mówić prawdę/gryść się w język? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-03, 12:59   #1
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036

mówić prawdę/gryść się w język?


Jak według Was lepiej postępować?
Zastanawiałam się nad tym ostatnio będac na wizycie u teściowej - osoba bardzo miła itp. , małe przyjęcie, siedzi obok mnie i podsuwa mi zrobiony przez siebie pasztet ( no dobra, brzmi śmiesznie) - często tak robi mimo że od lat wie że jestem niejadkiem/ wybredna i mało co mi smakuje z jej dań, co chwilę pyta "czemu nie jesz? niedobre?"
Przelatuje mi przez głowę wredna odpowiedź - " noooo..." ale przecież nie wypada i takie tam.

Często to są pytania innego typu np" a na wsi jest najlepiej prawda? " ( jestem z miasta) albo " jest tak i tak" przy czym wcale sie z tym nie zgadzam.

Co myślicie - lepiej odpuścić czy mówić prawdę prosto z mostu? Zawsze byłam za mówieniem prawdy, ale mój TŻ twierdzi że mogę przez to urazić czyjeś uczucia
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:11   #2
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

no wiesz, są różne sytuacje i w zależności od nich można takie rzeczy oceniać

np. w przypadku, gdy ktoś pyta "i co? smakuje Ci? dobre, dobre?", to nawet jeśli średnio mi smakuje, to odpowiadam "tak, dobre ". Zwykła uprzejmość ;]
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:11   #3
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Jak według Was lepiej postępować?
Zastanawiałam się nad tym ostatnio będac na wizycie u teściowej - osoba bardzo miła itp. , małe przyjęcie, siedzi obok mnie i podsuwa mi zrobiony przez siebie pasztet ( no dobra, brzmi śmiesznie) - często tak robi mimo że od lat wie że jestem niejadkiem/ wybredna i mało co mi smakuje z jej dań, co chwilę pyta "czemu nie jesz? niedobre?"
Przelatuje mi przez głowę wredna odpowiedź - " noooo..." ale przecież nie wypada i takie tam.

Często to są pytania innego typu np" a na wsi jest najlepiej prawda? " ( jestem z miasta) albo " jest tak i tak" przy czym wcale sie z tym nie zgadzam.

Co myślicie - lepiej odpuścić czy mówić prawdę prosto z mostu? Zawsze byłam za mówieniem prawdy, ale mój TŻ twierdzi że mogę przez to urazić czyjeś uczucia
Jestem za mówieniem prawdy PRAWIE zawsze. Wszystko zależy od sytuacji. Jeżeli powiedzenie prawdy może jakoś "uzdrowić" sytuację, to oczywiście tak. Jeśli natomiast spowoduje tylko tyle, że kogoś zranisz, to lepiej sobie odpuścić (chyba, że ta osoba wybitnie sobie na to zasłużyła, to czemu nie?).
Poza tym pamiętaj, że życie z wylewaniem tej szczerości zawsze i wszędzie nie jest łatwe i nie proponuje tego nikomu, kto nie ma dystansu do siebie i innych. A ponieważ założyłaś wątek, bo się wahasz, to raczej bym ci odradzała odgrywanie dr. House'a, bo więcej na tym stracisz niż zyskasz.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:18   #4
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

kiwać głową i potakiwać
ona będzie szczęśliwa, w rodzinie będzie spokojnie

nie ma moim zdaniem sensu robić niepotrzebnych zgrzytów w rodzinie
poza tym gdziekolwiek byś nie była bardzooo niegrzecznym było powiedzenie pani domu, że jej posiłki na przyjęciu są niesmaczne.. to kwestia nie tyle mówienia prawdy co dobrego zachowania i kultury


a w ogóle to na twoim miejscu powiedziałabym TZ żeby poprosił mamę by ci tak tego jedzenie nie podtykała... to jego mama więc niech z nią delikatnie pogada, że sama sobie dasz radę z nakładaniem potraw i żeby cię tak nie męczyła...
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:35   #5
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

kiedys byłam bardzo szczerą osobą, waliłam prosto z mostu. i co? wychodziłam na tą "niemiłą i czepialską dziewczynę" ludzie nie lubią prawdy.. od tamtej pory staram się im mówic to, co chcą usłyszeć (lub milczę, jeśli musiałabym za bardzo nakłamać). szczera jestem tylko ze swoim tż i bliższymi znajomymi. ani moja rodzina, ani dalsi znajomi nie chcą usłyszeć prawdy i oburzają się... więc gryzę się w język

