Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego?? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-24, 19:58   #1
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18

Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??


Jestem załamana, pisząc to łzy się cisną mi do oczu.. To długa historia, zacznę od początku.
Wyjechałam rok temu za granicę (przymus rodziców) i teraz wróciłam do Polski na wakacje. Zaczęłam się spotykać jak zwykle z moimi kumplami (w tym mój najlepszy przyjaciel, przyjaciółka i jej chłopak, o tych osobach będzie głównie mowa w wątku). Z początku wszystko pięknie, ładnie, potem zdarzały się kłótnie między mną a moim przyjacielem. I niedawno chłopak mojej przyjaciółki też zaczął mieć do mnie pretensje, że niby ona się przeze mnie zmienia na gorsze, że jest jakaś inna ( ona po prostu chce dzielić uwagę między dwie najważniejsze jej osoby- chłopaka i mnie, zwłaszcza, że tak długo się nie widziałyśmy). A on ostatnio ciągle zły. O to, że ciągle się śmiejemy jak jesteśmy razem, poruszamy nasze tematy. My po prostu chcemy się sobą nacieszyć. Jak ostatnio zobaczył zdjęcia moje, mojej przyjaciółki i dwóch innych koleżanek to oburzył się, że przecież ona jak mnie nie było to takich zdjęć nie robiła, że ja ją zmieniam ciągle na gorsze, że jestem fałszywa. No i dziś oni się pokłócili o to i ja poszłam do mojej przyjaciółki i potem on przyszedł. Wcześniej jak z nią rozmawiał to powiedział, że jak ona będzie taka jak wcześniej, to będzie wszystko dobrze i on nie będzie do mnie nic miał. Ale ona zawsze była taka jaka jest teraz. Tylko jak mnie nie było to zachowywała się spokojniej i on się przyzwyczaił do tego. Siedzieliśmy, ja się do niego nie odzywałam. Potem przyjechał mój przyjaciel z pracy i wyszedł do nas. Dzisiaj też cały dzień miał do mnie jakieś pretensje, był nie taki jak zwykle. W sumie ostatnio ciągle się kłóciliśmy, potem zgoda i znowu kłótnie. Jak jakieś dzieci ;/;/;/ Ja w końcu nie wytrzymałam, wygarnęłam mu wszystko, on do mnie powiedział parę niemiłych słów, tak mnie to dobiło, że walnęłam go w policzek. Nie mocno, ale fakt, nie powinnam tak robić. Poszłam do domu. Oni zostali. Przyjaciółka nie chciała, żebym szła ale nie chciałam tam siedzieć. Niedawno pisałam na GG z kolegą, który jak poszłam do domu to przyszedł do nich. Mówił, że ten przyjaciel gadał, że jest wkur...wiony na mnie itp. Przyjaciółka mnie broniła. Jej chłopak nic nie mówił, bo był na mnie "zły". Teraz nie mam ochoty nikogo widzieć, siedzę w domu i ryczę, że straciłam najbliższą mi osobę.. Nie będzie już jak wcześniej. Nie wyjdę do nich, bo będę stała jak słup i wsłuchiwała się o czym oni gadają. Zostanę sama Eh co ja mam zrobić, boję się z nim porozmawiać, jestem wściekła, ale chciałabym żeby było jak dawniej.. Czuję tyle emocji. Czy ktoś może mi napisać parę słów co o tym sądzi i co mogłabym zrobić?? Przepraszam jeżeli jest to pisane chaotycznie, bo nie mam siły inaczej tego ująć..
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 20:47   #2
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

pogadajcie jeszcze na spokojnie moze obojgu wam dala ta sytuacja do myslenia. pamietaj ze ludzie sie zmieniaja, dzis sa przyjaciolmi jutro moga byc wrogami. jesli zalezy Ci naprawde to pogadaj, jesli przyjaciel nie bedzie chcial to nie zawracaj sobie tym wiecej glowy. nic na sile [ wszystko mlotkiem ]
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 20:52   #3
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

