i co dalej... ?

_Mala__Mi___ · 2010-09-13, 09:37

Cześć dziewczyny

Mam problem natury damsko-męskiej i bardzo proszę Was o pomoc, o jakieś rady bo sama czuję się bezsilna.
Poznałam chłopaka, na imprezie. Jest to znajomy moich znajomych...
Opiszę wszystko tak, jak jest.
Znamy się 3 tygodnie, widzieliśmy się 3 razy na imprezie - nie umawialiśmy się, były to "przypadkowe" spotkania.
Za każdym razem całowaliśmy się, było naprawdę super, słodko... Wiem na 100% ze nie tylko mnie się to podobało, lecz jemu też.
Jednak w tygodniu zero kontaktu, zupełna cisza... A ja cały czas patrzę na telefon z nadzieją,ze zadzwoni, napisze jakiegoś sms`a lub chociaż sygnałka puści... Gdy po tym długim tygodniu nadchodzi weekend i
znowu to samo... Ostatnio spotkaliśmy się w piątek, dzisiaj ejst poniedziałek, a wczoraj napisałam do Niego smsa bo pomyślałam,ze może on myśli tak samo jak ja i też czeka na jakąś wiadomość. Jednak nie odpisał

Nie wiem, co mam zrobić, jak się teraz zachowywać, czy unikać kontaktu z Nim? Nie chcę, aby pomyślał że jestem nachalna...
Wczoraj rozmawiałam z Jego przyjacielem i dowiedziałam się, że ON jest w kimś zakochany bardzo, bodajże w swojej byłej dziewczynie, ale ze to, co się wydarzyło między nami na pewno coś dla Niego znaczy, ponieważ on nie jest typem faceta, który bawi się kobietami...
Dziewczyny, co ja mam z tym wszystkim zrobić? Doradźcie, proszę...

Ja chyba się w Nim zakochałam...

little19 · 2010-09-13, 09:45

Ja uważam, że po pierwsze powinnaś go zapytać co oznaczają dla niego te pocałunki i te spotkania tylko na imprezach. Skoro kolega stwierdził, że ten chłopak jest zakochany mocno w swojej byłej... być może jest tak, że jesteś tylko jego 'pocieszycielką' i niestety ale dla Ciebie lepiej by było gdybyś szybko się o tym dowiedziała. Zakochać się po 3 tygodniach na dodatek po 3 spotkaniach tylko w weekendy to raczej nie można, najwyżej się zauroczyłaś lub facet Ci się podoba

Nie odpisuje Ci bo może np. nie ma nic na koncie, jednak istnieje też opcja, że traktuje wasze spotkania na imprezach jak rozrywkę i nic zobowiązującego, bo niestety faceci mają talent do tego. Lepiej abyś szybko wyjaśniła tą sytuację, zanim poczujesz coś silniejszego... przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz.

Jamie69 · 2010-09-13, 09:50

Nie ma znaczenia do kogo ten chłopak wzdycha. Ty jesteś tylko zwykłym, sobotnim czasoumilaczem, który sprawia, że impreza nie jest nudna.
Zrobisz, co będziesz chcieć. Gdybym była na Twoim miejscu i chłopak nie skontaktował się ze mną w ciągu kilku dni od pierwszego spotkania (nawet po moim SMS-ie), to już więcej by mnie nie dotknął.

Cytat:

Nie odpisuje Ci bo może np. nie ma nic na koncie

Mógł napisać SMS-a choćby z internetu.

Autorko, nie zapytałaś go dlaczego się nie odzywa?

la'Mbria · 2010-09-13, 09:51

Cytat:

Napisane przez _Mala__Mi___

Ostatnio spotkaliśmy się w piątek, dzisiaj ejst poniedziałek, a wczoraj napisałam do Niego smsa bo pomyślałam,ze może on myśli tak samo jak ja i też czeka na jakąś wiadomość. Jednak nie odpisał

Wczoraj rozmawiałam z Jego przyjacielem i dowiedziałam się, że ON jest w kimś zakochany bardzo, bodajże w swojej byłej dziewczynie, ale ze to, co się wydarzyło między nami na pewno coś dla Niego znaczy, ponieważ on nie jest typem faceta, który bawi się kobietami...
Dziewczyny, co ja mam z tym wszystkim zrobić? Doradźcie, proszę...

Spróbuj za tydzień z nim pogadać ( na kolejnej imprezie, spytaj wprost czy cie pamieta i czemu nie odpisał)
A tak w ogóle skad masz jego nr? Sam ci dał, czy od kogoś innego?

Skoro jest zakochany to nic dziwnego ze się nie angażuje w związek czy nawet jakiekolwiek umawianie z innymi dziewczynami.
Wiesz to po 3 przypadkowych spotkaniach, gdy całowaliście się na imprezce a on ci nie odpisał nawet na głupiego smsa? hehe...oj naiwna dziewczynko
Odkochać się- odpowiedz na pytanie co zrobić.

według mnie, to chłopiec się tobą zabawił i w sumie nie dziwię mu się, bo łatwe to było, nie zobowiązujące i zapewne przyjemne....

_Mala__Mi___ · 2010-09-13, 09:58

Numer mój dostał ode mnie, on pierwszy do mnie napisał po pierwszym spotkaniu, jeden raz do mnie zadzwonił, jednak tyle kontaktu w ciągu tygodnia.

little19 · 2010-09-13, 10:02

Cytat:

Napisane przez la'Mbria

Skoro jest zakochany to nic dziwnego ze się nie angażuje w związek czy nawet jakiekolwiek umawianie z innymi dziewczynami.

Owszem, szkoda tylko, że angażuje się w pocałunki, zawracanie głowy młodym dziewczynom i wprowadzanie ich w błąd swoim zachowaniem, wykorzystywanie ich naiwności i bawienie się uczuciami. Jeśli chciał zabawy, mógł od początku powiedzieć autorce, że on jest w kimś zakochany i nie chce związku, chce tylko się zabawić.

A co do autorki - uważam, że po 3 spotkaniach na pewno się nie zakochałaś i jeśli nawet facet jest tylko typem, który w ten sposób się bawi kimś, to z pewnością szybko o nim zapomnisz, musisz tylko szybko wyjaśnić sytuację, bo jak dojdzie do większej ilości takich spotkań, lub jakiegoś kontaktu to już na pewno będzie Ci trudniej zapomnieć.

Jamie69 · 2010-09-13, 10:11

Od siebie dodam jeszcze, że gdyby zależało mu na znajomości z Małą Mi, to dążyłby do normalnego spotkania, starałby się ją poznać, a nie tylko poobmacywać w weekend.

blackbird · 2010-09-13, 10:32

widziałaś go 3 razy przy okazji całując się z nim a twoim zmartwieniem jest sms i to czy nie okażesz się nachalna??naprawdę??

coff3ina · 2010-09-13, 10:38

"Łatwo przyszło, łatwo poszło"
"Było, minęło i żyje się dalej" i inne takie "światłe rady" które teraz mogą irytować ale w rzeczywistości się sprawdzają.

Słowem: było fajnie ale facet nie jest zainteresowany.

skazana_na_bluesa · 2010-09-13, 11:21

Cytat:

Napisane przez _Mala__Mi___

Cześć dziewczyny

Mam problem natury damsko-męskiej i bardzo proszę Was o pomoc, o jakieś rady bo sama czuję się bezsilna.
Poznałam chłopaka, na imprezie. Jest to znajomy moich znajomych...
Opiszę wszystko tak, jak jest.
Znamy się 3 tygodnie, widzieliśmy się 3 razy na imprezie - nie umawialiśmy się, były to "przypadkowe" spotkania.
Za każdym razem całowaliśmy się, było naprawdę super, słodko... Wiem na 100% ze nie tylko mnie się to podobało, lecz jemu też.
Jednak w tygodniu zero kontaktu, zupełna cisza... A ja cały czas patrzę na telefon z nadzieją,ze zadzwoni, napisze jakiegoś sms`a lub chociaż sygnałka puści... Gdy po tym długim tygodniu nadchodzi weekend i
znowu to samo... Ostatnio spotkaliśmy się w piątek, dzisiaj ejst poniedziałek, a wczoraj napisałam do Niego smsa bo pomyślałam,ze może on myśli tak samo jak ja i też czeka na jakąś wiadomość. Jednak nie odpisał

Nie wiem, co mam zrobić, jak się teraz zachowywać, czy unikać kontaktu z Nim? Nie chcę, aby pomyślał że jestem nachalna...
Wczoraj rozmawiałam z Jego przyjacielem i dowiedziałam się, że ON jest w kimś zakochany bardzo, bodajże w swojej byłej dziewczynie, ale ze to, co się wydarzyło między nami na pewno coś dla Niego znaczy, ponieważ on nie jest typem faceta, który bawi się kobietami...
Dziewczyny, co ja mam z tym wszystkim zrobić? Doradźcie, proszę...

Ja chyba się w Nim zakochałam...

ehe... na bank cos dla niego znaczy i dlatego wlasnie sie do Ciebie nie odzywa...

prosze, nie badz naiwna. facet sie Toba bawi, ot milo chce spedzic czas na imprezie
ehe... raczej jakies zauroczenie, bo facet zwrocil na Ciebie uwage. nawet go dobrze nie znasz!

jodame · 2010-09-13, 11:43

Moim zdaniem jesteś dla niego ciekawym dodatkiem do imprezy.

Nie umawialiście się na nic. Całowałaś się z nim, bo akurat przyszedł. Myślę, że mu do głowy nie przyszło że liczysz na coś więcej -zawsze chętna, zero pretensji i warunków. Z jego strony czysty układ -nie chciałabyś, to byś się z nim nie całowała, robisz to -czyli Ci to pasuje.

malamenda2009 · 2010-09-13, 13:16

Jesteś dziewczyną tylko na imprezy. Może lepiej nie pozwolić sobie na pocałunki na następnej imprezie, bo później będzie bolało. Ewentualnie porozmawiaj z nim, jak on do tego podchodzi, ale nie widać po jego zachowaniu, żeby mu zależało.

paula-zla · 2010-09-13, 13:33

Krótka piłka: było fajnie, miło, ale się skończyło. Nie zależy mu na Tobie.

Ofelia 20 · 2010-09-13, 13:35

Po prostu dobrze się z Toba bawił... nic nie obiecywał i pewnie dlatego nie pisze. Jeżeli nie chcesz być zraniona to nie całuj się z nim na imprezach itd. Gdyby chciał się z Tobą umówić to napisałby, albo na imprezie zaproponował wyjście na kawe czy coś. Odpuść sobie go, bo będziesz tylko cierpieć.

_Mala__Mi___ · 2010-09-13, 13:47

On właściwie tylko na weekendy przyjeżdża, bo pracuje daleko.

Dziękuję Dziewczyny za wszystkie posty, potrzebowałam takiego "kopa". Teraz wiem, że mam to, czego sama chciałam, bo przecież to tylko FACET...

Suziii90 · 2010-09-13, 13:57

Jak dla mnie on się po porostu Tobą bawi mimo zapewnień kolegi że nie(solidarność jąder)... jesteś dziewczyną na imprezy żeby fajnie było... olej typa ... bo im bardziej będziesz sie w to angażowała tym samym będziesz traciła na swojej wartości

Asiaa90 · 2010-09-13, 13:57

Cytat:

Napisane przez paula-zla

Krótka piłka: było fajnie, miło, ale się skończyło.

otoz to... niestety ale pewnie taka prawda

**aga696** · 2010-09-13, 14:10

Na imprezach często jest tak,że powstaje znajomość na jeden wieczór. Iskrzy,całujecie się,przytulacie ale to koniec. Sama miałam tak kilka razy. Nie jesteś zakochana,ale zauroczona,zachwycona. Chcesz go poznać lepiej,bo podoba ci się,ale widać,że on nadal jest w starym związku.

plywok · 2010-09-13, 14:15

mądrość z fcb :

:
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .
Tobie się podobało i dalej podoba. a jemu się podoba tylko na imprezach.

moniczorek · 2010-09-13, 14:31

Pływok .... fajna mądrośc

zapiszę se na wszelki

marysienka · 2010-09-13, 14:35

Bawi się tobą na kazdej imprezie. Na moje oko nic z tego nie bedzie.

miphuhiz · 2010-09-13, 14:44

Cytat:

Napisane przez little19

Owszem, szkoda tylko, że angażuje się w pocałunki, zawracanie głowy młodym dziewczynom i wprowadzanie ich w błąd swoim zachowaniem, wykorzystywanie ich naiwności i bawienie się uczuciami. Jeśli chciał zabawy, mógł od początku powiedzieć autorce, że on jest w kimś zakochany i nie chce związku, chce tylko się zabawić.

