Mam dość być szarą Mamuśką.. ;) HeLp

[efelineczka]

Zacznę od tego, że sama nie wiem czego chce.. szukam jakiejś ciekawej koncepcji i nic z tego nie wychodzi!! Pomożecie mi? Mam serdecznie dośc bycia szarą Mamuśką (która de facto nie ma czasu iść do fryzjera.. ale znajdę go, obiecuję sobie!) zmiksowaną z kurą domową - kucharką, pralką, odkurzaczem, terminatorem (ileż to trezba mieć siły, żeby przytargać zakupy do domu).. Chcę się wkońcu podobać małżowi i przede wszytskim SOBIE Mam dopiero 23 lata (Synuś prawie-roczek), a czuję się staro i nijako (starość to podobno stan ducha, można mieć 60lat i być młodym - tak mówi moja babcia). Pomożecie? Zacznę od odpowiedzi na pytania:

1. Jak się opalasz - stopniowo.. zaczynam od wściekłego koloru buraczanego, potem po kilkunastu dniach przypominam różową panterę, a kiedy czerwony kolor zniknie, okazuje się, że wcale się nie opaliłam czy wspomniałąm, że naliczyłam na ręce (tylko na jednej! od dłoni do ramienia) ponad 70 pieprzyków? ;]

2. Kolor oczu - jasne.. (kiedyś dostałam "komplement", że wyglądam trochę jak husky.. ha! one mają zazwyczaj jedno oko piwne, więc nie poczułam się aż tak urażona..). Przechodząc do rzeczy - oczy szaro niebieskie, ciemniejsza obwódka.. oprawa to chyba jedyna rzecz, z której jestem zadowolona - długie rzęsy (bez tuszu nie aż tak długie, bo jasne końcóki) i takie.. nijakie średniobrązowe brwi (na każdej fotce mam chyba przyciemniane?)

3. Piegi - jak najbardziej dużo, gęsto i wszędzie (ale nie odcinają się mocno od koloru cery)! niezależnie od pory roku, chyba bardziej zależnie od genów.. w ciepłym kolorze.

4. Cera - odcień raczej ciepły i blady, tu mam problem z jasnym określeniem.. czerwienie się bardzo na mrozie

5. Naturalny kolor włosów - mysi ciemny blond.. może i były jakieś refleksy, niestety nie pamiętam, bo dośc szybko się go (tego koloru) pozbyłam.

6. Kolor ust - takie normalne.. ani jasne, ani ciemne, wpadające w róż.

7. Kolory - te pytanie zostanie źle zinterpretowane przeze mnie, z góry uprzedzam. Czuję się dobrze głównie w czerni z przyczyn estetycznych i praktrycznych - czarny wyszczupla, nie wyróznia się z tłumu.. powoli ponownie przekonuję się, że istnieją inne kolory (czerwienie, róże, błękity), jednak narazie w formie dodatków

tak włąsnie mnie naszło - pisząc o naturalnym kolorze włosów - poeksperymentowałabym z jakimś jasnym mahoniowym brązem (jak znajdę coś w tym stylu to wstawię) lub jakimś ciemnym blondem.. całe życie noszę ciemne włosy i mi się znudziły (były przerwy na blond, brąz + czerwone końce itd, ale to tylko krótkie momenty).. a długość? za łopatki i dalej zapuszczam.. czuję się bardziej sexy w długich włosach. Teraz mają kształt nijaki z odrośniętą do brody grzywką, ale serio - nie mam czasu iść do fryzjera..

Oddaję się w Wasze ręcę drogie wizażanki


załączniki:
zdj.1. to było.. jak miałam z 16-17 lat. Z grzywką i w ciemnym kolorze (zapewne jakaś fioletowa czerń czy coś w tym stylu)
zdj.2. eksperymenty z loczkami - mam włosy falowane, niestety nie wiem czy to tak z natury czy efekt przesuszenia..
zdj.3. nie wiem co to było na głowie..
zdj.4. ciąża i spuchnięta twarz.. moja fryzura nie różni się od tej, jest nadal... nijaka
zdj.5. oo, tu miałam jaśniejsze włosy - kumpela robiła mi baleyage.. trochę za gęsto wyszło i pod słońce były żółte, więc za kilka dni ufarbowałam na ciemno
zdj.6. najbardziej aktualne.. to tylko tak na wzór jak teraz wyglądam, bo więcej zdjęć nie mam. Unikam aparatu jak ognia

Pozdrawiam

[201704240951]

Kilka symulacji.

