Wymarzony pierścionek część XIX:)

[hania811]

Pora rozpocząć kolejną- dziewiętnastą już część naszych plot.
Zapraszam stałe bywalczynie i zachęcam nowe wizażanki do plotkowania
Link do XVIII części https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=403788

[zuzaneczka]

Napisane przez miskowa

ale masz jasne płytki, więc nie robi się duży kontrast i wtedy jest ok. Gorzej jak płytki ciemne i nagle biała ściana[COLOR="Silver"]

no ale jak ciemne płytki, ciemna ściana i nagle biały sufit to też niedobrze, bo jest wrażenie wysokiego ciemnego pomieszczenia

dlatego piszę że należy popatrzeć na to kompleksowo - ja sobie np. rozplanowałam łazienkę co do płytki jak ją projektowałam - oczywiście w praktyce nigdy nie wyjdzie tak od do,
ale są różne darmowe programy i można sobie wizualkę zrobić - Asiuk powinna coś polecić bo z branży


o np. tu http://mojalazienka.kolo.com.pl/#

[ButterBear]

Jestem

Madziu, dekory to takie małe płyteczki przyklejane na duże płytki, albo takie ozdobne paseczki pomiędzy płytkami...

[asiuk]

Zuza, fakt, białe i ładne zarazem płytki są drogie. A dlaczego? Bo standardowo w marketach są... brązy i beże, i nikt z tanich producentów się nie pokusił o ładne białe płytki

Jeju, już następna część!

[L_V]

Jestem.

[miskowa]

no to ja też jestem

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez zuzaneczka

no ale jak ciemne płytki, ciemna ściana i nagle biały sufit to też niedobrze, bo jest wrażenie wysokiego ciemnego pomieszczenia

dlatego piszę że należy popatrzeć na to kompleksowo - ja sobie np. rozplanowałam łazienkę co do płytki jak ją projektowałam - oczywiście w praktyce nigdy nie wyjdzie tak od do,
ale są różne darmowe programy i można sobie wizualkę zrobić - Asiuk powinna coś polecić bo z branży


o np. tu http://mojalazienka.kolo.com.pl/#

dlatego pytałam Madzię, czy wybrali konkretne płytki - wtedy zawsze łatwiej rozmawiać i planować, bo teraz to tak teoretyzujemy, a przecież nawet szarość szarości nie równa

[twin--maid]

Cześć.

Widzę, że dziś bardzo interesujący mnie temat na tapecie

Co do białych kafelków nigdy mi się nie podobały dopóki nie znalazłam w necie zdjęć pewnej łazienki, która mnie zachwyciła. Zdjęcia poniżej. Niestety u mnie odpada ułożenie kafelków tylko do pewnej wysokości a nie pod sufit, bo wentylacja w blokach pozostawia wiele do życzenia i po prysznicu para jest na kaflach nawet pod sufitem więc ściana pomalowana farbą odpada.

[miskowa]

Napisane przez twin--maid

Cześć.

Widzę, że dziś bardzo interesujący mnie temat na tapecie

Co do białych kafelków nigdy mi się nie podobały dopóki nie znalazłam w necie zdjęć pewnej łazienki, która mnie zachwyciła. Zdjęcia poniżej. Niestety u mnie odpada ułożenie kafelków tylko do pewnej wysokości a nie pod sufit, bo wentylacja w blokach pozostawia wiele do życzenia i po prysznicu para jest na kaflach nawet pod sufitem więc ściana pomalowana farbą odpada.

jak dla mnie strasznie zimna i sterylna, nie podoba mi się

[hania811]

Mi też sie nie podoba..ogólnie połączenie farby z płytkamia jeszcze w tym wydaniu kolorystycznym jest dla mnie totalnie odrażająca.

[twin--maid]

Napisane przez miskowa

jak dla mnie strasznie zimna i sterylna, nie podoba mi się

każdy lubi co innego potem widziałam ją jeszcze z lustrem i wykończoną i wyglądała jeszcze lepiej.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Jestem

Madziu, dekory to takie małe płyteczki przyklejane na duże płytki, albo takie ozdobne paseczki pomiędzy płytkami...

dzięki.