Cytat:
Napisane przez eyo Pokaż wiadomość
kiwać głową i potakiwać
ona będzie szczęśliwa, w rodzinie będzie spokojnie
chyba tak najlepiej
Cytat:
nie ma moim zdaniem sensu robić niepotrzebnych zgrzytów w rodzinie
poza tym gdziekolwiek byś nie była bardzooo niegrzecznym było powiedzenie pani domu, że jej posiłki na przyjęciu są niesmaczne.. to kwestia nie tyle mówienia prawdy co dobrego zachowania i kultury
tym bardziej, że to nie pasztet jest niedobry, a autorka sama siebie określa jako wybredną
Cytat:

a w ogóle to na twoim miejscu powiedziałabym TZ żeby poprosił mamę by ci tak tego jedzenie nie podtykała... to jego mama więc niech z nią delikatnie pogada, że sama sobie dasz radę z nakładaniem potraw i żeby cię tak nie męczyła...
ja bym wolała to załatwić sama, np powiedzieć, że w dzieciństwie zatrułam się pasztetem i od tamtego czasu jakoś boję się go jeść albo, że nie przepadam za nim w ogóle, albo że jestem uczulona na jakiś składnik. cokolwiek. kiedy wysyłałam po coś tż, to zawsze źle się to kończyło (tak przeinaczał, że mi później głupio było )
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:54   #6
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

mysle, ze w tym przypadku nie warto mowic prawdy. wystarczy potakiwac, a za jedzenie dziekowac, odmawiac w delikatny sposob.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 13:55   #7
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Co myślicie - lepiej odpuścić czy mówić prawdę prosto z mostu? Zawsze byłam za mówieniem prawdy, ale mój TŻ twierdzi że mogę przez to urazić czyjeś uczucia
odpuścić spokój w rodzinie jest najważniejszy więc po co przez taką głupotę robić sobie wroga z teściowej. Więc zawsze można nałożyć sobie mały kawałek (bo można być na diecie) i go rozgrzebać tak, aby wyglądał na nie spróbowany, no i oczywiście pochwalić, a następnym razem np powiedzieć, że np już się tak najadłaś np tą przepyszną zupą że nic ci się już w żołądku nie zmieści, albo że potrzebujesz trochę miejsca w żołądku np na deser - ze wszystkiego da się wybrnąć
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 13:58   #8
Sarrai
Wtajemniczenie
 
Avatar Sarrai
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 035
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Mówić prawdę, ale w sposób asertywny.. No sorry nic nie jest czarne czy też białe. Nie znoszę na przykład wciskania we mnie jedzenia, ale to nie znaczy, że mam rzucić tekstem 'nie chcę tego pasztetu kobieto, bo jest obrzydliwy' . Można przecież wyrazić swoje zdanie, robić to, co się uważa za słuszne, ale jednocześnie nie raniąc uczuć drugiej osoby.
Po co jakieś bajki wymyślać o zatruciu pasztetem w dzieciństwie? Nie można powiedzieć "Nie, dziękuję.. naprawdę nie mam ochoty"???
Sarrai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 14:02   #9
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

do niekórych prawda nie dociera
od lat powtarzam, że nie cierpie koziego mleka
wiem jak smakuje , śmierdzi kozą i tyle
- nie lubisz ? bo nie próbowałaś....
i mama pakuje mi d torby pół sernika z koziego sera,
pasztetową która potem wywalam kotom z piwnicy
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 14:04   #10
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Pewnie macie rację, kiedyś to był ze mnie nerwus...
To nie ogranicza się do spraw jedzenia, ale czasem mnie coś bierze jak słyszę " nie wolno tego i tego robić, a wciązy nie można przechodzić pod drabiną.Pamiętaj nie rób tego i tego" - przekora się we mnie odzywa.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 14:13   #11
ladylajla
Zakorzenienie
 
Avatar ladylajla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

W sprawie pasztetu chyba można grzecznościowo ściemnić - nic się nie stanie, to nie jest ważna sprawa, tylko drobiazg. Poza tym teściowa pewnie nie oczekuje szczerości do bólu ("nie, jest paskudny!"), ale potwierdzenia, że pasztet jest mniód-malyna. Albo odpowiadać wymijająco - " Zaraz spróbuję"

