anglia tax return

[travis]

dziewczynki pierwszy raz w angli musze rozliczyc sie z podatku i nie wiem jak do tego sie zabrac pomoze ktoras?? )

[sylwunia3009]

bardzo proste, udaj sie do najblizszego revenue. tam Ci powiedza co jest im potrzebne

[olka_222]

nie będę zakładała nowego wątku więc wybacz travis ale się podepnę

wysłałąm 4 tygodnie temu formularz P60 i wszystko inne do zwrotu podaatku do tutejszego revenue. Ale nie mam od nich żadnego odzewu. Boję się że moze cos nie doszło tyle tylko ze nie wiem w jaki sposob sie z nimi skontaktowac jak na podani o zwrot pisalo zeby w przypadku kontakt podawac jakis tam numer widniejacy na tym podaniu. Ja glupia oczywiscie go nie zapisałam I co teraz robić? Poczekac, odezwac sie czy co?

[***luna]

Napisane przez olka_222

nie będę zakładała nowego wątku więc wybacz travis ale się podepnę

wysłałąm 4 tygodnie temu formularz P60 i wszystko inne do zwrotu podaatku do tutejszego revenue. Ale nie mam od nich żadnego odzewu. Boję się że moze cos nie doszło tyle tylko ze nie wiem w jaki sposob sie z nimi skontaktowac jak na podani o zwrot pisalo zeby w przypadku kontakt podawac jakis tam numer widniejacy na tym podaniu. Ja glupia oczywiscie go nie zapisałam I co teraz robić? Poczekac, odezwac sie czy co?

olka najlepszy sposób by to sprawdzić: idź do IR powiedz o co chodzi, podadzą ci numer telefonu, zadzwonisz i się wszystkiego dowiesz.
Nic w przyrodzie nie ginie, zwłaszcza jeśli mas zkopię P60 (jesli nie trudno, na pewno da się odzyskać, w przypadku zagubienia).
Osobiscie jednak uważam,że tak to długo może trwać.
Za pierwszym razem zabrało to jakiś miesiąc, a w tym roku nie całe dwa tygodnie.
Powodzenia

[iwONKA595]

olka na zwrot podatku maja do 3 miesiecy i tyle to moze trwac. takze musisz czekac... ;-))

[sylwunia3009]

Popieram porady dziewczyn, albo idz i sie dowiedz czy dostali, albo czekaj, czasami naprawde im sie nie spieszy.

[travis]

znalazlam w internecie formularz,mam w domu p60 i p45 , z uzupelnieniem nie bedzie problemu chyba ale powiedzcie czy wysylajac formularz musze wyslac oba P45 i P60 czy sam formularz;>

[olka_222]

myślałam może ze przyślą jakieś powiadomienie w stylu że dostali moje dokumenty i rozpatrują sprawę... Dzle dzieki za wiadomości

travis nie wysyła się (chyba) P45

[***luna]

Nie wysyłałam ŻADNEGO formularza.
Napisąłam list,że z tego co wiem prawdopodobnie zapłaciłam zbyt duzy podatek docodowy i chciałabym by nadpłata została mi oddana.
Dołaczyłam do tego P60. (oryginał) .

[travis]

z tego co wiem to trzeba formularz wlasnie i oni w HRMC daja , ale poszperalam na ich stronei internetowej i mam takowy juz tylko nie wiem co z tymi dokumentami bo boje sie ze moze zaginac po drodze

[***luna]

Napisane przez travis

z tego co wiem to trzeba formularz wlasnie i oni w HRMC daja , ale poszperalam na ich stronei internetowej i mam takowy juz tylko nie wiem co z tymi dokumentami bo boje sie ze moze zaginac po drodze

widzisz travis, skoro trzeba to wysyłaj formularz
a jak sie boisz się,że zaginie, to wyślij ubezpieczona przesyłką

[Sysunia_d]

Napisane przez olka_222

nie będę zakładała nowego wątku więc wybacz travis ale się podepnę

wysłałąm 4 tygodnie temu formularz P60 i wszystko inne do zwrotu podaatku do tutejszego revenue. Ale nie mam od nich żadnego odzewu. Boję się że moze cos nie doszło tyle tylko ze nie wiem w jaki sposob sie z nimi skontaktowac jak na podani o zwrot pisalo zeby w przypadku kontakt podawac jakis tam numer widniejacy na tym podaniu. Ja glupia oczywiscie go nie zapisałam I co teraz robić? Poczekac, odezwac sie czy co?

