![]() |
#1 |
Raczkowanie
|
![]() anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Drogie Wizażanki
![]() Czego oczekujecie od Tż ? Jak poznać że mu zależy ? jak zdystansowac sie i od uczyc rozpieszczania TŻ ? Macie jakieś ,,babskie'' sposoby .... pomozecie ? Być może był podobny temat na Wizażu , szukalam lecz nie znalazlam ... help ;D więc zakładam nowy: a moja historia jest następująca dbałam o TŻ( ropzieszałam , bo rozpieszczał mnie... ) a teraz żaluje... Wynikało to być może z tego czesto jesem gościem u niego w domu i bylo mi nie zręcznie siedziec bez ruchu i w niczym nie pomóc np. jego mamie, po drugie lubie prace domowe np. sprzatanie (świetnie się przy tym relaksuje, widząc szybkie efekty swojej pracy .... ) lub też tłumaczenie samej sobie że milosc ...poswiecenie , oddanie... ja coś daje w zwiazku ,coś on i tak sie wzajwemnie uzupełniamy... i tym podobne slogany. Zwykle bylam sama ..lub w krutkich przelotnych zwiazkach... potem poznalam mojego Tż... dbał rozumiał, rozpieszczalam go on rozpieszczal mnie , ale czesto bolało mnie to że czasem oczekiwałam wiekszego zangarzowania pomocy mi ,,nie zrobi tego lub tamtego ''bo kiedys pośwecal sie dla swojej bylej dziewczyny (mojej poprzedniczki, byl z nia 3 lata rozstali sie ,2 lata byl sam potem poznal mnie ) i wie co z takich poswiecen wynika,i ze jak widzi ze chora sytulacja mu sie powtarza ,to musi jej zapobiegac ,bo zycie jest po to by wyciagac z niego wnioski... ja romantyk ona straszny racjonalista z mottem ,, jak się nie opłaca, to nie warto'' Tłumaczyłam sobie chłopak po przejsciach, ja sama nie miałam lekko kilka nie udanych związków , wiec sadziałam że to przejsciowe przekona sie ze zwiazki tez sa udane na naszym przykładzie. Nie stwarzam mu awantur tak jak robila to jego byla dziewczyna .Ale nie czuje ze mu na mnie zalezy tak na maxa. Kiedyś poruszyliśmy temat jak by wygladało nasze rozstanie spytałąm czy by załował naszego rozstania i czy by umiał zyć po tym jak wcześniej ,powiedział mi że jeśli bysmy się rozstali to powiedział by trudno i żył dalej. I próbował dalej ,bo juz raz myslal ze to jego kobieta życia i ze nie warto wyprzedzac faktów przed ich zaistnieniem. Zrobiło i się przykro przytulił mnie a ja wyrwałam się i powiedziałąm ze nie musi bo mnie nie kocha ![]() Ne chce go juz rozpieszczac ,chce by docenil zanim straci ,bo nie chce ja go tracic przez jego egoizm ..co o Tym sądzicie ? Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 11:04 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 575
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Jakas epidemia z tym pisaniem? W szkole juz nie ucza?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Wdg.mnie wymyślasz sobie problemy których nie ma.