Wmusznie żarcia na rodzinnych obiadkach i innych imieninach przerabiam przy każdej okazji i wściekam się, bo nie pojmuję, jak można przez 4 godziny pochłonąć pierwsze i drugie danie, potem jakieś paszteciki czy mięcha pieczone, zimne dania: sałatki, kanapki, kawę, 2 herbatki,soki i jeszcze na koniec tort, lody i sześć rodzajów ciast, podlewając wszystko alkoholem. "Przecież Ty nic nie zjadłaś!"
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym?
- Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci.
ladylajla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 14:13   #12
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;21840083]do niekórych prawda nie dociera
od lat powtarzam, że nie cierpie koziego mleka
wiem jak smakuje , śmierdzi kozą i tyle
- nie lubisz ? bo nie próbowałaś....
i mama pakuje mi d torby pół sernika z koziego sera,
pasztetową która potem wywalam kotom z piwnicy[/QUOTE]

No właśnie sto razy odmawiam, kiedy indziej zacisnę zęby, bo jak mam inne zdanie to czuję że jest urażona, nie chcę jej robic przykrości.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:08   #13
biene
Raczkowanie
 
Avatar biene
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 67
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Tytuł tematu aż kłuje w oczy - gryŹć !
biene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:14   #14
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Jak według Was lepiej postępować?
Zastanawiałam się nad tym ostatnio będac na wizycie u teściowej - osoba bardzo miła itp. , małe przyjęcie, siedzi obok mnie i podsuwa mi zrobiony przez siebie pasztet ( no dobra, brzmi śmiesznie) - często tak robi mimo że od lat wie że jestem niejadkiem/ wybredna i mało co mi smakuje z jej dań, co chwilę pyta "czemu nie jesz? niedobre?"
Przelatuje mi przez głowę wredna odpowiedź - " noooo..." ale przecież nie wypada i takie tam.

Często to są pytania innego typu np" a na wsi jest najlepiej prawda? " ( jestem z miasta) albo " jest tak i tak" przy czym wcale sie z tym nie zgadzam.

Co myślicie - lepiej odpuścić czy mówić prawdę prosto z mostu? Zawsze byłam za mówieniem prawdy, ale mój TŻ twierdzi że mogę przez to urazić czyjeś uczucia
Ja uważam ,że w sprawach małoważnych (jak to czy smakuje ci pasztet czy nie) lepiej powiedzieć tak,żeby człowieka nie urazić-teściowa napracowała się przy pasztecie więc lepiej powiedzieć,że smakuje ci,ale jesz mało zawsze,bo dbasz o linię też nie warto przesadzać z pochwałami, jak to ci naprawdę nie zabardzo smakuję,bo teściowa się przejmie i będzie każdą twoją wizytę częstować cie pasztetem.

Tym że powiesz ,że ci nie smakuje nic nie zmienisz (nie zacznie gotować inaczej),tylko ją obrazisz\urazisz.

W sprawach kiedy można coś zmienić(naprzykład koleżanka pyta cie kupić ten ciuch czy nie ) lepiej mówić prawdę.

W sytuacjach ważnych, życiowych zawsze warto mówić prawdę ,nawet tą bolesną i przykrą,ale trzeba zrobić to bardzo delikatnie tak aby nie urazić nikogo(najlepiej beż osób trzecich,sam na sam z osobą zainteresowaną)

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Cytat:
Napisane przez biene Pokaż wiadomość
Tytuł tematu aż kłuje w oczy - gryŹć !
Regulamin koleżance w oczy nie kłuje?
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:33   #15
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

A ja uwazam, ze nalezy mowic prawde, ale delikatnie. Np. "napewno wsrod pasztetow to mistrzostwo, ale ja nie jadam w ogole wiec sie nie wypowiem". Ja z zasady nie sciemniam, bo to uwlacza ludzkiej godnosci klamac..... z powodu pasztetu?! Serio? LOL Nie traktuje czlonkow rodziny jak polrozumnych, ktorzy nie potrafia pojac, ze ludze maja rozne upodobania. Wysylanie TZ w ogole uwazam za glupawe, przeciez to jest osoba z TWOJEJ rodziny, wiadomo, ze nie matka, ale kurcze, jesli nie potraficie sie dogadac w sprawie pasztetu, to jak zamierzacie rozwiazywac ew. wieksze problemy?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:36   #16
anshe
Raczkowanie
 
