Psychoterapia - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-02-07, 19:21   #1
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876

Psychoterapia


Czy którejs z Was pomogła?
Moglybyscie napisać mi jak to wygląda?
Juz dwa razy probowalam..i dwa razy uciekałam po pierwszym spotkaniu. Wedle zasady "do trzech razy sztuka" chcę spróbować jeszcze raz.
Ale najpierw chciałabym się dowiedzieć w jaki sposób to pomaga.. bo jakoś nie wyobrazam sobie jak można wyleczyc problemy rozmową..
No, ale niestety to chyba moja jedyna szansa...
Boze, jak ja się tego boję...
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 09:53   #2
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Psychoterapia

naprawde żadna z was nic na ten temat nie moze mi napisac?
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 09:58   #3
gothika
Zakorzenienie
 
Avatar gothika
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9 553
GG do gothika
Dot.: Psychoterapia

a chodzisz do psychiatry czy do psychoterapeuty? Nie powiem ci czy pomaga bo nie chodziłam (no, może raz), to zależy od metody napewno; nawet rozmowa może pomóc, a raczej wiele rozmów.
gothika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 11:10   #4
lumi
Raczkowanie
 
Avatar lumi
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 111
Dot.: Psychoterapia

Psychoterapii jest od groma i trochę, więc pewnie dziewczynom trudno się wypowiedzieć bo nie wiemy jaką psychoterapię ty masz na mysli.

Znam dwie osoby, którym psychoterapia bardzo pomogła. Pierwszą z nich jest moja siostra a brała ona udział kilka lat temu w psychoterapii grupowej i baaaaardzo jej to pomogło.Też się bardzo bała, ale można powiedzieć, że teraz jest inną osobą i dużo lepiej się czuje. Obie nie spodziewałyśmy się aż tak pozytywnego efektu. Natomiast w psychoterapii indywidualnej brała udział moja koleżanka i też bardzo jej to pomogło. Wiem, że otworzyć się przed obcą osobą czy całą grupą nie jest łatwo, ale biorąc pod uwagę jak bardzo może to pomóc, myslę że warto się przemóc.

Trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze!
__________________
Nie ma co rozpaczać nad gasnącym słońcem,
początek był ciemnością, ciemność będzie końcem...
lumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 12:52   #5
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Psychoterapia

Chodzi mi o psychoterapie indwywidualna, u psychologa. U psychiatry tez bylam, ale jego pomoc polegala na tym, ze przepisał mi psychotropy i kazal pokazac sie za jakis czas, zeby sprawdzic czy dzialają.
A ja nie chce brac leków, bo mam z tym bardzo złe doświadczenia, więc doszłam do wniosku, ze tylko psycholog jest dla mnie rozwiązaniem.
No...tylko gdybym tak bardzo sie tego nie bała...

Lumi, to co piszesz dodaje mi wiary Moze i mi ta psychoterapia pomoże...
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 12:53   #6
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychoterapia

a ja bym sie chciala dowiedziec jak wyglada taka wizyta u psychiatry.Szczegolnie kiedy czlowiek nie ma ochoty na zwierzenia,chce jakies leki i do domu

apropos psychoterapii ind.Moja kolezanka chodzila ale za wiele mi nie chciala mowic bo jej pani zabronila W kazdym razie duzo sie zwierzala (pani nagrywala sesje dyktafonem),dostawala jakies zadania do domu,pozniej babka jej zaproponowala grupe ,poszla chyba 2 razy ale sie nie odzywala i zrezygnowala.A na końcu powiedziala,ze juz wiecej jej nie moze pomoc nie mam pojecia jak to pomoglo mojej kolezance ,bo nie zauwazylam zadnych pozytywnych zmian.Dlatego wlasnie ja nie chce tego przechodzić,nikt mi nie powie czego sama bym nie wiedziala
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 13:11   #7
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychoterapia

hop
Moze ktos sie podzieli doswiadczeniami.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 13:14   #8
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychoterapia

ja bym chyba nie poszla.A moze to zalezy czy bym go lubiła :/

sorka ze wskoczylam przed Toba
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 13:14   #9
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
Dot.: Psychoterapia

Czy poszłybyśmy do psychologa, który razem z Wami pracuje, ale nie jest to bliski kolega?
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 13:33   #10
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Psychoterapia

Cytat:
Napisane przez WioletaM Pokaż wiadomość
Czy poszłybyśmy do psychologa, który razem z Wami pracuje, ale nie jest to bliski kolega?
Raczej nie,później by się dziwnie patrzył
__________________

Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 14:54   #11
lumi
Raczkowanie
 
Avatar lumi
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 111
Dot.: Psychoterapia

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
Dlatego wlasnie ja nie chce tego przechodzić,nikt mi nie powie czego sama bym nie wiedziala
Wielu ludzi uważa, że pomoc psychologa polega na tym, że psycholog powie nam coś odkrywczego o nas samych. A psychoterapia tak na prawdę polega na czymś kompletnie innym. Przecież psycholodzy nie są cudotwórcami, którzy mają wgląd w nasz umysł. Psycholog podczas terapii powinien być osobą bierną, jest tylko kimś komu możemy się zwierzyć. On własciwie tylko słucha naszych "głośnych myśli" o nas samych. Poprzez swoje doświadczenie jest w stanie np przez odpowiednie pytania prowadzić nas, ale to my sami musimy przemyśleć swoje życie i sami musimy chcieć sie zmienić i te zmiany wprowadzić w życie. Bez zaangażowania nas samych i chęci zmiany sam psycholog nic nam nie pomoże.
__________________
Nie ma co rozpaczać nad gasnącym słońcem,
początek był ciemnością, ciemność będzie końcem...
lumi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:05   #12
Kreestal
Raczkowanie
 
Avatar Kreestal
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 227
Dot.: Psychoterapia

Ja chodziłam do psychoterapeuty przez pół roku. Sama terapia wydała mi się na początku dość dziwna: siadałam, facet zadawał mi pytania, a ja odpowiadałam (często pytania były dość zaskakujące ) Bardzo polubiłam te wizyty i nieraz jeszcze je wspominam Może powinnam sobie znaleźć nowy problem? Wszystko zależy od terapeuty. Osobiście, uważam, że gdyby nie to, nie poradziłabym sobie. Jeżeli jesteś z okolic Bydgoszczy mogę podać Ci namiary.
Kreestal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:06   #13
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychoterapia

Cytat:
Napisane przez lumi Pokaż wiadomość
Wielu ludzi uważa, że pomoc psychologa polega na tym, że psycholog powie nam coś odkrywczego o nas samych. A psychoterapia tak na prawdę polega na czymś kompletnie innym. Przecież psycholodzy nie są cudotwórcami, którzy mają wgląd w nasz umysł. Psycholog podczas terapii powinien być osobą bierną, jest tylko kimś komu możemy się zwierzyć. On własciwie tylko słucha naszych "głośnych myśli" o nas samych. Poprzez swoje doświadczenie jest w stanie np przez odpowiednie pytania prowadzić nas, ale to my sami musimy przemyśleć swoje życie i sami musimy chcieć sie zmienić i te zmiany wprowadzić w życie. Bez zaangażowania nas samych i chęci zmiany sam psycholog nic nam nie pomoże.
ja o tym wiem.Dlatego nie wybieram sie do psychologa tylko do psychiatry i przeszlam do tamtego wątku.
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:30   #14
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Psychoterapia

ja mam za soba kilkumiesieczna terapie indywidualna i jedno spotaknie w grupie.
terapie grupowa [tak, to jedna spotkanie ] wspominam okropnie. nie wiem dalczego, tak po prostu, nie bardzo widzialo mi sie zwierzac przed grupa obcych mi osob, ktore patrzyly na mnie podejrzliwie.
za to terapia indywidualna chyba uratowala mnie. jeszcze chwila i wpadlabym w takie bagno,z ktorego nie dalalbym rady wyjsc, z ktorego raczej nie mozna byloby mnie wyciagnac.
ale trzeba trafic na dobrego psychologa. bo w koncu trzeba temu czlowiekowi zaufac. tak w stu procentach.
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:40   #15
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Psychoterapia