Licytowanie sie w związku nie prowadzi do szczęścia. Bądż sobą. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
e tam gadanie, jak się kogoś kocha i na kimś Ci zależy to chce Ci się go rozpieszczać i nie mają na to wpływu żadne wspomnienia. W ogóle jak rozpieszczanie tamtej dziewczyny mogło zniszczyć ich związek ? No sama pomyśl, dobre traktowanie to dobry czas dla związku. Uważam, że masz małego leniuszka, który sobie znalazł świetną wymówkę żeby się nie starać.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
a ja myślę, że należy znać umiar w tym 'rozpieszczaniu', aby nie stało się ono nagle włażeniem facetowi w tyłek i skakaniem wokół niego. Mężczyźni to lubią, ale na krótką metę. Później ciągłe dostawanie wszystkiego na tacy robi się nudne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]() ![]() uważam, że nie ma sensu taka licytacja. ja bym nie wpadła na to, żeby się rozliczać z tego kto komu sprawia więcej przyjemności i nie czułabym się poszkodowana, gdybym to sprawiała ich więcej ![]() Cytat:
![]() z kolei dla mnie faceci, którzy są dla mnie zbyt dobrzy, mili itp stają się nudni i jacyć tacy mniej męscy ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
wiesz co, ja uważam że to z Jego strony bardzo nie w porządku, że już odgórnie porównuje Ciebie do byłej. Bo jakby nie patrzec porównuje, sądząc, że z nią się nie udało, to dlaczego z Tobą miałoby byc inaczej. Zapytaj Go, czy naprawdę nie dostrzega jakiejkolwiek różnicy. Czy musi Wasz związek z góry przypisywac do mało stabilnego i takiego, gdzie nie powinien się starac tylko dlatego, że kilka lat temu (to warto zaznaczyc) nie udało mu się z kimś tam utrzymac normalnych relacji? Powiedz mu stanowczo, że Ty nie jesteś Jego eks i niech w końcu pojmie, że w związku właśnie chodzi o to, by siebie nawzajem rozpieszczac. Ale nie na zasadzie "ja Tobie jeżeli Ty mi", tylko to powinno szczerze mówiąc samo z siebie wychodzic w bardzo spontanicznych sytuacjach. Wytłumacz mu, że czasem czujesz się przez Niego niedoceniana i że chciałabyś aby czasem mocniej pokazał, że to właśnie Ty jesteś tą kobietą, którą kocha i którą jakby nie patrzec powinien rozpieszczac. Twój facet nie chce się sparzyc, nie chce czuc się wykorzystany. Ale to co robi powoduje skutek odwrotny od oczekiwanego. Bo w końcu Ty zaczniesz się wycofywac, sory ale kto chce takiego mdłego związku, gdzie partner traktuje Ciebie jak jakąś własnosc, z góry zakładając, że jak za dużo Tobie poświęci, to puścisz Go bokiem? No co to za związek? Daj mu wyraźnie do zrozumienia, że jest Ci przykro, że w ten sposób Cię traktuje. Ale nie wiem czy cokolwiek zrozumie. Ja tam nie rozumiem jakiegos "antyrozpieszczania", związek polega na zaufaniu, szacunku, miłosci i rozpieszczaniu siebie nawzajem, by było jeszcze lepiej, jeszcze cudowniej i jeszcze piękniej. ---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ---------- Cytat:
Też tak uważam. Zagłaskiwanie kota na śmierc też dla kota przyjemne nie jest ![]() Ale jeżeli facet autorki naprawdę taki "zimny dran" to serdecznie jej współczuje.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" ![]() Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki! ![]() Edytowane przez KochanaGadzinka Czas edycji: 2010-07-14 o 07:29 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
zaczne od tego, że uwielbiam rozpieszczać tż i wszystkich ludzi wokół.sprawia mi to wiele radości.
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
no cóż, podliczanie sobie poświęceń w słupku trochę mną wstrząsnęło. serio, co to w ogóle za pomysł?
może ja jakaś ograniczona jestem, ale ja tam pomoc/rozpieszczanie TŻta lubię. a on nie pozostaje mi dłużny ![]() jak dla mnie to jest kwestia tego, z kim się wiążesz. jeśli jest to warchoł i patałach, to będzie wyk0rzystywał, a jakże. ale jeśli to normalny, kochający facet to chyba powinien się cieszyć i to doceniać? za każdy drobiażdzek, za niespodziankę mam mu wystawiać rachunek? przypominać, że to transakcja handlowa? no tak, bo ja mu już 4 razy zrobiłam pyszny obiad, kupiłam ulubioną kartkę z empiku, wyciągnęłam do kina, a on tylko tu jest i raz zabrał mnie na kawę i na spacer? ![]() brak mi słów, takie podejście zwyczajnie mnie żenuje. you get what you give, jak to mówią...