Avatar anshe
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 341
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez biene Pokaż wiadomość
Tytuł tematu aż kłuje w oczy - gryŹć !
ohh każdemu może się zdarzyć..

a wracając do tematu...
nauczyłam się że mówienie prawdy nie zawsze jest dobre, czasami wolę coś przemilczeć niż robić komuś przykrość....
anshe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:50   #17
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez anshe Pokaż wiadomość
ohh każdemu może się zdarzyć..

a wracając do tematu...
nauczyłam się że mówienie prawdy nie zawsze jest dobre, czasami wolę coś przemilczeć niż robić komuś przykrość....
zwlaszcza ze na pewno sie napracowala robiac ten pasztet...
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 16:54   #18
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez biene Pokaż wiadomość
Tytuł tematu aż kłuje w oczy - gryŹć !
Dziękuję za zwrócenie uwagi jednakowoż może coś wniesiesz do tematu? Chyba że latasz po wątkach żeby wytknąć ludziom błędy
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 17:01   #19
Ayati
Rozeznanie
 
Avatar Ayati
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 584
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Ja wyznaję zasadę, żeby mówić prawdę zawsze. Ale wiadomo, wyjątki są.
Szczerą i nieprzyjemną prawdę mówię tylko dobrym znajomym, kolegą, z czego wiem, że na pewno ich tym nie urażę. Jeśli ktoś zapyta mnie " Podoba ci się? Ładne? ", to również mówię prawdę. Moja opinia, moje zdanie. Nie podoba się, to nie należało pytać
Ale w przypadku teściowej, tudzież rodziny nie postąpiłabym tak. Bo co zmieni to, że powiem iż owy pasztet mi nie smakuje, skoro wszyscy się nim zajadają? Nic. Możesz jedynie zasugerować : "dodaj więcej soli, pieprzu". Jeśli tak odpowiesz, daję sobie palca uciąć, że teściowa nie zada znów pytania "smakuje ci" Jeśli już chodzi o momenty, w których nie chcesz mówić prawdy, a zarazem nie masz ochoty kłamać mów coś pośredniego. "Podoba ci się ta bluzka? Ładny kolor. "
Ayati jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 17:08   #20
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
A ja uwazam, ze nalezy mowic prawde, ale delikatnie. Np. "napewno wsrod pasztetow to mistrzostwo, ale ja nie jadam w ogole wiec sie nie wypowiem". Ja z zasady nie sciemniam, bo to uwlacza ludzkiej godnosci klamac..... z powodu pasztetu?! Serio? LOL Nie traktuje czlonkow rodziny jak polrozumnych, ktorzy nie potrafia pojac, ze ludze maja rozne upodobania. Wysylanie TZ w ogole uwazam za glupawe, przeciez to jest osoba z TWOJEJ rodziny, wiadomo, ze nie matka, ale kurcze, jesli nie potraficie sie dogadac w sprawie pasztetu, to jak zamierzacie rozwiazywac ew. wieksze problemy?
Zaraz zabrzmi to strasznie ale jakoś nie uważam teściowej za swoją rodzinę,w każdym razie nie bliską rodzinę i dlatego uważam ,że od takich "szczerości"więcej szkody niż pożytku,swojej mamie mogę powiedzieć "nie lubię pasztetu i mi nie smakuje" i wiem ,że nie będę miała przechlapane przez nast. pół roku ,a co do teściowej nie mam takiej pewności. Choćby czytając wizaż można się dowiedzieć o nadwrażliwych ,nadopiekuńczych ,nieinterpretujących teściach. Wolę nie wdawać się w dyskusję religijne/polityczne/obyczajowe z teściami, lepiej kulturalnie powiedzieć coś wymijającego niż wdawać się w do niczego nie prowadzące dyskusję na temat "czy lepiej mieszkać na wsi czy w mieście".
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:01   #21
losux
Zadomowienie
 
Avatar losux
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 233
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

zalezy ... w pierwszym przypadku bym sklamala ze mi smakuje ale np juz nie moge, albo mam ochote na salatke jednak a nie na to;p cokolwiek, ale nie wprost.
Natomiast nie znosze jak ktos wyraza swoje zdanie, ktore jest sprzeczne z moim i mowi "prawda?" "tez tak uwazasz nie?" to sory ale z usmiechem wole wtedy powiedziec ze ja jednak wole miasto bo to raczej nikogo nie urazi, a swoje zdanie mam i czesc
__________________
razem

zdałam prawko!

kg 51-50-49-48-47-46-45-...

boczki 78-76-74-72-70...

udo 52-51-50-49-48..

