|
|
#1 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 952
|
Problem z nowym współlokatorem!
Dziewczyny mam problem i liczę na waszą pomoc, bo stanęłam w miejscu i nie wiem co dalej z tym wszystkim zrobić. Wynajęłam mieszkanie, dwupokojowe, z koleżanką i jej kuzynem. Mieszkanie jest przewidziane na cztery osoby, więc tydzień temu rozpoczęłam szukanie czwartego chłopaka. Było kilka zdecydowanych, wybrałam chłopaka, który mieszka blisko mojego rodzinnego miasta, a zdecydowało o tym to, że miał podpisaną jakiś czas temu umowę na internet. Stwierdziłam, że nie będę musiała załatwiać spraw z tym związanych, on pójdzie do lanetu i załatwi przeniesienie internetu na jego nowe miejsce zamieszkania, a opłatę podzielimy na cztery. To było jakoś w czwartek, uzgodniliśmy, że przeleje mi w sobotę 200 złotych za wrzesień(musiałam zapłacić 800 złotych za wrzesień), on miał się wcześniej wprowadzić, bo musiał przenieść swoje rzeczy z innego mieszkania. Wróciłam do swojego rodzinnego miasta, umówiłam go na piątek z właścicielką na podpisanie umowy i przekazanie kluczy. W sobotę napisałam mu smsa , czy mógłby mi przesłać pieniądze za wrzesień, tak jak się wcześniej umawialiśmy. Bez odezwu. Dzwonie raz, odrzuca mnie, drugi raz-nie odbiera. Zirytowana całą sytuacją napisałam mu sms z numerem konta i danymi do przelewu, napisałam że fajnie by było jakby zrobił to jeszcze dzisiaj, w najgorszym wypadku jutro rano. Chciałam być miła, nie zaczynać źle znajomości, zwłaszcza, że w poprzednich latach trafiali mi się felerni współlokatorzy(weszłam w swoje wątki i aż dwa dotyczyły lokatorów, więc to chyba o czymś świadczy
). Niedziela, wchodzę na konto, nie przelane. Dzwonie, nie odbiera, po dłuższym czasie dzwoni moja siostra do niego, odbiera, bo widzi obcy numer. Mówi, że właśnie przelał pieniądze. No dobra, czekam, choć już mi się chłopak nie podoba, uważam, że powinien postarać się zostawić dobre wrażenie, a on mając podpisaną już umowę, zwyczajnie mnie olał. Mamy dzisiaj poniedziałek, pieniędzy brak na koncie, nie przelał ich. Dzwonie kilka razy, za każdym razem mnie odrzuca. Zdenerwowana całą sytuacją napisałam mu sms, że nie wiem czy zrezygnował z mieszkania czy nie, ale jeśli nie odezwie się do jutra, szukam nowego współlokatora. Nie odpisał. Dziewczyny, ja już nie wiem co mam robić. On ma już klucze do tego mieszkania, nawet jak znajdę kogoś innego, to co wtedy? Umowę mam tylko ja i właścicielka, on nie dostał swojej kopii(dopisał się do mojej).Jak odzyskam klucze, skoro nie mam jak się z nim skontaktować..Swoją drogą, specjalnie wynajęłam mieszkanie, żeby dobrać ludzi, żeby nikt się nie rządził(a we wcześniejszych mieszkaniach tak miałam), a znowu trafiłam na jakiegoś dupka.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Edytowane przez Trusmilk Czas edycji: 2010-09-29 o 15:40 |
|
|
|
|
#2 | |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 052
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#3 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 302
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Chyba ze autorka do tej pory nie ma pieniedzy na koncie...
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Jak jeszcze miałam tę wątpliwą przyjemność pomieszkiwać z trzema osobami to bardzo mnie drażniło takie miłe upominanie się o kasę. Mogłaś mu od razu napisać i zażądać tego od niego, a nie się z nim cackać.
