nie wiem co robić. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-29, 21:09   #1
kasia0912
Zakorzenienie
 
Avatar kasia0912
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509

nie wiem co robić.


Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
kasia0912 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:20   #2
ewelinka_111
Zadomowienie
 
Avatar ewelinka_111
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 956
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
Po pierwsze to powiedz następnym razem że nie życzysz sobie takiego traktowania, bo Cię poniża. Wytłumacz mu jak się czujesz, bo brak szacunku i próba ograniczenia Cię aż bije po oczach.
W związku potrzebne jest zaufanie, którego Ty ewidentnie nadużyłaś, oraz szacunek. Wytłumacz mu jak chcesz żeby wyglądał Wasz związek. I przestań go okłamywać, bo nie dziwię się że nie ma zaufania, skoro wciąż wychodzą nowe kwiatki.
Albo popracujecie nad sobą albo nie wróżę Wam szczęśliwej przyszłości.
__________________
targowisko:
książki
ciuchy

Pain is inevitable, suffering is optional.


blog kulinarny
ewelinka_111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:22   #3
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: nie wiem co robić.

A dlaczego zadajesz się z takim palantem, który nie potrafi zrozumieć, że z innymi chłopakami ma się także relacje koleżeńskie i nic więcej? Idioty nie zmienisz, idiotą pozostanie, a ty na takiego trafiłaś. Zdarza się.
Na dodatek takiemu popaprańcowi dajesz sobą pomiatać, jakieś płacze urządzać, zamiast centralnie w zadek kopnąć i zacząć się spotykać z kimś normalnym.
Z porąbańca mężczyzny nie zrobisz.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:26   #4
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

ja nie widze sensu zwiazku, jak ktoras stron nie ma zadnego zaufania do drugiej. to chore, zeby zabraniac jakichkolwiek kontaktow kolezenskich ze strachu. jednak Twoj tz ma powody i niestety nie za vardzo sobie z nimi poradzil. moze Ci nie wybaczy; do konca? moze sie boi, ze jest naiwny, tym batdziej, ze nie jestes z nim szczera i wiele spraw ukrywasz zupelnie bez sensu. albo tworzycie zdrowy zwiazek oparty na szczerosci i zaufaniu (mowicie sobie wszytsko szczerze, nic nie ukrywacie, ufacie sobie wzajemne, a kiedy ma sie ochote wyskoczyc z bok to konczy sie zwiazek albo hamuje- zeby bylo ucziwie). dla mnie proste.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
A dlaczego zadajesz się z takim palantem, który nie potrafi zrozumieć, że z innymi chłopakami ma się także relacje koleżeńskie i nic więcej? Idioty nie zmienisz, idiotą pozostanie, a ty na takiego trafiłaś. Zdarza się.
Na dodatek takiemu popaprańcowi dajesz sobą pomiatać, jakieś płacze urządzać, zamiast centralnie w zadek kopnąć i zacząć się spotykać z kimś normalnym.
Z porąbańca mężczyzny nie zrobisz.
sądzę, ze facet robi tak, bo odkrywa coraz czesciej, z ejest oklamywany. są to sprawy blahe, ale skad ma wiedziec, jak to jest do konca, skoro wszystko owiane jest tajemnica? ja sie mu nie dziwie, skoro wczesniej zostal rzucony, gdy pojawil sie inny koles. ale przesadza, fakt (chociaz go po czesci rozumiem )
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:27   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: nie wiem co robić.

"Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?"

-dodam tylko: i co? Masz zamiar w takim strachu żyć z nim kolejne miesiące, lata? Wiesz, dziewczyny tu piszą o różnych dupkach, na których trafiają, ale ten twój to jakieś czołowe miejsce wśród facetów na sanitarny odstrzał zajmuje.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:29   #6
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: nie wiem co robić.

Nie rozumiem jak możesz być z facetem, który tak się zachowuje. Nie dość, że ma jakieś chore jazdy to jeszcze nie szanuje Ciebie i obraża.