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |||||
Raczkowanie
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
,,nie rozumiem. nienawidzę, kiedy ktoś robi coś z grzeczności. bo tak wypada. albo pomagam, bo mam w tym jakiś cel (wkupić się w łaski mamusi, pomóc jej z dobroci serca), albo siedzę na tyłku przed tv. po co później wypisywać takie rzeczy na forum?'' Własnie pomagam bo lubie i z dobroci zerca a nie mam w tym zadnego celu po co mam podlizywac sie jego mamie jak to z moim tż bede mieszkac i żyć a nie z jego mamą, ani też nie licze na jej listy pochwalne ze o jeju synus nie mozesz zostawic tej kobiety bo to zywy skarp ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ---------- Cytat:
![]() Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 10:36 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]() a co do cytowanego fragmentu, to ja Cię rozumiem. Facet po prostu nie dał sobie rady z urazem z przeszłosci i postrzega kobiety przez pryzmat swoich złych doświadczeń. To niesprawiedliwe z jego strony. Żył kiedyś romantycznymi wizjami, a teraz Ciebie w jakis spsoób obarcza rozczarowaniem, to nie fair. Jak dla mnie on ma spory problem ze sobą, o czym świadczy ta jego zachowawczość i wyrachowanie. Zamiast sie boczyć na niego, porozmawiaj z nim otwarcie. Musisz mu wprost zakomunikować, że to w jaki sposób podchodzi do związku z Toba rani Cię. A przede wszystkim musisz mu uzmysłowić ważną rzecz, którą on chyba totalnie ignoruje: że bez pełnego zaufania obu stron nie da się stworzyc dobrego związku. To tak jak budowac dom bez fundamentu. Nikt nigdy też nie da mu gwarancji szczęscia, powodzenia. Jeśli on chce tworzyć związek "na próbę" to niech juz dziś zacznie szukać innej, bo Ty zasługujesz na zaufanie i szczere, odwzajemnione uczucie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Przepraszam za błąd... a watek jest taki
![]() ---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ---------- Przerpaszam za błąd nie dałąm spacji miało być i próbował dajej... Tak włąśnie jest jak piszesz droga Wandowerando ... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
A co miał ci powiedzieć? Ze kazałby się żywcem spalić na stosie jak hinduska żona? Ze już nigdy by więcej na żadną nie spojrzał tylko poszedł do klasztoru i praktykopwał wieczny celibat i umartwianie wcześniej uciąwszy sobie ptaka i pochowawszy go w poświęconej ziemi? A Ty co? Miałaś przecież juz jakichś menów wcześniej i pewnie zaklinałaś że kochasz i co? Zamiast ogolić głowę na łyso i posypac popiołem a za przeproszeniem Bożenę zaszyć znalazłaś kolejnego ![]() A jakbys się z nim rozstała to co byś zrobiła? Umarła z miłości? poszła do klasztoru? Zaszyła Bożenę? A moze żyła dalej i szukała innego kandydata do grobowej deski, co?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]() ![]() ![]() Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 11:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#16 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
nie lubię tego, ale trudno-mam wew.poczucie że powinnam i trudno. a ze raczej się tym nie wkupie w łaski mamy Tż to wiem na pewno. Cytat:
![]() może faktycznie ma z tym problem i nazwijmy to uraz? a może po prostu mniej już mu się chce rozpieszczać? każda wie, ze z czasem związek przechodzi kolejne etapy i przychodzi pewny wtap stabilizacji w którym już się tak wzajemnie nie rozpieszcza jak wtedy jak te motyle były w brzuchu. może to też jest powód? Cytat:
![]() ![]() a zaczniej tłumaczyć chłopakowi a nie sobie. powiedz mu co Cię boli, powiedz że nie chcesz być porównywana do byłej,bo jesteś innym człowiekiem, powiedz jak go kochasz i na czym Ci zależy. Nie licytuj się bo to nie ma sensu, ale niech wie, ze mimo traumy z przeszłości musi żyć teraźniejszością i dbać o wasz związek,bo obie strony muszę go codziennie podlewać żeby kwitł. Cytat:
poza tym nasuwa mi się coś jeszcze- wg. mnie jest wielu facetów którzy nie rozpieszczają swoich kobiet tak bardzo jak one by tego chciały. dlaczego? to wynika z charakteru, z niewiedzy, czasem z czystego lenistwa,bo wydaje mu się że to,że pościelił łóżko albo wyrzucił (w końcu!) skarpetki do kosza na brudną bieliznę to przecież świadczy o tym, że dziewczyne kocha i dba o nią...