nie potrafię teraz do niego od tak zagadać. Nie pójdę do niego to pewne. Mieszka blisko ale nie będę się poniżać. Jest na GG. Nie napiszę pierwsza bo poprostu brak mi odwagi. I nie wiem o czym miałabym z nim rozmawiać.
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 20:52   #4
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Rozumiem, że zanim wyjechałaś wasze relacje układały się dobrze? Może chłopak Twojej koleżanki jest po prostu zazdrosny, że ona chce dzielić czas pomiędzy Ciebie i jego. Wcześniej jak Cie nie było może więcej czasu spędzali razem, może brakuje mu intymności. Zastanów się czy przypadkiem za bardzo im się nie narzucasz. Oczywiście nie twierdzę, że tak jest ale chodzi mi o to, że czasem musisz dać przyjaciółce i jej chłopakowi czas tylko dla nich samych.
A co do kłótni z przyjacielem... przede wszystkim powinnaś go przeprosić, można się kłócić ale uderzenie go było przegięciem. Czasem warto schować dumę do kieszeni, bo to że pierwsza wyciągniesz rękę do zgody to będzie dla niego znak, że Ci zależy na wszej przyjaźni. Ale może odczekaj 1, 2, czy 3 dni żeby jego i Twoje emocje opadły. Ciężko tu cokolwiek radzić bo nie napisałaś jakie jest podłoże tych waszych kłótni. Mam nadzieje, że wszystko się ułoży, trzymaj się
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 20:53   #5
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

dokladnie. za tego liscia koniecznie go przepros bo to dla niego upokarzajace bylo
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:01   #6
amante
Raczkowanie
 
Avatar amante
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pyrland ;)
Wiadomości: 204
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Wiesz co no jakby na to nie patrzec, ich zachowanie jest strasznie dziecinne... Faktem jest to, że nie było Cię rok, a to sporo czasu. Może się od siebie oddaliliscie, może ten Twój przyjaciel nie uważa Cię już za tak bliską osobe? To smutne, ale ludzie się zmieniają, zwłaszcza pod wpływem nieobecności. Jeśli jest własnie tak, to tej waszej relacji nie nazwałabym przyjaźnią. Weź się w ogole nie przejmuj i jeśli ma to tak wygladać, znajdź sobie nowych, dojrzalszych znajomych.

A co do chłopaka Twojej przyjaciółki.. zwyczajnie zazdrosny. Raz, że musi sie nią dzielić, a dwa, że może ona jest faktycznie trochę inna przy nim i przy Tobie i to go drazni. Ale jeśli jej na Tobie zależy to nie pozwoli żeby tak durne zachowanie chłopaka zniszczyło waszą przyjaźń.
amante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:03   #7
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez velara Pokaż wiadomość
Rozumiem, że zanim wyjechałaś wasze relacje układały się dobrze? Może chłopak Twojej koleżanki jest po prostu zazdrosny, że ona chce dzielić czas pomiędzy Ciebie i jego. Wcześniej jak Cie nie było może więcej czasu spędzali razem, może brakuje mu intymności. Zastanów się czy przypadkiem za bardzo im się nie narzucasz. Oczywiście nie twierdzę, że tak jest ale chodzi mi o to, że czasem musisz dać przyjaciółce i jej chłopakowi czas tylko dla nich samych.
A co do kłótni z przyjacielem... przede wszystkim powinnaś go przeprosić, można się kłócić ale uderzenie go było przegięciem. Czasem warto schować dumę do kieszeni, bo to że pierwsza wyciągniesz rękę do zgody to będzie dla niego znak, że Ci zależy na wszej przyjaźni. Ale może odczekaj 1, 2, czy 3 dni żeby jego i Twoje emocje opadły. Ciężko tu cokolwiek radzić bo nie napisałaś jakie jest podłoże tych waszych kłótni. Mam nadzieje, że wszystko się ułoży, trzymaj się
Tak, relacje były bardzo dobre. Tylko, że moja przyjaciółka jeszcze nie była ze swoim chłopakiem. Bo wyjechałam rok temu a oni są razem około pół roku. W sumie tak jest, że oni najpierw posiedzą w domu u jednego z nich a potem wychodzą do nas. Więc intymność mają. Wydaje mi się, że jej chłopak jest za bardzo zazdrosny o nią i temu wymyśla problemy, których nie ma.