Znajdź normalnego faceta, to jedyna rada na tę sytuację...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:32   #7
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
no, ale schemat sie powtarza. to co bylo glowna przyczyna rozpadu za pierwszym razem - klamstwa i zostawienie nie zostalo zmienione. autorka otwracie mowi ze jest klamczuchą nie zmienila się, wiec dlaczego tż ma sadzic, ze tym razem go nie zostawi? caly czas klamie. klamala kiedy do siebie poworcili i klamie teraz. gdzie tu dojrzalosc, gdzie szczerosc, szacunek i zaufanie - dla mnie ze strony autorki brakowalo i brakuje podstawpwych filarow zwiazku. i tyle.
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:32   #8
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: nie wiem co robić.

Panna zaraz napisze, że kocha misia nad życie i za nic nie rzuci- klasyka gatunku: i zachowanie, które znosi, nie wiadomo dlaczego, i facet beznadzieja.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:34   #9
addict shine
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 22
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
Jak dla mnie to jest przyczyna Twoich problemów. Zachowanie Twojego TŻ rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia, ale jakoś nie dziwię mu się, że nie do końca Ci ufa.
addict shine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:38   #10
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez addict shine Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to jest przyczyna Twoich problemów. Zachowanie Twojego TŻ rzeczywiście pozostawia wiele do życzenia, ale jakoś nie dziwię mu się, że nie do końca Ci ufa.
pjona!! nawet to samo zaznaczylysmy
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:50   #11
kasia0912
Zakorzenienie
 
Avatar kasia0912
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 509
Dot.: nie wiem co robić.

Wiem,że źle robiłam i nie każe mu ufać bezgranicznie. Po prostu on sam czyta danego sms bo mu pokazuję,że dostałam i jest tam treść związana tylko ze szkołą.
Nie napiszę,że kocham Misia
Mówię co robię itp,ale on widzi wszędzie to,że jest ktoś inny. A ja czuję wściekłość,że nie umiem mu pokazać tego. Skutek jaki mamy teraz jest moją winą. Mimo,że wiem iż nic złego nie robię to czuję strach,że znowu będzie sprzeczka.
Seks jest największym problemem bo ja nie czuję się w tym pewnie i nie potrzebuję tego tyle co on też z powodu bóli przy tym.
Jest taki bo ja źle robiłam.
Dziękuję za opinie.

Edytowane przez kasia0912
Czas edycji: 2010-09-29 o 21:51
kasia0912 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:53   #12
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: nie wiem co robić.

Na kłamaniu i oszukiwaniu niczego nie zbudujesz, ale z jednym się nie zgadzam:

"Jest taki bo ja źle robiłam. "- nie, normalny mężczyzna nie ma takich jazd i nie zachowuje się w taki sposób, bo masz służbowe kontakty z jakiś kolegą.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 21:58   #13
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
najlepiej zostawić go wtedy nie będzie mógł powiedzieć ze go zdradzasz, ty będziesz mieć czyste sumienie, bo nawet jesli będziesz sypiać z innymi, to co go to obchodzi?! No i raczej były chłopak nie będzie miał prawa zrobić ci awantury...sielanka
A poważnie- na co ci ten facet? nie widzę ani jednej pozytywnej cechy u niego,więc po co ci taki typ?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:03   #14
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
zacznij z nim rozmawiać o znajomych z roku, zacznij traktować facetów innych jak ludzi, a nie jak... obiektów seksualnych.
Wydaje mi się, że przez to, że nie rozmawiasz z nim o kolegach ON ma prawo myśleć, że znowu coś kręcisz.
Sama nawarzyłaś sobie piwa to teraz je musisz wypić. Wróciliście do siebie, ale Ty go ciągle oklamujesz... to nie wróży dobrze i on może się bać, że go zdradzisz. Zachowujesz się tak jakbyś niczego się nie nauczyła, nie wyciągnęła wniosków z poprzednich błędów.
Zacznij rozmawiać, oswajać go z tym, że masz kolegów i nic Cię z nimi nie lączy i nie masz problemu z tym, żeby ich poznać ze sobą.
Ty ukrywasz, to on się wpienia.
Odwróć sytuację to może zrozumiesz. W tym przypadku to on jest ofiarą. Ranisz go swoim podejściem.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Na kłamaniu i oszukiwaniu niczego nie zbudujesz, ale z jednym się nie zgadzam:

"Jest taki bo ja źle robiłam. "- nie, normalny mężczyzna nie ma takich jazd i nie zachowuje się w taki sposób, bo masz służbowe kontakty z jakiś kolegą.
tak, ale ona jak napisała, nie mowi mu o tych kontaktach "służbowych". Nie rozmawia z nim, więc on ma prawo myśleć, że znowu coś knuje ona.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
"Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?"

-dodam tylko: i co? Masz zamiar w takim strachu żyć z nim kolejne miesiące, lata? Wiesz, dziewczyny tu piszą o różnych dupkach, na których trafiają, ale ten twój to jakieś czołowe miejsce wśród facetów na sanitarny odstrzał zajmuje.
no tak... lepiej rzucić i ocenić, że facet jest "be".
Ona go okłamywala wcześniej i nadal to robi. To raczej ona popełnia tu bląd i nie jest gotowa na związek.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:15   #15
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

dokladnie, jak juz to facet powinien ja zostawic po 1 klamstwie bo po co mu taka dziewczyna? ukrywa wszytsko, z kazdego kolegi robi tajemnice. tez uwazam, z eniczego sie nie nauczylas, nie widzisz problemu w klamstwach- bo nic nie zmieniasz. idziesz na latwizne, nie powiem mu tego, to ukryje , tu oklamię- i to w takim blahych sprawach. latwiej Ci przyjdzie klamanie, jezeli naprawdę bedziesz miec problem. nie dalas facetowi zadneych gwarancji, powodow,a by ci ufal, postepujesz wrecz przecwinie, a Ty sie dziwisz, ze pyta Cie o kazdego tajemniczego kolege, o ktorym nic nie wie, dowiaduje sie przypadkiem o sekretnych prezentacjach- skad on ma wiedziec, ze to tylko prezentacja, skoto to taka wielka tajemnica dla Ciebie?
nie wróżę wam dobrze głownie z Twojego powodu. chcesz zxeeby cos sie zmienilo to zmien swoje zachowanie.

LadyMK - znowu sie zgadzamy, ahh
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:18   #16
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
dokladnie, jak juz to facet powinien ja zostawic po 1 klamstwie bo po co mu taka dziewczyna? ukrywa wszytsko, z kazdego kolegi robi tajemnice. tez uwazam, z eniczego sie nie nauczylas, nie widzisz problemu w klamstwach- bo nic nie zmieniasz. idziesz na latwizne, nie powiem mu tego, to ukryje , tu oklamię- i to w takim blahych sprawach. latwiej Ci przyjdzie klamanie, jezeli naprawdę bedziesz miec problem. nie dalas facetowi zadneych gwarancji, powodow,a by ci ufal, postepujesz wrecz przecwinie, a Ty sie dziwisz, ze pyta Cie o kazdego tajemniczego kolege, o ktorym nic nie wie, dowiaduje sie przypadkiem o sekretnych prezentacjach- skad on ma wiedziec, ze to tylko prezentacja, skoto to taka wielka tajemnica dla Ciebie?
nie wróżę wam dobrze głownie z Twojego powodu. chcesz zxeeby cos sie zmienilo to zmien swoje zachowanie.

LadyMK - znowu sie zgadzamy, ahh
miło
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:43   #17
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 068
GG do 0nasty0
Dot.: nie wiem co robić.

Zgadzam się z paolyn, addict shine i LadyMK

Ja mu się nie dziwię. Kłamałaś i dalej kłamiesz. Nie zmieniłaś się. A szczerość jest w związku bardzo ważna.

To on powinien Cię zostawić, nie Ty jego.
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.

Edytowane przez 0nasty0
Czas edycji: 2010-09-29 o 22:45
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:47   #18
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 296
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Być może TŻ Ci nie ufa, bo już wiele razy zawiodłaś.

Cytat:
A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda.
Po takim tekście chcesz mu jeszcze udowadniać, że to nie jest prawda? Jak Twój facet może Ci mówić, że zaspokoił Cię inny??? Gdyby wierzył w to, że inni Cię zaspokajają nie byłby chyba z Tobą. Mówi Ci to albo po to żeby Ci sprawić przykrość, albo żebyś "udowodniła" mu że nie ma racji zgadzając się na seks.