Ola ja mam to samo

Ja moj Pit wysłałam pod koniec kwietnia oczywiscie wczesniej byłam w tym calym revenue bo nie wiedzalam co z tym zrobic i tam mi podali adres na ktory mam wyslalc Pit z listem ze chce sie domagac zwrotu i tak zrobiłam.
Po iluś tygodniach jakoś pod koniec maja przysłali mi cos ala ankieta z pytaniami
od kiedy tu jestem , gdzie pracuje, czy chce tu zostać , adres zamieszkania , co robilam wpl itp . Wypelnilam to i odesłałam na adres podany w kopercie. Teraz czekam i narazie nie ma odp czy dostane zwrot czy tez nie

[carri_esce]

Pozwole sobie skorzystac z juz istniejacego watku, gdyz potrzebuje moje drogie Wizazanki Waszej pomocy odnosnie rozliczenia sie z podatku w UK. Moj problem jest jednak troszke bardziej skomplikowany gdyz nie przebywam juz obecnie w Anglii, pol roku temu zjechalam na stale do kraju. Teraz chcialabym otrzymac nalezny mi zwrot. Z poczatku myslalam ze pojde na latwizne i skorzystam z jakiejs firmy posredniczacej. Jednak po zapoznaniu sie z wysokosciami pobieranych prowizji przez takie firmy oraz opiniami osob, ktore twierdzily, ze samo rozliczenie nie jest wcale takie skomplikowane, jesli tylko zna sie ang. na odpowiednim poziomie, postanowilam rozliczyc sie samodzielnie.
Chcialabym rozliczyc sie z calego okresu zatrudnienia, ktory obejmuje zarowno rok podatkowy 2007/08 jak i 2008/09. Wiem, ze potrzebuje druku P60, 2 i 3 strony P45 jak rowniez P85 i P86(?).Najlepiej takze dolaczyc jakis krotki list z prosba o rozliczenie. Zrobilam takze rozpoznanie do ktorego revenue powinnam to wyslac. Chcialabym wiedziec czy wymienilam wszystkie potrzebne mi dokumenty? czy moze jeszcze jakiegos brakuje? Czy konieczny jest P86 jesli nie przebywam juz obecnie w UK? Czy musze wyslac oryginaly P45, P60, czy moga to byc kopie? Jak poinformowac revenue, ze zwrot chcialabym otrzymac na konto bankowe? I jak myslicie w jakiej formie tj jaka przesylka wysylac najlepiej takie dokumenty do UK? A moze jednak radzicie skorzystac z firmy posredniczacej?
Bardzo prosze o pomoc Moze ktoras z Was juz to robila, albo jest bardziej obeznana w tych sprawach Za wszelkie informacje bede bardzo wdzieczna

[sylwunia3009]

Moi znajomi wrocili do Polski jakis czas temu i ja pomagalam im sie roliczyc, wczesniej musieli wypelnic odpowiedni formularz ze wracaja do kraju itp. wszystko musieli podpisac, na tym formularzu trzeba bylo podac konto bankowe, bo skoro ich juz nie bylo w Anglii nie mogli im wyslac czeku, podali angielskie konto, z tego co pamietam byl to tylko ten formularz i P45 jako, ze skonczyli prace (rozliczali sie tylko za jeden rok i tylko z jednego pracodawcy). Kase dostali po niemilosiernie dlugim czasie- po ponad roku, wybralam im z banku (mialam ich karty) i wyslalam. Moze masz kogos kto moglby sie dowiedziec jak to wyglada jak juz Cie nie ma, bo oni sami wypelniali formularze, ja tylko dostarczalam brakujace informacje jak P45.