Nasze kłótnie zazwyczaj to wymiana zdań, po której albo następuje zgoda albo nie odzywamy się do siebie i potem on lub ja się odzywa. Zależy kto zawinił. Chociaż ostatnio wina była po obu stronach to ja wyciągnęłam rękę na zgodę. Bo on był w pracy to i tak nie miał czasu na skontaktowanie się ze mną. Potem się spotkaliśmy i wyjaśniliśmy sobie wszystko. Ale z tą sytuacją boję się, że mógł coś namieszać chłopak mojej przyjaciółki. Bo dzisiaj ja poszłam z nią na chwilę do domu a oni poszli do sklepu razem i gadali długo. Więc myślę, że temat mnie też był poruszany. I od tamtej pory przyjaciel był dla mnie po prostu chamski. Myślę, że gdybym nie odzywała się przez jakiś czas, on by się w końcu pierwszy odezwał bo była raz taka sytuacja i on potem przyszedł do mnie i porozmawialiśmy normalnie. Ale ja wyjeżdżam już w sobotę za granicę więc nie wiem czy do tej pory on się odezwie. Dziś nie mam siły na gadanie z nim..

JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:06   #8
Alice in Wonderland
Wtajemniczenie
 
Avatar Alice in Wonderland
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 2 093
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Ten facet jest mega zazdrosny o eeem.... przyjaciolke jego dziewczyny? TO SMIESZNE! on sie boi, np. ze zaczniecie wychodzic i takie tam, ze jacys inni faceci beda sie krecic obok jego laski i ze niby go zdradzi - ZAZDROSNIK MEEEGA NIEZDROWY i terrorysta, przeciez nic zlego nie robicie!!! wspolczuje jej, tylko co z wami??
__________________
23.12.2014
23.04.2016

Edytowane przez Alice in Wonderland
Czas edycji: 2010-08-24 o 21:07
Alice in Wonderland jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:08   #9
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez JeSuisTriste Pokaż wiadomość
nie potrafię teraz do niego od tak zagadać. Nie pójdę do niego to pewne. Mieszka blisko ale nie będę się poniżać. Jest na GG. Nie napiszę pierwsza bo poprostu brak mi odwagi. I nie wiem o czym miałabym z nim rozmawiać.
Przeproś go za liścia.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:08   #10
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez amante Pokaż wiadomość
Wiesz co no jakby na to nie patrzec, ich zachowanie jest strasznie dziecinne... Faktem jest to, że nie było Cię rok, a to sporo czasu. Może się od siebie oddaliliscie, może ten Twój przyjaciel nie uważa Cię już za tak bliską osobe? To smutne, ale ludzie się zmieniają, zwłaszcza pod wpływem nieobecności. Jeśli jest własnie tak, to tej waszej relacji nie nazwałabym przyjaźnią. Weź się w ogole nie przejmuj i jeśli ma to tak wygladać, znajdź sobie nowych, dojrzalszych znajomych.

A co do chłopaka Twojej przyjaciółki.. zwyczajnie zazdrosny. Raz, że musi sie nią dzielić, a dwa, że może ona jest faktycznie trochę inna przy nim i przy Tobie i to go drazni. Ale jeśli jej na Tobie zależy to nie pozwoli żeby tak durne zachowanie chłopaka zniszczyło waszą przyjaźń.
Nie wiem czy się od siebie oddaliliśmy, bo byliśmy w stałym kontakcie i jak wróciłam to było na prawdę miło. Szczególnie jak byłam z przyjacielem sam na sam. On dał mi nawet do zrozumienia, że nie jestem mu obojętna, że być może czuje coś więcej. Ale potem spędzaliśmy czas niekoniecznie sami i doszły kłótnie i nieporozumienia.

