Przyprawy naturalne contra kostki,vegetty,kucharki

[sonia71]

Jakie przyprawy naturalne moga zastapic kostki rosolowe , warzywne i wszelkiego rodzaju poprawiacze smakowe zup mies i sosow.Macie jakies przyklady wyprobowane w waszej kuchni?Musze odciazyc swoj organizm i nie mam pomyslow.

[pola-pola]

Mój dietetyk każę mi używać: soli kamiennej - jak już muszę mieć coś slonego, curry, papryki słodkiej (bo mój żołądek nie toleruje ostrej), świeżo mielonego pieprzu. Ja dodaję do różnych potraw jeszcze wszelkiego rodzaju ziółka - bazylie, oregano, tymianek etc.

[gujana]

Ja też nie lubię żadnych veget czy kucharków bo to sama sól. Poprostu daję normalne zioła, które akurat pasują do danej potrawy. Czasem mi się zdarzy wrzucić kostkę warzywną do zupy, ale bardzo bardzo rzadko. Z reguły jak już, to daję taki wegetariański bulion ze słoiczka (w sklepach ze zdrową zywnoscia mozna znalezc). to są poprostu suszone warzywa, bez soli etc.

[Little Angel]

Ja zrobilam tak;kupilam przyprawe do kurczaka,kucharka,przypra we do mies(delikat czy cos takiego),do mielonego,zuzylam-przyznaje sie.Potem kupilam wszystkie ziola wymienione w skladzie kazdej z tych gotowych kompozycji i teraz po prostu przed przyprawieniem(jesli nie jestem pewna)czytam co jest napisane np.na przyprwie do mielonego i z moich ziolek robie sobie sama kompozycje.Nie trzeba miec glutaminianu sodu i soli zeby potrawy byly smaczne.

[sonia71]

dzieki,to jest dobry pomysl,czasem szukamy czego daleko a to zazwyczaj jest blisko i proste!

[gujana]

Napisane przez Little Angel

Ja zrobilam tak;kupilam przyprawe do kurczaka,kucharka,przypra we do mies(delikat czy cos takiego),do mielonego,zuzylam-przyznaje sie.Potem kupilam wszystkie ziola wymienione w skladzie kazdej z tych gotowych kompozycji i teraz po prostu przed przyprawieniem(jesli nie jestem pewna)czytam co jest napisane np.na przyprwie do mielonego i z moich ziolek robie sobie sama kompozycje.Nie trzeba miec glutaminianu sodu i soli zeby potrawy byly smaczne.

sprytny plan ale bardzo mi się spodobał

[Little Angel]

A jakos tak przypadkiem pomyslalam,ze mozna sprobowac tak zrobic i okazalo sie to dosc mądre

[Ludowa]

Ja nie tknę kostki rosołowej odkąd odkryłam, że zawiera coś o uroczej nazwie 'tłuszcz kurzy' - nie muszę dodawać jak wegetarianie lubią takie gratisy
To tak btw

[Syringa]

Napisane przez Little Angel

Ja zrobilam tak;kupilam przyprawe do kurczaka,kucharka,przypra we do mies(delikat czy cos takiego),do mielonego,zuzylam-przyznaje sie.Potem kupilam wszystkie ziola wymienione w skladzie kazdej z tych gotowych kompozycji i teraz po prostu przed przyprawieniem(jesli nie jestem pewna)czytam co jest napisane np.na przyprwie do mielonego i z moich ziolek robie sobie sama kompozycje.Nie trzeba miec glutaminianu sodu i soli zeby potrawy byly smaczne.

Też tak robię!

[n_i_n_k_a]

ja np do zup dodaję lubczyk. jego nazwa ludowa to przecież magi. jest super

[Little Angel]

Napisane przez n_i_n_k_a

ja np do zup dodaję lubczyk. jego nazwa ludowa to przecież magi. jest super

Lubczyku nie widzialam,ale poszukam(ponoc ma wlyw na amory,moze sie przyda)

[sonia71]

teraz watek bardziej pasowalby na "moje gotowanie" niz tutaj,zawzielam sie za zdrowe zupy i co? i sa niezjadliwe bez wspomagaczy ,nasze podniebienia chyba za bardzo sie uzaleznily od chemii,wywar jest gesty od warzyw:marchewki ,pietruszki selera (mrozone ,starte na tarce),delikatnej wkladki miesnej ,ziol i przypraw polecanych przez Was i bleeee

[Little Angel]

