Kto dzisiaj nie moze dojechać do pracy i zostaje w domu?

[oczarowana]

Zasypało was,odcieło od swiata?Praca już powiadomiona,ze was nie bedzie/bierzecie urlop na żadanie,wolne czy jak?

[Kayako]

Ja wróciłam się do domu, bo z W-wy opóźniony 50 minut, w W-wie (ten sam) podobno opóźniony więcej...
O 7:40 wyjdę jeszcze raz i się rozpatrzę, bo ćwiczenia opuścić...

[la beaute]

może niekoniecznie do pracy, ale do szkoły nie mogę dojechać.
Cała moja wieś jest zasypana i nie mam jak się wydostać. a pociągi do szkoły opóźnione po 2h więc sobie odpuściłam

[wyszukiwarka]

ja sie bardziej boje jutra,bo mam egzamin na prawko...

[MaDaLennA]

Temat stworzony dla mnie, hehe. Mam anginę, przyjechałam specjalnie do domu, żeby się wyleczyć, ale dziś musiałam wrócić na parę godzin do Krakowa (gdzie studiuję), bo miałam (mieć) ważne kolokwium. I co? I o 5.30 dowiedziałam się, że z mojego końca świata dziś nic nie odjedzie w tamtą stronę....

[LilySerpent100]

ja zostaję w domku- autobusy nie dojechały.

[suszarka]

jestem chora, więc od poniedziałku siedzę i pracuję z domu i błogosławię to, że mam taką możliwość.

[fioleciasto]

Napisane przez wyszukiwarka

ja sie bardziej boje jutra,bo mam egzamin na prawko...

Nie bój się Zdawałam rok temu w identycznej pogodzie jakoś w styczniu. Bałam się straszliwie, akurat tego dnia zasypało tak jak dzisiaj. Chodzić się nie dało, a co dopiero jeździć.
A zdałam! I według mnie było łatwiej, egzaminatorzy przymykali oko na pewne rzeczy wszystkim zdającym tego dnia. Nie było widać lini bo były zasypane, nie było gdzie parkować, jechało się najwolniej jak się dało i egzamin trwał bardzo krótko.
Zobaczysz będzie dobrze!


A tak na temat to ja dziś nie pojechałam na wykład, bo nie miałam jak i okazało się, że z normalnych ponad stu osób dotarło 15 i nawet wykładowca nie dotarł.
Za to na 13.30 muszę jechać na laboratoria.

[Lucka91]

ja nawet nie podjelam proby, obudzilam sie, spojrzalam co sie dzieje za oknem i odpuscilam sobie ;p No i w ten sposob zarobilam nieobecnosc na cwiczeniach... ;p

[wyszukiwarka]

Napisane przez fioleciasto

Nie bój się Zdawałam rok temu w identycznej pogodzie jakoś w styczniu. Bałam się straszliwie, akurat tego dnia zasypało tak jak dzisiaj. Chodzić się nie dało, a co dopiero jeździć.
A zdałam! I według mnie było łatwiej, egzaminatorzy przymykali oko na pewne rzeczy wszystkim zdającym tego dnia. Nie było widać lini bo były zasypane, nie było gdzie parkować, jechało się najwolniej jak się dało i egzamin trwał bardzo krótko.
Zobaczysz będzie dobrze!

Dziękuję za dodanie otuchy ,ale chyba już po ptakach.Mój tata dzwonił do WORD-u i dziś egzaminy są odwołane i jutro prawdopodobnie też będą

[kasia0912]

ja dziś pewnie dam radę dojechać do szkoły bo mam kilka przystanków,ale jutro na praktyki może być gorzej bo to szpital pod miastem heh

[arquettewska]

W piątek muszę dojechać pociągiem na ćwiczenia. Mam nadzieję, że nie będzie przykrych niespodzianek.

[A taka jedna]

Ja dziś siedzę w domu

[GirlOfDeath]

Ja już wczoraj sobie odpuściłam jak tylko dowiedziałam się, że mam kilka okienek zamiast lekcji i zwyczajnie mi się nie opłacało. Dzisiaj o 7 jak odsłoniłam żaluzje, a tam ciemno, bo śnieg zasypał mi okna cieszyłam się, że zostałam w domu. W dodatku dowiedziałam się, że mama też sie do pracy spóźniła, bo nieodśnieżona droga + wypadek = gigantyczny korek.