Wiem, że moja przyjaciółka nie pozwoli na zniszczenie naszej przyjaźni bo zależy jej na utrzymywaniu kontaktów ze mną. Jesteśmy dla siebie jak siostry. Widziałam jak ona mnie broniła przed swoim chłopakiem. Jest wspaniała.
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:11   #11
xxxmozaikaxxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Genaralnie to jakas chora historia...moim zdaniem nie powinnas az tak bardzo przejmowac sie ta cala sytuacja...fajnie ze twoja przyjaciloka nie jest tak zapatrzona w sojego faceta i stanela w Twojej obronie.To wielki plus dla niej ale nie rozumiem tak do konca jaka racje w tym mial ten Twoj przyjaciel? A za liscia nooo coz moze i nie ladnie ale czasami facetowi sie nalezy hehehe nerwy poniosly nic dziwnego ,ze teraz unosi sie honorem i nie pisze na gg...tez bym nie napisala A chlopak kolezanki to jakis pofilmowany bardzo...wiadomo,ze kobiety dogaduja sie ze soba zupelnie inaczej i inaczej spedzaja czas niz se swoim facetem...dziwne strasznie i wspolczuje Twojej przyjaciolce tak zaborczego faceta. Nie wyobrazam sobie tego zeby moj facet rywalizowal z moja przyjaciolka hehehe smieszne jednym slowem. chyba za bardzo wczul sie w role ...mi zalezalo by na tym zeby miec jak najlepszy kontakt z przyjacielem mojego faceta...i tak jest swietnie asie dogadujemy chociaz czasem tez denerwuje mnie to ze ma dziwny wplyw na mojego faceta...ale to tylko czasem iii nie mam do niego o to pretensji.Szczerze dziwny klimat...a Ty nie zamartwiaj sie tym...emocje opadna i pewnie jakos sie dogadacie...ale tez bez wchodzenia komus w tylek
xxxmozaikaxxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 21:15   #12
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez Alice in Wonderland Pokaż wiadomość
Ten facet jest mega zazdrosny o eeem.... przyjaciolke jego dziewczyny? TO SMIESZNE! on sie boi, np. ze zaczniecie wychodzic i takie tam, ze jacys inni faceci beda sie krecic obok jego laski i ze niby go zdradzi - ZAZDROSNIK MEEEGA NIEZDROWY i terrorysta, przeciez nic zlego nie robicie!!! wspolczuje jej, tylko co z wami??
Właśnie też tak sądzę. Bo jak wcześniej spotkałyśmy się z przyjaciółką same, bez jej chłopaka i reszty to widać było, że mu się to nie podobało. Zaraz z tekstami, że ja jestem teraz wolna i inni chłopacy będą do nas lecieć. Bo jak 2 dziewczyny same to zawsze niby tak ;/;/;/

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Przeproś go za liścia.
Nie napiszę do niego nagle: ejj nie chciałam, przepraszam, że Cię uderzyłam. Nie dam rady. Wyjdzie, że się płaszczę..
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:18   #13
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez JeSuisTriste Pokaż wiadomość
Właśnie też tak sądzę. Bo jak wcześniej spotkałyśmy się z przyjaciółką same, bez jej chłopaka i reszty to widać było, że mu się to nie podobało. Zaraz z tekstami, że ja jestem teraz wolna i inni chłopacy będą do nas lecieć. Bo jak 2 dziewczyny same to zawsze niby tak ;/;/;/
No ale to już jest sprawa zasad panujących w ich związku. Może on sobie tego nie życzy, może ona się do tej pory na to zgadzała, a teraz jej "odbiło" jak przyjechałaś - weźmy też pod uwagę to, jak się może gen gość czuć.

Niech oni to wyjaśnią między sobą.

A przyjaciela, tak jak napisałam wcześniej - przeproś za uderzenie.

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez JeSuisTriste Pokaż wiadomość

Nie napiszę do niego nagle: ejj nie chciałam, przepraszam, że Cię uderzyłam. Nie dam rady. Wyjdzie, że się płaszczę..
Nie, wyjdzie, że przepraszasz. Możesz napisać "wiem, że się często kłócimy, wiem że nam ostatnio jest nie po drodze w sprawie opinii dotyczących życia, wiem że Ciebie denerwuję, Ty denerwujesz mnie...nie wiem czy nam się przyjaźń nie posypie...ale za tego liścia przepraszam, uniosłam się, nie powinnam była."

Wtedy następny ruch będzie należał do niego. Bądź w porządku - przesadziłaś, to przeproś.