[KarolinaK]

Mi sie wydaje ze jasniejsze wlosy by Ci bardziej pasowaly. Wygladalabys bardziej delikatnie . Tak jak w tych pasemkach podoba mi sie.

[efelineczka]

oo ja bym chciała taki kolor jak na pierwszym zdjęciu

dziękuję bardzo za rady i symulacje.. tylko ja bym chciała coś jasniejszego (w ciemnym kolorze niby dobrze się czuję, lubię mocny makijaż oka.. tylko wyglądam chyba dość blado), bo potzrebuję jakiejś radykalnej zmiany. Ten baleyage wyszedł ładnie tylko i wyłacznie w tym świetle, bo był baaardzo żółty (jak się całe życie farbowało na ciemno, to raczej zimnego odcienia nie uzyskam za pierwszym razem).. Wstawiam zdjęcie.. lepiej ukazujące kolor, w którym czułam się jak obcy zdecydowanie nie był to odcień dla mnie.. tylko bardziej uwidocznił piegi, niedoskonałości skóry i wszytsko co chciałabym ukryć
Teraz nie wiem, czy ten kolor ze zdj.1. by mi pasował. Wolałabym tylko więcej refleksów, ewentualnie grubsze jaśniejsze pasma (chyba, choć nie potrafię sobie wyobrazić efektu końcowego ).. i dalej co: grzywka? bez grzywki? jakieś cieniowanie przy twarzy, aby ukryć chomikowate poliki?

i może.. jakim ja jestem typem urody? stawiałabym na wiosnę, ale ręki nie dam sobie uciąć

[kamciurka]

jakie Ty masz śliczne rzęsy cudo..., ja na Twoim miejscu chyba została bym przy tych ciemnych włoskach, podoba mi się bardzo kontrast między cerą, kolorem oczu a włosami, jesteś bardzo ładna

[Sarrai]

Napisane przez kamciurka

jakie Ty masz śliczne rzęsy cudo...,

dokładnie to samo sobie pomyślałam, aż się zastanawiałam czy nie sztuczne wg mnie twoja fryzura jaką masz teraz jest ok, tylko trzeba ją trochę podrasować - podetnij, lekko pocieniuj. grzywka na bok jest wg mnie ok, ta na prosto była taka jakaś cięższa...

[efelineczka]

czyli jednak ciemne (ten kolor co dałam raczej by nie pasował?)? hmm.. ale nie czarne? a jaki odcień - ciepły czy raczej chłodny? teraz mam jakąś wypłowiałą czekoladę, ale zdjęcia nie zrobię bo mam okropne zimno na ustach

dziękuję za komplementy.. oczy to jedyna rzecz jaką lubię u siebie w 100.. no może w 99%. Chociaż tu usłyszę coś miłego, bo mąz już dawno przestał mówić miłe rzeczy (gdzie ta mięta z początku? ) i chyba dlatego potrzebuje też zmiany - żeby mnie na nowo zauważył bo ciągle tak samo "się noszę"..

[sandraa91]

Tutaj coś ode mnie..
Na razie tylko tak, bo przyznam, że trudno mi było zrobić coś lepszego, dlatego że jesteś na tym zdjęciu z rozpuszczonymi włosami. (Gdybyś chciała więcej symulacji, zrób proszę zdjęcie z upiętymi włosami )

Na poniższej symulacji zmieniłam kolor błyszczyka, dodałam leciutko podkładu no i zmieniłam fryzurę... ( z oczami nic nie robiłam, bo są cudowne zresztą Ty cała jesteś piękną kobietą)
Nie wiem, czy Ci się spodoba.
Ja wybrałam taki kolor, gdyż uważam, że najbardziej pasuje do Twojej naturalnej urody. Aczkolwiek zawsze można jeszcze coś więcej pokombinować. Symulator daje dużo możliwości

i jeszcze dwa...