Hmmm. niektorzy wychodza z zalozenia, ze takie rzeczy sa wiadome same przez sie.

Ja np. mialam takiego kumpla z ktorym sie tylko bzykalam. Mysmy sie w ogole do siebie nie odzywali w tyygodniu, nie pytalam go jak sie miewa, nawet chyba nie mialam zapisanego jego numeru telefonu.

Autorka watku jest dziewczyna do macania i calowania. Tyle.

Cytat:

Napisane przez plywok

mądrość z fcb :

:
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .
Tobie się podobało i dalej podoba. a jemu się podoba tylko na imprezach.

Az sobie to dam do podpisu

**anka68** · 2010-09-13, 15:18

Sądzę, że źle zinterpretowałaś Jego zachowanie. On nawet przez ułamek sekundy nie okazał, iż pragnie czegoś poważniejszego.
Żadnych komplementów i bierność w działaniu.
Chyba, że pozostaje bardzo długo pod wrażeniem, jakie na Tobie wywarł i dlatego się nie odzywa...

Daj sobie z Nim spokój - jest tylu fajnych facetów.
.

Jersey Girl · 2010-09-13, 15:25

Cytat:

Napisane przez _Mala__Mi___

bo przecież to tylko FACET...

Dokładnie... tylko facet.

Odpuść - gdyby mu zależało to byś o tym wiedziała. Angażowanie się w związek z facetem który ni zakończył poprzedniego... ba, dalej jest zakochany jest z góry skazane na niepowodzenie...

Nic z tego dziewczę.

little19 · 2010-09-13, 15:55

Cytat:

Napisane przez miphuhiz

Hmmm. niektorzy wychodza z zalozenia, ze takie rzeczy sa wiadome same przez sie.

Ja np. mialam takiego kumpla z ktorym sie tylko bzykalam. Mysmy sie w ogole do siebie nie odzywali w tyygodniu, nie pytalam go jak sie miewa, nawet chyba nie mialam zapisanego jego numeru telefonu.

To wychodzą z wyjątkowo błędnego założenia.

Ty akurat weszłaś z tym kumplem w taki układ a nie inny i Ty i on mieliście szczęście, że żadne z was się w żadnym nie zakochało. Natomiast niewykluczone, że innym razem kumpel może trafić na dziewczynę, która po zbliżeniach coś do niego poczuje i będzie oczekiwała czegoś więcej niż tylko seksu. Jest to naprawdę normalne. Także w związku z tym, że on wychodzi z założenia, że każda dziewczyna będzie tylko jego kumpelką do bzykania i że jest to oczywiste jest stwierdzeniem głupim i kolega może się na tym przejechać. Jak chce mieć kumpelki do bzykania, niech im o tym powie od razu, bo jedna może się na to zgodzić i nic więcej nie oczekiwać, inna może się zakochać a zbliżenia mogą znaczyć dla niej więcej niż tylko przygodę.

kimi1000 · 2010-09-13, 16:04

Cytat:

Napisane przez plywok

mądrość z fcb :

:
Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .
Tobie się podobało i dalej podoba. a jemu się podoba tylko na imprezach.

Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami i czym się jeszcze da!
Poznałam na dyskotece faceta i powiedziałam mu tylko jak mam na imię i w jakiej branży pracuję - bez nazwy firmy, na dodatek skłamałam, gdzie mieszkam

I po kilku dniach miałam od niego wiadomość na mojego maila firmowego. Jak facet chce, to potrafi.

miphuhiz · 2010-09-13, 16:36

Cytat:

Napisane przez little19

To wychodzą z wyjątkowo błędnego założenia.

Z blednego zalozenia wychodza laski, ktore dorabiaja sobie jakas love story do zwyklego macania.

A w ogole to badzmy szczerzy. Nie kazdy jest taki empatyczny jak Ty i mysli o uczuciach innych.

little19 · 2010-09-13, 16:51

Czyli jak ktoś mnie maca i się ze mną bzyka czy coś w tym stylu to wg Ciebie powinnam od razu założyć, że to tylko zabawa?
Jasne mogę przestać myśleć o uczuciach innych, tylko jak ja zacznę uwodzić facetów, podrywać, zapraszać na randki, a potem zacznie do czegoś między nami dochodzić i następnie powiem 'to była tylko przygoda bez zobowiązań, sorry, ja myślałam, że to oczywiste' to wszyscy mnie wyzwą od suki zdziry itp. ;] taka prawda... no ale, przecież facetom wolno...
jasne, że można nie myśleć o uczuciach innych, ale nie wiem jak bym się czuła, gdyby np. ktoś sobie przeze mnie coś zrobił przez moje nieodpowiedzialne i głupie zachowanie...
A to, że 'zwykłe macanie' w dzisiejszych czasach już nic nie oznacza, to nie jest tak, że wszyscy mają prawo tak robić i wykorzystywać innych ludzi.

kimi1000 · 2010-09-13, 16:57

little19 - macanie i nawet seks nie świadczą o szczerym i dobrym uczuciu faceta do ciebie, nawet w długoletnim związku.
To, że ktoś cię kocha, pokazuje to czynami, traktowaniem ciebie, a nie macankami i pustymi słowami. To nic nie kosztuje.
Powinnaś wyczuć po czasie, jakie facet ma wobec ciebie zamiary.

miphuhiz · 2010-09-13, 17:01

Cytat:

Napisane przez little19

Czyli jak ktoś mnie maca i się ze mną bzyka czy coś w tym stylu to wg Ciebie powinnam od razu założyć, że to tylko zabawa?

Jesli potem nie dzowni, nie interesuje sie az do kolejnej imprezy na ktorej cie zmaca i wybzyka to to mozesz zalozyc ze to zabawa.

Cytat:

Napisane przez little19

Jasne mogę przestać myśleć o uczuciach innych, tylko jak ja zacznę uwodzić facetów, podrywać, zapraszać na randki, a potem zacznie do czegoś między nami dochodzić i następnie powiem 'to była tylko przygoda bez zobowiązań, sorry, ja myślałam, że to oczywiste' to wszyscy mnie wyzwą od suki zdziry itp. ;] taka prawda... no ale, przecież facetom wolno...

Ej no.
Ale on jej nie wzial na zadna randke, nie uwodzil, moze i podrywal ale raczej w wiadomym celu, a Ty tu dorabiasz jakies historyjki rodem z brazylijskiego serialu.
Ale wlasnie przez takie myslenie i nie patrzenie NA FAKTY tylko na swoje urojenia dziewczyny maja takie problemy.

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Cytat:

Napisane przez kimi1000

little19 - macanie i nawet seks nie świadczą o szczerym i dobrym uczuciu faceta do ciebie, nawet w długoletnim związku.
To, że ktoś cię kocha, pokazuje to czynami, traktowaniem ciebie, a nie macankami i pustymi słowami. To nic nie kosztuje.
Powinnaś wyczuć po czasie, jakie facet ma wobec ciebie zamiary.

2010-09-13, 09:37	#1
_Mala__Mi___ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 72	i co dalej... ? Cześć dziewczyny Mam problem natury damsko-męskiej i bardzo proszę Was o pomoc, o jakieś rady bo sama czuję się bezsilna. Poznałam chłopaka, na imprezie. Jest to znajomy moich znajomych... Opiszę wszystko tak, jak jest. Znamy się 3 tygodnie, widzieliśmy się 3 razy na imprezie - nie umawialiśmy się, były to "przypadkowe" spotkania. Za każdym razem całowaliśmy się, było naprawdę super, słodko... Wiem na 100% ze nie tylko mnie się to podobało, lecz jemu też. Jednak w tygodniu zero kontaktu, zupełna cisza... A ja cały czas patrzę na telefon z nadzieją,ze zadzwoni, napisze jakiegoś sms`a lub chociaż sygnałka puści... Gdy po tym długim tygodniu nadchodzi weekend i znowu to samo... Ostatnio spotkaliśmy się w piątek, dzisiaj ejst poniedziałek, a wczoraj napisałam do Niego smsa bo pomyślałam,ze może on myśli tak samo jak ja i też czeka na jakąś wiadomość. Jednak nie odpisał Nie wiem, co mam zrobić, jak się teraz zachowywać, czy unikać kontaktu z Nim? Nie chcę, aby pomyślał że jestem nachalna... Wczoraj rozmawiałam z Jego przyjacielem i dowiedziałam się, że ON jest w kimś zakochany bardzo, bodajże w swojej byłej dziewczynie, ale ze to, co się wydarzyło między nami na pewno coś dla Niego znaczy, ponieważ on nie jest typem faceta, który bawi się kobietami... Dziewczyny, co ja mam z tym wszystkim zrobić? Doradźcie, proszę... Ja chyba się w Nim zakochałam...

2010-09-13, 09:45	#2
little19 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 567	Dot.: i co dalej... ? Ja uważam, że po pierwsze powinnaś go zapytać co oznaczają dla niego te pocałunki i te spotkania tylko na imprezach. Skoro kolega stwierdził, że ten chłopak jest zakochany mocno w swojej byłej... być może jest tak, że jesteś tylko jego 'pocieszycielką' i niestety ale dla Ciebie lepiej by było gdybyś szybko się o tym dowiedziała. Zakochać się po 3 tygodniach na dodatek po 3 spotkaniach tylko w weekendy to raczej nie można, najwyżej się zauroczyłaś lub facet Ci się podoba Nie odpisuje Ci bo może np. nie ma nic na koncie, jednak istnieje też opcja, że traktuje wasze spotkania na imprezach jak rozrywkę i nic zobowiązującego, bo niestety faceci mają talent do tego. Lepiej abyś szybko wyjaśniła tą sytuację, zanim poczujesz coś silniejszego... przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz.

2010-09-13, 09:58	#5
_Mala__Mi___ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 72	Dot.: i co dalej... ? Numer mój dostał ode mnie, on pierwszy do mnie napisał po pierwszym spotkaniu, jeden raz do mnie zadzwonił, jednak tyle kontaktu w ciągu tygodnia.

2010-09-13, 10:11	#7
Jamie69 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 337	Dot.: i co dalej... ? Od siebie dodam jeszcze, że gdyby zależało mu na znajomości z Małą Mi, to dążyłby do normalnego spotkania, starałby się ją poznać, a nie tylko poobmacywać w weekend.

2010-09-13, 10:32	#8
blackbird Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-01 Wiadomości: 247	Dot.: i co dalej... ? widziałaś go 3 razy przy okazji całując się z nim a twoim zmartwieniem jest sms i to czy nie okażesz się nachalna??naprawdę?? __________________ "...and though I know who I'm not I still don't know who I am but I know I won't keep on playing the victim..."

2010-09-13, 10:38	#9
coff3ina Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: szkocka krata Wiadomości: 1 769	Dot.: i co dalej... ? "Łatwo przyszło, łatwo poszło" "Było, minęło i żyje się dalej" i inne takie "światłe rady" które teraz mogą irytować ale w rzeczywistości się sprawdzają. Słowem: było fajnie ale facet nie jest zainteresowany. __________________ To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1

2010-09-13, 11:43	#11
jodame Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 910	Dot.: i co dalej... ? Moim zdaniem jesteś dla niego ciekawym dodatkiem do imprezy. Nie umawialiście się na nic. Całowałaś się z nim, bo akurat przyszedł. Myślę, że mu do głowy nie przyszło że liczysz na coś więcej -zawsze chętna, zero pretensji i warunków. Z jego strony czysty układ -nie chciałabyś, to byś się z nim nie całowała, robisz to -czyli Ci to pasuje.

2010-09-13, 13:16	#12
malamenda2009 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 5 623	Dot.: i co dalej... ? Jesteś dziewczyną tylko na imprezy. Może lepiej nie pozwolić sobie na pocałunki na następnej imprezie, bo później będzie bolało. Ewentualnie porozmawiaj z nim, jak on do tego podchodzi, ale nie widać po jego zachowaniu, żeby mu zależało.

2010-09-13, 13:33	#13
paula-zla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 14 179	Dot.: i co dalej... ? Krótka piłka: było fajnie, miło, ale się skończyło. Nie zależy mu na Tobie. __________________ don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię

2010-09-13, 13:35	#14
Ofelia 20 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 1 826	Dot.: i co dalej... ? Po prostu dobrze się z Toba bawił... nic nie obiecywał i pewnie dlatego nie pisze. Jeżeli nie chcesz być zraniona to nie całuj się z nim na imprezach itd. Gdyby chciał się z Tobą umówić to napisałby, albo na imprezie zaproponował wyjście na kawe czy coś. Odpuść sobie go, bo będziesz tylko cierpieć.