Napisane przez miskowa

dlatego pytałam Madzię, czy wybrali konkretne płytki - wtedy zawsze łatwiej rozmawiać i planować, bo teraz to tak teoretyzujemy, a przecież nawet szarość szarości nie równa

jeszcze nie narazie szukamy

a oto moja łazienka będzie ona miała ok 6 m2

to czerwone to scianka z luksferów, moze byc taka a moze zostac tak jak jest czyli pokryta płytkami.

[zuzaneczka]

Napisane przez twin--maid

Cześć.

Widzę, że dziś bardzo interesujący mnie temat na tapecie

Co do białych kafelków nigdy mi się nie podobały dopóki nie znalazłam w necie zdjęć pewnej łazienki, która mnie zachwyciła. Zdjęcia poniżej. Niestety u mnie odpada ułożenie kafelków tylko do pewnej wysokości a nie pod sufit, bo wentylacja w blokach pozostawia wiele do życzenia i po prysznicu para jest na kaflach nawet pod sufitem więc ściana pomalowana farbą odpada.

no po dodaniu dodatków może być ciekawie, ale to wc, a nie łazienka
są takie specjalne farby które po pomalowaniu mają taką jakby błyszczącą/ śliską powierzchnię i myślę że one mogłyby się nadawać (nie mylić z klatkowymi farbami w niektórych blokach )

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez Madzialenka12344321

dzięki.


jeszcze nie narazie szukamy

a oto moja łazienka będzie ona miała ok 6 m2

to czerwone to scianka z luksferów, moze byc taka a moze zostac tak jak jest czyli pokryta płytkami.

prysznic bezpośrednio przy luksferach? czy tam są jeszcze płytki od strony prysznicowej? nie wyobrażam sobie szorowania luksferów

generalnie to ja bym poprzestawiała trochę w tej łazience ale rozumie że to tymczasowa i zostawiacie układ tak jak jest.
chyba nie kombinowałabym za bardzo z kolorami

[miskowa]

Napisane przez zuzaneczka

no po dodaniu dodatków może być ciekawie, ale to wc, a nie łazienka
są takie specjalne farby które po pomalowaniu mają taką jakby błyszczącą/ śliską powierzchnię i myślę że one mogłyby się nadawać (nie mylić z klatkowymi farbami w niektórych blokach )

są specjalne łazienkowe farby, ja myślę cały czas o takiej właśnie - nie są całkiem matowe ale też nie świecą się jak farba olejna

[hania811]

Napisane przez miskowa

są specjalne łazienkowe farby, ja myślę cały czas o takiej właśnie - nie są całkiem matowe ale też nie świecą się jak farba olejna

są, są i sie sprawdzają, wiem bo znajomi mają od kilku miesięcy

[twin--maid]

Napisane przez zuzaneczka

no po dodaniu dodatków może być ciekawie, ale to wc, a nie łazienka
są takie specjalne farby które po pomalowaniu mają taką jakby błyszczącą/ śliską powierzchnię i myślę że one mogłyby się nadawać (nie mylić z klatkowymi farbami w niektórych blokach )

Zuza to ze zdjęcia to jest łazienka razem z wc. Prysznic jest we wnęce naprzeciwko kibelka Mi się trochę nie chce wierzyć, że po tym jak mam dzień w dzień mokre kafle po prysznicu 3 osób, to gdyby były gołe ściany, ze nie wyszedł by z tego grzyb. Nie wierzę

EDIT: złożyłam w całość moją pracę mgr jutro zanoszę promotorce i jak zaakceptuję to ok. 2 tygodnie i czeka mnie obrona. Chyba czas się uczyć pytań z 5 lat studiów, żeby się nie skompromitować

[zuzaneczka]

Napisane przez twin--maid

Zuza to ze zdjęcia to jest łazienka razem z wc. Prysznic jest we wnęce naprzeciwko kibelka Mi się trochę nie chce wierzyć, że po tym jak mam dzień w dzień mokre kafle po prysznicu 3 osób, to gdyby były gołe ściany, ze nie wyszedł by z tego grzyb. Nie wierzę