[efelineczka]

dziękuję najbardziej podoba mi się środkowe zdjęcie.. lepiej wyglądam jak mam coś na czole, może niekoniecznie taka krótka grzywka, bo nie będę miała czasu jej prostować, układac (faluje się), ale taka dłuższa wycieniowana.. a kolor boski nawet by mi wyszedł na tych "wypłowiałcach"

daje zdjęcie z upiętymi włosami.. stare dość, ale lepiej takie niż żadne

ps. ja tam mam tylko pomadkę do ust

[sandraa91]

Dodaję 3 nowe symulacje.

Ciągle jestem za kolorem kasztanowego brązu, czy czymkolwiek w taki deseń. Według mnie ciemne, czarne kolory nie są dla Ciebie.
(Jedno zdjęcie dodałam "Ty jako blondynka", gdyż uważam, że ten kolor też coś w sobie ma

Jeśli masz jakieś pomysły lub chciałabyś się zobaczyć w jakimś konkretnym kolorze, czy w konkretnej fryzurze to pisz

[KarlaN]

Masz ciekawy typ urody.
Moim zdaniem w rudościach i brązach - super , ale pasują Ci moim zdaniem także blondy- może nie bardzo żółte i nie ultra białe ale takie nico połamane
Czernie dodają Ci lat moim zdaniem .
Kilka symulacji

[efelineczka]

dzięki bardzo
szczerze - zdecydowanie lepiej mi w ciemnych włosach, jestem taka bardziej.. wyrazista.. i lepiej wyglądam (na tych symulacjach), jak mam przysłonięte czoło, czyli przedziałek na boku wogóle lepiej jak włosy tak odstają na czubku głowy.. kurcze, która najlepsza? mi chyba najbardziej podoba się ostatnia.. przód, bo włosów i tak nie zetnę (jeszcze nie!)

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

ostatnia i przedostania.. coś w sobie mają chcoiaż nie wiem jakby to wyglądało na żywo tylko ja tyle włosów nie mam

[GretchenSp]

Jesteś śliczna, wiele bym oddała za takie piękne oczy
Chłodne brązy są dla Ciebie idealne, pięknie kontrastują z cerą i oczami.

[garfieldek]

Kurcze a mi sie w blond podobasz

a mam pytanie: jakiego tuszu do rzes uzywasz, bo sa boskie

[efelineczka]

jeszcze żeby ten blond wyszedł mi taki ładny zimny, a nie żółty... może będę stopniowo przechodziła w jasniejszy kolorek, chociaż moje włosy dopiero odzyskują siły po ciąży i połogu (garściami wyłaziły)

tusz - mi każdy pasuje, i sensique za 6.99 i lash architect (na większości zdjęć z dalekich czasów).. po czasie zauważyłam, że każdy jest dla mnie dobry, więc w tym przypadku nie za bardzo pomogę

jutro wstawie fotke tego co aktualnie mam na głowie.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

sandra - mogłabym mieć taką cerę jak na Twoich symulacjach ta ostatnia fryzurka też jest fajna.. i co tu wybrać? kobieta zmienną jest, więc co tydzień inaczej będzie

[garfieldek]

no to widocznie masz boskie rzesy z natury, nie od tuszu

[KarlaN]

Napisane przez efelineczka

dzięki bardzo
szczerze - zdecydowanie lepiej mi w ciemnych włosach, jestem taka bardziej.. wyrazista.. i lepiej wyglądam (na tych symulacjach), jak mam przysłonięte czoło, czyli przedziałek na boku wogóle lepiej jak włosy tak odstają na czubku głowy.. kurcze, która najlepsza? mi chyba najbardziej podoba się ostatnia.. przód, bo włosów i tak nie zetnę (jeszcze nie!)