[carri_esce]

W takim razie sprawa juz troszke bardziej rozjasniona Ten formularz o ktorym mowisz to zapewne P85. Z tego wynika ze P86 wcale nie jest potrzebny. Mam tylko nadzieje ze moge rozliczyc sie z 2 lat a nie tylko z jednego ostatniego. Wiem ze w UK mozna rozliczac sie do 6 wstecz. Pytalam juz wielu osob jak to sie mniej wiecej robi, znajomi z UK robili to w ten sposob ze wysylali P60 lub P45 i np pismo o przelew kaski na konto i revenue samo ich rozliczalo bez dodatkowych formularzy. Nie znam jednak nikogo kto rozliczal sie bedac juz w Polsce. Wiem ze wiekszosc robi to przez firmy. Ale podejrzewam ze w takim razie jest mi tylko potrzebny dodatkowo P85 (widzialam tam miejsce na podanie ang konta). Przeraza mnie ten strasznie dlugi czas oczekiwania na zwrot Zastanawiam sie teraz jedynie czy rzeczywiscie moge sie rozliczyc z 2 lat wstecz?

[zytasia]

Ja Wam wiele nie podpowiem co do formularzy itd, bo ja sie rozliczylam "przy okazji". Mialam zly kod podatkowy i po dwukrotnym zadzwonieniu kiedy nikt niczego nadal nie zmienil, poszlam i powiedzialam ze chce sie umowic na spotkanie i nie bede juz nigdzie dzwonic. No i na tym spotkaniu pani sama zapytala czy juz sie rozliczylam, a ze mialam ze soba wszystkie potrzebne papiery (payslipy, p45 i p60) to pani sama na miejscu w 15 minut zalatwila wszystko Wiec moze to prostszy sposob? umowic sie na spotkanie?
A tak wlasciwie to pisze po to, by powiedziec carri_esce ze tak, mozesz sie rozliczyc z 2 lat wstecz. Ja sie rozliczalam w pazdzierniku z okresu 2006-2008 pozdrawiam

[sylwunia3009]

Mozesz spokojnie rozliczyc sie za 2 lata, ja sie rozliczalam tylko za pierwszym razem, teraz przychodza mi rozliczenia poczta, nie mam ani nadplat ani zwrotow, moja kolezanka nawet za pierwszym razem sie nie rozliczala, bo nie zdazyla, jakos w polowie kwietnia czy maja przyszedl jej czek do domu.

[SimplyDivine]

A ja nie wiem czy musze sie rozliczac czy nie. W zeszlym roku gdy pracowalam w hotelu nic nie musialam robic. Dostalam tylko list z Revenue gdy zwrocili mi emergency tax po wyslaniu im P46, o zmianie mojego tax codu w grudniu a w kwietniu dostalam taki druk rozliczeniowy w ktorym bylo zaznaczone i podatku zaplacilam etc. Teraz pracuje jako kelnerka, dostaje payslipy ( kilku brak bo im sie 'zawieruszyly' ) i na nich jest napisane ile odprowadzaja podatku i NI. Czasem gdy mam malo godzin to dochod jest niski i w tych miesiacach zadnego podatku nie mam odprowadzanego. Sama nie wiem czy cos wypelniac czy nie.. Council tax nie place bo mieszkam u TZ mamy i to ona wszystko oplaca, ja jej tylko tygodniowo daje pieniadze.

[sylwunia3009]

w kwietniu powinna dostac p60, jezeli ciagle bedziesz pracowac dla tego samego pracodawcy, jezeli nie jestes pewna zapytaj w revenue

[agnieszka_g]

dziewczyny ja chyba już nic nie rozumiem. Pracowałam przez 3,5 miesiąca w anglii, mam p45, koleżanka powiedziałam mi, że mogę odzyskać podatek, który tam zapłacilam bo zarobiłam poniżej pewniej sumy. Mój były menager powiedział mi, że jak chce odzyskać właśnie ten podatek to potem przez 5 lat nie moge pracować w angli. Dziwne to troche;/