Cytat:
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam?
Nie przekonasz go. Facet albo Ci ufa, albo nie. Związek bez zaufania nie ma sensu. Ty parę razy zawiodłaś, ale on też nie jest w porządku. Nie pozwalaj, żeby mówił do Ciebie w ten sposób. I nie tłumacz jego zachowania tym, że to Twoja wina. Bo jeżeli zdecydował się na powrót do Ciebie, powinien Ci wybaczyć i zaufać od nowa. No chyba, że nadal ciągle go okłamujesz i po prostu puściły mu nerwy...
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:52   #19
basiek91
Raczkowanie
 
Avatar basiek91
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: dolnośląskie/lubuskie z racji studiów
Wiadomości: 303
Dot.: nie wiem co robić.

twój chłopak to okropny zazdrośnik. co możesz zrobić? nic. nie unikaj kontaktów z innymi facetami, bo jeśli to zrobisz to tylko utwierdzisz go w tym co myśli, że go zdradzasz itp.
basiek91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 22:57   #20
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez basiek91 Pokaż wiadomość
twój chłopak to okropny zazdrośnik. co możesz zrobić? nic. nie unikaj kontaktów z innymi facetami, bo jeśli to zrobisz to tylko utwierdzisz go w tym co myśli, że go zdradzasz itp.
jak nic.. a przestac klamac, dac powod do zaufania?
po prostu zalamuje sie niektorymi opiniami. gdyby facet was tak oklamnywal, gral 'szczeroscia' i slowami to nie mialabyscie zadnych watpliwosci co do wiernosci gdyby was wczesniej rzcuil dla innej? gdyby facet oklamywal bylby be, autorka jest okej a facet chory zazdrosnik bez powodu. no ubiczowac go, autorka wzor partnerki.
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:09   #21
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
jak nic.. a przestac klamac, dac powod do zaufania?
po prostu zalamuje sie niektorymi opiniami. gdyby facet was tak oklamnywal, gral 'szczeroscia' i slowami to nie mialabyscie zadnych watpliwosci co do wiernosci gdyby was wczesniej rzcuil dla innej? gdyby facet oklamywal bylby be, autorka jest okej a facet chory zazdrosnik bez powodu. no ubiczowac go, autorka wzor partnerki.
oboje maja za uszami; ona klamala, a on jej nie ufa. ale teksty o tym, ze pewnie ja zaspokaja ktos inny jest pozniej pasa. nienawidze takich manipulatorow
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:13   #22
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 795
Dot.: nie wiem co robić.

Skoro Cię boli jego zachowanie to może z nim porozmawiaj powiedz, ze skoro zdecydowałaś sie do niego wrócić to nie po to, żeby kręcić z innymi.
Inna sprawa Twoje zachowanie-skoro już wcześniej go okłamywałaś i związek się zakończył, to teraz jak znów razem jesteście powinnaś starać sie za wszelką cenę odbudować to zaufanie-a Ty dalej kręcisz. Powiedz mi-jaki był problem w powiedzeniu facetowi-słuchaj robię z X prezentacje wtedy i wtedy na to i na to? Żaden. Wtedy nei było by awantury bo by wiedział. A tak? Sama pomyśl.Mój Tż też jest zazdrośnikiem ale jakoś potrafimy dojść do "porozumienia"-ja mówię mu wszystko-nie kręcę, nie zatajam, więc on potem nie ma pretensji, ze o czymś nie wiedział i nie wymyśla swojej "teorii".
Co do seksu-też pogadaj otwarcie, i powiedz, ze czasem no nie masz ochoty i tyle, i chciałabyś zeby to uszanował
Rozmowa to podstawa udanego zwiazku. Jak ludzie nie umieją ze sobą rozmawiać to nawet z błahostki powstają wielkie problemy...
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:18   #23
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 671
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
po prostu zalamuje sie niektorymi opiniami. gdyby facet was tak oklamnywal, gral 'szczeroscia' i slowami to nie mialabyscie zadnych watpliwosci co do wiernosci gdyby was wczesniej rzcuil dla innej? gdyby facet oklamywal bylby be, autorka jest okej a facet chory zazdrosnik bez powodu. no ubiczowac go, autorka wzor partnerki.
Też zauważyłam tutaj niezdrowy feminizm Nieważne co kobieta zrobiła, to zawsze ona jest ofiarą zwyczajnego "dupka". Już raz zostawiłaś go dla innego faceta i on boi się, że może się to powtórzyć, co oznacza, że mu na Tobie zależy. Jeżeli ukrywasz spotkania z kolegą to on uznaje, że masz ku temu powód, bo przecież niewinnych spotkań związanych ze szkołą się nie ukrywa. Ty wiesz, że te spotkania nie mają żadnego podtekstu, ale skąd ma to wiedzieć Twój facet? Nie ma go przecież przy tym, spotkania są owiane tajemnicą, co działa na jego wyobraźnie. Przychylam się do słów dziewczyn - musisz go oswajać z tym, że masz również kolegów. Na początku może będzie to działało na niego alergicznie, ale z czasem mu przejdzie.