EDIT: złożyłam w całość moją pracę mgr jutro zanoszę promotorce i jak zaakceptuję to ok. 2 tygodnie i czeka mnie obrona. Chyba czas się uczyć pytań z 5 lat studiów, żeby się nie skompromitować

gratulacje złożenia pracy

co do łazienek ja usłyszałam kiedyś, że pod płytki przy prysznicu też trzeba kłaść jakieś specjalne zabezpieczenie żeby grzybek się nie rozwinął.
Duże znaczenie ma oczywiście wentylacja w pomieszczeniu.
Osobiście też nie wierzę w te cudowne farby
A przy okazji się pochwalę - kiedyś sama malowałam sufit w łazience po zalaniu przez sąsiadów, -> od kucia po pomalowanie i przy okazji wyrównywanie krzywizn po fachowcach - jest trochę zabawy, niewygodne się robi na suficie ale da się, tanio i z mojego doświadczenia lepiej niż robione przez kogoś obcego - no chyba że ma się naprawdę sprawdzonych fachowców,
kafli jednak nie odważyłabym się chyba kłaść

[twin--maid]

Napisane przez zuzaneczka

gratulacje złożenia pracy

co do łazienek ja usłyszałam kiedyś, że pod płytki przy prysznicu też trzeba kłaść jakieś specjalne zabezpieczenie żeby grzybek się nie rozwinął.
Duże znaczenie ma oczywiście wentylacja w pomieszczeniu.
Osobiście też nie wierzę w te cudowne farby
A przy okazji się pochwalę - kiedyś sama malowałam sufit w łazience po zalaniu przez sąsiadów, -> od kucia po pomalowanie i przy okazji wyrównywanie krzywizn po fachowcach - jest trochę zabawy, niewygodne się robi na suficie ale da się, tanio i z mojego doświadczenia lepiej niż robione przez kogoś obcego - no chyba że ma się naprawdę sprawdzonych fachowców,
kafli jednak nie odważyłabym się chyba kłaść

dzięki Zuza i jaka satysfakcja z własnoręcznego malowania
Mnie wkrótce też czeka malowanie ścian, żeby było taniej. Jednak właśnie do glazury wynajmiemy już ekipę.

[Madzialenka12344321]

Byłam dziś 3 godziny w salonach z płytkami i teraz jestem głupia jak but, nie mam bladego pojęcia co ja chce. Juz nic mi sie podoba. Ta grafitowa zszarymi scianami jest zła bo taka zimna i ponura mysle, ze w łazience powinna byc jakaś ciepła, ale nie wiem jaka mam mętlik w głowie. Rano miałam jeszcze jakąś koncepcję a teraz wcale

wiem tylko, ze luksferów nie robię, bo sa za drogie (chciałam w kolorze) a te przezroczyste mi się nie podobają wiec sciankę zostawiamy tak jak jest, tylko ją się przytnie i wsio

[biia]

Napisane przez twin--maid

Zuza to ze zdjęcia to jest łazienka razem z wc. Prysznic jest we wnęce naprzeciwko kibelka Mi się trochę nie chce wierzyć, że po tym jak mam dzień w dzień mokre kafle po prysznicu 3 osób, to gdyby były gołe ściany, ze nie wyszedł by z tego grzyb. Nie wierzę

EDIT: złożyłam w całość moją pracę mgr jutro zanoszę promotorce i jak zaakceptuję to ok. 2 tygodnie i czeka mnie obrona. Chyba czas się uczyć pytań z 5 lat studiów, żeby się nie skompromitować

właśnie jestem na tym samym etapie nauki. tylko pracę złożyłam w zeszłym tygodniu.
a teraz stres mnie zżera

[novocaine870]

Dzień dobry


Ja tylko tak na chwilkę wpadłam przywitać się w nowej części

[goosia207]

Cześć,

Zuza weszłam w twój link z łazienkami, chciałam dalej się pobawić i zainfekowali mi wirusa

[zuzaneczka]

Napisane przez goosia207

Cześć,

Zuza weszłam w twój link z łazienkami, chciałam dalej się pobawić i zainfekowali mi wirusa

buuu przykro mi , ale ja nie mam nic z tym wspólnego
nie masz antywirusa? najczęściej ostrzegają, że coś się chce przyczepić, kiedyś korzystałam z tego programu i było ok

[goosia207]

Napisane przez zuzaneczka

buuu przykro mi , ale ja nie mam nic z tym wspólnego
nie masz antywirusa? najczęściej ostrzegają, że coś się chce przyczepić, kiedyś korzystałam z tego programu i było ok

No przecież, że nie masz z tym nic wspólnego
Mam antywirusa i właśnie zaczął wyć, że znaleziono wirusa z tej strony

[zuzaneczka]