Mimo wszystko - kocham zimę.

[crescent]

a ja sie spóznilam 45 min,ale jestem i nawet nie wezma mi z urlopu ze wzgledu na pogode

[alexandrika]

a ja odsniezałam cale powórko, zmachałam sie strasznie
jak ja nie cierpie zimy!!!

[wyszukiwarka]

Napisane przez GirlOfDeath

Mimo wszystko - kocham zimę.

Ja też

[mary poziomkowa]

Mój Tatko postał sobie godzinę rano na przystanku i wrócił do domu, mój kuzyn nie dojechał na zajęcia z matmy, ale za to załapał się na pierogi u Babci

A ja na szczęście do pracy nie musiałam jechać, bo spędzam upojne chwile pod kocem z ZAZIĘBIENIEM

[evangeline]

Ja dotarlam po wielkich bojach z komunikacją wszelaką, ale dość szybko wróciłam, bo z kolei większosc pacjentów odwołała przyjazd na umówione spotkania

[Lucka91]

Napisane przez wyszukiwarka

Dziękuję za dodanie otuchy ,ale chyba już po ptakach.Mój tata dzwonił do WORD-u i dziś egzaminy są odwołane i jutro prawdopodobnie też będą

i jak pozniej to rozwiaza?
Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie na egzamin czeka sie 3 miesiace, i sobie nie wyobrazam co by bylo jakby im 2 dni z egzaminowania wypadly, dostaniesz jakis pozniejszy termin, czy wcisna cie gdzies jak tylko juz przywroca egzaminy?

[hatte]

Napisane przez LilySerpent100

ja zostaję w domku- autobusy nie dojechały.

U mnie identycznie

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

u mnie kolejki byly opoznione tylko 5 minut więc do szkoły trzeba było jechać No ale przynajmniej zaległości nie będzie Pamiętam jak w zeszłym roku zerwała się trakcja i przed Sopotem (uczę się w Sopocie) kolejka stała ze 2 godziny... a taka pogoda, że mało kto miał odwagę wysiąść i iść pieszo... ja nie miałam i mega przemarznięta dojechalam dopiero na trzecią lekcję

[mm444]

Treść usunięta

[zla panienka]

ja już wczoraj problemy miałam z powrotem z uczelni, więc dzisiaj specjalnie wyszłam wcześcniej zeby w razie czego zdążyć na 13, ale pociagi po 120 min opóźnienia miały, więc sobie odpusciłam, już wystarczająco się wczoraj wymarzłam w zimnym pociagu :/ na ćwiczenia nie pojechałam, mam nadzieję że pani doktor będzie wyrozumiała i nie karze mi ich odrabiać boję się jutra, mam na 8 i koniecznie muszę być, nie mam innego dojazdu tylko pociąg mnie ratuje mam nadzieją ze jakoś dotrę

[A taka jedna]

Zwykła odśnieżarka nie może nas odkopać,jutro będą ściągać coś większego :P

[Laura2112]

Napisane przez alexandrika

a ja odsniezałam cale powórko, zmachałam sie strasznie
jak ja nie cierpie zimy!!!

A mnie strrrasznie tego brakuje..
nie cierpie blokow! ; P

[wyszukiwarka]

Napisane przez Lucka91

i jak pozniej to rozwiaza?
Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie na egzamin czeka sie 3 miesiace, i sobie nie wyobrazam co by bylo jakby im 2 dni z egzaminowania wypadly, dostaniesz jakis pozniejszy termin, czy wcisna cie gdzies jak tylko juz przywroca egzaminy?

u mnie czeka sie mniej wiecej ok.14 dni. Kiedys czekalam tylko 7. Nie mam pojecia jak to dalej przebiega. Prawdopodobnie osobiscie ustala sie nastepny termin

[kroolewna]

Napisane przez wyszukiwarka

ja sie bardziej boje jutra,bo mam egzamin na prawko...

A pewne jest,że masz?U nas np.w radiu mówili,że odwołali egzaminy na prawko do soboty.

[ever-dream]

Ja dojeżdżam pociągiem na uczelnie i dzisiaj było 3 godzinne opóźnienie I takim oto sposobem zarobiłam nieobecności na trzech ćwiczeniach, oczywiście panów profesorów to nie obchodzi

[WhiteCherry]

a dziś w Krakowie z okazji paraliżu komunikacyjnego były darmowe przejazdy komunikacją miejską