Co wybrać: kuroniówkę czy pół etatu?

[bezrobotniak]

Cześć Wizażanki

W ubiegłym tygodniu, po ponad roku zakończyłam moją pracę (umowa na zastępstwo). Pracownik miał nie wracać ale w ostatniej chwili zdecydował się na powrót i zostałam na lodzie.

Od znajomego usłyszałam, że szukają kogoś na 0.5 etatu, za 1500 brutto, na już. Nie byłaby to być może praca moich marzeń, ale niby zawsze coś, a na chwilę obecną alternatywą jest kuroniówka.

Finansowo wyjdzie mi to podobnie, bo musiałabym do tej pracy dojeżdżać, a bilety okresowe w moim mieście ostatnio mocno podrożały. Dodatkowo umowa jest od razu na rok, więc jeśli chciałabym zrezygnować zasiłek dostanę dopiero po 3 miesiącach.
Z drugiej strony rynek pracy w moim zawodzie wygląda nieciekawie...

Co radzicie? Zostać na zasiłku i szukać dalej czy jednak podjąć tą robotę?

[pfffh]

Pracując na pół etatu za 1500 brutto będziesz mieć ok. 1145 na rękę. Do tego będziesz miała większą praktykę, doswiadczenie i kto wie może w przeciągu roku dostaniesz zatrudnienie na pełny etat. Będąc na zasiłku otrzymasz przez 90 pierwszych dni 1200 zł brutto czyli w zaokr.870 zł plus za pozostały czas w zaokr.693zl. W tym kupa wolnego czasu i zero praktyki. Fakt będziesz miała czas szukać pracy, ale pracując na pół etatu też będziesz miała czas. Skoro u Ciebie w miejscowości z pracą dosyć nieciekawie ja bym chyba wolala pracowac chociaż na te pół etatu i zdobywać doświadczenie.

[myweakness118]

Praca to zawsze doświadczenie + lepiej wygląda na cv Często dobrych pracowników pracujących na pół etatu zatrudniają na pełny kiedy zwolni się miejsce.
W międzyczasie możesz szukać nowej pracy. Zasiłek to już ostatnie na co ja bym się osobiście zdecydowała, no bo po 1) co ja bym ze sobą zrobiła?, I po 2) dla mnie to coś kiedy naprawdę nie masz innego wyjścia. Ty je masz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

wolalabym pracowac na pol etatu i rozgladac sie za czyms lepszym niz siedziec na zasilku

[skara]

Jeśli to praca w zawodzie, a branża jest ciężka, to brałabym pół etatu. Zawsze łatwiej znaleźć coś będąc jedną nogą w zawodzie.
Jeśli zaś branża Cię nie interesuje i myślisz o zmianie, to szukałabym czegoś lepszego, bo pieniądze masz marne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Wybralabym pol etatu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[babcia_miecia]

Chyba lepiej to pół etatu, szczególnie jeśli możesz się umówić, że będziesz przychodzić trzy dni w tygodniu zamiast 5*4h dziennie. Lepiej będzie to wyglądać w twoim życiorysie, a w międzyczasie możesz poszukać czegoś nowego



Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy wolą być bezrobotni niż np. pójść na płatny staż i szukać czegoś nowego.

[bezrobotniak]

Napisane przez babcia_miecia

Chyba lepiej to pół etatu, szczególnie jeśli możesz się umówić, że będziesz przychodzić trzy dni w tygodniu zamiast 5*4h dziennie. Lepiej będzie to wyglądać w twoim życiorysie, a w międzyczasie możesz poszukać czegoś nowego



Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy wolą być bezrobotni niż np. pójść na płatny staż i szukać czegoś nowego.

Zapomniałam dodać, że chodziłabym właśnie 5x 3 godziny (etat w szkole).

[Fenenna]

Napisane przez bezrobotniak

Zapomniałam dodać, że chodziłabym właśnie 5x 3 godziny (etat w szkole).

Wolałabym pół etatu niż zasiłek. Pieniądze bardzo słabe ale z zasiłku jeszcze słabsze to raz a dwa możesz szukać czegoś lepszego w trakcie, co z tego że umowa jest na rok, możesz ją sama wcześniej wypowiedziec.

[dorota8500]

Wybralabym pół etatu. Tak jak ktoś powyżej pisał zawsze to doświadczenie i bogatsze cv. Na zasilek jeszcze przyjdzie czas. Korzystaj z możliwości pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz