zakrzepica a masaze i sauna

[anka.k]

Witam, co sadzicie o masazach (wyszczuplajacych, limfatycznych itd) oraz o saunie w przypadku, gdy mam zakrzepice. Od roznych lekarzy slysze rozne opinie. Dodam, ze mam juz zylaki, pajaczki a nawet dorobilam sie stentow tetnic biodrowych, wiec sytuacja jest dosc powazna. A moze macie jakies inne sposoby na opuchniete i ociezale kostki? Pozdrawiam wszystkich cieplutko

[anka.k]

Witam, co sadzicie o masazach (wyszczuplajacych, limfatycznych itd) oraz o saunie w przypadku, gdy mam zakrzepice. Od roznych lekarzy slysze rozne opinie. Dodam, ze mam juz zylaki, pajaczki a nawet dorobilam sie stentow tetnic biodrowych, wiec sytuacja jest dosc powazna. A moze macie jakies inne sposoby na opuchniete i ociezale kostki? Pozdrawiam wszystkich cieplutko

[kid]

Cześć. Też mam zakrzepicę. Mam zakrzep w lewej ręce (powodem jest wrodzona trombofilia). Sporo czytałam, mam też świetnego chirurga, z którym dużo rozmawiam. Sauna jest wykluczona w zakrzepicy, podobnie jak gorące kąpiele - są czynnikiem, który może spowodować zakrzep. Nie wiem, jak masaże - muszę się dopytać, tym bardziej, że ja też jestem zainteresowana. Mam bóle kolan i przykurcze w mięśniach ud. Masaże bardzo mi pomagały.

[anka.k]

Napisane przez kid

Cześć. Też mam zakrzepicę. Mam zakrzep w lewej ręce (powodem jest wrodzona trombofilia). Sporo czytałam, mam też świetnego chirurga, z którym dużo rozmawiam. Sauna jest wykluczona w zakrzepicy, podobnie jak gorące kąpiele - są czynnikiem, który może spowodować zakrzep. Nie wiem, jak masaże - muszę się dopytać, tym bardziej, że ja też jestem zainteresowana. Mam bóle kolan i przykurcze w mięśniach ud. Masaże bardzo mi pomagały.

Dzieki za odpowiedz. Z sauna tak myslalam , ze tak bedzie. Kapiele tez nie wskazane - nogi same protestuja. Nawet teraz w te upaly ciazko mi przebywac na sloncu, bo stopy bola. No coz, wyczekuje zimy . Acha, u mnie powodem jest zespol antyfosfolipidowy. Pozdrawiam serdecznie

[kid]

U mnie też na początku to podejrzewano. Bierzesz jakieś leki rozrzedzające krew?
Ja też unikam słońca.

[anka.k]

Napisane przez kid

U mnie też na początku to podejrzewano. Bierzesz jakieś leki rozrzedzające krew?
Ja też unikam słońca.

Czesc Biore acenocumarol, a czasami przez pare miesiecy heparynke, tak na zmiane. Piszesz, ze podejrzewano u Ciebie to samo. Czyli zespol antyfosfolipidowy zostal wykluczony?? A postawili Ci jakas diagnoze?

[kid]

Ja też jestem na acenocumarolu - biorę Sintrom.
Zespół fosfolipidowy wykluczono. Diagnoza to trombofilia wrodzona - duży niedobór białka S. Da się z tym żyć ;-), aczkolwiek pewnie już zawsze będę brała leki rozrzedzające krew.
Mam zamiar od sierpnia chodzić na aerobić - Fat Burning i funky, może coś relaksującego. W takich schorzeniach ważny jest ruch i prawidłowa waga.

