|
|||||||
| Notka |
|
| Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1 |
|
Raczkowanie
|
Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Czesc wszystkim!
Mam taki jeden problem. Niedawno poznałam fajnego faceta (starszy ode mnie o 7 lat), poznaliśmy się na grilu u mojego wujka, on był tam z rodzicami, ktorzy się przyjaźnią z moim wujkiem. On i jego rodzice znaja się z moimi rodzicami, on wrcęz uwielbia mojego tatę(ciagle mi powtarzał ze to fajny facet itd). Po tym grillu zaczął do mnie pisac na nk, ale niedługo potem przerzuciliśmy się na telefon. Pisaliśmy ze sobą ok. miesiąca, on do mnie ciagle dzwonił, urzadzalismy sobie rozmowy nocą (potrafilismy przegadac 4 godz w nocy). Bardzo dobrze się z nim dogadywałam, wg mnie facet idealny, plany na przyszlość, praca, wymarzone studia... Wg mnie między nami zaczeło się dziac cos szczególnego, mieliśmy się spotkać, ale... Ostatnio zadzwonił do mnie w piątek, rozmawialismy chwilkę ale musiał konczyc bo ktoś przyszedł do jego biura, i obiecał ze oddzwoni wieczorem. Czekałam, czekalam i tak czekam do dziś ( jest poniedziałek <3 dni>). Nie zadzwonił, nie napisal... W sobote wieczorem napisalam mu smsa co tam? ale tez nie odpisał, to do niego nie podobne... Nie wiem co ma znaczyć ta cisza, zrozumiałabym gdybyśmy się pokłócili, albo on nie chcial by ze mna gadać pisać ale powiedział by mi to lub napisał, a tu nic, brak jakichkolwiek sygnałów. Ja nie wiem co się ze mną dzieje, ciągle o nim myśle, zastanawiam sie co się stało;/ Nie wiem czy jestem w nim zakochana ale przekonałam się ze mi zależy, i to cholernie mi zależy ( Dziś w szkole tak się rozkleiłam, jak nigdy, gdy sobie o nim pomyslałam, o tych wszystkich naszych rozmowach... Nie wiem co robić , ale ja już pierwsza nie napiszę...Może wy macie jakieś pomysły ?? z góry dziękuję za jakąś radę |
|
|
|
|
#2 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 162
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
A nie ma innego sposobu kontaktu z nim??? może spytaj się kogoś, jakoś spróbuj się dowiedzieć czemu się nie odzywa
![]() No cóż, masz dwa wyjścia albo coś sie stało, że sie nie odzywa.... albo inna kobieta, może jest w stałym związku, a ty...mialaś być tylko na jedną chwilę? ![]() poczekaj, może się odezwie.... jak nie to trudno, odpuść...
__________________
Poleruje rutynę swojego życia, nadajac jej idealny połysk... - ~ Dyplomowana kosmetyczka ~ - Urządzamy Nasz dom zaKochana
|
|
|
|
|
#3 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 374
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Skoro twoi rodzice znaja jego rodzicow to niech sie ich zapytaja co tam u syna, czy jest zdrowy i czy wszystko z nim w porzadku. Albo poprostu pojedz do niego do domu i sama sie przekonaj.
__________________
|
|
|
|
|
#4 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
|
|
|
|
|
#5 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
moi rodzice nie wiedzą ze ja z nim "organizuje", w sumie mama wie ze z nim pisze, ale mysli ze to moj kolega :P wiec nie mogę im powiedziec zeby wypytali jego rodzicow o niego
|
|
|
|
|
#6 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Może ten Twój wujek wie co u niego. Zapytaj jego skoro nie masz śmiałości pytać rodziców. Albo spróbuj się skontaktować z nim w inny sposób. Jeśli wiesz gdzie pracuje to "całkiem przypadkiem przechodź tamtędy" akurat jak on powinien kończyć pracę...
moim skromnym zdaniem to facio ma kogoś...
__________________
|
|
|
|
|
#7 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 4 888
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Pogadaj z wujkiem i zapytaj się go niby przypadkiem, co tam u państwa X i tego chłopaka. Jak temat wypłynie podczas rozmowy, to w ogóle nie będzie tak podejrzany, jakbyś się spytała wprost: a co tam u X?