Przeprosiny za to, że się przegięło, to nie płaszczenie się, a kultura osobista.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:19   #14
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 018
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

pisalas ze wyjezdzasz ciekawe czy oni przejma sie tym faktem
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:25   #15
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez xxxmozaikaxxx Pokaż wiadomość
Genaralnie to jakas chora historia...moim zdaniem nie powinnas az tak bardzo przejmowac sie ta cala sytuacja...fajnie ze twoja przyjaciloka nie jest tak zapatrzona w sojego faceta i stanela w Twojej obronie.To wielki plus dla niej ale nie rozumiem tak do konca jaka racje w tym mial ten Twoj przyjaciel? A za liscia nooo coz moze i nie ladnie ale czasami facetowi sie nalezy hehehe nerwy poniosly nic dziwnego ,ze teraz unosi sie honorem i nie pisze na gg...tez bym nie napisala A chlopak kolezanki to jakis pofilmowany bardzo...wiadomo,ze kobiety dogaduja sie ze soba zupelnie inaczej i inaczej spedzaja czas niz se swoim facetem...dziwne strasznie i wspolczuje Twojej przyjaciolce tak zaborczego faceta. Nie wyobrazam sobie tego zeby moj facet rywalizowal z moja przyjaciolka hehehe smieszne jednym slowem. chyba za bardzo wczul sie w role ...mi zalezalo by na tym zeby miec jak najlepszy kontakt z przyjacielem mojego faceta...i tak jest swietnie asie dogadujemy chociaz czasem tez denerwuje mnie to ze ma dziwny wplyw na mojego faceta...ale to tylko czasem iii nie mam do niego o to pretensji.Szczerze dziwny klimat...a Ty nie zamartwiaj sie tym...emocje opadna i pewnie jakos sie dogadacie...ale tez bez wchodzenia komus w tylek
Dzięki, postaram się nie martwić ale ciężko mi to przychodzi. Żeby chociaż sytuacja z przyjacielem była normalna to nie przejmowałabym się tak chłopakiem przyjaciółki. A tak wszystko naraz ;(((

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No ale to już jest sprawa zasad panujących w ich związku. Może on sobie tego nie życzy, może ona się do tej pory na to zgadzała, a teraz jej "odbiło" jak przyjechałaś - weźmy też pod uwagę to, jak się może gen gość czuć.

Niech oni to wyjaśnią między sobą.

A przyjaciela, tak jak napisałam wcześniej - przeproś za uderzenie.

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------



Nie, wyjdzie, że przepraszasz. Możesz napisać "wiem, że się często kłócimy, wiem że nam ostatnio jest nie po drodze w sprawie opinii dotyczących życia, wiem że Ciebie denerwuję, Ty denerwujesz mnie...nie wiem czy nam się przyjaźń nie posypie...ale za tego liścia przepraszam, uniosłam się, nie powinnam była."

Wtedy następny ruch będzie należał do niego. Bądź w porządku - przesadziłaś, to przeproś.

Przeprosiny za to, że się przegięło, to nie płaszczenie się, a kultura osobista.
Wiem, porozmawiam z przyjaciółką i mam nadzieję, że wszyscy dojdziemy do porozumienia co do tej kwestii.

Dziękuję za "podpowiedź" co mogę napisać do przyjaciela. chyba to skopiuję i wkleję. chociaż się denerwuję co on na to, bo jest teraz w dobrych relacjach z chłopakiem przyjaciółki i boję się, że coś knują.


---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:24 ----------

Cytat:
Napisane przez gringolada Pokaż wiadomość
pisalas ze wyjezdzasz ciekawe czy oni przejma sie tym faktem
Na początku jak to powiedziałam przyjaciółce i przyjacielowi o bardzo się zasmucili. Przyjaciółka nadal nie jest zadowolona, że wyjeżdżam, a On.. Sama nie wiem co on teraz myśli o tym wyjeździe i o mnie
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:26   #16
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Od kiedy to przeproszenie, że się kogoś bez sensu uderzyło w twarz jest płaszczeniem się??? To zwykła kultura. Serio, w dupie miałabym pseudo przyjaciółkę, która wali w twarz, a potem fochy strzela.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:27   #17
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Jeśli knują, to tym bardziej powinnaś przeprosić. Zobacz, nie ma tam przeprosin za kłótnię, a za liścia, czyli za to że przegięłaś.