Napisane przez goosia207

No przecież, że nie masz z tym nic wspólnego
Mam antywirusa i właśnie zaczął wyć, że znaleziono wirusa z tej strony

napisałam z przymrużeniem oka
no szkoda bo można by się było pobawić w projektowanie, ale na pewno są i inne programy tego typu

[Madlen__18]

Witam w nowej części

[Madzialenka12344321]

cześć

wczoraj policzylismy i remont mieszkania wyniesie nas ok. 10 tys (plus jeszcze robocizna) pocieszam się tym, że szybko nam się to zwróci, bo wynajmując co miesiąc ok. 1000 bysmy musieli płacić za wynajem i czynsz. Na szczęscie też nie za wszystko my płacimy

[miskowa]

cześć

[ButterBear]

Cześć
Jeszcze tylko 12 godzin w pracy i do domu

Napisane przez Madzialenka12344321

cześć

wczoraj policzylismy i remont mieszkania wyniesie nas ok. 10 tys (plus jeszcze robocizna) pocieszam się tym, że szybko nam się to zwróci, bo wynajmując co miesiąc ok. 1000 bysmy musieli płacić za wynajem i czynsz. Na szczęscie też nie za wszystko my płacimy

Madziu, 10 tys?
Jak na remont mieszkania to prawdę powiedziawszy bardzo bardzo mało.
Ja za remont samej kuchni zapłaciłam więcej...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez ButterBear

Madziu, 10 tys?
Jak na remont mieszkania to prawdę powiedziawszy bardzo bardzo mało.
Ja za remont samej kuchni zapłaciłam więcej...

Tak to mniej więcej wyliczylismy, choc wiadomo do tego dojdzie jeszcze masa rzeczy, robocizna wiec cena będzie duzo większa. Narazie tylko tak orientacyjnie patrzylismy. Wiesz tylko łazienka wymaga takiego wielkiego remontu. Reszta pomieszczen to już TZ sam zrobi tzn załatanie dziur, pomalowanie. No w sumie jeszcze do kuchni trzeba będzie tylko hydraulika wpuscic i goscia od płytek ale tam płytek bedzie mało, bo tylko taki pas na jedne scianie gdzie jest zlew i kuchenka gazowa. Na resztę idzie farba. Chcemy wszystko zrobić ładnie, ale tanio, bo nie bedziemy tam mieszkac za długo. Mam nadzieję, ze max 3 lata.

Na szczęscie okna sa już wymione, tesciowa to zrobiła 3 tyg temu, wiec ten koszt już odpadł.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

ech tylko jak sobie pomyślę, że ja nie pracuję tylko sam TZ i w ile czasu my będziemy zbierali tę kwote to.... ale pocieszam się , ze jak bysmy wynajmowali to też bysmy musieli płacic za to ok 1000 zł miesięcznie wiec spoko Przynajmniej nam sie to zwróci

[ButterBear]

Napisane przez Madzialenka12344321

Tak to mniej więcej wyliczylismy, choc wiadomo do tego dojdzie jeszcze masa rzeczy, robocizna wiec cena będzie duzo większa. Narazie tylko tak orientacyjnie patrzylismy. Wiesz tylko łazienka wymaga takiego wielkiego remontu. Reszta pomieszczen to już TZ sam zrobi tzn załatanie dziur, pomalowanie. No w sumie jeszcze do kuchni trzeba będzie tylko hydraulika wpuscic i goscia od płytek ale tam płytek bedzie mało, bo tylko taki pas na jedne scianie gdzie jest zlew i kuchenka gazowa. Na resztę idzie farba. Chcemy wszystko zrobić ładnie, ale tanio, bo nie bedziemy tam mieszkac za długo. Mam nadzieję, ze max 3 lata.

Na szczęscie okna sa już wymione, tesciowa to zrobiła 3 tyg temu, wiec ten koszt już odpadł.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

ech tylko jak sobie pomyślę, że ja nie pracuję tylko sam TZ i w ile czasu my będziemy zbierali tę kwote to.... ale pocieszam się , ze jak bysmy wynajmowali to też bysmy musieli płacic za to ok 1000 zł miesięcznie wiec spoko Przynajmniej nam sie to zwróci

Madziu, a kiedy chcecie tam zamieszkać?
Czy jak będziecie mieszkać w tym mieszkaniu, to będziecie się już sami utrzymywać, czy mama TŻ będzie pokrywałą cały koszt rachunków itp? Bo z tego co pamiętam, teraz Twoi rodzice Was utrzymują?