[jaga_2001]

Zarowno sauna jak i masaze (jakiekolwiek) nie sa wskazane. O saunie napisala juz kid. A jesli tyczy sie masazy, to one moga spowodowac przemieszczenie sie juz powstalego zakrzepu i wraz z pradem krwi splynac do mniejszych tetniczek a tym samym spowodowac wowazny zator i niedotlenienie okolicznych tkanek (m. in. zawal serca lub udar mozgu, ale rownie niebezpieczny jest tez zator tetniczy jelitowej, watrobowej i innych, ktore dostarczaja krew waznym narzadom).
Jak wiec widac zarowno sauna jak i masaze w przypadku zakrzepicy sa wrecz kategorycznie zabronione.

[kid]

No właśnie, Jaga, tak mi się zdawało. Bo na logikę - co prawda zakrzep mocno przyrasta do ściany naczynia, ale jednak nie jest przyspawany . A przecież masaż to jednak spora siła. "Na szczęście" ja mam skrzep w ręce, a potrzebuję masażu nóg.

[jaga_2001]

Napisane przez kid

No właśnie, Jaga, tak mi się zdawało. Bo na logikę - co prawda zakrzep mocno przyrasta do ściany naczynia, ale jednak nie jest przyspawany . A przecież masaż to jednak spora siła. "Na szczęście" ja mam skrzep w ręce, a potrzebuję masażu nóg.

Oj, ja bym nie ryzykowala To, ze msz w rece, nie oznacza, ze jakis nie zrobil Ci sie w nodze (tfu, tfu).

[kid]

W tej chwili jestem na sintromie i nie powinny mi się przydażyć zakrzepy. Ale może masz rację - kto wie, co mi tam w środku siedzi. Tym bardziej, że pracę mam, niestety siedzącą. Dlatego własnie koniecznie muszę sie poruszać i stąd pomysł aerobicu (umiarkowanego oczywiście, bez wymachów rak, podskoków itd.).

[jaga_2001]

Napisane przez kid

W tej chwili jestem na sintromie i nie powinny mi się przydażyć zakrzepy. Ale może masz rację - kto wie, co mi tam w środku siedzi. Tym bardziej, że pracę mam, niestety siedzącą. Dlatego własnie koniecznie muszę sie poruszać i stąd pomysł aerobicu (umiarkowanego oczywiście, bez wymachów rak, podskoków itd.).

Ano wlasnie, ruch jak najbardziej jest wskazany. A z tym masazem to tak jak u osob z choroba nowotworowa. Osoby, ktore juz np. z raka sa dawno wyleczone do konca zycia nie moga skorzystac z uslug masazera, bo moga im sie wznowy choroby zrobic, mimo iz wszelkie badania wskazuja iz czlowiek jest juz calkowicie zdrowy. To samo jest z zakrzepica. nigy nic nie wiadomo...

[anka.k]

Mam jeszcze pytanie z innej beczki. Przy okazji tego zespolu antyfosfolipidowego mam okropne problemy z cera, choc nie wiem do konca czy to laczyc, ale ponoc tak. Mam sucha skore i robia mi sie takie jakby male owrzodzenia na policzkach, ktore po np. 2 dniach schodza same, ale zostaje czerwona plamka ;(. Czy ktoras z Was ma moze cos podobnego? Jak radzicie sobie z ta cera? Jak zmieniam kremy (np. miesiac Phisiogel a potem przez miesiac nawilzajacy z Erisa, i tak w kolko) to bywa ok przez jakis czas, ale niedlugi. Co robic z tymi plamkami?? Czekam jesieni zeby sobie zrobic kwasy owocowe. Buziaczki

[kid]

Aniu, zespół antyfosfolipidowy to jest choroba należaca do grupy autoimmunologicznych. Z reguł jest jednym z kilku schorzeń, które nękają organizm. Myslę, że powinnas się poradzić dobrego dermatologa.

[estella76-76]

Witaj Slyszalam,ze Dobrze Jest Rozmiazdzyc Cale Opakowanie Rutinoscorbinu I Dodac Do Jakiegos Balsamu ,wymieszac I Trzymac W Lodowce.i Pozniej Po Prostu Smarujesz.pomaga Na Opuchniete Nogi.sprobuj.slyszalam Dobre Opinie.