czapeczkaelfa witaj ,
moim zdaniem jeśli lekarz zalecił leki to powinnaś je brać, albo skonsultować się z innym lekarzem.Psychiatra decyduje czy leki czy terapia , czy leki i terapia to sprawa bardzo indywidualna.Jeśli chodzi o psychologów to nie należy zrażać się i szukać terapeuty dopóki ktoś nam nie przypasuje,terapeuta to tylko człowiek , na dodatek omylny, i jeśli nie masz ochoty nan nsatępną wizytę tzn że źle trafiłaś, oczywiście pychologowie i terapeuci zaraz powiedzą że jeśli unikasz spotań z danym terapeutą to uciekasz od problemów , moim osobistym zdaniem to bzdura i przerzucenie własnej niekompetencji na klijenta, bo jeśli , ktoś idzie na terapię to wiadomo że ma problemy ze sobą , jest mu ciężko, i zdobywa się na to aby szukać gdzieś pomocy....i jeśli po pierwszym spotkaniu klient nie czuje ,że chciałby pracować z danym terapeutą to raczej wina terapeuty...choć nie zawsze to trochę skomplikowane.Zadaj sobie może pytanie dlaczego po tych dwóch razach nie miałaś ochoty na dalszą terapię
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-02-08, 15:41   #16
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Psychoterapia

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
ja o tym wiem.Dlatego nie wybieram sie do psychologa tylko do psychiatry i przeszlam do tamtego wątku.

coś się z Tobą dzieje niedobrego???
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:48   #17
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Psychoterapia

dzieje sie dzieje.Pisalam nawet kiedys na jakims wątku ale edytowalam.
Bo w sumie czemu takie zwierzenia maja sluzyc,ani mi to nie pomoze ani nikt mi nie powie niczego nowego.No i wlasnie jestem w takim impasie,taka jestem mądra wszystko wiem tylko nie wiem co z tym zrobic:/Nawet nie mam sily i ochoty ale przeciez tak nie mozna.Zmarnuje sobie zycie i wlasnie dlatego pomyslalam, ze moze lekarz

to tez pewnie edytuje za jakis czas ,bo juz mi zaczyna ciazyc ze ktos to widzi
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 15:55   #18
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Psychoterapia

próbuj i nie zniechęcaj się na różnych ludzi można trafić
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-08, 21:34   #19
czapeczkaelfa
Zadomowienie
 
Avatar czapeczkaelfa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
Dot.: Psychoterapia