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
jak dla mnie najlepszym rozwiazniem bedzie taka rozmowa o jakiej piszę wyżej, bo to, co po niej nastąpi zweryfikuje szczerość uczuć drugiej strony. Powodzenia |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 925
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
cava posikałam się ze śmiechu przez to zaszycie Bożeny
![]() ![]() ![]()
__________________
Nie warto żałować naszych wyborów, bo w momencie kiedy je podejmujemy wydają się najlepszymi decyzjami, a przecież nie jesteśmy w stanie przewidzieć ich konsekwencji. kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=546709 moje ciuszki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=550082 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
Edytowane przez wandaweranda Czas edycji: 2010-07-14 o 11:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 649
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
ja też heh
![]() ![]()
__________________
Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę... to ja go nie chcę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | ||
Raczkowanie
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() tak samo ja nie chce ograniczac sie bo cos lub czegos nie robiła moja poprzedniczaka tak jak nie moge wyjsc z moim TZ na zakupy do rossmana bo on ona tam stala na promocjach no dla mnie chore ![]() ![]() ![]() ,,haha to tak jak moj Tż ![]() ![]() Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 12:28 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:20 ---------- Cytat:
To Ty sama ustawiasz się w roli "kobieta musi" Ja tam kiepsko sprzatam i niechętnie, dobrze gotuję bo lubię, nie prasuję a jak juz prasuję to się okazuje że jednak lepiej żebym tego nie robiła ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 |
mj
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
.
__________________
. Edytowane przez marta1210 Czas edycji: 2016-09-23 o 22:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 | |
Raczkowanie
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:Napisane przez wandaweranda słuchaj, ale to on tutaj przesadza i to grubo, pzrede wszystkim zrobił ogromny błąd, że powiedział że tamta to była milośc jego życia ,,Powiedział, że mu się tak wydawało. Wtedy.,, cava tak droga cavo ale mogl tego nie mowić bo wtedy czuje ze tez nie mam szans by go przekonac ze milosc jest na swiecie i ze kazdego dnia pragne go o tym przekonywac a on mi tu mowi ze wtedy mysllal ze tamta to jego milosc to ,tak jak by myslal o mnie to samo ze ja moge tez byc ta nie trafia miloscia pozniej ,a ja nie wiem jak bedzie ale nie zakladam odrazu na poczatku tego zlego i nie mowie mu wiesz kochanie oki zrobie Ci sniadanie jutro tez ale i tak pewnie nam sie nie uda ... ale zrobie ci je bys chodzil glodny ... po co robic cos bez przekonania ? ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ---------- no tak fakt ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Etapy rozwoju męża" W PIERWSZYM ROKU MAŁŻEŃSTWA MĄŻ MÓWI: Och, cukiereczku, to Twoje pociąganie noskiem naprawdę bardzo mnie martwi. Nie przyjmuję do wiadomości, że w domu tyle do zrobienia. Równie dobrze ja się mogę wszystkim zająć. Najrozsądniej będzie położyć Cię na kilka dni do szpitala. Odpoczniesz sobie. Wiem, że jedzenie tam jest nędzne, więc będę przynosił Ci do szpitala jedzenie na wynos z tej Twojej ulubionej włoskiej restauracji. Załatwię wszystko z oddziałową. Drugi rok: Posłuchaj, kochanie, nie podoba mi się dźwięk Twego kaszlu. Zawołam lekarza, niech wpadnie tutaj i obejrzy Twoje gardło. Dlaczego nie położysz się do łóżka i nie odpoczniesz Trzeci rok: Może lepiej byś się położyła. Kiedy czujesz, że choroba atakuje, na pewno potrzebujesz odpoczynku. Przyniosę Ci coś - mamy gdzieś w domu jakąś zupkę w puszce? Czwarty rok: Bez sensu, żebyś gdziekolwiek wychodziła skoro jesteś przeziębiona. Kiedy skończysz mycie naczyń, wykąpiesz dzieci i położysz je spać, powinnaś też się położyć! Piąty rok: Dlaczego nie weźmiesz aspiryny Szósty rok: Powinnaś przepłukać gardło jakimś płynem, zamiast siedzieć tak i szczekać jak pies! Siódmy rok: Do jasnej cholery, przestań kichać i kaszleć Chcesz żebym się zaraził i dostał zapalenia płuc Ruszyłabyś tyłek i przyniosła z apteki jakieś leki-po drodze wstąp do sklepu i kup mi kilka piw oraz fajki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 |
Raczkowanie
|
![]()
a teraz Troszkę humoru