Wiesz, to Ty go znasz, nie my, to Ty wiesz jaki on jest, czy może "knuć", czy może zareagować po chamsku.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:28   #18
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Po jakiego grzyba spotykacie się grupą? Po to, by się mieć okazję pokłócić? Niech ona spotyka się tylko z Tobą, a osobno z facetem. Nie będziecie sobie działać na nerwy. No chyba, że ona ma mentalność Iranki, co to lubi być ograniczana przez faceta i pozwala, żeby facet jej "zabraniał" spotykania się z koleżankami, innymi ludźmi. Wtedy cóż - tego nie przeskoczysz. Jeśli jednak ich wizja związku jest dziecinna i koniecznie "muszą" spędzać ze sobą prawie cały wolny czas, to niestety - Ty w tym momencie jesteś piątym kołem u wozu, skoro on Cię nie lubi, a Ty jego.

Za uderzenie go przeproś - osobiście lub telefonicznie. Przeproś również koleżankę, że musiała być świadkiem takiej sytuacji.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:40   #19
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Po jakiego grzyba spotykacie się grupą? Po to, by się mieć okazję pokłócić? Niech ona spotyka się tylko z Tobą, a osobno z facetem. Nie będziecie sobie działać na nerwy. No chyba, że ona ma mentalność Iranki, co to lubi być ograniczana przez faceta i pozwala, żeby facet jej "zabraniał" spotykania się z koleżankami, innymi ludźmi. Wtedy cóż - tego nie przeskoczysz. Jeśli jednak ich wizja związku jest dziecinna i koniecznie "muszą" spędzać ze sobą prawie cały wolny czas, to niestety - Ty w tym momencie jesteś piątym kołem u wozu, skoro on Cię nie lubi, a Ty jego.

Za uderzenie go przeproś - osobiście lub telefonicznie. Przeproś również koleżankę, że musiała być świadkiem takiej sytuacji.
Mam taki zamiar spotykania się osobno. Ona taka nie jest i nie da z siebie zrobić niewolnicy. W sumie i tak we wcześniejszych związkach była bardziej stanowcza, ale widać na tym chłopaku jej bardzo zależy. Ale ostatnio z nią rozmawiałam często na jego temat i wynika, że on ją ciągle denerwuje, ciężko im się dogadać sam na sam itp..

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

Napisałam mu to co mi napisała elvegirl.

On odpisał:
Nic mnie to nie obchodzi, normalnie tak bym ci nagadał, że szok. Ale powiedziałem ci jedno i dobra. Wyjdź z mego życia i będzie ok. narka

JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 21:42   #20
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

A może po prostu nie wtrącaj się w jej związek? Ich związek, ich relacje, a z nią spędzaj OSOBNO czas tak, jak chcesz. Chłopakowi za to należą się przeprosiny, po czymś takim to w sumie trudno naprawić relacje i wrócić do prawdziwej przyjaźni.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 21:50   #21
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Jak myślicie kochane? Już nic do niego nie pisać? Zostawić to tak jak jest, czy odpisać mu coś?
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 23:03   #22
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Jak myślicie kochane? Już nic do niego nie pisać? Zostawić to tak jak jest, czy odpisać mu coś?
Cytat:
On odpisał:
Nic mnie to nie obchodzi, normalnie tak bym ci nagadał, że szok. Ale powiedziałem ci jedno i dobra. Wyjdź z mego życia i będzie ok. narka
Ja bym się już nie odezwała.
__________________

Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 23:31   #23
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Nie odezwałam się.. Ale zależy mi cholernie na nim Po tym smsie wiem, że coś straciłam. Nie wytrzymuję już.. Tak mi źle
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 23:36   #24
Czarna_Złośnica
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarna_Złośnica
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 772
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Rozumiem ale przeprosiłaś go, nic więcej nie możesz zrobić. On też potrzebuje trochę czasu żeby to sobie wszystko przemyśleć.
__________________

Czarna_Złośnica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 23:38   #25
velara
Zadomowienie
 