Edytowane przez Juliette88
Czas edycji: 2010-09-29 o 23:21
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:23   #24
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
oboje maja za uszami; ona klamala, a on jej nie ufa. ale teksty o tym, ze pewnie ja zaspokaja ktos inny jest pozniej pasa. nienawidze takich manipulatorow
chwila chwila. Akcja budzi reakcję. Najpierw ona kłamała... więc niech to zmieni. Wtedy on jej zacznie ufać.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Cytat:
Napisane przez paczek1990 Pokaż wiadomość
Skoro Cię boli jego zachowanie to może z nim porozmawiaj powiedz, ze skoro zdecydowałaś sie do niego wrócić to nie po to, żeby kręcić z innymi.
Inna sprawa Twoje zachowanie-skoro już wcześniej go okłamywałaś i związek się zakończył, to teraz jak znów razem jesteście powinnaś starać sie za wszelką cenę odbudować to zaufanie-a Ty dalej kręcisz. Powiedz mi-jaki był problem w powiedzeniu facetowi-słuchaj robię z X prezentacje wtedy i wtedy na to i na to? Żaden. Wtedy nei było by awantury bo by wiedział. A tak? Sama pomyśl.Mój Tż też jest zazdrośnikiem ale jakoś potrafimy dojść do "porozumienia"-ja mówię mu wszystko-nie kręcę, nie zatajam, więc on potem nie ma pretensji, ze o czymś nie wiedział i nie wymyśla swojej "teorii".
Co do seksu-też pogadaj otwarcie, i powiedz, ze czasem no nie masz ochoty i tyle, i chciałabyś zeby to uszanował
Rozmowa to podstawa udanego zwiazku. Jak ludzie nie umieją ze sobą rozmawiać to nawet z błahostki powstają wielkie problemy...
hmm w tym momencie zaprzeczyła by sama sobie i swojemu zachowaniu. Najpierw niech zacznie mówić prawdę a nie kłamać bądź milczeć.
Chcieć być w związku- to umieć rozmawiać. Na ten moment ich związek jest w próżni, czasami tylko robią kroki wstecz, wtedy kiedy ona kłamie a on nie bez powodu jest zazdrosny. A ona uważa, że nie powinien być zazdrosny, ale skoro nie powinien to dlaczego ona ukrywa fakt kontaktu z innymi facetami? i co? tak całe życie? Może czas po prostu mówić otwarcie, bo tak to nigdy się nie przekonacie czy możecie coś stworzyć razem. Bo na ten moment... ja Cię odbieram tak jakbyś chciała ale nie chciała być w związku. Lelum polelum.
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:27   #25
paolyn
Rozeznanie
 
Avatar paolyn
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
chwila chwila. Akcja budzi reakcję. Najpierw ona kłamała... więc niech to zmieni. Wtedy on jej zacznie ufać.
dokładnie, nic nie dzieje sie bez powodu. wfacet bylby chorym zazdrosnikiem, gdyby autorka nie klamala, nie oszukiwala, byla szczera i nic nie ukrywala. a tak? daje mu powody to je wykorzystuje- zeby nie zostac rzuocnym po raz drugi.
ktoras wizazanka wczesniej napisala :
Cytat:
Po takim tekście chcesz mu jeszcze udowadniać, że to nie jest prawda? Jak Twój facet może Ci mówić, że zaspokoił Cię inny??? Gdyby wierzył w to, że inni Cię zaspokajają nie byłby chyba z Tobą. Mówi Ci to albo po to żeby Ci sprawić przykrość, albo żebyś "udowodniła" mu że nie ma racji zgadzając się na seks.
- zgadzam się, chociaz tekstoiw nie popieram. to raczej wolanie o szczerosc, proba uswiadamiania, ze ma powody podejrzewac ja o cos zlego i wolanie wlasnie o szczerosc- aby mowic mu o planach, kolegach, zeby nie musial niczego sie domyslac (jak pewnie robil wczesniej i sie przejechał).
wydaje mi sie, ze w tym zwiazku kuleje rozmowa i komunikacja. o braku szacunku, szczerosci i zaufania nie wspomnę.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------

Cytat:
Napisane przez LadyMK Pokaż wiadomość
chwila chwila. Akcja budzi reakcję. Najpierw ona kłamała... więc niech to zmieni. Wtedy on jej zacznie ufać.

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------


hmm w tym momencie zaprzeczyła by sama sobie i swojemu zachowaniu. Najpierw niech zacznie mówić prawdę a nie kłamać bądź milczeć.
Chcieć być w związku- to umieć rozmawiać. Na ten moment ich związek jest w próżni, czasami tylko robią kroki wstecz, wtedy kiedy ona kłamie a on nie bez powodu jest zazdrosny. A ona uważa, że nie powinien być zazdrosny, ale skoro nie powinien to dlaczego ona ukrywa fakt kontaktu z innymi facetami? i co? tak całe życie? Może czas po prostu mówić otwarcie, bo tak to nigdy się nie przekonacie czy możecie coś stworzyć razem. Bo na ten moment... ja Cię odbieram tak jakbyś chciała ale nie chciała być w związku. Lelum polelum.
kocham Cię, siedzisz w mojej głowie
__________________
więcej w wiary w siebie!

50 kg
75B -> 65E/F
paolyn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-29, 23:30   #26
LadyMK
Zakorzenienie
 
Avatar LadyMK
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 3 535
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez paolyn Pokaż wiadomość
dokładnie, nic nie dzieje sie bez powodu. wfacet bylby chorym zazdrosnikiem, gdyby autorka nie klamala, nie oszukiwala, byla szczera i nic nie ukrywala. a tak? daje mu powody to je wykorzystuje- zeby nie zostac rzuocnym po raz drugi.
ktoras wizazanka wczesniej napisala : - zgadzam się, chociaz tekstoiw nie popieram. to raczej wolanie o szczerosc, proba uswiadamiania, ze ma powody podejrzewac ja o cos zlego i wolanie wlasnie o szczerosc- aby mowic mu o planach, kolegach, zeby nie musial niczego sie domyslac (jak pewnie robil wczesniej i sie przejechał).
wydaje mi sie, ze w tym zwiazku kuleje rozmowa i komunikacja. o braku szacunku, szczerosci i zaufania nie wspomnę.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ----------



kocham Cię, siedzisz w mojej głowie
ja Ciebie również
__________________
"Potrafię płakać a po chwili w siebie wierzyć, mimo doświadczeń mam cel, aby zwyciężyć"

Szczęściara
LadyMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-30, 00:29   #27
Akashka
Zadomowienie
 