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ,,Jak wychować sobie mężczyznę? Rozdział 2 HODOWLA KROK PO KROKU Gdy spośród ogromnej gamy możliwości wybrałyśmy i sprowadziłyśmy do domu model nadający się do hodowli, rozpoczyna się prawdziwa praca. Nie martwcie się. Nasz poradnik będzie wam towarzyszył na każdym kroku. Pierwszy dzień w domu Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił. Złe nawyki Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkami chleba. W lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie. Karmienie Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio zdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej się wtedy oswaja. Pielęgnacja - ubieranie Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawąjest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku. Pielęgnacja - higiena Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem. Pielęgnacja - kosmetyki Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliźnie... Zdrowie W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?". Ruch Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot. potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy. Mnożenie Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa. Kontrola Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo "abonent jest czasowo niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. 1 to za nasze pieniądze. Tresura Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. Tresura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddać w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu. Czas wolny Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. 1 tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery. Posłuszeństwo Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację. Sztuczki Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - "proszę", "przepra- szam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować. Własny kąt Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem i legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów. Mężczyzna w łóżku Nieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym. Zabawki Mężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp. Wyobraź sobie, że wracasz z pracy po ciężkim dniu. Mężczyzna zostaje w domu z synem. Przez telefon wydajesz mu konkretne polecenia, co ma zrobić, zanim Ty wrócisz do domu po niezwykle ciężkim dniu pracy (koniecznie trzeba to dodać!). Kiedy wracasz do domu, zamiast posprzątanego mieszkania zastajesz bałagan (przynajmniej w Twoim mniemaniu), w zlewie sterta brudnych naczyń, kolacja miała być gotowa, a co zastałaś? Mąż z synem siedzą przed telewizorem i oglądają mecz. I jak teraz zareagujesz, co sobie pomyślisz? Pewnie pomyślisz sobie, ze Cię lekceważy — być może poczujesz się niekochana. Teraz przyjdzie czas na wyrażenie złości. Może przestaniesz się do niego odzywać i ostentacyjnie zaczniesz sprzątać. Na koniec będziesz go oskarżać, obwiniać o lenistwo, o to, że Cię zaniedbuje, że się nie stara, że jest do niczego itd. W końcu z oskarżeń przejdziecie do kłótni, a na końcu rozpłaczesz się. A wszystko tak, jak nie powinno być. Dlaczego nie tak? Po pierwsze: nie ma osoby, która by nie działała w swoim mniemaniu słusznie. Każdy działa w zgodzie ze swoim sumieniem. Przykładowo: mężczyzna w powyższym przykładzie mógł pomyśleć w taki oto sposób: „Nie jest na tyle brudno, byśmy nie zdążyli posprzątać, zanim żona (mama) wróci. Mecz jest bardzo ciekawy, a ty mówiłaś, ze wrócisz późno. W mie to brud nie ucieknie, a nawet jak ucieknie, to jeszcze lepiej — nie trzeba będzie sprzątać!”. Tak myślą mężczyźni. Uwierz mi, nikt Was nie lekceważy ani nie chce przyczyniać się do Waszego złego nastroju. Mężczyzna zwyczajnie inaczej myśli i innymi kieruje się priorytetami. Zatem błędem będzie agresywne obwinianie go i obrażanie się. Tego żaden mężczyzna nie zrozumie. Wierz mi — żaden! Wyobraź po drugie to może i lepiej ![]() Sam w domu Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady ![]() ![]() ![]() Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 13:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
O losie, nie wiem jak inne koleżanki, ale jakoś ciężko mi czytać takie wywody typu "jak wychować sobie mężczyznę", bo wychować to można dziecko,a nie chłopa. Nie lubię czegoś takiego, nawet jeśli jest to w formie żartu.
__________________
Będę mamcią.. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
eh, jednakowoż niektórzy faceci z racji tego, że są wręcz przewrażliwieni na swoim punkcie , często sami sobie stwarzają problemy i sami je "pompują" do niewyobrażalnych rozmiarów, nie patrząc, że może kogoś przy okazji ranią.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | ||
Raczkowanie
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ---------- Cytat:
![]() ![]() ![]() Edytowane przez misssia222 Czas edycji: 2010-07-14 o 14:04 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
|
Dot.: anty rozpieszczacz :D jak to zrobic by nie rozpieścić TŻ w zwiazku
Cytat:
![]() Tak więc, związek jest możliwy, pytanie tylko jaki byłby to związek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:32.