk

hm, wiesz, w sumie mi się ogólnie nogi zawsze cięzko opalają, na łydkach prawe wogóle nie widać opalenizny a boje się smarować samoopalaczem żeby nie porobić sobie smug i plam więc o stopy się nie martwie a zresztą i tak nigdy się nie opalałam aż tak żeby była wielka różnica między stopami a resztą, zawsze tylko delikatnie.

no to mam problem

[Pancza]

Napisane przez Sarrai

achh powstrzymać się nie mogłam od wyrażenia swojego zdania na ten temat.. sorry

Tak, mogłaś. Chłopak pyta się o radę, a nie o nasze zdanie na ten temat ( nie mogłam się powstrzymać )

Co do tematu, dziewczyny dobrze mówią. Warto spytać się o to, jak mocne są lampy. Ja raz po 5 minutach wyszłam sparzona. A nogi to zawsze trudno opalić - czy to w solariu, czy na słońcu

[Rena]

ja wole stojace, na lozku cierpie na klaustrofobie, a na stojacym mozna sie ruszac, ba nawet tanczyc o ile w solarium jest muzyka. Poza tym fajnie jak jest klima, nawiew czy lekki podmuch wody. Aha i nigdy nie chodze wiecej niz na 4 min. Wychodze z zalozenia, ze jak chce lepsza opalenizne to poojde jeszcze raz (przeciez mi solarium nie zamkna), a musze sprawdzic jak skora zareagowala, musi sie uspokoic itp. W te wakacje bylam srednio raz na 2-3 tygodnie na 4 min i cale lato mialam oliwkowa opalenizne. Na jesien chyba dam sobie spokoj i tak widac glownie twarz, a odd czego mam roz czy puder brazujacy. Poza tym moze mi sie w koncu uda gdzies wyjechac na odpoczynek i opalic sie naturalnie.

[mila17]

Napisane przez Pancza

Tak, mogłaś. Chłopak pyta się o radę, a nie o nasze zdanie na ten temat ( nie mogłam się powstrzymać )

Co nie znaczy, ze nie mozna go wyrazić. Forum jest w koncu od dyskusji. Z reszta ja mam podobne zdanie na ten temat.

Moi dwaj koledzy ostatnio tez zaliczyli wizytę w solarium, po czym jeden z nich przydreptal pozniej do mnie z zapytaniem czy nie mam czegos na spieczone uda

Nie ma co się smażyc na solarium- niemęskie, niezdrowe Moim zdaniem.

I zeby nie było ze robię off top- jesli jestes zdecydowany to pewnie i tak pojdziesz- wszystko zalezy od karnacji itd, ale nie przesadzaj. Z 5 min wystarczy

[daisyxx]

Napisane przez Rena

ja wole stojace, na lozku cierpie na klaustrofobie, a na stojacym mozna sie ruszac, ba nawet tanczyc o ile w solarium jest muzyka. Poza tym fajnie jak jest klima, nawiew czy lekki podmuch wody. Aha i nigdy nie chodze wiecej niz na 4 min. Wychodze z zalozenia, ze jak chce lepsza opalenizne to poojde jeszcze raz (przeciez mi solarium nie zamkna), a musze sprawdzic jak skora zareagowala, musi sie uspokoic itp. W te wakacje bylam srednio raz na 2-3 tygodnie na 4 min i cale lato mialam oliwkowa opalenizne. Na jesien chyba dam sobie spokoj i tak widac glownie twarz, a odd czego mam roz czy puder brazujacy. Poza tym moze mi sie w koncu uda gdzies wyjechac na odpoczynek i opalic sie naturalnie.

chyba wezme z Ciebie przykład koleżanko
tyle ,ze na 5 min pójde

[garfieldek]

Radze na poczatku isc na 5 minutek i najlepiej na stojace (jakos do lezacych sie nie umie przekonac)

[_vixen_]

Napisane przez mila17

Nie ma co się smażyc na solarium- niemęskie, niezdrowe Moim zdaniem.