łydka 34-33-32-32-30..

ramiona 27-25-23-21...
losux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:05   #22
Methe
Rozeznanie
 
Avatar Methe
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 727
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

jeśli się mnie przyjaciółka pyta, jak wygląda to mówię jej prawdę. np że sukienka ją pogrubia, że nie pasuje jej zielony, że wygląda ślicznie w tym swetrze. i sama też oczekuję tego w zamian.
ale jeśli idę do kogoś w gości, ktoś mnie czymś częstuje, to choćby nie wiem, jak niedobre było, to i tak zjem z uśmiechem do końca. i nie będę robić żadnych uwag, bo nie widzę sensu w sprawianiu komuś przykrości moimi słowami.

ogólnie cenię szczerość, sama często walę kawę na ławę, ale tylko jeśli ktoś tego ode mnie oczekuję albo gdy uważam, że to może komuś jakoś pomóc. strasznie mnie irytuje, gdy np kupię jakiś nowy ciuch (czasem mam specyficzny gust) i jakaś koleżanka na mój widok się krzywi i mówi coś w stylu "o nowa bluzka, nie podoba mi się" czy ja ją proszę o opinię? tylko psuje mi to nastrój i zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie mam zły gust.

tak więc jestem za szczerością, ale tylko uzasadnioną.

aaa, a jeśli ktoś mnie pyta o opinię, to przykro mi, ale musi się liczyć z tym, że może się ona nie zgadzać z jego zdaniem

Edytowane przez Methe
Czas edycji: 2010-09-03 o 18:12
Methe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:05   #23
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez losux Pokaż wiadomość
zalezy ... w pierwszym przypadku bym sklamala ze mi smakuje ale np juz nie moge, albo mam ochote na salatke jednak a nie na to;p cokolwiek, ale nie wprost.
Natomiast nie znosze jak ktos wyraza swoje zdanie, ktore jest sprzeczne z moim i mowi "prawda?" "tez tak uwazasz nie?" to sory ale z usmiechem wole wtedy powiedziec ze ja jednak wole miasto bo to raczej nikogo nie urazi, a swoje zdanie mam i czesc
moja mama tak zawsze robi w dodatku niemal każdą opinię wyraża w sposób: "nie lubiMY", "woliMY". nie cierpię tego. ogólnie nie lubię też, kiedy ktoś jest fałszywie grzeczny. czyli komplementuje mnie/moje jedzenie/cokolwiek, choć w cale mu to nie pasuje. wolę szczerość
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-03, 18:25   #24
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Jeśli ktoś mnie prosi o szczerość, to walę prosto z mostu. Również w sytuacjach, gdy chodzi o zwykłe relacje międzyludzkie, nie mam oporu, żeby powiedzieć "Słuchaj, nie podoba mi się to, że tak powiedziałeś..." itp. itd. Ale jeśli siedzę u ciotki na imieninach raz na ruski rok, to mogę sobie darować wybrzydzanie na temat jej jedzenia, bo codziennie się tam nie stołuję. Zjem odrobinkę, powiem, że dobre i tyle. Nikt nie każe mi się tym opychać.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:35   #25
irene adler
Raczkowanie
 
Avatar irene adler
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 368
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez Methe Pokaż wiadomość

ogólnie cenię szczerość, sama często walę kawę na ławę, ale tylko jeśli ktoś tego ode mnie oczekuję albo gdy uważam, że to może komuś jakoś pomóc. strasznie mnie irytuje, gdy np kupię jakiś nowy ciuch (czasem mam specyficzny gust) i jakaś koleżanka na mój widok się krzywi i mówi coś w stylu "o nowa bluzka, nie podoba mi się" czy ja ją proszę o opinię? tylko psuje mi to nastrój i zaczynam się zastanawiać, czy faktycznie mam zły gust.

tak więc jestem za szczerością, ale tylko uzasadnioną.
Świetnie to ujęłaś Jak ktoś pyta mnie o zdanie to odpowiadam szczerze. To oczywiste i nie ma o co się obrażać.
Natomiast nie cierpię sytuacji gdy ktoś podchodzi i bez pytania wypala z tekstem typu "paskudnie dzisiaj wyglądasz", "masz okropną fryzurę". Co go to obchodzi? Mam koleżankę, która uważa się za "szczerą", bo co tylko pomyśli to zaraz komuś powie. Ale dla mnie to po prostu złośliwość i brak kultury. Co to ma na celu oprócz sprawienia przykrości?