No i na moje oko to on albo kogoś ma albo inną bajeruje. Nie ma ochoty na kontynuowanie znajomości z Tobą... |
|
|
|
|
#8 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
zadzwoń z telefonu koleżanki jak odbierze to spytaj czemu od Ciebie nie odbiera, albo niech koleżanka spyta czy to michał/ marek ups przepraszam pomyłka, ale bedziesz wiedziała ze facet zyje
|
|
|
|
|
#9 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Myślę, że albo ma kogoś na stałe albo coś mu się stało... Był weekend... Zabawa, alkohol, wypady. Różnie bywa. Więc spróbuj wypytać jego rodziców. Tak z grzeczności, skoro nie chcesz się przyznawać do tych kontaktów. I wtedy zrób coś konkretnego. Jeśli okaże się, że u niego wzystko ok, to bedzie oznaczało to, iz Cię niestety olał i chyba wtedy niewarto dalej się nim interesować. Mogło być tż tak, że przez wekend trafiła go strzała Amora i też nic nie poradzisz. Albo jakiś wypadek, więc wtedy będzie "niewinny", jeśli chodzi o olewkę.
|
|
|
|
|
#10 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 397
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Miałam kiedyś podobną sytuacje, po ok. miesiącu znajomości nagle przestał się do mnie odzywać. Nie odpisał na 2 smsy, dzwoniłam ale nie odbierał...totalna załamka. Jak już się dodzwoniłam to powiedziałam z dumą, że chciałam zabrać swoje rzeczy.
I nie uwierzycie ale okazało się że zaliczył wpadę, nigdy się nie dowidziałam czy to była jego stała dziewczyna czy nowa zdobycz. W każdym razie morał jest taki, że ja bym nie dzwoniła już na Twoim miejscu. Faceci jakoś tak mają, że nie potrafią odmówić fajnej dziewczynie. Ale jak przyjdzie co do czego to wracają z podkulonym ogonkiem do swojej stałej partnerki, a nocne pogaduchy wspominają jako miły epizod i maja dowód na to że się komuś podobają. Według mnie ten jeden sms wystarczy. Pozdrawiam |
|
|
|
|
#11 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 213
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
olej gościa i nie marnuj czasu.
znajdziesz lepszego. o.
__________________
Początek: 74kg Misja: -14kg Czas: 01.01-01.06.2010 będzie ciężko... ![]() |
|
|
|
|
#12 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Znacie się z jednego spotkania i kilku tekstów na NK.
Wyluzuj, z tego mąki nie bedzie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#13 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Cytat:
Spotkanie w barze, w parku, w bibliotece, hardcorowcy poznają się w poczekalni u dentysty;P Myślę, że warto wpierw "wybadać", co się stało. Też kiedyś myślałam, że chłopak mnie olał bez słowa, a okazało się, że został poważnie pobity. To, ze nikt nie raczył nie poinformować, to inna sprawa, ale zawsze warto wpierw dowiedzieć się, co się na serio stało. Może kogoś ma, a może wypadek losowy.
|
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
A ja bym czekała co ma być to będzie ..
Też tak miałam , pojawił się z pod ziemi , NK , na telefonie gorąca linia , w końcu jakieś spotkanie , wszystko kulturalnie a po spotakniu cisza ! Kamień w wodę ! Teraz po prawie 4 miesiącach telefon - To ja co u Ciebie ..? Teraz to ja się z tego śmieję , teraz ja jestem stroną olewającą nie olewaną . W końcu mam od zawsze na zawsze swego TŻ
|
|
|
|
|
#15 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Cytat:
"Bardzo dobrze się z nim dogadywałam, wg mnie facet idealny, plany na przyszlość, praca, wymarzone studia..." - cóż, może za dużo sobie od razu wyobraziłaś, nastawiłaś na zbyt wiele i on to wyczuł w rozmowach i postanowił ograniczyć kontakt. Poza tym tacy fajni faceci mają też swoje wymagania - nie ma się co dziwić. |
|
|
|
|
|
#16 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Środkowa Polska
Wiadomości: 345
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Poczej i nie narzucaj sie. Jak będzie chciał- to się odezwie. Jeśli nie- to najwidoczniej to gnojek a nie facet, którego nawet nie stać na szczerosć.