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

ostatnia i przedostania.. coś w sobie mają chcoiaż nie wiem jakby to wyglądało na żywo tylko ja tyle włosów nie mam

ostatnia fryzyrka jest w sumie prosta do ułożenia. Tył spięty z przodu włosy suszone do przodu na okrągłej szczotce i założone za ucho. Włosy ogólnie uniesione u nasady we wszystkich opcjach. Jest fantastczna pianka bodaj z loreal profesional wlaśnie podnosząca u nasady. Przedziałek fakt faktem najkorzystniejszy dla Ciebie jest z boku. A jeśli chodzi o blond w chłodnym odcieniu to ... farba a potem pielegnacja pt. fioletowy szampon / fioletowe płukanki - jednak nie ma co ukrywać fioletowe płukanki używane zbyt często bardzo niszczą włosy .

[^^soczewka^^]

Bardzo podobasz mi się na ostatniej symulacji. Włosów nie trzeba scinać wystarczy grzywka i odpowiednie upięcie. Bardzo mi się podobasz gdy masz odsłoniętą twarz

[JOANNA16]

kobieto co Ty wogóle piszesz??? jaka szara myszka??? gdzie?
bo ja tutaj takiej nie widzę....

na zdjęciach widzę śliczną kobietę, masz boskie oczy a o rzęsach nie wspomnę
na tym zdjęciu ślicznie wyglądasz:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...2&d=1253602943

[powiedzmi]

może zapytaj męża, doradzi coś. Bo nie ma nic gorszego jak zrobić niespodziankę a tu

[jestemtutylkonachwile]

Hej ładnie Ci w ciemnych wlosach, proponuje ciemny braz, a ciecie-ladnie wygladasz w krotkich wlosach do polowy brody. Z moich propozycji najbardziej podobasz mi sie na 1,2 i ostatnim zdjeciu.

[efelineczka]

joanna16 - może nie wyglądam szaro, ale jestem taka nijaka.. w sumie odkąd poznałam małża ciągle noszę się tak samo, te same ciuchy (raczej styl, bo ubrania rozmiar większe po ciąży ), ta sama fryzura, makijaż.. no, taka nudna jestem :/ i chyba dlatego potrzebuję zmiany.. włosów nie zetnę (tylko te piórka co zostały z moich końcówek), bo dobrze czuję się w długich włosach - i są one wygodne przy małym dziecku

powiedzmi - zapytaj męża.. yyy.. już słyszę odpowiedź na pytanie
- kochanie, w jakiej fryzurze byś mnie widział?
- obojętnie.. / - nie wiem / - w każdej wyglądasz dobrze

oczywiście powiedziałby to nie odrywając swoich ślepi od telewizora.. mój facet niestety nie jest wylewny, nawet nie wiem czy zauważyłby zmianę? zresztą, to ja już mam dość tego odbicia w lustrze.. niby nie wiem czego chcę, ale chcę zmiany i nowej fryzury (nie musi być aż tak duża, może coś zakręcić, przykręcić, wycieniować, obciąć kawałek.. pomalować oczywiście ).. pewnie zmiana stylu tez by mi się przydała, bo wychodząc z koleżanką ostatnio na plotki do baru (pierwsze wyjście!!!!), zauważyłam, że mam same tuniki lub workowate rzeczy.. i prawie wszytsko czarne

jestemtutylkonachwile - boby są fajne, ale ja muszę mieć ten komfort, że w każdej chwili mogę ściągnąć włosy gumką i zrobić coś przy dziecku bo mój Synek ostatnio bawi się w "salon fryzjerski" i z ogromną radością w oczach wyrywa mi włosy - a raczej to, co z nich zostało. Oczywiście znienacka :P

oo teraz mam takie włosy (zdjęcia na szczęście rozmazane, nie widać moich warg a'la Angelina Jolie, za to czerwony przeziębiony nos za żadne skarby nie chciał sie ukryć pod makijażem) założyłam coś jaśniejszego na górę, bo w czarnym wszytsko się zlało..