Avatar Akashka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Stad...
Wiadomości: 1 329
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
Zacznę od tego,że jestem z TŻ 16 miesięcy. Byliśmy kiedyś razem prawie 10 miesięcy,ale parę razy go okłamałam i w końcu zostawiłam dla byłego.
Przez 8 miesięcy nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy zerwałam z nazwijmy go X to mój obecny zaczął ze mną gadać na gg itp.
Ja wtedy zdawałam maturę i powiedziałam,że najpierw matura, a potem związek. Kiedy zdałam egzaminy to zaczęliśmy ze sobą być. Było cudownie. Potem parę razy go okłamałam- to był największy błąd.
Zaczęłam studia i tu kolejny problem- koledzy. Miałam prezentację z jednym i po prostu nie powiedziałam o tym TŻ bo bałam się kłótni. Znalazł wiadomość o treści związanej z prezentacją i wtedy rozpętała się awantura. Potem raz inny kolega do mnie dzwonił w sprawie poprawie w szkole i też awantura. Jak byłam na praktykach to podszedł koleś do mnie i zapyta jak praktyki, a mój facet od razu awantura. Nic mnie nie łączy z nikim ze szkoły,ale on ciągle ma swoje teorię. Jak były 4 miesiące wakacji to było cudnie bo był spokojny. Ledwo się szkoła zaczęła, a już sprzeczki. I problem seksu. TŻ ciągle myśli o nim. I ciągle chcę to robić, a ja nie zawsze mam ochotę. A jak nie chcę to od razu teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
Z tym Twoim TZ jest cos nie tak Ciekawe kiedy karze Ci nosic majtki zelazne na klodke.. Rozumiem ze go kilka razy oklamalas i moze Ci nie ufac ale ja za teksty typu 'Pewnie ktos ze szkoly juz Cie zaspokoil' tak bym mu dala w gebe ze by nie wstal... Po co sie w ogole zadajesz z takim typem?
__________________



Akashka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-30, 00:40   #28
0nasty0
Wtajemniczenie
 
Avatar 0nasty0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wlkp. / NL
Wiadomości: 2 068
GG do 0nasty0
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez Akashka Pokaż wiadomość
Z tym Twoim TZ jest cos nie tak (...) Rozumiem ze go kilka razy oklamalas i moze Ci nie ufac (...)Po co sie w ogole zadajesz z takim typem?

A niby dlaczego coś nie tak?

Ciekawa jestem, co byś zrobiła na miejscu TŻ autorki Gdyby facet Cię okłamywał, zostawił dla innej, później wrócił, nie zmienił się i znów karmił Cię kłamstwami
Tu chyba lepsze jest to pytanie do jej faceta: PO CO ZADAJESZ SIĘ Z TAKĄ TYPIARĄ, KTÓRA JEST KŁAMCZUCHĄ?
__________________
Szczęśliwa od 05.08.2007


lexie
Generalnie termin wzrokowiec tyczy się tego, że dana osoba się najłatwiej uczy,
zapamiętuje materiał wizualny, a nie tego, że musi się patrzeć na gołe panie.
0nasty0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-30, 00:44   #29
Paacyfa
Raczkowanie
 
Avatar Paacyfa
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 51
Dot.: nie wiem co robić.

w sumie ja się chłopakowi nie dziwię - okłamywałaś go,więc nie ma do Ciebie zaufania.a jak nie ma zaufania,to nie ma dobrego związku
__________________
walczę o piękne,zdrowe,długie włosy!
http://www.suwaczek.pl/cache/1f25d9159d.png
Paacyfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-30, 00:59   #30
emancypantka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 318
Dot.: nie wiem co robić.

Cytat:
Napisane przez kasia0912 Pokaż wiadomość
teksty "Pewnie ktoś w szkolę Cię już zaspokoił" a ja tylko płacze i nie wiem jak pokazać,że to nie jest prawda. Staram się nie gadać z facetami bo od razu byłoby,że z nim sypiam. TŻ jest moim pierwszym i mam dość sprzeczek.
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?
I miłosć Twojego życia robi z Ciebie ladacznice??

I po co on z Toba jest skoro uważa Cię za ladacznice?

Jakby mi facet powiedział, że ktoś mnie zaspokaja to bym mu wypaliła z półobrotu plaskacza w twarz... no prosze Cie .....

i Ty płaczesz?

Odpowiadam na Twoje pytanie:
Co mam zrobić żeby przekonać go,że go nie zdradzam? i przestać żyć w strachu przed kolejną kłótnią?

Kopnąć łajze w tyłek.... znajdz sobie innego zacznij wszytko od nowa ;-) Bo z tego związku tak nic nie bedzie ;/

Jesli raz jest zle to drugi raz do tej samej rzeki nie wchodzimy bo napewno nie bedzie lepiej....
__________________

Edytowane przez emancypantka
Czas edycji: 2010-09-30 o 01:06
emancypantka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.