2010-09-13, 13:47	#15
_Mala__Mi___ Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 72	Dot.: i co dalej... ? On właściwie tylko na weekendy przyjeżdża, bo pracuje daleko. Dziękuję Dziewczyny za wszystkie posty, potrzebowałam takiego "kopa". Teraz wiem, że mam to, czego sama chciałam, bo przecież to tylko FACET...

2010-09-13, 13:57	#16
Suziii90 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Polska:) Wiadomości: 372	Dot.: i co dalej... ? Jak dla mnie on się po porostu Tobą bawi mimo zapewnień kolegi że nie(solidarność jąder)... jesteś dziewczyną na imprezy żeby fajnie było... olej typa ... bo im bardziej będziesz sie w to angażowała tym samym będziesz traciła na swojej wartości

2010-09-13, 14:10	#18
aga696 BAN stały Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 659	Dot.: i co dalej... ? Na imprezach często jest tak,że powstaje znajomość na jeden wieczór. Iskrzy,całujecie się,przytulacie ale to koniec. Sama miałam tak kilka razy. Nie jesteś zakochana,ale zauroczona,zachwycona. Chcesz go poznać lepiej,bo podoba ci się,ale widać,że on nadal jest w starym związku.

2010-09-13, 14:15	#19
plywok Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: gdzieś :) Wiadomości: 7 212	Dot.: i co dalej... ? mądrość z fcb :: Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić . Tobie się podobało i dalej podoba. a jemu się podoba tylko na imprezach. __________________ (;

2010-09-13, 14:31	#20
moniczorek Podróżniczka Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 9 826	Dot.: i co dalej... ? Pływok .... fajna mądrośc zapiszę se na wszelki

2010-09-13, 14:35	#21
marysienka Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: Pomorze Wiadomości: 1 668	Dot.: i co dalej... ? Bawi się tobą na kazdej imprezie. Na moje oko nic z tego nie bedzie. __________________ Będę mamcią..

2010-09-13, 15:18	#23
anka68 BAN stały Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 139	Dot.: i co dalej... ? Sądzę, że źle zinterpretowałaś Jego zachowanie. On nawet przez ułamek sekundy nie okazał, iż pragnie czegoś poważniejszego. Żadnych komplementów i bierność w działaniu. Chyba, że pozostaje bardzo długo pod wrażeniem, jakie na Tobie wywarł i dlatego się nie odzywa... Daj sobie z Nim spokój - jest tylu fajnych facetów. .

2010-09-13, 16:51	#28
little19 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 567	Dot.: i co dalej... ? Czyli jak ktoś mnie maca i się ze mną bzyka czy coś w tym stylu to wg Ciebie powinnam od razu założyć, że to tylko zabawa? Jasne mogę przestać myśleć o uczuciach innych, tylko jak ja zacznę uwodzić facetów, podrywać, zapraszać na randki, a potem zacznie do czegoś między nami dochodzić i następnie powiem 'to była tylko przygoda bez zobowiązań, sorry, ja myślałam, że to oczywiste' to wszyscy mnie wyzwą od suki zdziry itp. ;] taka prawda... no ale, przecież facetom wolno... jasne, że można nie myśleć o uczuciach innych, ale nie wiem jak bym się czuła, gdyby np. ktoś sobie przeze mnie coś zrobił przez moje nieodpowiedzialne i głupie zachowanie... A to, że 'zwykłe macanie' w dzisiejszych czasach już nic nie oznacza, to nie jest tak, że wszyscy mają prawo tak robić i wykorzystywać innych ludzi.

2010-09-13, 16:57	#29
kimi1000 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 3 164	Dot.: i co dalej... ? little19 - macanie i nawet seks nie świadczą o szczerym i dobrym uczuciu faceta do ciebie, nawet w długoletnim związku. To, że ktoś cię kocha, pokazuje to czynami, traktowaniem ciebie, a nie macankami i pustymi słowami. To nic nie kosztuje. Powinnaś wyczuć po czasie, jakie facet ma wobec ciebie zamiary. __________________ Co nas nie zabije to nas wzmocni. Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)