[t_i_m]

Według mnie zdecydowanie coś jaśniejszego. Jak dla mnie to prześlicznie Ci w blondzie z 3 zdjęcia z symulacji KarlaN

[zbikuel]

) Obserwję wątek i się pomądrze, że przy twoich błękitach ślicznie ci w brązach,ciemnych. W sumulacjach świetnie ci we włoskach do brody. Bardzo ładnie podkreślaja one rysy twojej twarzy

[dudukasia]

Napisane przez zbikuel

) Obserwję wątek i się pomądrze, że przy twoich błękitach ślicznie ci w brązach,ciemnych. W sumulacjach świetnie ci we włoskach do brody. Bardzo ładnie podkreślaja one rysy twojej twarzy

Zgadzam się ze Zbikuel ślicznie Tobie w ciemniejszych kolorach! nigdy nie rób więcej blondu bo wyglądasz nienaturalnie możesz co najwyżej zrobić sobie kilka refleksów o pół tonu jaśniejszych od swoich naturalnych

i symulacja 3 od jestemtutylkonachwile jest boska! w krótkich włosach będzie Ci dobrze, wyglądałabyś doroślej niż w długich - jeśli kiedyś będziesz chciała się zdecydować na radykalne cięcie to na takie króciutkie do brody

pozdrawiam

[efelineczka]

to dopiero poczatek zmian.. włosy podcinam stopniowo, żeby szoku nie dostać jak mi fryzjer ciachnie 20cm za jednym zamachem jeszcze z kilka cm skrócę na pewno.. rozjaśniam też powolutku, ale to już w domowym zaciszu.. to taki fryz codzienny, coś a'la pudel zmiksowany z czymś (brakuje mi słowa..).. nie chce po rozjaśnianiu katować "szopensa" suszarką czy prostownicą, to mi się zaczynają wykręcać.. ajj :/

to tak dla przypomnienia siebie, to nie efekt końcowy jeszcze przed świętami zrobię sobie krótszą grzywkę..

ps. w jasniejszych włosach czuję się tak.. promienniej? bardziej dziewczęco? po prostu - inaczej.. a potrzebowałam zmian

[Holly85]

wróć do blondu, nie tylko dlatego, że latwiej będzie Ci go osiągnąć (bo jak piszesz masz naturalny mysi blond), ale dlatego, że ciemne kolory przytłaczają Cię, dlateog wydaje Ci się, że wyglądasz nijako. poza tym te rude i brazowe/czarnw wlosy gryzą się z cerą i jaśniutkimi oczami.
Blond taki ciepły-słoneczny to bedzie strzał w dziesiątkę.
odrosty zawsze można plukac sokiem z cytryny lub rumiankiem, które rozjąsniają wlosy

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

poza tym bardzo rzadko zdarza się, żeby wlosy farbowane na kolor bardzo różniący się od naturalnego dodawaly urody. najlepiej jest oscylować w podobnej tonacji barw do koloru naturalnego

[efelineczka]

właśnie wstawiłam zdjęcia w jasnych włosach - mój nowy image ciemne włosy odeszły w zapomnienie..

[Olcia]

Bardzo ladnie teraz wygladasz
Pewnie jeszcze troche 'zabiegow' na wlosy i bedzie jeszcze lepiej
ale do tych wlosow powinnas miec raczej cieple odcienie ubran...
No i myslalas moze nad zmiana wizerunku nie tylko jesli chodzi o wlosy, by zwrocic na siebie uwage meza?

[efelineczka]

dobra, pomożecie jeszcze raz? Mam jasne włosy i nie potrafię utrzymać blondu, ciągle mi żółknie.. zresztą - strasznie zniszczyłam sobie włosy ciągłym rozjaśnianiem.. a Tak przede wszytskim: ciągle szukam powodów, żeby je przyciemnić, bo w jasnych czuję się tak mdło? Same zobaczcie.. nie wiem jaki kolor by mi pasował, przymierzam się teraz do "czekoladowego blondu", albo jasnego brązu?