[fizjo83]

Witam! Odradzam.Gdyby toi byly tylzko zylaki i to niewielkie to lekki masaz by im nie zaszkodzila Natomiast zakrzepica a tym bardzie stenty to bezwzgledne przeciwwskazanie to wykonywania masazy-jakichkolwiek Sauna tez odpada-gwaltowne rozszerzenie naczyn krwionosnych grozi peknieciem zylakow i ostrym krwotokiem.Na obrzeki polecam wysokie unoszenie nog-ale prawidlowe czyli kat miedzy tulowiem a konczynami dolnymi powinien wynosic nie wiecej niz 45stopni.Wyzsze ulozenie powoduje zamkniecei swiatla tetnicy udowej i zatrzymanie krazenia.Do tego polecam cwiczenia przeciwzakrzepowe czyli krazenia stop,zgiecie grzbietowe i podeszwowe stop,wspiecie na palce.Jestem fizjoterapeutka wiec wiem cos o tym

[anka.k]

dzieki. jak dotad ciagle mam tylko zakazy i zakazy. a moze ktos mi powie co moge zrobic, zeby poprawic stan moich nog?? Pozdrowienia http://www.wizaz.pl/forum/images/smilies/rolleyes.gif

[anka.k]

czesc dziewczyny!
pisalam ostatnio (troche wody w wisle uplynelo, przyznaje), ze czekam jesieni, zeby sobie zrobic kwasy owocowe. ale sie doksztalcilam na naszym WIZAZU i wykopalam wspaniala rzecz. otoz zastosowalam tonik zrobiony z polopiryny S i jest SUUUUPER. Jesli ktos ma cere naczynkowa, delikatna, a nekaja go "glebokie grudki", szczegolnie na policzkach i na zuchwie, pozostawiajace czerwone plamki polecam ten tonik (20 tabletek polopiryny S, 100 ml wody destylowanej). i mozna to potraktowac jako delikatna kuracje zamiast kwasow owocowych.
Pozdrawiam, i czekam na Wasze sposoby na walke z niepiekna cera

[kaskaderka]

Rany a ja stosuje masaże ujędrniające ultradźwiękami ale takim urządzeniem do stosowania w domu a mam zakrzepicę w nodze,nie pomyślałam że taki zakrzep może się przenieść pod wpływem ciepła! Weszłam na ten wątek z ciekawości szukając innego a tu taka wiadomość Dodam,że zaczęłam chorować prawie rok temu,lekarze mówią że to skótek przez lata palenia i jednoczesnego brania pigółek antykoncepcyjnych...czyta łam ulotki o możliwych skótkach ubocznych ale myślałam mnie to nie dotknie...Teraz leki do końca życia i absolutny zakaz brania hormonów nawet gdy będe chciała w przyszłości złagodzić skutki menopauzy-jestem tym przerażona a wy dziwczyny?!Jak sobie radzicie z tą chorobą,pracą?Może jest więcej zakrzepowych wizażanek i podzielicie się wiedzą praktyczną,bo ja dopiero raczkuje i uczę się na własnej skórze co mi szkodzi,chociaż zakrzepica może nie dać czasu na błędy....Chodzę troszkę na solarium czy to nie pogarsza sprawy?Wiem,że lekarze odpowiadają na pytania ale nie stać mnie na wydanie 100zł.za wizytę płacić za każdym razem,jak mi jakieś pytanie wpadnie do głowy

[sylwiakoszykowa]

Jedynym sposobem na opuchnięcia jest drenaż limfatyczny. Jest wykonywany powoli polega na przesuwaniu zalegającej chłonki nie rozgrzewa skóry nie powoduje zwiększenia przepływu krwi więc to moim zdaniem najlepszy sposób