Urlop w Tatrach z 3-letnim dzieckiem

[justynas1121]

Już niedługo wybieramy się całą rodziną w okolice Zakopanego. Mam z tego powodu poważny problem- jak zorganizować czas, tak żebyśmy bez względu na pogodę nie marnowali go na siedzenie w ogródku... co zresztą i tak byłoby przyjemne bo uwielbiam tamtejszy klimat....
Mam wię pytanie do Was- czy znacie miejsca godne polecenia, może takie nieopisywane często w przewodnikach? ja uwielbiam wszelkiego rodzaju kościoły i miejsca, które można sobie po prostu pooglądać...
I jeszcze miejsca, gdzie można gdzieś smacznie i niedrogo zjeść- takie mniej formalne, żeby mój rozrabiaka nie musiał siedzieć za stołem przez cały czas.
Ogólnie jeśli macie jakieś wskazówki dla takich wymagających turystów to bardzo proszę... z a wszystkie będę ogromnie wdzięczna...

[Gofrzyca]

co do posiłków to ja polecam karczmę czy coś an ten styl w centrum Zakopanego, prawie na przeciwko Krupówek, zaraz za Restauracją/Karczmą Ślimak/Pod Ślimakiem. Nie przesadnie drogo, smacznie, nie ma zbyt wielkiego tłoku, miła atmosfera, tylko Pani kelnerka zbyt gadatliwa Jak przypomnę sobie nazwę to dopisze.

[nowa_wizazystka]

Bardzo prosze,polecam goraco Szczawnice,to jak wiesz jest kolo Nowego Targu.A sama Szczawnica przepiekna,jest gdzie zjesc,mozna tez zamoczyc nogi (dziecko)jest wyciag,jest po prostu cudownie.

[silia82]

Jeżeli chodzi o jedzenie to polecam pyszne placki ziemniaczane sprzedawane na Krupówkach (przynajmniej w zeszłym roku były a jeżeli chodzi o spędzanie czasu to proponuję spacery po dolinach ewentualnie nad Morskie Oko - bardzo dużo ludzi wybiera się tam z dziećmi, gdyż idzie się prawie cały czas asfaltówką lub można wjechać dorożkami. Na Gubałówkę też można wjechać kolejką i tam pospacerować Butorowym Wierchem. Myślę, że się nie będziecie nudzić

[Mademoiselle_Pauline]

Napisane przez silia82

Jeżeli chodzi o jedzenie to polecam pyszne placki ziemniaczane sprzedawane na Krupówkach (przynajmniej w zeszłym roku były a jeżeli chodzi o spędzanie czasu to proponuję spacery po dolinach ewentualnie nad Morskie Oko - bardzo dużo ludzi wybiera się tam z dziećmi, gdyż idzie się prawie cały czas asfaltówką lub można wjechać dorożkami. Na Gubałówkę też można wjechać kolejką i tam pospacerować Butorowym Wierchem. Myślę, że się nie będziecie nudzić

Wjeżdżanie dorożkami na Morskie Oko to akt egoizmu i bezduszności. Konie które ciągną po kilkanaście osób w górę ledwo żyją, nad ich ciałami unosi się para od nadmiernego wysiłku, a ich żyły wychodzą na wierzch.
Czy chciałabyś dać taką lekcję swojemu dziecku ?
Zapewniam, że większą frajdę sprawi wejście pieszo nad ten staw. Trasa jest prosta, chodzą po niej dziewczyny w japonkach czy szpilkach, co uważam za głupotę.

Z małym dzieckiem możesz pochodzić po dolinie kościeliskiej i/lub dolinie chochołowskiej, przy bacówkach często można spotkać owce i owczarki podhalańskie, w chochołowskiej kursuje też kolejka.

[mm444]

Treść usunięta