Co do przedstawionej sytuacji: jeśli chodzi o pasztet to bym powiedziała w delikatny sposób, że mi nie smakuje. A na teksty o wsi itp. bym odpowiedziała dokładnie to co myślę.
__________________
Audaces fortuna iuvat
irene adler jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:45   #26
justmine2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: kursuje między pólnocą a południem
Wiadomości: 350
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
ja bym wolała to załatwić sama, np powiedzieć, że w dzieciństwie zatrułam się pasztetem i od tamtego czasu jakoś boję się go jeść albo, że nie przepadam za nim w ogóle, albo że jestem uczulona na jakiś składnik. cokolwiek. kiedy wysyłałam po coś tż, to zawsze źle się to kończyło (tak przeinaczał, że mi później głupio było )
Czyli jednak byś skłamała, co prawda nie w taki sposób, o jaki chodzi autorce wątku, ale jednak nie powiedziałabyś prawdy

Podobnie jak moje przedmówczynie nie cierpię, gdy ktoś jest szczery do bólu, np. uważa, że ktoś jest za gruby i jego obowiązkiem jest mu to powiedzieć zamiast "trzymać język za zębami". Taka "szczerość" nie jest w cenie...

Edytowane przez justmine2
Czas edycji: 2010-09-03 o 18:56
justmine2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 18:47   #27
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez justmine2 Pokaż wiadomość
Czyli jednak byś skłamała, co prawda nie w taki sposób, o jaki chodzi autorce wątku, ale jednak nie powiedziałabyś prawdy

Ja niecierpię, gdy ktoś jest szczery do bólu, np. uważa, że ktoś jest za gruby i jego obowiązkiem jest mu to powiedzieć zamiast "trzymać język za zębami". Taka "szczerość" nie jest w cenie...
tak, skłamałaby zgodnie z tym co napisałam wcześniej: "ludzie nie lubią szczerości". dziewczyny zaproponowały ciekawe podejście - jak ktoś pyta i oczekuje szczerości, to walę prosto z mostu. inaczej wolę mówić to, co dana osoba chce usłyszeć
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 20:08   #28
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

i tak każdy kłamie :P
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 20:53   #29
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
tak, skłamałaby zgodnie z tym co napisałam wcześniej: "ludzie nie lubią szczerości". dziewczyny zaproponowały ciekawe podejście - jak ktoś pyta i oczekuje szczerości, to walę prosto z mostu. inaczej wolę mówić to, co dana osoba chce usłyszeć
Zgadzam sie. Ja jestem zawsze szczera w stosunku do osob, z ktorymi jestem w bliskich relacjach, ale szefowej w pracy nie mowie tego co mysle czasami.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-03, 22:08   #30
Methe
Rozeznanie
 
Avatar Methe
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 727
Dot.: mówić prawdę/gryść się w język?

Cytat:
Napisane przez irene adler Pokaż wiadomość
Świetnie to ujęłaś Jak ktoś pyta mnie o zdanie to odpowiadam szczerze. To oczywiste i nie ma o co się obrażać.
Natomiast nie cierpię sytuacji gdy ktoś podchodzi i bez pytania wypala z tekstem typu "paskudnie dzisiaj wyglądasz", "masz okropną fryzurę". Co go to obchodzi? Mam koleżankę, która uważa się za "szczerą", bo co tylko pomyśli to zaraz komuś powie. Ale dla mnie to po prostu złośliwość i brak kultury. Co to ma na celu oprócz sprawienia przykrości?

Co do przedstawionej sytuacji: jeśli chodzi o pasztet to bym powiedziała w delikatny sposób, że mi nie smakuje. A na teksty o wsi itp. bym odpowiedziała dokładnie to co myślę.
ja mam wrażenie, że niektórzy ludzie się w ten sposób jakoś dowartościowują kosztem innych. coś w stylu "zepsuję ci nastrój, poczuję się lepiej".
nie rozumiem tego
Methe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.