Po rozstaniu - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-02, 07:52   #1
Demolka23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 56

Po rozstaniu


Cóż, jest sobota, godzina tak wczesna, że aż strach zerknąć na zegarek...
Ale ja nie śpię, kiedy otwierałam rano oczy, pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy to "czas zacząć wszystko od nowa". Wczoraj rozstałam się z chłopakiem, nie byliśmy parą ze zbyt długim stażem, ale za to z tzw. "przebojami po drodze". To nie było "to", to nie była prawdziwa miłość, to nie był człowiek, który do mnie pasował, a tym bardziej ja do niego. A piszę to wszystko, bo czuję mimo wszystko pustkę i lekki niepokój. Ten związek nie był jedynym nieudanym.. czasem mam wrażenie, że nigdy nie zakocham się tak na zabój, na śmierć. Nie chcę miłości średniej, letniej, nie chcę być z kimś na siłę.
Nie jest to być może problem do przedyskutowania na 10 stron, ale tak sobie pomyślałam, że napiszę to tutaj, żeby jakoś sklarować własne rozbełtane w gęstwinie uczuć - myśli. Natomiast jeśli ktoś ma cheć dorzucić swoje 3 grosze do powyższego, albo podzielić się podobnymi odczuciami - nie wahać się, pisać!!;-)
Demolka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 08:59   #2
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 912
Dot.: Po rozstaniu

nie był ten i się rozstaliście, będzie ten, to się nie rozstaniecie.


i tyle, problemu za bardzo nie rozumiem.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 09:20   #3
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 317
Dot.: Po rozstaniu

Cytat:
Napisane przez Demolka23 Pokaż wiadomość
Cóż, jest sobota, godzina tak wczesna, że aż strach zerknąć na zegarek...
Ale ja nie śpię, kiedy otwierałam rano oczy, pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy to "czas zacząć wszystko od nowa". Wczoraj rozstałam się z chłopakiem, nie byliśmy parą ze zbyt długim stażem, ale za to z tzw. "przebojami po drodze". To nie było "to", to nie była prawdziwa miłość, to nie był człowiek, który do mnie pasował, a tym bardziej ja do niego. A piszę to wszystko, bo czuję mimo wszystko pustkę i lekki niepokój. Ten związek nie był jedynym nieudanym.. czasem mam wrażenie, że nigdy nie zakocham się tak na zabój, na śmierć. Nie chcę miłości średniej, letniej, nie chcę być z kimś na siłę.
Nie jest to być może problem do przedyskutowania na 10 stron, ale tak sobie pomyślałam, że napiszę to tutaj, żeby jakoś sklarować własne rozbełtane w gęstwinie uczuć - myśli. Natomiast jeśli ktoś ma cheć dorzucić swoje 3 grosze do powyższego, albo podzielić się podobnymi odczuciami - nie wahać się, pisać!!;-)

No to gdzie problem? Bardzo dobrze w takim razie że sie rozstaliście.
Nie ma nad czym rozpaczac.


A uczucie pustki i lekkiego niepokoju? Wg mnie normalne w takiej sytuacji.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 10:40   #4
mifka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 641
GG do mifka
Dot.: Po rozstaniu

dokładnie ja się rozstaję właśnie z Tż .. a mieszkamy razem całe życie do góry nogami trzeba przemeblować także wiesz... też sie trochę boje że nie poznam nikogo .. że będę sama itp. ale wiem że nie mogę być z nim.

Podoba mi się chłopak z grupy ale .. nie sądze by zwrócił na mnie uwagę
mifka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 11:42   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 057
Dot.: Po rozstaniu

nie ma co myslec i wmawiac sobie, ze nigdy sie nie pozna kogos odpowiedniego. przeciez zeswirowac mozna z takim podejsciem! w koncu sie znajdzie ten odpowiedni, wiec nie ma tez co szukac na sile.

ja nie widze problemu w Twoim watku. skoro to nie bylo "to" to chyba dobrze, ze sie rozstaliscie?
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 14:20   #6
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: Po rozstaniu

No i gdzie lezy problem, bo nie wiem?To nie było to-rozstaliście się,a życie toczy się dalej
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 14:27   #7
Madz!@
Raczkowanie
 
Avatar Madz!@
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 135
Dot.: Po rozstaniu

Pewnie jest Ci trudno przyzwyczaić się do "bycia samemu", ale jeśli to nie było TO, to po co w tym tkwić?

A jeśli, tak jak piszesz, podoba Ci się chłopak z grupy no to... działaj
__________________
"Przyjaźń między kobietą a mężczyzną to spacer wąskim pasem lądu oddzielającym zatokę znajomości od oceanu miłości. Tak naprawdę, wcześniej czy później, przypływ oceanu i tak zaleje kawałek lądu."
Madz!@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 19:31   #8
teleskop86
Rozeznanie
 
Avatar teleskop86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 595
Dot.: Po rozstaniu

Cytat:
Napisane przez Demolka23 Pokaż wiadomość
Cóż, jest sobota, godzina tak wczesna, że aż strach zerknąć na zegarek...
Ale ja nie śpię, kiedy otwierałam rano oczy, pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy to "czas zacząć wszystko od nowa". Wczoraj rozstałam się z chłopakiem, nie byliśmy parą ze zbyt długim stażem, ale za to z tzw. "przebojami po drodze". To nie było "to", to nie była prawdziwa miłość, to nie był człowiek, który do mnie pasował, a tym bardziej ja do niego. A piszę to wszystko, bo czuję mimo wszystko pustkę i lekki niepokój. Ten związek nie był jedynym nieudanym.. czasem mam wrażenie, że nigdy nie zakocham się tak na zabój, na śmierć. Nie chcę miłości średniej, letniej, nie chcę być z kimś na siłę.
Nie jest to być może problem do przedyskutowania na 10 stron, ale tak sobie pomyślałam, że napiszę to tutaj, żeby jakoś sklarować własne rozbełtane w gęstwinie uczuć - myśli. Natomiast jeśli ktoś ma cheć dorzucić swoje 3 grosze do powyższego, albo podzielić się podobnymi odczuciami - nie wahać się, pisać!!;-)
czuje sie podobnie jak Ty i jestem w stanie Cie zrozumieć. mam 24 lata, 2 związki za sobą, z ktorych jeden byl dla mnie ważny ale zostalam olalana, mam zlamane serce i czuje ze juz nigdy nikogo nie pokocham. boje się...
__________________
Rozważ, jak trudno jest zmienić siebie, to zrozumiesz, jak znikome masz szanse zmienić innych


teleskop86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 20:11   #9
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 290
Dot.: Po rozstaniu

Cytat:
Napisane przez Demolka23 Pokaż wiadomość
Cóż, jest sobota, godzina tak wczesna, że aż strach zerknąć na zegarek...
Ale ja nie śpię, kiedy otwierałam rano oczy, pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy to "czas zacząć wszystko od nowa". Wczoraj rozstałam się z chłopakiem, nie byliśmy parą ze zbyt długim stażem, ale za to z tzw. "przebojami po drodze". To nie było "to", to nie była prawdziwa miłość, to nie był człowiek, który do mnie pasował, a tym bardziej ja do niego. A piszę to wszystko, bo czuję mimo wszystko pustkę i lekki niepokój. Ten związek nie był jedynym nieudanym.. czasem mam wrażenie, że nigdy nie zakocham się tak na zabój, na śmierć. Nie chcę miłości średniej, letniej, nie chcę być z kimś na siłę.
Nie jest to być może problem do przedyskutowania na 10 stron, ale tak sobie pomyślałam, że napiszę to tutaj, żeby jakoś sklarować własne rozbełtane w gęstwinie uczuć - myśli. Natomiast jeśli ktoś ma cheć dorzucić swoje 3 grosze do powyższego, albo podzielić się podobnymi odczuciami - nie wahać się, pisać!!;-)

Wiesz... Jeszcze 7 marca, rano - czułam się tak jak Ty. Kolejny związek, niby na siłę, bez szaleństw, a jednak smutek że nie wyszło.

WYJDZIE W KOŃCU!

Odpuściłam... 1,5 mies.później, mimo że wcale nie chciałam nikogo poznawać, wręcz odprawiałam potencjalnych adoratorów z kwitkiem, napatoczył się mój TŻ. Uparł się że nie odpuści, choć zwodziłam go bezlitośnie.

Znalazłam fantastycznego człowieka, na którego mogę zawsze liczyć, a on może liczyć na mnie. Znalazłam w nim te cechy, których zawsze mi brakowało w facetach. Zniknęło uczucie pustki, niedosytu... Jestem kompletna, moje życie takie jest.

Uwierz mi, że i Ty będziesz szczęśliwa... Gdyby 4 lata temu, odkąd zaczęłam się spotykać z facetami i odkąd miałam same problemy i łzy przez nich, ktoś mi powiedział że za 4 lata będę najszczęśliwsza na świecie i znajdę to, czego tak usilnie szukam - CZEKAŁABYM CIERPLIWIE! I nie traciłabym swojego cennego czasu na tych wszystkich bałwanów po drodze


Buziak na otuchę
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 04:07   #10
aanemone
Raczkowanie
 
Avatar aanemone
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łodź
Wiadomości: 158
GG do aanemone
Dot.: Po rozstaniu

Nie zastanawiaj się nad tym czy i kiedy i jak się zakochasz. To zupełnie nie ma sensu, mogłoby sprawić, że inaczej patrzyłabyś na każdego poznanego człowieka (:
__________________
'and if the sky falls, mark my words, we'll catch mocking bird' <gwiżdże melodyjnie>

aanemone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 22:39   #11
maszToCoChcesz
Zakorzenienie
 
Avatar maszToCoChcesz
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 016
Dot.: Po rozstaniu

...było minęło i idź spać ;d
__________________
it's a fool's game
maszToCoChcesz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 22:45   #12
martuska2o
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
Dot.: Po rozstaniu

Mój kilkuletni związek też się rozpada, ponownie.., tym razem pewnie już definitywnie. Tyle siebie oddałam i to koniec.. żyć się odechciewa.
martuska2o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.