Avatar velara
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 297
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Nie zamartwiaj się już Kładź się do łóżeczka, rano wszystko będzie wyglądało inaczej. On ochłonie, może poprosisz go o spotkanie przed wyjazdem i wszystko sobie wyjaśnicie.
__________________


velara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 10:04   #26
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Po jakiego grzyba spotykacie się grupą? Po to, by się mieć okazję pokłócić? Niech ona spotyka się tylko z Tobą, a osobno z facetem. Nie będziecie sobie działać na nerwy. No chyba, że ona ma mentalność Iranki, co to lubi być ograniczana przez faceta i pozwala, żeby facet jej "zabraniał" spotykania się z koleżankami, innymi ludźmi. Wtedy cóż - tego nie przeskoczysz. Jeśli jednak ich wizja związku jest dziecinna i koniecznie "muszą" spędzać ze sobą prawie cały wolny czas, to niestety - Ty w tym momencie jesteś piątym kołem u wozu, skoro on Cię nie lubi, a Ty jego.

Za uderzenie go przeproś - osobiście lub telefonicznie. Przeproś również koleżankę, że musiała być świadkiem takiej sytuacji.
to muszę zapamiętać
Tak, i wtedy będziesz mogła z nimi pociągnąć dłuższą rozmowę.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 11:19   #27
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez JeSuisTriste Pokaż wiadomość
nie potrafię teraz do niego od tak zagadać. Nie pójdę do niego to pewne. Mieszka blisko ale nie będę się poniżać. Jest na GG. Nie napiszę pierwsza bo poprostu brak mi odwagi. I nie wiem o czym miałabym z nim rozmawiać.
Poniżać się?
A co jest poniżajacego w rozmowie na spokojnie?
o szit...

mentalność Iranki mnie rozwaliła...hehe...skąd znasz takie określenia?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2010-08-25 o 11:21
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 11:28   #28
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
(...)
mentalność Iranki mnie rozwaliła...hehe...skąd znasz takie określenia?
Samo mi wpada do łba , ale pragnę sprostować, bo hasełko chwytliwe, a nieco niesprawiedliwe wobec tych kobiet. Przecież najczęściej kobiety są uciskane, źle traktowane (np. w tym przysłowiowym Iranie) w wyniku mentalności i działań mężczyzn, a nie tego, że kobietom (w większości) się to podoba. Więc powiedzmy, że "mentalność Iranki" niekoniecznie oznacza, że te kobiety chcą być tak traktowane - może bardziej to, że tak się przyjęło sądzić. Wina leży gdzieś pośrodku, ale bardziej po stronie mężczyzn.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 11:42   #29
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Dziękuję dziewczynki za odpowiedzi. Tak, przespałam się z tym ale wcale nie jest lepiej. On jest teraz w pracy. Myślę, że jeżeli będzie chciał się spotkać to sam się odezwie, bo nie ma sensu, żebym ja pisała, dzwoniła a on nic. Pójdę się dzisiaj spotkam albo z przyjaciółką (chociaż wątpię, bo może ona będzie ze swoim chłopakiem) albo z kolegą, którego mój przyjaciel nie cierpi, ale ja z nim mam dobre kontakty. Kiedyś, gdy się spotkałam z tym kolegą to przyjaciel z pretensjami, że czego ja się z nim spotykam, że on taki nie taki. Tak jakbym nie mogła mieć własnych kumpli.
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-25, 21:02   #30
JeSuisTriste
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 18
Dot.: Załamana.. Czy to koniec tego wszystkiego??

Dzisiaj byłam cały dzień z tym kolegą nielubianym przez mojego przyjaciela. Prze chwilą on mnie odprowadził i spotkaliśmy E. (tego przyjaciela). On przywitał się z kolegą (tak to z nim rozmawia ale na dłuższą metę mówił mi, że go nie lubi). I potem coś pod nosem powiedział: patrzę .... (i tu niemiłe określenie mnie) sobie nowego przyjaciela znalazła. Ten kolega mówi: Co powiedziałeś? A on: nie nic ja już będę leciał. Boże jak mi się zrobiło po tym źle.. Miałam nadzieję, że on do mnie napisze, ale widząc mnie z kolegą napewno już się nie odezwie. Ale właśnie się okazało jaki on na prawdę jest..
JeSuisTriste jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.