Mieliśmy kiedyś sytuację taką, że jeden ze współlokatorów kupił butlę z gazem, która kosztowała 40 zł więc potem oddawaliśmy mu po 10 zł. Mnie wtedy nie było, a potem zwyczajnie zapomniałam z tym, że tę kasę miałam odłożoną w szufladce. A on przez tydzień robił do mnie podchody i się mizdrzył i w końcu słodziusio poprosił czy czasem nie mam 10 zł, no bo wtedy on kupił tę butlę a jeszcze mu nie oddałam i jakbym miała to mogłabym mu w sumie oddać, ale nie ma pośpiechu. O matko. Jakby nie można po prostu "daj mi tę kasę" i tyle. Skoro się koleś zobowiązał to trzeba było z nim normalnie, a nie obchodzić się z nim jak z jajkiem. Cytat:
__________________
Edytowane przez trivial Czas edycji: 2010-09-29 o 07:59 |
|
|
|
|
|
#5 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Heh... Robisz problem z niczego, bo: jeśli chłopak zrobił przelew na weekendzie, to w dopiero w poniedziałek wyjdzie on z jego banku pierwsza sesją (o 8 rano zazwyczaj), a do Ciebie przyjdzie najprawdopodobniej popołudniową (o której, to zależy już od Twojego banku). W ogóle kasa wysłana na weekendzie "nie idzie"
|
|
|
|
|
#6 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
poproś o potwierdzenie przelewu, albo czekaj cierpliwie
ostatecznie jeżeli nie odzyskasz kluczy to zmien zamki chociaż skoro podpisal umowę i masz jego dane, zawsze można go jakoś "ścignąć"
__________________
chętnie przygarnę: amor amor elixir passion organza indecence |
|
|
|
|
#7 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 589
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Po pierwsze, przelew z banku do banku potrafi iść nawet do dwóch tygodni, co owszem jest totalną abstrakcją, ale się zdarza, szczególnie gdy w grę wchodzą takie małe banki.
Po drugie, jeżeli ów współlokator nie mieszkał w mieszkaniu we wrześniu, to na jakiej podstawie ma płacić za cały miesiąc? Jeżeli masz umowę i on jest dopisany, powinnaś mimo wszystko mu kopie sporządzić. Poczekaj do października, chociaż moim zdaniem chłopak się wkurzył o pieniądze, których nie powinien Ci płacić, ewentualnie symbolicznie za dwa dni, czy tydzień od momentu, kiedy podpisał umowę. Sorry ale to nie jest w porządku. A jak dałaś zamki a chłopak się nie pojawi, to masz nauczę, że tak się nie robi.
__________________
おはよう! anna mun kaikki kestää! ![]() |
|
|
|
|
#8 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 634
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Poza tym jego zachowanie jest bardzo dziwne. Nie odbiera telefonu, odrzuca połączenia. Moim zdaniem on po prostu nie ma tych pieniędzy na mieszkanie. Edytowane przez Black Rainbow Czas edycji: 2010-09-29 o 08:49 |
|
|
|
|
|
#9 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Zrobiłam błąd, że od razu przy dawaniu kluczy nie poprosiłam go o pieniądze, ale on powiedział, że w sobotę oddadzą mu kaucje z poprzedniego mieszkania i dopiero wtedy będzie mógł zapłacić. Więcej tego błędu nie popełnię. Mądry Polak po szkodzie ![]() Mam kogoś na jego miejsce, ale jeśli będzie taka sytuacja, że przyjdzie październik, a on nagle się wprowadzi, bo w końcu ma klucze, to co ja mam zrobić? Nie wyobrażam sobie z nim już mieszkać..
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
Edytowane przez Trusmilk Czas edycji: 2010-09-29 o 15:42 |
|||
|
|
|
|
#10 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 662
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
z tego co zrozumiałam kasy ciągle brak, ale chłopak już się do tego mieszkania wprowadził (w poście wyżej), czyli w najgorszym wypadku masz jego rzeczy po które pewnie przyjdzie, może też być tak, że on ciągle nie dostał kaucji za poprzednie mieszkanie i głupio mu się przyznać, ale ja bym powiedziała wprost a nie unikałą kontaktu
|
|
|
|
|
#11 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ---------- Cytat:
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
|
||
|
|
|
|
#12 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
dlaczego chcesz od niego pieniądze za wrzesień? to akurat nie fair, przecież nie rezerwował tego lokum we wrześniu...
|
|
|
|
|
#13 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Bo sama musiałam za ten wrzesień zapłacić? Tak już niestety jest, jak się wynajmuje mieszkanie we Wrocławiu, często trzeba nawet płacić za okres wakacyjny.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
|
|
|
|
|
#14 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Moim zdaniem - piszesz temu chłopakowi SMS-a o treści: "Do tej pory nie otrzymałam od Ciebie pieniędzy. Może to wina banku, więc prześlij mi na tego maila: (tu podajesz swój e-mail) potwierdzenie przelewu, jeśli nie dostanę go dzisiaj, zmieniam zamki w mieszkaniu i oficjalnie przestajesz być jego lokatorem". I tyle - żadnego cackania się, czekania aż łaskawie odbierze. Skoro masz innego kandydata, to skorzystaj z tego, bo czekając w nieskończoność w końcu możecie zostać we trójkę z dodatkowymi opłatami.