Też tak myślę. Facet i solarium zaraz mi się kojarzy z żelem na włosach i akrylowymi sweterkami we wzory typu tatuaże z New Yorkera

[evela28]

nie idż, to podobno szkodzi

[BrillanteAstro5]

Napisane przez evela28

nie idż, to podobno szkodzi

Taa, w dzisiejszych czasach wszystko podobno szkodzi. Człowiek by musiał w domu siedziec i trawą się karmić. A to i tak nie zdrowe zapewne.


Co do solariumm - ja pierwszy raz byłam na 5 min na łózku. Ogólnie wolę bardziej łóżko, ale na stojących też czasami się opalam. Wg mnie na łóżku bardziej opala twarz

[_vixen_]

Napisane przez BrillanteAstro5

Taa, w dzisiejszych czasach wszystko podobno szkodzi.

Więc lepiej nowotwór i zmarszczki podkarmić jeszcze, a co. Jak szaleć, to szaleć

[Madzia9999]

Na początek idź na 5-6min. W sumie tak jak napisały dziewczyny wyżej, zapytasz się pani obsługującej dane solarium czy lamp są słabe czy mocne. Ja jak zaczynam swoje seanse na solarium (czyli tak 3-4 wizyty) to zawsze po raz pierwszy chodzę właśnie na 5-6min.
I generalnie wolę leżące, na stojącym mi się nudzi :P

[Elaine Blath]

Napisane przez _vixen_

Więc lepiej nowotwór i zmarszczki podkarmić jeszcze, a co. Jak szaleć, to szaleć

Bardzo trafnie ujete

[Savathus]

____

[lady karen]

Napisane przez daisyxx

sadzicie ,ze lepiej isc na stojace czy leżace?
bo przyznam ,że mam cykora przed tymi leżacymi

Ja myślę, że lepiej stojące, przynajmniej ja takie wolałam jak chodziłam na solarium, opalenizna była bardziej równa. I na pierwszy raz poszłam na 8 minut (mam bardzo jasną karnację, ale raczej niepodatną na słońce -tzn. nie spalam się na czerwono jak większość bladych osób, tylko najpierw nic nie widać, śladu nie ma, a potem już jestem lekko opalona)

Napisane przez Savathus

Nie "podobno", tylko na pewno No chyba, że dla kogoś złota (albo ciemnoczekoladowa) opalenizna jest warta ryzyka nowotworu, a przyspieszonego starzenia się skóry to już na pewno... Nie moja broszka w sumie, ale ja nigdy nie byłam i nie zamierzam

Na pewno szkodzi w nadmiarze. Natomiast ostatnio naukowcy stwierdzili, że solarium w wymiarze bodajże 10 (albo 15, nie pamietam) minut tygodniowo pozwala utrzymać odpowiedni poziom witaminy D, a nie grozi rakiem skóry. Co do przyspieszonego starzenia się skóry to ja po roku chodzenia na solarium poszłam na badanie wieku biologicznego skóry, miałam wtedy 18 lat, a skórę 14latki (tylko bez wyprysków ). Teraz już nie chodzę bo mi się nie chce

[Pancza]

Napisane przez lady karen

Na pewno szkodzi w nadmiarze. Natomiast ostatnio naukowcy stwierdzili, że solarium w wymiarze bodajże 10 (albo 15, nie pamietam) minut tygodniowo pozwala utrzymać odpowiedni poziom witaminy D, a nie grozi rakiem skóry. Co do przyspieszonego starzenia się skóry to ja po roku chodzenia na solarium poszłam na badanie wieku biologicznego skóry, miałam wtedy 18 lat, a skórę 14latki (tylko bez wyprysków ). Teraz już nie chodzę bo mi się nie chce

Do tego działa antydepresyjnie Mi po solarium nie wychodzą przynajmniej czerwone kropki po goleniu nóg, co jest moją zmorą