Napisane przez sonia71

teraz watek bardziej pasowalby na "moje gotowanie" niz tutaj,zawzielam sie za zdrowe zupy i co? i sa niezjadliwe bez wspomagaczy ,nasze podniebienia chyba za bardzo sie uzaleznily od chemii,wywar jest gesty od warzyw:marchewki ,pietruszki selera (mrozone ,starte na tarce),delikatnej wkladki miesnej ,ziol i przypraw polecanych przez Was i bleeee

Moze dalas czegos za duzo?To sie czesto zdarzaZiola trzeba dawkowac po troszku,bo latwo mozna przesadzic.
Poza tym-trzeba sie przestawic na cos nowego.
A zupki sa niedisc,ze zjadliwe,to jeszcze pyszne,dla mnie nie ma roznicy

[sonia71]

wlasnie chyba odwrotnie,ziola dodalam na 5 min przed koncem i tylko odrobine ale sprobuje powiekszyc ilosc swiezych warzyw a nie mrozonych i w ilosci maxi ,najwyzej pozniej czesc wyjme z wywaru,ziolami tylko nadam zapach,w koncu "musi"sie udac zmienic smak wody w smak warzyw!?

[Little Angel]

Napisane przez sonia71

wlasnie chyba odwrotnie,ziola dodalam na 5 min przed koncem i tylko odrobine ale sprobuje powiekszyc ilosc swiezych warzyw a nie mrozonych i w ilosci maxi ,najwyzej pozniej czesc wyjme z wywaru,ziolami tylko nadam zapach,w koncu "musi"sie udac zmienic smak wody w smak warzyw!?

Ja robie troche innaczej(i przez to niezgodnie z zasadami).Nawet jesli jest napisane zeby dodac przyprawy na koncu,ja i tak dodaje od poczatku.
Jasne,ze musi sie udac.W koncu kostka,czy vegeta to nie zadno cudo i mozna je zastapic.

[sonia71]

na wszelki wypadek wyprobuje i taka opcje ,w sumie jak nie zrobie to nie znajde najlepszej dla mnie wersji.

[Ather]

Przesuwam na MG

[lemontea]

Napisane przez sonia71

teraz watek bardziej pasowalby na "moje gotowanie" niz tutaj,zawzielam sie za zdrowe zupy i co? i sa niezjadliwe bez wspomagaczy ,nasze podniebienia chyba za bardzo sie uzaleznily od chemii,wywar jest gesty od warzyw:marchewki ,pietruszki selera (mrozone ,starte na tarce),delikatnej wkladki miesnej ,ziol i przypraw polecanych przez Was i bleeee

a ja polecam dodać do zypy trochę pora uduszonego na łyżce oliwy z masłem lub np pół cebulki uduszonej na oliwie smakowej np czosnkowej - pycha

[sonia71]

no i mam:miesko gotowane 1,5 godz.potem duuuzo marchewki,pietruchy,seler a i znow na ok 1 godz.wynik-pytanie syna co tak pachnie!! to rosol???roagotowane warzywa do kosza a z wywaru powstal pyszny barszcz. kostki,vegety i inne wedruja do kosza.koniec.

[Little Angel]

Napisane przez sonia71

no i mam:miesko gotowane 1,5 godz.potem duuuzo marchewki,pietruchy,seler a i znow na ok 1 godz.wynik-pytanie syna co tak pachnie!! to rosol???roagotowane warzywa do kosza a z wywaru powstal pyszny barszcz. kostki,vegety i inne wedruja do kosza.koniec.

No i maszA jednak sie udalo.
A ja wlasnie kapusniak tworze,zobacze co mi wyjdzie

[Rena]

Napisane przez Ludowa

Ja nie tknę kostki rosołowej odkąd odkryłam, że zawiera coś o uroczej nazwie 'tłuszcz kurzy' - nie muszę dodawać jak wegetarianie lubią takie gratisy
To tak btw

Jestes wegetarianka?

Ja znam prosty sposob, aby nie musiec uzywac kostki - wersja nie dla wegetarian - dodajemy albo kurczaka, calego lub czesc, zalezy ile tej zupy. Mozna miesko - wolowinka, wieprzowinka lub w wersji oszczednej kosc (do kupienia za grosze w miesnym). Dodaje sie warzywa i sol i jak wszystko swieze i ugotowane z sercem to pyszne i naturalne. Mozna przyprawic lisciem laurowym, kminkiem, zalezy w sumie jaka zupe robimy i co kto lubi. Kminek pasuje do zupy ziemniaczanej. Ja jeszcze lubie pieprz zwlaszcza ziolowy. To jakie nalezy dodac mieso tez zalezy od tego jaka zupe robimy. Np kurczak niezbyt pasuje do grochowki czy fasolowej. Zupe pomidorowa mozna doprawic bazylia.