Aha, i dopisując - głupio zrobiłaś, dając mu klucze przed otrzymaniem pieniędzy, no ale to już sama wiesz. Na przyszłość pamiętaj, że dawanie właściwie obcej osobie kluczy do własnego mieszkania to nie byle co i trzeba to robić, kiedy ma się 100% gwarancji, że ta osoba będzie z Wami mieszkać (czyli - wpłacona kasa i podpisana umowa). Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2010-09-29 o 10:14 |
|
|
|
|
#15 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
invisible ma rację. będziesz chociaż wiedziała na czym stoisz
__________________
chętnie przygarnę: amor amor elixir passion organza indecence |
|
|
|
|
|
#16 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 520
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Gościu zachowuje się jak głupi szczeniak - nie rozumiem, co to za odrzucanie połączeń
Dla swojego zdrowia psychicznego poszukaj innego współlokatora, chyba, ze wolisz co miesiąc upominać się o pieniądze.
|
|
|
|
|
#17 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
W kielcach jest to samo płacę również za wakacje .. pól pieniążków no ale płacę natomiast za wrzesień płacę normalnie już .
Ja to bym powiadomiła właścicielkę bo przecież ma klucze a potem chłopaka że ma oddać klucze i szukać innego lokum. Bo co jak co ale współlokatorzy są bardzo ważni. |
|
|
|
|
#18 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
dlaczego ma Ci płacić za wrzesień 200 zł swoją część skoro we wrześniu tam nie mieszkał? głupota . nie bądź taka zachłanna. na jego miejscu już darowałabym sobie to mieszkanie
|
|
|
|
|
#19 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 15
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
pistaacjaa, widać, że [chyba] nigdy nie wynajmowałaś mieszkania i nie wiesz jak wygląda sprawa na rynku nieruchomosci. Skoro ktoś szukał lokatorów 'na już' to osoby które się decydowały na wynajem powinny płacić za bieżący miesiąc, a nie żeby wynajmujący szedł im na rekę i płacił z własnej kieszeni czynsz czekając na swoich wymarzonych lokatorów którzy zjawią się w październiku. Na każde atrakcyjne mieszkanie w takim mieście jak Wrocław, Kraków jest 10 innych chętnych.
Dobrze, że jeszcze kaucji nie musicie płacić (chyba). Edytowane przez Giovasia Czas edycji: 2010-09-29 o 12:11 |
|
|
|
|
#20 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
A w ogóle to mam problem z taką dziewczyną, nazwijmy ją Szmacisonem Ona ukradła mi chałopaka w styczniu 2008 roku |
|
|
|
|
|
#21 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 958
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Przecież ona nie bierze tych pieniędzy dla siebie. Skoro taka była umowa i chłopak się na to zgodził, to gdzie widzisz problem? Rozumiem, gdyby nie wiedział, ale umowę podpisał, ba, miał tam mieszkać jeszcze we wrześniu.
|
|
|
|
|
|
#22 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Czy on na pewno się zgodził na takie płacenie? Czy w momencie gdy się zglosil powiedzialas 'sluchaj za samo to, że chcesz tu mieszkać płacisz 200 zł' ? Edytowane przez em_90 Czas edycji: 2010-09-29 o 12:23 |
|
|
|
|
|
#23 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 341
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
więc jeśli już się uparła to niech ten kolega zapłaci jakąś część, a nie całe 200 zł, przecież nie było go tam, logiczne! wynajmowałam mieszkanie i nie spotkałam się z taka sytuacja, żeby ktoś płacił za coś z czego nie korzystał . tak samo teraz mój brat od 25 września wprowadził się jako 4 współlokator i nie płaci im za wrzesień, tylko od października zacznie.we Wrocławiu, jeśli to istotne. i to jest normalna, zdrowa sytuacja.