[Marbella85]

Napisane przez agnieszka_g

dziewczyny ja chyba już nic nie rozumiem. Pracowałam przez 3,5 miesiąca w anglii, mam p45, koleżanka powiedziałam mi, że mogę odzyskać podatek, który tam zapłacilam bo zarobiłam poniżej pewniej sumy. Mój były menager powiedział mi, że jak chce odzyskać właśnie ten podatek to potem przez 5 lat nie moge pracować w angli. Dziwne to troche;/

że co???? sama nie jestem obcykana w kwestii rozliczen podtkowych, bo właśnie teraz się z tym męcze ale na logikę to jakaś niedorzeczność

[travis]

Napisane przez Marbella85

że co???? sama nie jestem obcykana w kwestii rozliczen podtkowych, bo właśnie teraz się z tym męcze ale na logikę to jakaś niedorzeczność

jesli pracowalo sie w UK tylko chwile i zarobilo ponizej minimum(jakie5600 funtow) to zwroca Ci caly podatek i o zadnych 5ciu latach to nei slyszalam...


a mi sami w styczniu przyslali czek na 450funtow, i nie wysylalam nic

[Natalica]

dziewczyny ja za tydzień wracam do Polski na stałe i też chciałabym sie rozliczyć. pracowałam od lipca do kwietnia u tego samego pracodawcy i mam pytanie jak pójdę do reveneu i wezme te papiery to do złożenia ich później potrzenbe tylko jest P45 czy coś jeszcze? Pytam bo pewnie sama już nie zdąże osobiście tego złożyć tylko ktoś za mnie? aha i czy pracodawca może wydać mi P45 zanim oststnia wypłata dotze na konto?

[M0niczk4]

Ja też mam problem - jakie muszę mieć papiery żebym mogła im wysłać w celu zwrotu podatku?

Napisałyście trochę, ale dalej konkretnie nie wiem.

[carri_esce]

Jakis miesiac temu sama wysylalam dokumenty do UK, wiec postaram sie Wam cos podpowiedziec. Aby starac sie o zwrot podatku konieczne jest Wam P45 lub P60 (od kazdego z pracodawcow). Natalica nie mam pojecia czy pracodawca moze wydac wczesniej P45, moj otrzymalam po ostatniej wyplacie i poprosilam znajomych o dowiezienie do PL. Zawsze jednak mozesz poprosic swojego pracodawce o jego wczesniejsze wystawienie.
Ponadto, jesli opuszczamy, mamy zamiar lub juz opuscilismy UK powinnismy dolaczyc druk P85.
Do tego zalaczylam kopie paszportu (moze byc rowniez dowod osobisty) oraz list skierowany do Revenue z krotka prosba o rozliczenie i nalezny mi zwrot podatku. Mozecie w nim rowniez zawrzec informacje o prosbie przelania pieniazkow na konto bankowe (ale tylko angielskie!)
I chyba to by bylo na tyle.
Teraz pozostaje mi czekac na zwrot. I niestety trzeba wykazac sie cierpliwoscia. Bo slyszalam ze czasem moze trwac to nawet rok czasu...

BTW jesli bedziecie miec jakiekolwiek problemy lub watpliwosci zawsze mozecie zrobic to za posrednictwem firm ktore sie tym zajmuja. Trzeba jednak pamietac ze co niektore zabieraja nawet ok17% prowizji...

[M0niczk4]

dziękuję ślicznie carri_esce

[ania13.03]

Dziewczyny, czy orientujecie sie moze jakiej kwoty nie mozna bylo w tym roku rozliczeniowym przekroczyc aby otrzymac zwrot podatku? Z gory dziekuje za pomoc.

[M0niczk4]

- rok 2008/2009 - 5 435 GBP

[ania13.03]

Napisane przez M0niczk4

- rok 2008/2009 - 5 435 GBP

Dziekuje

[magdal128]

Ja rozliczalam sie poprzez firme Fenix tax consulting i bardzo polecam!! Bardzo szybko uzyskalam zwrot!! http://www.fenix-taxconsulting.pl/