Ogolnie rzadko uzywam przypraw wegeta czy kostka rosola nie przepadam.

I uwaga wersja bezmiesna. Do gotowanych warzyw mozna dodac podsmazana cebulke do smaku (jezeli to kapusniak lub ziemniaczanka). Mozna zrobic pyszne zupy jarskie bez kostki, nawet taki miesozerca jak ja to przyznaje.

[pakosta]

Skąd bierzecie przyprawy naturalne?

[Ludowa]

Napisane przez Rena

Jestes wegetarianka?

Tak

[anka_85]

kucharek rządzi w mojej kuchni.natomiast curry i maggi odpadajak czuje mage to przypomina mi sie jakaś taka publiczna stołowka gdzie wszystko jest przyprawiane magami.a curry przejadlo mi sie jak nic innego

[n_i_n_k_a]

Ktoś pytał o naturalne przyprawy:

odkryłam niedawno fajne w sklepie ze zdrową żywnością.

Dwie firmy: Dary Natury http://www.darynatury.pl/darysklep/sklep.php?m=3&pg=23

to nie chodzi nawet o to, żeby akurat tej firmy, ale składy można podpatrzeć i sobie coś skomponować podobnego

i drugie Farmona (choć w zasadzie to specjalista od kosmetyków) - dla mnie kuchnia bez tego już nie istnieje

http://farmona.pl/shop/index.php/cPath/44 - staropolska i zbójnicka po prostu niezastąpione. śródziemnomorska mi nie smakuje, ale to kwestia gustu

[Little Angel]

Napisane przez n_i_n_k_a

Ktoś pytał o naturalne przyprawy:

odkryłam niedawno fajne w sklepie ze zdrową żywnością.

Dwie firmy: Dary Natury http://www.darynatury.pl/darysklep/sklep.php?m=3&pg=23

to nie chodzi nawet o to, żeby akurat tej firmy, ale składy można podpatrzeć i sobie coś skomponować podobnego

i drugie Farmona (choć w zasadzie to specjalista od kosmetyków) - dla mnie kuchnia bez tego już nie istnieje

http://farmona.pl/shop/index.php/cPath/44 - staropolska i zbójnicka po prostu niezastąpione. śródziemnomorska mi nie smakuje, ale to kwestia gustu

Ciekawe,rzeczywiscie.Dzie ki

[katka.c]

ja nigdy nie przepadalam,za vegetą, kucharkiem i kostkami rosolowymi.
Jednak moj pobyt w Chinach uswiadomil mi jakie to swinstwo!!!!
od 4 mc nie mam stycznosci z chemia w produktach...jedynymi przyprawami jakie stosują jest naturalny czosnek,chilly, mięta, pieprz...
czuje się rewelacyjnie!!!!

[iszsza]

Oj wiem ze te kostki to chemia czysta, staram sie ograniczac ale jedno czego chyba sie nie oducze: kostka grzybowa. Czy robie zupe czy sos zawsze cudnie wzmocni zapach i smak

[Little Angel]

Napisane przez iszsza

Oj wiem ze te kostki to chemia czysta, staram sie ograniczac ale jedno czego chyba sie nie oducze: kostka grzybowa. Czy robie zupe czy sos zawsze cudnie wzmocni zapach i smak

Ja sie zrazilam do tej kostki wlasnie,bo jak dla mnie to za slona.W sumie powinnam byla przewidziec,ale nie przewidzialam i po dodaniu kostki potrawa wyszla za slona.Ale to bylo kiedys,teraz wole suszone grzyby-nic lepiej smaku nie wzmocni

[Nikkolaa]

Nie stosuję przypraw typu maggi, kucharek, ani kostek rosołowych. Głównie dlatego, że karmię piersią synka. Do zup gotuję mocny wywar na wołowinie i drobiu, z dużą ilością warzyw. A przypawy to przede wszystkim pieprz, majeranek, bazylia, kolendra, oregano.Te mieszanki i kostki to mega syf i gdyby tam nie było glutaminianu, to nie dałoby się tego zjeść(tak jak pizzy z mrożonek).