em_90 dokładnie o to chodzi Edytowane przez pistaacjaa Czas edycji: 2010-09-29 o 12:25 |
|
|
|
|
#24 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
|
#25 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
"To było jakoś w czwartek, uzgodniliśmy, że przeleje mi w sobotę 200 złoty za wrzesień(musiałam zapłacić 800 złoty za wrzesień), on miał się wcześniej wprowadzić, bo musiał przenieść swoje rzeczy z innego mieszkania"
Chyba dziewczyna pisze wyraźnie, że uzgodnili to wspólnie. Nie wiem z czym niektórzy mają problem. Jeżeli wspóllokator się zgodził, to o czym w ogole ta rozmowa? (zresztą mamy WRZESIEN wszystkie graty chlopaka w mieszkania i ani grosza na koncie) ja, np płaciłam za ostatnie 10 dni wrzesnia (wprowadzilam się 21), ale było to wcześniej ustalone i tyle. Ktoś ustali inaczej to płaci inaczej pistaacjaa o co chodzi z tą zachłannością? Autorka wątku wynajmuje, więc ustala zasady. ma prawo życzyć sobie złotej góry za ten pokój czy nawet pół i nic nikomu do tego. Przecież nikt, absolutnie nikt nie ma obowiązku zgadzania się na takie warunki, może szukać czegoś innego. Zresztą negocjowac prawie zawsze można. Dla mnie najważniejsze są pierwotne ustalenia i powiadomienie drugiej strony o oczekiwaniach, wymaganiach itp, nastepnie podpisanie umowy - potem juz niestety nie ma dyskusji Moje pierwsze wynajmowane mieszkanie (potem było wiele innych) okazalo sie tragedia pod wzgledem umowy, ale coz sama podpisalam mając 18 lat i nie żaluję. Nauczka na przyszłość żeby się dwa razy zastanowić Absolutnie nie winię natomiast najemcy, bo to nie jego sprawa, że bylam mało zorientowana i sie zgodzilam Tyle
__________________
chętnie przygarnę: amor amor elixir passion organza indecence Edytowane przez czysta abstrakcja Czas edycji: 2010-09-29 o 12:40 |
|
|
|
|
#26 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Nie dość, że właściciele wyzyskują jak się da to jeszcze studenci od studentów.. To smutne naprawdę. Ja w mieszkaniu miałam 2 pokoje do wynajęcia od lipca i już w czerwcu je ludzie zarezerwowali, ale nie wyobrażam sobie kazać im płacić za rezerwację pokoju (wprowadzili się w ostatnich dniach czerwca) . No ale ok.. już nie komentuję, po prostu mnie to strasznie poruszyło.. Poproś go grzecznie o dowod wplaty i tyle, nie ma co zakładać, że kłamie. Poza tym czasem ciężko o pieniądze na koniec miesiąca. Możesz oczekiwać wyjaśnień skoro się tak umówiliście - przecież przelew się nie rozpłynął.
Edytowane przez em_90 Czas edycji: 2010-09-29 o 12:34 |
|
|
|
|
#27 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Cytat:
Ja już dawno powiedziałabym żeby spadał i szukałabym innego współlokatora. |
||
|
|
|
|
#28 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Dała mu klucze więc z tym spadaniem to nie takie proste teraz
i podpisał umowę z właścicielką, a nie z nią.. Grzecznie , bo uważam, że ludzie zawsze się mogą dogadać i nie trzeba być chamskim. W tym przypadku wywalić za bardzo go nie może - przede wszystkim dlatego, że on jest na takich samych warunkach jak ona - jedna umowa z właścicielem, więc jeśli się z nim polubownie nie dogada to może pieniędzy nigdy nie zobaczyć, bo on nie ma obowiązku jej nic płacić, dogadali się 'ustnie' i mieszkać też może - chyba, że właściciel da wypowiedzenie.
Edytowane przez em_90 Czas edycji: 2010-09-29 o 12:45 |
|
|
|
|
#29 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
"wyzysk"
matko jedyna owszem byłby gdyby chlopak zostal poinformowany w dniu zawarcia umowy em_90 masz rację, że nie trzeba być chamskim, nie oto chodzi W takiej sytuacji trzeba natomiast stanowczo, bo chłopak robi problem, a pazdziernik sie zbliza
__________________
chętnie przygarnę: amor amor elixir passion organza indecence Edytowane przez czysta abstrakcja Czas edycji: 2010-09-29 o 12:45 |
|
|
|
|
#30 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 469
|
Dot.: Problem z nowym współlokatorem!
Cytat:
Gdyby chłopak zachowywał się w porządku, to pewnie, ale jeśli zachowuje się jak cham, to ja odpłaciłabym się tym samym. Takie zachowanie przyszłego współlokatora nie rokuje dobrze. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:16.



). Niedziela, wchodzę na konto, nie przelane. Dzwonie, nie odbiera, po dłuższym czasie dzwoni moja siostra do niego, odbiera, bo widzi obcy numer. Mówi, że właśnie przelał pieniądze. No dobra, czekam, choć już mi się chłopak nie podoba, uważam, że powinien postarać się zostawić dobre wrażenie, a on mając podpisaną już umowę, zwyczajnie mnie olał. Mamy dzisiaj poniedziałek, pieniędzy brak na koncie, nie przelał ich. Dzwonie kilka razy, za każdym razem mnie odrzuca. Zdenerwowana całą sytuacją napisałam mu sms, że nie wiem czy zrezygnował z mieszkania czy nie, ale jeśli nie odezwie się do jutra, szukam nowego współlokatora. Nie odpisał. 


Chyba ze autorka do tej pory nie ma pieniedzy na koncie...

おはよう! 





Dla swojego zdrowia psychicznego poszukaj innego współlokatora, chyba, ze wolisz co miesiąc upominać się o pieniądze.