Cytat:
Napisane przez neska951 Pokaż wiadomość
czapeczkaelfa witaj ,
moim zdaniem jeśli lekarz zalecił leki to powinnaś je brać, albo skonsultować się z innym lekarzem.Psychiatra decyduje czy leki czy terapia , czy leki i terapia to sprawa bardzo indywidualna.Jeśli chodzi o psychologów to nie należy zrażać się i szukać terapeuty dopóki ktoś nam nie przypasuje,terapeuta to tylko człowiek , na dodatek omylny, i jeśli nie masz ochoty nan nsatępną wizytę tzn że źle trafiłaś, oczywiście pychologowie i terapeuci zaraz powiedzą że jeśli unikasz spotań z danym terapeutą to uciekasz od problemów , moim osobistym zdaniem to bzdura i przerzucenie własnej niekompetencji na klijenta, bo jeśli , ktoś idzie na terapię to wiadomo że ma problemy ze sobą , jest mu ciężko, i zdobywa się na to aby szukać gdzieś pomocy....i jeśli po pierwszym spotkaniu klient nie czuje ,że chciałby pracować z danym terapeutą to raczej wina terapeuty...choć nie zawsze to trochę skomplikowane.Zadaj sobie może pytanie dlaczego po tych dwóch razach nie miałaś ochoty na dalszą terapię
Długo zastanawialam sie nad tym, czy zaczac brać te leki. Mam niestety niemiłe doswiadczenia zwiazane z takimi lekami w swojej rodzinie, dlatego jestem w stosunku do nich bardzo ostrożna.
Z jednej strony bardzo kusiła mnie mozliwość takiego łatwego rozwiązania, a z drugiej zapalała się w mojej głowie czerwona lampka "na świecie nie ma łatwych, cudownych rozwiązań".
Takie leki nie lecza, one sa rodzajem protezy- przestajesz je brać- choroba wraca. A ja nie chcę brać ich całe życie..
Dlatego postanowiłam, ze poradzę sobie bez nich i poszłam do psychologa. Na pytanie "dlaczego nie mialam ochoty na dalszą terapię" moge odpowiedziec -poczułam się niezrozumiania. otworzylam się przed obca osoba, tak jak nigdy wczesniej przed nikim najbliższym, a ona zupełnie mnie nie zrozumiala. Zabolało mnie to strasznie.
Druga pani psycholog, u ktorej bylam, na pierwszym spotkaniu zrobiła ze mna dokladny wywiad, wlasciwie jeszcze nie zaczela terapii. Ale wtedy ja po prostu stchorzylam, nie poszlam na kolejne spotkanie, bo balam sie ze bedzie tak jak poprzednim razem.
Upłynal juz jakis czas i teraz poczulam, ze chce sprobowac raz jeszcze Moze teraz się uda..
__________________
I'm not sad. I'm just complicated.

czapeczkaelfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-02-09, 18:29   #20
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Psychoterapia

po przeczytaniu Twojej odpowiedzi, nadal uważam że powinnaś brać leki skoro lekarz je zalecił , jeśli uznałby że skuteczna w Twoim przypadku będzie terapia napewno takową by zalecił,może spróbuj skonsultować się z innym psychiatrom i zapytać o terapię, być może lekaż zaleci Ci kogoś właściwego.Jeśli chodzi o branie leków , to ja mam inne zdanie, uwżam ,że nie zawsze sama terapia może pomóc, obecnie coraz częściej stosuje się i leki i terapię.Twierdzenie że leki są drogą na skróty, nie przekonuje mnie , niektórych problemów po prostu nie można "przerobić" samą terapią,na szczęście każdy może sam zdecydować, życie jest za krótkie by cierpieć, każdy powinien kożystać z tego co uważa za pomocne dla siebie...Dla Ciebie to będzie psychoterapia a dla innego leki...
Jeśli interesuje Cię problematyka leków stosowanych w psychiatrii polecam książkę "Wsłuchując się w prozac" Petera Kramera z jednej strony jest pochwałą lekoterapii a z drugiej ukazuje jak wygląda poziom wiedzy o chorobach psychicznych, diagnostyka, i terapia zarówno leko jak i psycho.
pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez neska951
Czas edycji: 2007-02-09 o 19:19
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-02-09, 20:22   #21
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Psychoterapia

up
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-03, 12:37   #22
krolowaa
Zadomowienie
 
Avatar krolowaa
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: rumia
Wiadomości: 1 838
GG do krolowaa
Dot.: Psychoterapia

mi psychoterapia pomaga aczkolwiek wizyty mam tylko raz w miesiącu a powinny byc raz w tygodniu! tylko kogo na to stac skoro 1 wizyta to koszt 150zł
któras z was pisala o tym '''jak rozmowa moze pomóc?''' może !
terapeuta próbuje przekazac nam pozytywny sposób myslenia ,że nie wszystko jest takie straszne jak nam sie wydaje .
__________________
15.01.2009 - Adaś


http://otworz-oczy.org/?page=1
krolowaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 21:37   #23
marmotta
Zadomowienie
 
Avatar marmotta
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: home
Wiadomości: 1 311
Dot.: Psychoterapia

witam, czy mógłby tu wypowiedzieć się ktoś, kto wyleczył się z nerwicy/depresji poprzez psychoterapię?z góry dziękuję

ja chodzę 3 msc i czasem tracę nadzieję, ostatnio nawet dość często
marmotta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.