Przede wszystkim trzeba się szanować i nie biegać za facetami, jakby byli oni jedynym wyznacznikiem naszego szczęścia. A póki co znajdź sobie jakieś zajęcie, aby o nim nie myśleć Mi zwykle pomaga sprzatanie
|
|
|
|
|
#17 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 213
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
ja mam taką zależnośc że jak osprządam w komodzie to nagle wszyscy zalegli sie odzywają, albo mój R. zaczyna być dziwnie miły. chyba moja komoda stoi w jakiś punkcie feng-shui odpowiedzialnym za miłość czy związki...
tak czy inaczej, popieram bbabola, posprzątaj najlepiwj w szafie, zajmiesz się przewalaniem ciuchów to ci się humor poprawi
__________________
Początek: 74kg Misja: -14kg Czas: 01.01-01.06.2010 będzie ciężko... ![]() |
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Pisać do niego juz nie bedę, bo to nie w moim stylu, nie to nie... Poprostu chyba zapomne o całej akcji i tyle :P
ale dziękuję wam za wszystkie rady
|
|
|
|
|
#19 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
moja sytuacja zakończyła się suuuuper ;] i to właśnie z tym facetem ktory przez dokladnie tydzien tak brutalnie sie do mnie nie odzywał. od pół roku jesteśmy razem, i planujemy wspólną przyszłość. a to ze mu wybaczyłam, to najlepsze decyzja w moim zyciu
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#20 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 648
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
A co takiego mu wybaczyłas?
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Cytat:
No ale to w końcu dlaczego się nie odzywał tak długo ??
|
|
|
|
|
|
#22 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Tak z ciekawości - jakie miał wytłumaczenie, że się nie odzywał?
|
|
|
|
|
#23 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
no właśnie.. napisz co mu musiałaś wybaczyć i czemu się nie odzywał?
|
|
|
|
|
#24 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Miał założone konto na symapatii i spotkał się dwa razy z dziewczyną, którą poznał przez ten portal. Dlatego, postanowił ze nie bedzie do mnie pisał. Panna po 2 juz na drugim spotkaniu chciała sie do niego wprowadzic, i tak jak opowiadał to dlatego postanowił napisać do mnie, poza tym obawiał się też tego co ja myślę o tej różnicy wieku miedzy nami, czy nie bedzie mi przeszkadzałai nie chciał się za bardzo angażować na początku.
Odezwal się do mnie dokładnie po tygoniu, na początku było bardzo chłodno z mojej srony, wogole nie wiem dlaczego dałam mu szanse bo chyba nigdy nikomu innemu bym jej nie dała ,ale sie starał, zależało mu i to mnie ujęło . 26 grudnia umówiliśmy sie na spotkanie i zaiskrzyło ![]() Póżniej było kilka nastęnych spotkań, a od 14 stycznia jesteśmy razeeem ![]() i to juz ponad pół roku,. Nie wiem co sobie pomyślicie, ale ja wiem, ze to że znowu z nim pisałam i że z nim jestem to najlepsza decyzja w moim życiu, jeszcze z nikim nie byłam tak szczęliwa jak z nim, i wiem o tym że bardzo mocno Go kocham, bo jest moją pierwszą prawdziwą miłością ;p i on też kocha mnie
|
|
|
|
|
#25 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 722
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
Cytat:
__________________
Możesz uciec od szumu rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie. |
|
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Proszę o ocenę mojej sytuacji :(
ja 18 , on 25
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.




( Dziś w szkole tak się rozkleiłam, jak nigdy, gdy sobie o nim pomyslałam, o tych wszystkich naszych rozmowach... Nie wiem co robić , ale ja już pierwsza nie napiszę...










No ale to w końcu dlaczego się nie odzywał tak długo ??


